IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMadziu jeszcze nie dostałam właśnie. No i brzuch mnie trochę mniej boli, już nie czuję się tak typowo okresowo. Mam nadzieję, że dostanę jakoś na początku tygodnia i że jakimś cudem cysta zniknie. Byłoby super, ale z moim szczęściem to pewnie dalej tam będzie...
Tak w ogóle to może mi się cykl przedłużać przez cystę????
Madziulka to może zwiększ sobie dawkę magnezu tak jak mówi Miriiam i zobaczysz, jak nie przejdzie to może warto się lekarza poradzić? -
nick nieaktualnyKasik3033 wrote:Witajcie dziewczynki, Miriiam bardzo sie ciesze i mam nadzieje ze tych objawow bedzie coraz wiecej
Ja po wizycie czwartkowej dostalam juz ten protokol i lekarstwa wykupilam i moglabym zaczac od tego okresu, czyli min od poniedzialku ale jakos troche mnie to wszystko przerazilo, ze tak szybko i wogole i chyba zaczne od nastepnego okresu..
Trzymam kciuki za wszystkie
Kasik i co zdecydowałaś?? Zaczynasz teraz stymulację?? ILe Ci wyszło za leki?? -
Madzia jedyne co zalecają to nospę i magnez więc jeśli to bierzesz to może wystarczy. Jeszcze relanium wycisza skurcze.
Nusia, ja jak miałam torbiele ale to były czynnościowe to okres miałam normalnie. Chyba musisz uzbroić się w cierpliwość.Jestem mamą -
nick nieaktualny
-
Niusia, po debatach w domu, zaczynam od nastepnego cyklu. Okres mam dostac teraz w poniedzialek, ale ze wzgledu ze nie mieszkam w Polsce to musze najpierw urlop u siebie w pracy zalatwic, hotel.. etc i wtedy przylece do Polski.
Mam leki na 3 dni rozpoczynam od 2 dnia miesiaczki: Menopur, Gonal i Encorton.
Zaplacilam 1500zl. 5 dnia mam sie stawic w klinice na usg i poziom hormonow i nie wiem czy dalej bedzie stymuacja, lekarz zadecyduje
Nusia wrote:Kasik i co zdecydowałaś?? Zaczynasz teraz
tymulację?? ILe Ci wyszło za leki?? -
Mialam kiedys cyste czynnosciowa i po okresie ona sie wchlonela, wiec mam nadzieje ze i u ciebie tak bedzie.
Nusia wrote:Madziu jeszcze nie dostałam właśnie. No i brzuch mnie trochę mniej boli, już nie czuję się tak typowo okresowo. Mam nadzieję, że dostanę jakoś na początku tygodnia i że jakimś cudem cysta zniknie. Byłoby super, ale z moim szczęściem to pewnie dalej tam będzie...
Tak w ogóle to może mi się cykl przedłużać przez cystę????
Madziulka to może zwiększ sobie dawkę magnezu tak jak mówi Miriiam i zobaczysz, jak nie przejdzie to może warto się lekarza poradzić? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasik3033 wrote:Mialam kiedys cyste czynnosciowa i po okresie ona sie wchlonela, wiec mam nadzieje ze i u ciebie tak bedzie.
No ja albo muszę pójść w 1-2 dc i jeśli się wchłonie to zacznę stymulację, jeśli nadal będzie to 10 dc mam pójść znowu i dostanę coś na wysuszenie. Ja mam endometriozę i cysty miałam bardzo często, ale nigdy przez nie mi się okres nie spóźniał. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadziaaaaa jak się czujesz?????
Miriiam a TY???? co z lekami i siedzeniem w domku? Rozmawiałaś już z lekarzem?
Kasik myślę, że dobrze zrobiłaś, nie ma co się na siłę zmuszać do czegoś na co nie jesteś jeszcze gotowa. Może ten miesiąc pozwoli Ci się psychicznie przygotować do zabiegu -
Nusia rozumiem że okres jeszcze nie przyszedł?
Miriiam leżysz grzecznie w domu?
Ja zastanawiam się kiedy najwcześniej będę mogła zrobić betę. Niestety plamienia żadnego nie zauważyłam. Skurcze cały czas mam. Wczoraj wieczorem były mniejsze, ale na nie wzięłam 3 tabl. magnezu i 2 nospy. A nie chciałabym przesadzić z tymi lekami.
