IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
mycha28 wrote:Witam Was dziewczynki
Czesto Was tu podczytuje bo staramy sie o kwakifikacje do badan klinicznych na bezplatne invitro do Novum. Jestesmy na etapie robienia roznych badan ktore oni wymgaja do kwalifikcji i czekamy na wizyte w Poradni Genetycznej bo ze wzgledu na bardzo mala ilosc plemniczkow konieczna jest gnetyka.
Dziewczynki powiedzcie czy ktoras z was pochodzi badz podchodzila do invitro z problemem meskim wlasnie? I jak myslicie czy mamy szanse na powodzenie przy tak malej liczbie plemnikow ( 0,170 mln/ ml z czego 80 % nieruchliwych. )?
mycha28 lubi tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnymala29_ wrote:To i ja sie melduje z szpitalnej poczekalni . Lece bo mnie wolaja.
Juz po wizycie, wszystko wporzadku. Dostalismy zielone swiatlo i od dzis zaczynam stymulacje.
kaaarola super ze z bobaskiem wszystko wporzadku i ze juz powoli wszystko wraca do normy
czarownica_tea ja tez zaczynam brac Menopur ale w dawce przeplatanej raz 150 a raz 75.mala29_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja nie plamilam, ale po przyjeździe do domu po zabiegu na bieliźnie były ślady. Na następny dzień wzdęta leżałam w łóżku. Na drugi pojechałam z mężem na spacer do lasu i...chodziłam jak babcia.. :)po godzinie miałam dość...
Ale były dziewczyny które nie czuły kompletnie nic
@konwalia, troszkę się tego naprodukowalas..icsi sierpień 2014 (-)
crio październik 2014 (-)
-
Witam was dziewczyny, nic nie pisze bo nic sie u mnie nie dzieje, wizyte w klinice mam za 2 tygodnie i moze w koncu cos sie ruszy. Za wszystkie trzymam mocno kciuki i czytam was codziennie. Pozdrawiam20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
czarownica_tea wrote:pierwszy Gonapeptyl za mną, oczywiście łapy się trzęsły i został siniak , następny pójdzie lepiej
pierwszy zastrzyk miał mi dac mąż bo ja się boje igieł ale tak się z tego śmiał i podchodził do mnie ze strzykawką jak pies do jeża więc wziełam mu strzykawke z ręki i kazałam wyjść wziełam głęboki wdech i wbiłam potem połozyłam się na łożku bo emocje zeszłykaarolaa lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
paszczakin wrote:dziewczyny, a wiecie co u Mount?
kurcze mam dziwne przeczucie ze nie poszło dobrze bo jakby było dobrze to by się tu podzieliła informacją ale mam głęboką nadzieje ze się myle17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyMojego wtedy nie bylo bo byl na wyjezdzie wiec sama musialam sobie radzic. Ale raczej nie dalabym mu pena, wolalam samodzielnie wykonac zastrzyk co nie bylo bardzo trudne chociaz nad pierwszym troche sie modlilam i rece mi sie trzesly. A pozniej juz z gorki. W sumie wszystkich zrobilam sobie 31 sztuk
Fedra lubi tę wiadomość
-
Mi przy pierwszej procedurze wszystkie zastrzyki robil maz, bo ja nie wyobrazalam sobie, ze moge je robic sama. Przy drugiej mialam robic rano i maz byl w pracy, wiec nie mialam wyjscia. Czlowiek jednak jest mocny i wszystko zniesie, nawet to co wydaje mu sie ze nie jest w stanie
Fedra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie wiem czy widzialyscie, gazeta.pl zrobila ranking klinik in vitro http://bi.gazeta.pl/im/8/16534/m16534148,RANKING-OBR.jpg Bialystok oczywiscie przoduje w rankingach
Moja klinika w pierwszej dziesiatce, ale widze, ze ma o 10% mniejsza skutecznosc transfer/ciaza niz Ci najlepsi.MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny