WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 15 marca 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Gyncentrum tez o suplementach nie wspominaja :-(
    Tyle co z forum wyczytam!

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 15 marca 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    W Gyncentrum tez o suplementach nie wspominaja :-(
    Tyle co z forum wyczytam!

    mi dr Gajewska mowila bym brala dalej witamine d, femibion natal 1 przy mutacji, chociaz ja nigdy nie mialam problemow ze stymulacja, ani z rosnieciem endo. Jesli chodzi o kwas foliowy to go bralam dlugo przed klinika jak podchodzilam do IUI

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • pysia Autorytet
    Postów: 1579 809

    Wysłany: 15 marca 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez acard 75 biore

    Karo-linka tyle nospy bralas? 3x2 nospy max? kurcze ja biore 3x1 i mam wyrzuty czy nie za duzoo :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 14:22

    uwo9qqmzfcz2axe8.png
    Luty 2015-HSG,3iui :(
    1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17 :(
    2 crio:(
    Szczep.immuno
    2 IMSI: 3 transfery :(
    3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest <3
  • Karo-Linka Ekspertka
    Postów: 182 176

    Wysłany: 15 marca 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Bałam" się skurczy :D więc brałam, ale od 8dpt przez 1,5 tygodnia to miałam takie skurcze że nospa i tak nie pomagała :)
    na moje bóle okresowe też nigdy nie pomagała a te skurcze to własnie moje bóle okresowe

    czynnik męski, starania od 08/2013, od 02/2016 NOVUM
    09/16 antyki, 05.10.2016 start protokół długi ICSI, 19.10-1 ds
    2.11 punkcja, transfer odroczony
    14.01 CRIO :)
    dd2ac3d742.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Alrauna ja byłam w 3 klinikach i u 5 lekarzy, poczytałam teorie, wysłuchałam opinii na temat "mojego przypadku" i pomysłów co ze mną zrobić nim wybrałam tego właściwego i tą konkretną klinikę. To ważne żeby lekarzowi zaufać i czuć, że on chce dla nas dobrze i robi wszystko żeby się udało. Jak Ci się nie podoba to zmieniaj lekarza/ klinikę. To za dużo nerwów nas kosztuje żeby być w takiej niepewności.
    robiłam dokładnie to samo i przed zmianą kliniki i przed zmianą lekarza w ramach kliniki. lepiej dać to 120-150zł i iść na ogólną wizytę, żeby zorientować się na ile dr ma inwencję i będzie kombinował, żeby był efekt.


    Ale miejmy nadzieję Alrauna, że nie będziesz potrzebowała kolejnych konsultacji i klinik&&&

  • Alrauna1987 Autorytet
    Postów: 1409 1434

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    No co ty ? Ja normalnie suplementy dostałam w zleceniach od lekarza prowadzącego, plus duże ilości białka w diecie. To lekarka zaznaczyła kilkoma wykrzyknikami. Przepisała mi odrazu te "lepsze suplementy" zamiast zwykłego kw.foliowego zmetylowany, wit e tą naturalna (d-alfa tokoferol a nie tą syntetyczną z oznaczeniem dl). Zaznaczyła tez jakiego rodzaju powinno być biało (najlepiej nie te z mleka, czyli na serwatce). Więc kupiłam krowę o smaku czekoladowym. Zaznaczyła abym patrzyła na to ile tam jest cukru i nie wybierała produktów, które dużo go zawierają. Wit c mam tą z Olimpu, bo jest "najczystrza", bez aspartamu, który jest tak naprawdę czterema truciznmi połączonymi w jedną. Kwasy Omega 3 tez powiedziała mi jakie mam wybrać. Nie podawała producentów tylko mówiła na co mam zwracać uwagę. Koenzym q10 mam w formie ubichinolu, a nie ubichinonu. Zaleciła brać ubichinol również mojemu mężowi.

    Szczerze zazdroszcze takiego lekarza prowadzacego. Przez ten caly czas bylam u 4 roznych lekarzy i zaden slowem nie powiedzial na temat diety czy suplementow. Moze mam pp prostu "pecha".
    No nic, piers do przodu, glowa do gory i dalej do walki.
    Mam nadzieje ze kazdej z nas w koncu sie poszczesci :-)

    Morwa lubi tę wiadomość

    age.png
    Ponad 4 lata walki...[***]....
    "Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
    To właśnie będzie początek."

    Louis L'Amour
    6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
    4aa +embryoglue
    7dpt - 4.91
    11dpt - 36.94
    14 dpt - 338
    18 dpt - 1456
    22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    25 dpt 8610 prg 45
    26 dpt pulsuje 💓
    12+4 tc usg prenatalne OK 😁
    Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
    14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
    19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
    Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
    age.png
  • Inkaa85 Autorytet
    Postów: 1144 409

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo-Linka wrote:
    Inka ja po transferze piłam kawę normalnie jak przed, trzy słabe dziennie. Chodziłam do pracy i żyłam normalnie. Mój mąż jest niepełnosprawny, muszę mu w wielu czynnościach pomagać, czasem to wymaga trochę wysiłku. Jedyne co robiłam inaczej to jadłam tylko ciepłe posiłki bo podobno macica jest wtedy lepiej ukrwiona i jadłam przez 4 dni po 1,5 plasterka świeżego ananasa. No i oczywiście faszerowałam się lekami 3x2 no spa max i 3x2 magnezu, vit D 2 tys i folik.
    Dziś mam 11 tydzień 1 dzień, byłam na USG maluszek ma 4 cm :D Nie wiem czy cokolwiek z tego co robiłam po transferze miało jakieś znaczenie - widocznie miało się udać. Życzę Ci z całego serca aby i Tobie się udało
    Dziękuję Karo-Linka to mój już któryś kolejny transfer ale za każdym razem mam jakiś strach i wątpliwości jak z tą kawą :) juz chyba taka schiza że boję się kichńąć i poruszać

  • Karo-Linka Ekspertka
    Postów: 182 176

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wiem że jestem ogromną szczęściarą bo udało mi się za pierwszym podejściem, pierwszym transferem ale boję się tak samo jak wszyscy. Cały transfer przepłakałam, nie wierzyłam że się uda.
    Poszłam na betę 9dpt bo chciałam zdążyć przed "plamieniem" które zawsze mam dzień przed @. nawet pozytywna beta mnie nie uspokoiła.
    Nie dołączyłam jeszcze do żadnego wątku na fioletowej stronie bo boję się że zaraz będę musiała się pożegnać.
    Dziś jestem spokojniejsza odrobinę bo to już 11 tydzień i widziałam dziś maluszka na usg ale chyba tak naprawdę dużo spokojniejsza będę gdy zobaczę już maluszka poza brzuchem całego i zdrowego i będę go mogła przytulić.

    czynnik męski, starania od 08/2013, od 02/2016 NOVUM
    09/16 antyki, 05.10.2016 start protokół długi ICSI, 19.10-1 ds
    2.11 punkcja, transfer odroczony
    14.01 CRIO :)
    dd2ac3d742.png

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki wielkie dziewczyny za porady!!
    Piszecie o skorczach i nospie..a powiedzcie mi czy ktoras ma cos tak osobliwego..pisze ze osobliwego , bo w malo o tym w necie tj; malo kobiet ma/miało coś takiego..otoz: po transferach mam zawsze sny czesto glupie jakies erotyczne, albo i nie bo raz snilam ze sciagam bielizne i tez mialam , no i wtedy w czasie tego snu mam jakby orgazm ;P ale nie taki o ktorym myslicie ;),bo to nic przyjemnego nie jest! wyglada to tak ze nagle zaczyna w czasie snu pulsowac mi lechtaczka, budze sie ona nadal pulsuje, i ja cala sila woli chce to zatrzymc, bo wiem ze zaraz bedzie po tym b.duzy skorcz macicy , ale nie moge tego juz zatrzymc, no i bol oczywiscie jest!..takie jaja mam wlasnie ja..pierwszy raz mialam topo pierwszym transferze, i zakazdym pozniejszym tez..bol jest dosc silny, lekarz kazal brac 3x2 nospy, ale im wiecej transferow , tym widze ze ta nospa mniej pomaga, to znaczy, skorcz jest nadal odczuwalny , chociaz mniej boli jak z nospa...lekarz tez powiedzial ze macica jest taka ukrwiona i jest wrazliwa i to dlatego, ale ja sie pytam, dlaczego nikomu sie takie rzeczy nie dzieja tylko mi?? a zeby bylo smiesznie, to od wrzesnia zaczelam miec te smieszne orgazmy normalnie w normalnym cyklu(ale juz nie bolące), albo w pierwszej polowie cyklu, albo w drugiej..co przkresla mysli ze amoze cos sie dzieje i zachodze w ciaze...mysle ze boli przez luteine dopochwowa, bo tylko jest taka roznica miedzy tymi orgazmami po transferach a normalnie w cyklu, tylko co zamiast luteiny? przeciez lutinus drogi jak pies:(
    I co ja mam zrobic? :P, az sie boje nocy po transferze :(