Za to czuję od wczoraj jak mnie ciągną jajniki i czasami podbrzusze. -
nick nieaktualnyNo witaj Kochana! Okresu nadal brak. Nie wiem czy to rzeczywiście przez tą cystę.
Dzisiaj masz 5 dpt? Wydaje mi się, że nie ma co za wcześnie bety robić jak w 12 dpt. Może ten ból podbrzusza to dobry znak, może fasolka robi sobie miejsce plamienie implantacyjne przecież nie u każdego występuje i nie zawsze. -
Mi lekarz kazał betę zrobić w 9dpt. To będzie sobota. Ja rozmyślam nad piątkiem... Wiem, że nie każda ma plamienie, ale jak mi udało rok temu to je miałam, a teraz nawet jednej kropelki.
U Ciebie czym dłużej nie ma okresu tym więcej czasu ma cysta na wchłonięcie się. Może nie wszystko stracone jeszcze w tym miesiącu? -
nick nieaktualnyNo właśnie na to liczę Madziu, ale to takie denerwujące bo nigdy tak mi się nie opóźniał okres. Chodzę tylko co chwila sprawdzać czy dostałam czy nie hehe, ale objawy już mi przeszły wszystkie, no może minimalnie coś mnie zaczyna brzuch pobolewać, zobaczymy...liczę na dziś albo jutro że dostanę.
Baaardzo bym chciała aby się wchłonęła
Madziu w piątek może być za wcześnie, może wyjść za niski wynik i będziesz się niepotrzebnie denerwowała. No nie wiem, jak uważasz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2013, 10:46
-
Do piątku mam dużo czasu. Przez ten okres może wiele rzeczy się wydarzyć. Zobaczymy jak będzie. Jakie objawy będę miała albo wcale mieć nie będę.
Ja na razie jestem zdania, że jeden dzień dużej różnicy nie zrobi w wyniku. Jeśli się uda to będzie trochę niższy wynik, a jak się nie uda to bez znaczenia czy to będzie piątek czy sobota. -
nick nieaktualny
-
Niusia, ten miesiac napewno dobrze mi zrobi, musze sobie wszystko poukladac...bo szczerze powiem ze te Invitro spadlo na mnie niespodziewnie
Nusia wrote:Madziaaaaa jak się czujesz?????
Miriiam a TY???? co z lekami i siedzeniem w domku? Rozmawiałaś już z lekarzem?
Kasik myślę, że dobrze zrobiłaś, nie ma co się na siłę zmuszać do czegoś na co nie jesteś jeszcze gotowa. Może ten miesiąc pozwoli Ci się psychicznie przygotować do zabiegu -
Kasik psychika przy całej tej procedurze też nam bardzo pomaga albo szkodzi. Dlatego jeśli się tego wcześniej nie spodziewałaś nie dziwię się, że musisz trochę z tym się oswoić. My ze swej strony służymy pomocą. Jeśli jest coś dla Ciebie niezrozumiałe, a chciałabyś wiedzieć to pisz do nas śmiało. A teraz przygotowuj się psychicznie, że już niedługo będziesz w stanie odmiennym.
Kasik3033 lubi tę wiadomość
-
Madzia dzieki wielkie, moze zbyt szybko to sie stalo tzn nigdy nie pomyslalabym ze IVF bedzie mnie dotyczyc, bo u mnie wszystko ok I wydawalo mi sie ze to jakas dlugo procedura I wogole, wiec jak na pierwszej wizycie sie dowiedzialam jak to jest tzn ze odrazu moge braz leki na stymulacje I wogole to troche sie przestraszylam...te igly te hormony I wogole...wiec dlatego zdecydowalam sie ze od nastepnego cyklu bo wlasnie dzisiaj dostalam @ musze sobie to poukladac...a do tego dochodzi troche ta odleglosc, bo nie mieszkam w PL a bede musiala od ktoregos dnia cyklu byc blisko kliniki
Dzieki za mile slowa i zaciskam kciuki zeby kazdej sie udalo
Madzia82 wrote:Kasik psychika przy całej tej procedurze też nam bardzo pomaga albo szkodzi. Dlatego jeśli się tego wcześniej nie spodziewałaś nie dziwię się, że musisz trochę z tym się oswoić. My ze swej strony służymy pomocą. Jeśli jest coś dla Ciebie niezrozumiałe, a chciałabyś wiedzieć to pisz do nas śmiało. A teraz przygotowuj się psychicznie, że już niedługo będziesz w stanie odmiennym.Nusia lubi tę wiadomość