X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, jesteście kochane !
    Co teraz jesc ? Jak najwięcej bialka ? :)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziewczyny jestem juz po ! :) pobrali mi 11 komórek :) mialyscie racje, że narkoza to bajka :) ja chciałam jeszcze :-P
    W piatek na 14 mam transfer 2 komórek: )
    Wspaniały wynik :) a nie mówiłam ,że nie będzie tak źle ? ;) widzimy się w piątek na transferze :* będziemy się trzymać za rączki :) mamy transfer u tej samej pani doktor i w tych samychsamych godzinach ,więc chyba nam pozwolą :p

    Krakowianka lubi tę wiadomość

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Wspaniały wynik :) a nie mówiłam ,że nie będzie tak źle ? ;) widzimy się w piątek na transferze :* będziemy się trzymać za rączki :) mamy transfer u tej samej pani doktor i w tych samychsamych godzinach ,więc chyba nam pozwolą :p

    Nie było źle: )
    Pozwolą, a jak nie to podagamy z Panią Dr to nam pozwoli :-D :-D.

    gosia81 lubi tę wiadomość

  • Krystynka85 Znajoma
    Postów: 16 28

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, to mój pierwszy wpis, ale czytam Was już od jakiegoś czasu

    Jestem po pierwszym ICSI, już po transferze, który był 10.04
    Niestety dopadło mnie przeziębienie od wczoraj kicham i prycham
    Powiedzcie czy to bardzo wpłynie teraz na ewentualny sukces czy są szanse mimo przeziębienia??

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystynka oczywiście, że są. Póki nie ma gorączki nie ma co się przejmować. Powodzenia!

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Inkaa85 Autorytet
    Postów: 1144 409

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystynka85 wrote:
    Hej, to mój pierwszy wpis, ale czytam Was już od jakiegoś czasu

    Jestem po pierwszym ICSI, już po transferze, który był 10.04
    Niestety dopadło mnie przeziębienie od wczoraj kicham i prycham
    Powiedzcie czy to bardzo wpłynie teraz na ewentualny sukces czy są szanse mimo przeziębienia??
    Staraj się jakoś naturalnie wzmocnić mleko z czosnkiem i miodem ? Herbatka z cytrynką i miodem żeby cię nie rozłożyło

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wszystko razie na ból brzucha vzy jajnikow po punkcji no spa max ? :)

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    " w razie " miało być: ) te slowniki :)

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10768 7917

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziewczyny wszystko razie na ból brzucha vzy jajnikow po punkcji no spa max ? :)
    Przed transferem mozesz brac wszystko co Ci ulzy (ja mialam ketonal)

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Bella :)

  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia30 wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    Melduję się po wczorajszej punkcji. Pobrano mi 17 komórek i właśnie otrzymałam telefon z kliniki, że tylko 4 zapłodniły się dobrze ( 2 zostaly uszkodzone) a 3 z całej reszty poszły do mrożenia. Choć na jutro wyznaczono mi transfer, ostateczna decyzja co do jego przeprowadzenia zapadnie na godzinę przed po badaniu USG. Istnieje ryzyko hiperstymulacji ze wzgledu na dużą liczbę pobranych komórek. Jestem załamana i zestresowana... Nie mam klasycznych objawów przestymulowania, brzuch lekko wzdęty ale nie zauważyłam zwiększenia obwodu, czuje się lekko obolała po punkcji - ale zakładam, ze to normalne. Zostało mi przepisanych mnóstwo leków w tym - estrofem,dostinex, luteina , fraxiparine.
    Przeczytałam, ze hiperstymulacja daje swoje objawy od 2 do 5 dnia po punkcji. Jeśli jutro jest zaplanowany transfer - nie wiem czy potencjalne objawy juz dadzą znać, zaś z drugiej strony bardzo chciałabym nie mrozić choć jednej zapłodnionej komórki, bo wiem, że mrożone obniżają szasne... Czy macie podobne doświadczenia? Czy 17 oocytów, które pojawiły się po stymulacji hormonalnej to już na pewno efekt hiperstymulacji??? Nie wiem, jak wytrzymam do jutra...