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Karo-Linka Ekspertka
    Postów: 182 176

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niektórym zdarzają się takie senne orgazmy nie jesteś odosobniona. Mi się zdarzyły kilka razy podczas brania tabletek anty przed stymulacją, tabletki zatrzymały mi @ po 2 dniach i endometrium miałam bardzo wybujałe bo nic nie zdążyło się oczyścić. Wtedy te orgazmy były okropnie bolesne. później mi się nie zdarzyły więc nie wiem co Ci poradzić po transferze.

    czynnik męski, starania od 08/2013, od 02/2016 NOVUM
    09/16 antyki, 05.10.2016 start protokół długi ICSI, 19.10-1 ds
    2.11 punkcja, transfer odroczony
    14.01 CRIO :)
    dd2ac3d742.png

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boje sie tez to byc moze to jest powodem ze moje ciaze obumieraly :(

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 15 marca 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewela873 wrote:
    Cala co tam u Ciebie?
    Kiedy kolejny transfer?
    Dzięki za pamięć kochana:) przede mną trzecie szczepienie jeszcze a potem sprawdzenie allo mlr, jeśli ok 40% to działam z crio, czyli najwcześniej maj / czerwiec.

    Za to widzę ze Twoj maluszek rośnie jak na drożdżach:) cudownie:) jeszcze chwila do zdjęcia szwu

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Alrauna1987 Autorytet
    Postów: 1409 1434

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na chwile obecna 4 pecherzyki po 20mm. Na kazdym z jajnikow po 2. Biorac pod uwage to ze lewy nie nadaje sie do niczego mam szanse na max 2 komorki.
    Nie wiadomo co z mrozonkami. Czekam wlasnie na informacje czy labo ma odczynnik odpowiedni do rozmrozenia ich.
    Punkcja w piatek na 8:20

    age.png
    Ponad 4 lata walki...[***]....
    "Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
    To właśnie będzie początek."

    Louis L'Amour
    6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
    4aa +embryoglue
    7dpt - 4.91
    11dpt - 36.94
    14 dpt - 338
    18 dpt - 1456
    22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    25 dpt 8610 prg 45
    26 dpt pulsuje 💓
    12+4 tc usg prenatalne OK 😁
    Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
    14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
    19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
    Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
    age.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alrauna1987 wrote:
    Szczerze zazdroszcze takiego lekarza prowadzacego. Przez ten caly czas bylam u 4 roznych lekarzy i zaden slowem nie powiedzial na temat diety czy suplementow. Moze mam pp prostu "pecha".
    No nic, piers do przodu, glowa do gory i dalej do walki.
    Mam nadzieje ze kazdej z nas w koncu sie poszczesci :-)
    Grunt to się nie poddawać :) tez wierzę ,że w końcu każdej z nas się uda :) liczę tez na to ,że nie będziesz potrzebowała zmieniać kliniki i szukać innego lekarza. No chyba ,że jakiegoś typowo od prowadzenia ciąży, to tak :) tego Ci życzę z całego serca :)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alrauna1987 wrote:
    Na chwile obecna 4 pecherzyki po 20mm. Na kazdym z jajnikow po 2. Biorac pod uwage to ze lewy nie nadaje sie do niczego mam szanse na max 2 komorki.
    Nie wiadomo co z mrozonkami. Czekam wlasnie na informacje czy labo ma odczynnik odpowiedni do rozmrozenia ich.
    Punkcja w piatek na 8:20
    Dlaczego się do niczego nie nadaje ? Będziemy miały punkcję tego samego dnia i w podobnym czasie. Zacisnę za Ciebie kciuki zanim mnie uśpią ;)

