IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiriiam super! Wielkie gratulacje! Bardzo się cieszę!
Madziu mocno trzymam kciuki za jutro.
Wszystkim Wam gorąco kibicuję!
Kasik my leczymy się w Provicie. Bardzo polecam póki co, ale o procedurze Ci nic nie powiem, bo na razie czekamy na rezultaty operacji mojego M. potem się zobaczy i dopiero po nowym roku będziemy myśleć. A u kogo się leczycie?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiriiam Kochana to teraz napisz mi na spokojnie jeszcze raz jakie leki brałaś od transferu, jakie dawki itd muszę wiedzieć wszystko hehe, dzisiaj idę na rozpisywanie leków, więc u mnie to dopiero początek tej drogi pisałaś chyba też, że relanium brałaś przed transferem i po?
-
miriiam wrote:Beta 55
Niesamowite!!!
Gratuluje(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
nick nieaktualny
-
Dzięki kochane
Jestem jeszcze w szoku. Jutro jadę na betę po 3 dobach, będę widzieć czy przyrasta. Ale robiłam dziś test sikany i wychodzi juz wyraźna śliczna kreska. Czyli chyba coś rośnie...
Niusia, ja zaraz po punkcji dostałam rozpiskę leków i tak :
Zamox-antybiotyk od razu po punkcji przez 5 dni
Fraxiparine zastrzyk od dnia po punkcji do teraz codziennie
Luteina 3x4 tabl, ale od 5dpt zwiększyłam sobie sama do 3x5
no i kwas foliowy
Relanium wzięłam od dnia transferu 2 mg na noc. Ale ponoć można jeszcze przed transferem wziąć. Brałam też codziennie nospę 3 x forte.
Magnez tez brałam z b6. To tyle chyba, o niczym nie zapomniałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 09:32
Nusia, gosia81, Fedra lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
nick nieaktualnyDzięki Kochana za informacje odnośnie leków, to ważne, abym wiedziała mniej więcej co i jak, co ewentualnie jeszcze mogłoby mi pomóc.
A TY miałaś 2 zarodeczki podane czy źle kojarzę?
Jeszcze raz wielkie gratulacje, straszliwie się cieszę napawasz mnie optymizmem i nadzieją -
kochana Nusiu , wygląda na to że się bardzo starasz mieć wszystko pod kontrolą . I dobrze. Ja też myślałam że im więcej wiem tym łatwiej będzie to przeżyć. I tak było. Bardzo mi pomogły dziewczyny które zaczynały przede mną i uspokajało mnie to bardzo. Przykro mi tylko że ten cały trud nie daje gwarancji u każdej z Nas powodzenia. Bo to duży wysiłek, nie ma co ukrywać.
Ja miałam 2 zarodki podane,przy niskiej rezerwie a Ty chyba też masz niską jak dobrze kojarzę podają 2 zarodki. To kiedy zaczynasz? masz już ustaloną dawkę leków?
Bardzo trzymam za Was wszystkie kciuki, może teraz będzie wysyp i czas obfitych plonówWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 09:59
gosia81 lubi tę wiadomość
Jestem mamą -
nick nieaktualnyMirriam twoja beta nastraja mnie pozytywnie
Już się nie mogę doczekać swojej procedury i tych 2 zarodeczków które mi podadzą no i jakoś mi tak lepiej jak wiem , że brałaś anty przed i się udało teraz to nawet te anty mi nie przeszkadzają , bo widzę , że jednak coś to daje
który ty masz dziś dzień po transferze ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 10:12
-
Staraczko, dzięki Ci bardzo. Brałam anty przez prawie całe swoje dorosłe zycie. Ale też brałam jeden cykl przed procedurą. Lekarze wiedzą co robią. Przecież w długim protokole też doprowadza się najpierw do wyciszenia jajników. Będzie dobrze. Podobno druga próba ma największe szanse bo nie podchodzi się do tego już tak nerwowo.
Ja mam dzisiaj 12 dzień po transferze, a beta była z 10 dpt.
Naprawdę będę o Was gorąco myśleć i trzymać za Was wszystkie kciuki, za siebie jeszcze też bo troszkę się jednak boję.
A teraz czekamy na MadzięWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2013, 10:30
gosia81, Agusia2312, staraczka lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
nick nieaktualnymiriiam wrote:kochana Nusiu , wygląda na to że się bardzo starasz mieć wszystko pod kontrolą . I dobrze. Ja też myślałam że im więcej wiem tym łatwiej będzie to przeżyć. I tak było. Bardzo mi pomogły dziewczyny które zaczynały przede mną i uspokajało mnie to bardzo. Przykro mi tylko że ten cały trud nie daje gwarancji u każdej z Nas powodzenia. Bo to duży wysiłek, nie ma co ukrywać.
Ja miałam 2 zarodki podane,przy niskiej rezerwie a Ty chyba też masz niską jak dobrze kojarzę podają 2 zarodki. To kiedy zaczynasz? masz już ustaloną dawkę leków?
Bardzo trzymam za Was wszystkie kciuki, może teraz będzie wysyp i czas obfitych plonów
Kochana ja poprostu się coraz bardziej zaczynam tym wszystkim stresować i chcę wiedzieć jak najwięcej, żebym potem nie żałowała, że czegoś tam nie wiedziałam, że mogłam np poprosić lekarza o jakieś dodatkowe leki itd. Teraz każda rada jest cenna nawet chociażby o tym relanium...gdyby nie Wy to nie wiedziałabym, że w jakimś tam stopniu też pomaga...
Ja też mam niską rezerwę jajnikową - 0,6, ale korzystam z programu rządowego i tu podają tylko 1 zarodek, dopiero po 35 roku życia jest możliwość dwóch. Także u mnie nie będzie szansy na bliźniaki
Za to u Ciebie Kochana bardzo prawdopodobne idealnie byłoby mieć od razu parkę, chłopczyka i dziewczynkę hehe.
A powiedz jeszcze czy masz już jakieś "objawy"? ewentualnie jak się czujesz? brzuch nadal boli jak przed okresem?
Ja mam wizytę dzisiaj po pracy, dostanę już recepty na leki i chyba w 2 dc zaczynam, czy w 1..już sama nie wiem hehe -
nick nieaktualnywrociłam od lekarza no i porażka!!!! nie będę mieć raczej stymulacji w tym miesiącu bo mam cyste!! Jestem wściakła i smutna, płakać mi się chce! Tak czułam, że ja mogę mieć i żałuję że nie poszłam wcześniej na wizytę!
POwiedział, że mam przyjść w 1 albo w 2 dc i jeśli się wchłonie to zacznę stymulację, jeśli nie to dostanę leki na wysuszenie. No ale pewnie jak na złość okres dostanę jutro albo w sobotę a oni w weekend tylko same zabiegi robią!!! zresztą powoiedział że jak dostanę dzisiaj okres to nie ma co przychodzić bo tak szybko na 100% nie zniknie!
Już zaczynam myśleć, że nie jest mi dziecko pisane, bo ciągle coś...jak nie bakteria to teraz cysta! Mam dość!