IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Miriiam co Ty wypisujesz? Beta ślicznie przyrasta. Przez najbliższe 9 miesięcy będziesz chodziła w ciąży. Będziesz nam tu pisała jakie masz mdłości, jak puchną Ci nogi, jak męczy Cię zgaga. A my wszystkie będziemy czekały z niecierpliwością na relacje z każdej wizyty ciążowej, a za 9 miesięcy z chęcią przeczytamy Twoje wspomnienia z porodówki.
Nusia, gosia81, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Miriiam!!! Ty SZCZĘŚCIARO!
Piszę rano, ale przed zaśnięciem przeczytałam Twoje info o rosnącej pięknie becie i miałam takie cudne sny o ciąży i maluszkach... Bo mam przeczucie, że dwójka maluchów harcuje w mamusi Kiedy USG?Fedra lubi tę wiadomość
-
Madzia ja liczę na to że będziemy wspólnie wymieniały się objawami, dzieliły relacjami z badań i wspólnie będziemy narzekać na uciążliwośći ciąży. Potem dołączy reszta dziewczynek i trzeba będzie założyć nowy wątek " Ciąża po in vitro" czy po prostu przeniesiemy się do działu " W ciąży" Już tam dziś nieśmiało zajrzałam. A na razie będę Was doglądać i pilnować jak mi się tu rozmnażacie
Gosia Ja wizytę u lekarza mam mieć dopiero za około 10 dni. Może to i lepiej. Może będzie już coś widać na USG. Dziś będę dzwonić do kliniki, ciekawe co powiedzą.
Bardzo Wam wszystkim jeszcze raz dziękuję, dzięki Wam łatwiej mogłam przejść ten trudny czas. A teraz mogę się z Wami cieszyć .
No i nieustająco kibicuję i trzymam kciuki za Wasgosia81, Nusia, Fedra lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
Miriiam dbaj teraz o siebie,spokój,relaks wskazane
U mnie niestety dziś znowu @ przyszła. Nie znoszę tego dnia Ale zawsze to o jeden cykl bliżej do następnej proceduryWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 10:37
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Niestety przeziebienie mnie powoli dopada, muszę szybko zadziałać. Piję mleko z miodem i czosnkiem. Jem dużo wit c w owocach oczywiście. Co jeszcze mogę zrobić?
Mam nadzieję że to tylko przeziebienie, ale raczej tak bo mąż chory i tak czekałam kiedy mi sprzeda to świństwo.Jestem mamą -
UWAGA !!!!
A więc jest dziewczynka, która 27 października kończy 6 lat, niestety jest chora na raka, a jej największym marzeniem jest dostać jak największą ilość kartek urodzinowych, więc jeśli moglibyście to sprawcie małej radość i wyślijcie kartkę urodzinową, poproście rodzinę, przyjaciół, czym więcej tym większa radość dziecka.
Oliwia Gandecka
Ul. M.C Skłodowskiej 11/26
65-001 Zielona GóraNajpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualny
-
A w życiu Was nie zostawię, no co Ty. Dzięki Wam przetrwałam najtrudniejszy czas więc zamierzam odwdzięczać się innym swoim dobrym słowem. Poza tym zżyłam się z Wami i już
Jeszcze mam dużo niepokoju, ciągle myślę o tych zwiększonym ryzyku poronienia ciąż z in vitro. Ale odganiam złe myśli, musi byc dobrze, muszę być spokojna.
Mam już pełno objawów, okropne wzdęcia, odbijanie i taki skurcz na żołądku. Nic nie mogę przełknąć, nie mam apetytu, lekkie mdłości, muszę się zmuszać do jedzenia. no i ten ból taki miesiączkowy, ale dziś już trochę mniejszy. Może dlatego że dziś leżę, a może po prostu minęło. Wciąż zastanawiam się czy iść w poniedziałek do pracy, ale z decyzją poczekam jeszcze.
Dzwoniłam do GYN, pani mi w rejestracji pogratulowała i powiedziała że wizyta za 2 tygodnie. Ale ja nie mam już leków, więc mam dzwonić w poniedziałek do doktora bezpośrednio i on tylko wypisze recepty.Nie wiem co pracą, czy mam leżeć. Może uda mi się z nim pogawędzić przez chwilę to wymęczę go pytaniami. Chociaż on skory do dialogu nie jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 15:13
Jestem mamą -
nick nieaktualnyNo właśnie Miriiam, przede wszystkim pytanie o luteine czy duphaston, czy masz dalej brac i w jakiej ilosci, przydałoby się, żeby jeszcze brać dla bezpieczeństwa. No i lepiej na początku leżeć jak najwięcej.
Zazdroszczę Ci tych objawów, daj troszkę hehe
Ja czekam na okres, mam nadzieję, że przyjdzie dopiero jutro i wtedy w poniedziałek będę mogła jechac do lekarza sprawdzić czy jest jeszcze ta cysta.