  • Alrauna1987 Autorytet
    Postów: 1409 1434

    Wysłany: 15 marca 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Morwa ile ja bym dala zeby Twoje slowa sie sprawdzily :-)
    Na szczescie maja odczyn do rozmrozenia komorek.Teoretycznie "mamy" 8 komorek: 4 swieze 4 mrozone, a w praktyce okaze sie co i jak.

    age.png
    Ponad 4 lata walki...[***]....
    "Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
    To właśnie będzie początek."

    Louis L'Amour
    6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
    4aa +embryoglue
    7dpt - 4.91
    11dpt - 36.94
    14 dpt - 338
    18 dpt - 1456
    22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    25 dpt 8610 prg 45
    26 dpt pulsuje 💓
    12+4 tc usg prenatalne OK 😁
    Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
    14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
    19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
    Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
    age.png
  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alrauna1987 wrote:
    Nie znam innych lekarzy z Invicty. Wlasnir jade na wizyte. Wpierw anestezjolog pozniej Neuberg.
    Z reszta. W Novum podglady byly co 2/3 dni a tutaj po tygodniu dopiero.
    Zazdroszcze Wam dziewczyny lekarzy. Czasami mi sie wydaje ze niektorzy z nich podchodza strasznie schematycznie do pacjentow i rutynowo.
    Czytalam ze Artvimed ma protokoly pod kobiety odpowiadajace zle na stymulacje.
    Co by nie bylo rozmrazam komorki co mam i probuje z nimi. Jak nie wyjdzie robie przerwe , jade na urlop i pomysle co dalej.

    Morwa gdyby nie forum i moja wlasna inivjatywa to zaden z lekarzy nic nigdy nie wspomnial o zadnej suplementacji.

    A ja w piątek mam pierwsza wizytę w Invikcie.

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    A ja w piątek mam pierwsza wizytę w Invikcie.
    A u którego lekarza?

    Która z dziewczyn jest teraz po transferze, krótko przed lub już przed betowaniem?
    Szukam bratniej duszy do oczekiwania

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Alrauna1987 Autorytet
    Postów: 1409 1434

    Wysłany: 15 marca 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    A ja w piątek mam pierwsza wizytę w Invikcie.

    A u kogo jesli moge zapytac? Niektore dziewczyny chwala sobie Niedbale i Kunickiego.
    Nie ma co sie stresowac ;-)
    Moj doktorek troche spuscil z tonu. Na wczesniejszej wizycie mowilam mu ze obstawiac max 4/5 komorek z tych 8 startujacych pecherzykow i jak widac nie mylilam sie...niestety....dzisiaj tez "prorokowalam" ze do zaplodnienie pojda ze 4 komorki. Zobaczymy w piatek jaki bedzie final.

    age.png
    Ponad 4 lata walki...[***]....
    "Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
    To właśnie będzie początek."

    Louis L'Amour
    6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
    4aa +embryoglue
    7dpt - 4.91
    11dpt - 36.94
    14 dpt - 338
    18 dpt - 1456
    22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    25 dpt 8610 prg 45
    26 dpt pulsuje 💓
    12+4 tc usg prenatalne OK 😁
    Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
    14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
    19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
    Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
    age.png
  • pysia Autorytet
    Postów: 1579 809

    Wysłany: 15 marca 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    A u którego lekarza?

    Która z dziewczyn jest teraz po transferze, krótko przed lub już przed betowaniem?
    Szukam bratniej duszy do oczekiwania
    Ja w pon betuje ale nie nastawiam się ... :) przywyklam do ujemnej bety

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 18:17

    uwo9qqmzfcz2axe8.png
    Luty 2015-HSG,3iui :(
    1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17 :(
    2 crio:(
    Szczep.immuno
    2 IMSI: 3 transfery :(
    3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest <3
‹‹ 4522 4523 4524 4525 4526 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