    Tak jak dziewczyny mówią co nagle to po diable i każdy z nas jest inny. Ja miałam 18 pobranych komorek. estradiol 4500. Hiperka po 6 dniach od punkcji. Transfer został od razu odłożony ze względu na bardzo złe samopoczucie po punkcji i inne powikłania. Z hiperką nie ma żartów a po podaniu zarodków objawy moga sie nasilić. Ja miałam problemy z oddychanie woda w brzuchu i opłucnej. Jajniki tak wielkie że ból powodował omdlenia. Nie chcę cię oczywiście straszyć ale to dla Twojego dobra. Oczywiście może okazać sie , że nie będziesz miała hiperki.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka-matka wariatka :) wrote:
    Dziewczyny

    Pytanie mam: czy jest tu ktoras z was, ktora w drugiej polowie 2015r podpisywala umowe do IVF/ rozpoczynala procedure do IVF KOMERCYJNIE na Polnej w Poznaniu?
    Mam dosc pilne nuetujace pytanie dot cennika i gwarancji jednego transferu dodatkowo w cenie (czyli ogolnie 2 transfery w cenie).

    Ja podchodziłem we wrześniu 2015

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela
    I jak ty mialas? 2 transfery w cenie czy jeden?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam tylko jeden mega słaby zarodek z całej procedury więc został podany i tyle...
    Koniec bajki...bo się wtedy nie udało
    Pamiętam że w cenie jest transfer mrożonego zarodka więc jeśli masz podany świeży to jeszcze jeden transfer powinien być w cenie
    Bo gin mi mówiła że liczy się transfer zarodkow mrożonych bo nie każdy może mieć podany świeży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 17:11

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela
    To mnie utwierdzilas. Kurcze, teraz tam sie pozmienialo i mimo, ze w 2015 utwierdzali nas w ptzekonaniu, ze mamy 2 transfery w cenie (jeden swiezy, jeden mrozony) to teraz sie z tego wycofali i chca kase. Troche sie zdziwilam, no bo jak skoro w 2015podpisywalam umowe. W umowie oczywiscie ani slowa

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia30 wrote:
    Bella93 - "tak bardziej po polsku" - tak, lekarz powiedział mi, że najlepiej byłoby trasferować świeży zarodek, a ja niestety jestem z natury czarnowidzem i jak słyszę tego typu komunikaty od razu traktuję je dosłownie i wmawiam sobie, że pewnie się nie uda :( muszę powalczyć z własnym pesymizmem.
    MalaHD i Justu - dziękuję za wsparcie i rady. Piję cały czas, i cały czas latam do łazienki. Z jedzeniem trochę gorzej - bo mam podwyższoną bilirubinę we krwi i w moczu - przez co muszę stosować dietę wątrobową .
    Macie rację, że co nagle - to po diable. Na pewno nie będę naciskać na jutrzejszy transfer - będzie co ma być..
    Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.
    Basia30 kciukasy!! Słuchaj lasek z forum bo maja duże doświadczenie :)

    5958beaa9c1f8.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziewczyny jestem juz po ! :) pobrali mi 11 komórek :) mialyscie racje, że narkoza to bajka :) ja chciałam jeszcze :-P
    W piatek na 14 mam transfer 2 komórek: )
    Brawo!!! Poszalalas :) teraz kciuki za szkiełkowe szaleństwa i do piątku :):)

    Angela* lubi tę wiadomość

    5958beaa9c1f8.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziękuje kochana <3
    W piątek napewno bd miala stresik :)
    A boli samo podanie zarodka ?
    Angela mnie pierwszy bolał a drugi i trzeci nic. Jak powiedziałam dr przy drugim ze nic nie czułam to mi powiedział ze tak ja byc i powiedział jak trzeba sie ułożyć. Cytuje: dupka do góry :):) chodzi o taki jakby podwinięcie kości ogonowej (jak na fitnessie) i trzeba sie rozluźnić (bez użycia alkoholu) :). Ja ostatnie dwa razy wzięłam nospe forte godzinę przed transferem i było super. Czy skutecznie? Dowiemy sie za 14 dni ;)

    Angela*, Justu lubią tę wiadomość

    5958beaa9c1f8.png
  • Krystynka85 Znajoma
    Postów: 16 28

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie czy po transferze w ciągu kilku dni czułyście coś, jakiś ból, kłucie czy cokolwiek czy zupełnie nic?

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowianka wrote:
    Angela mnie pierwszy bolał a drugi i trzeci nic. Jak powiedziałam dr przy drugim ze nic nie czułam to mi powiedział ze tak ja byc i powiedział jak trzeba sie ułożyć. Cytuje: dupka do góry :):) chodzi o taki jakby podwinięcie kości ogonowej (jak na fitnessie) i trzeba sie rozluźnić (bez użycia alkoholu) :). Ja ostatnie dwa razy wzięłam nospe forte godzinę przed transferem i było super. Czy skutecznie? Dowiemy sie za 14 dni ;)


    Kochana dziękuję i trzymam kciuki <3
    Kiedy miałaś transfer ? :)

‹‹ 4650 4651 4652 4653 4654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