Dziewczynki a co myślicie: jeśli dostałabym dzisiaj wieczorem okres to powinnam ten dzień uważać za 1 dc czy dopiero jutrzejszy? bo kiedyś gdzieś czytałam, że to powinno sie już liczyć że kolejny dzień jest 1 dc. -
Z tego co sie oientowałam, Madzia chyba o tym pisała że jak okres się pojawia wieczorem to następny dzień liczymy jako pierwszy.
Chętnie się podzielę objawami choć jak tylko troche zmniejszaja się to od razu pojawia się myśl że to niedobrze. Więc nie dogodzisz, hihi
Madzia, jak sie masz, odpoczywasz, leżysz?Jestem mamą -
nick nieaktualnyNo to właśnie, też kiedyś tak słyszałam i chciałam się upewnić. Jest jeszcze szansa na poniedziałkową wizytę. Dzisiaj brzuch mam mniej wzdety, więc może akurat jakimś cudem cysta zniknie...
No teraz to pewnie będziesz miała jeszcze chwilę taki stresik pamietaj, że niektóre dziewczyny nie mają żdanych objawów ciąży, nawet mdłści, a w niej są, więc bądź spokojna -
Witajcie dziewczynki, Miriiam bardzo sie ciesze i mam nadzieje ze tych objawow bedzie coraz wiecej
Ja po wizycie czwartkowej dostalam juz ten protokol i lekarstwa wykupilam i moglabym zaczac od tego okresu, czyli min od poniedzialku ale jakos troche mnie to wszystko przerazilo, ze tak szybko i wogole i chyba zaczne od nastepnego okresu..
Trzymam kciuki za wszystkie -
Kasik, zrób tak jak czujesz. Chociaż kiedy ja miałam takie wątpliwości to kierował mną głównie strach i chęć odsunięcia tego w czasie. Ale to nie rozwiązuje naszych dylematów.
Może rzeczywiście poczekaj jeśli Cię to zaskoczyło i nie czujesz się gotowa. Jak już zaczniesz to czeka Cie mnóstwo emocji , potrzeba na to sił i motywacji. Ale wierzę że dasz radę Ja kiedy juz czekałam na wyniki po transferze stwierdziłam że nie jest tak źle jak myślałam. Chyba najgorsze sa nasze emocje, oczekiwania i strach. Sama procedura nie jest najstraszniejsza, przynajmniej dla mnie.Jestem mamą -
Dziewczyny ja niby mam zwolnienie, ale jeszcze zajmuję się po pracy czymś innym i dzisiaj od rana musiałam zająć się tym. Tak więc teraz wróciłam i zaczynam leżakować.
Dziewczyny wczoraj wieczorem znowu odczuwałam skurcze. Już nie wiem co ja mam robić by ich się pozbyć.
Miriiam ja bardzo chciałabym dołączyć do Ciebie, ale nie wystarczą tu tylko moje chęci. Od kiedy zaczęłaś odczuwać jakieś objawy? -
Takie delikatne skurcze miałam cały czas może nawet do 10 dnia po transferze. Cały czas brałam nospę i duże dawki magnezu 400 mg 2 razy dziennie. To są takie delikatne skurcze na pograniczu pochwy i macicy. I ciągle miałam wrażenie że chce mi sie siku, Ale mój pęcherz jest trochę nadreaktywny.
No i to plamienie ale ono było minimalne i beżowe. No złapał mnie silny przykurcz mięśni karku ale nie wiem czy to może mieć związek, choć było to dzień po plamieniu. Nie powiążałabym tego ale koleżanka która mnie wtedy widziała z tym przykurczem a nie wiedziała o moich staraniach powiedziała że ona miała takie bóle w ciązy. Więc kto wie.
Ale bierz magnez Madziu , mi pomagał bardziej niż nospa.Jestem mamą -
Biorę 1 tabletkę magnezu. Mój ma dawkę 250mg. To w takim razie będę brała 2 tabletki. Jak biorę te leki to wydaje mi się, że tak dużo ich zażywam. Mąż się ze mnie śmieje, że mam tyle leków jak babunia.
Ja chodzę do łazienki i wypatruję jak jakaś nawiedzona czy nie mam jakiegoś plamienia. Byłabym spokojniejsza jakbym zobaczyła kropeleczkę krwi. Choć wyczytałam, że implantacja mojej blastusi powinna nastąpić jutro. -
Mi lekarz jak zadzwoniłam do niego z tym przykurczem powiedział że po takiej stymulacji hormonalnej poziom magnezu może być bardzo obniżony. Oczywiście z B6.
A mąż będzie się śmiał jak zobaczy efekty;)
no to czekamy na plamienie u Ciebie Madziu, chociaż nie musi tak być.Jestem mamą -
Nusia dostałaś już okres? Jak nie to może jednak w tym miesiącu uda się podejść do procedury.
Ja nawet rano czuje skurcze. Już sama nie wiem co jeszcze mogę brać albo ile tabletek tych leków mogę wziąć by nie przedobrzyć. Mam wrażenie, że wcale mi nie pomagają. A może taka moja uroda i nic z tym nie zrobię?