WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Tyszanka ja chyba przy następnym okresie podchodzę do mrozaka :)
    Przypomnij mi jak crio wyglada?,zapomnialam kiedy sie estrofem i encorton zaczyna...

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    Przypomnij mi jak crio wyglada?,zapomnialam kiedy sie estrofem i encorton zaczyna...

    oby dwa leki od 2dc :) albo encorotn od dnia transferu.. zalezy od kliniki i lekarza :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Witajcie, dziewczyny moja przyjaciolka wczoraj sie dowiedziala ze ona sie nie kwalifikuje do zrobienia ivf ze wzgledu na amh ktore wynosi 0,45 . Siedzi i ciagle olacze. Jest zalamana. Czy któraś z Was robila ivf z tak niskim amh? Ja sie nje orientuje bo moje wynosi 3,5 i czekam na criotransfer , ale strasznie sie zmartwilam wiadomoscia od kolezanki mojej dobrej. Ona ma również endometrioze i chora tarczyce, wiem tez ze miala torbiele . Jakies rady od Was?
    Hej, wg mnie sam wynik amh nie powinien jej dyskwalifikować. Ważne jest, jak wyglądają jajniki, ile jest pęcherzyków antralnych i jakie ma fsh. Na forum naszego bociana widziałam niejedną dziewczynę, która podchodziła do ivf z takim, a nawet niższym amh. Twoja koleżanka powinna spróbować u innego lekarza albo nawet zmienić klinikę.
    I polecam jej do poczytania na nasz-bocian wątek: "Luźne rozmowy o niskiej rezerwie jajnikowej" czy jakoś tak ;).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2017, 22:29

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    oby dwa leki od 2dc :) albo encorotn od dnia transferu.. zalezy od kliniki i lekarza :)
    Dzieki ☺

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jestem na lutinusie 3x2. Tabletki aplikuje aplikatorem. Jestem 5dpt i zauważyłam że bardzo ciężko idzie mi aplikowania tabletek. jest ciasno i bardzo płytko mam możliwość "aplikowania" czy myślicie że to szyjka jak na @.
    nie mam pojęcia czy to ma związek ale gdzie usłyszałam nie doslyszalam i może powielać głupoty ale liczę że mnie oswiecicie

    promyczek 39 lubi tę wiadomość

  • AnaMarie88 Przyjaciółka
    Postów: 112 82

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda. Tak jest. Z czasem szyjka robi się ciasna. Też używałam aplikatora. Teraz biorę za jego pomogą tylko na noc tabsy. Uważaj bo on lubi drażnić szyjkę i powoduje to często (u mnie tak było) plamienia... Na szczęście nie groźne, ale strach był. Większość dziewczyn poleca paluszek...

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 1 września 2017, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Witajcie, dziewczyny moja przyjaciolka wczoraj sie dowiedziala ze ona sie nie kwalifikuje do zrobienia ivf ze wzgledu na amh ktore wynosi 0,45 . Siedzi i ciagle olacze. Jest zalamana. Czy któraś z Was robila ivf z tak niskim amh? Ja sie nje orientuje bo moje wynosi 3,5 i czekam na criotransfer , ale strasznie sie zmartwilam wiadomoscia od kolezanki mojej dobrej. Ona ma również endometrioze i chora tarczyce, wiem tez ze miala torbiele . Jakies rady od Was?
    Moja kolezanka ma baardzo niskie amh, refundacji nie miala przez to nigdy. 1 ivf i pierwszy udany transfer - corka, pozniej miala problemy ale tez innego typu i 4 ivf - syn :) takze niskie amh nie wyklucza. Oczywiscie nie zdazylo sie przy zadnej procedurze ze miala wiecej niz 1 mrozaka, ale jak widac niskie amh nic nie przesądza.
    Stiffi, Tyszanka, Mag powodzenia! :)

    Beata.D, gosia81 lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 1 września 2017, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    narazie bez podrażnień. jeszcze jedno strasznie zalewa mnie. woda. macie n sto jakieś wytłumaczenie? to nie jest luteina tylko poprostu woda.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie hiperstymulacja dziewczyny :/ torbiele w jajnikach, czuje sie fatalnie, nie moge spac chyba przez te hormony...zasypiam o 2giej budzę sie po 6tej..oby to w miarę szybko minęło...

  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 1 września 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly_love wrote:
    dziękuję za odp. podchodziłaś do AZ?
    Tak

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 1 września 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Witajcie, dziewczyny moja przyjaciolka wczoraj sie dowiedziala ze ona sie nie kwalifikuje do zrobienia ivf ze wzgledu na amh ktore wynosi 0,45 . Siedzi i ciagle olacze. Jest zalamana. Czy któraś z Was robila ivf z tak niskim amh? Ja sie nje orientuje bo moje wynosi 3,5 i czekam na criotransfer , ale strasznie sie zmartwilam wiadomoscia od kolezanki mojej dobrej. Ona ma również endometrioze i chora tarczyce, wiem tez ze miala torbiele . Jakies rady od Was?
    Moje AMHH 0,67 a po kilku miesiacach 0,55. W Krakowie powiedzilei mi, ze nie ma szans na powodzenie, albo na poziomie 5%. Też się zdołowałam, a póxniej trafiłam do gin w katowicach i podniósł mnie na duchu. Mówił, że ma do 4x będziemy w ciąży :). Na swoich komórkach próbowałam 2 procedury. Miałam raz 5 a drugi 4 komórki z czego 2 transfery 3-dniowców 2 i 1 zarodek. Nie udało się, a że leki na 100% i wiek 38 lat to zdecydowaliśmy się na KD. Gdybym była młodsza, to korzystałabym w Czechach z programy dla kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową i próbowałabym na swoich komórkach. Leki są tańsze i cała procedura ponoć 2500-3000 PLN wychodzi.

    5958beaa9c1f8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Witajcie, dziewczyny moja przyjaciolka wczoraj sie dowiedziala ze ona sie nie kwalifikuje do zrobienia ivf ze wzgledu na amh ktore wynosi 0,45 . Siedzi i ciagle olacze. Jest zalamana. Czy któraś z Was robila ivf z tak niskim amh? Ja sie nje orientuje bo moje wynosi 3,5 i czekam na criotransfer , ale strasznie sie zmartwilam wiadomoscia od kolezanki mojej dobrej. Ona ma również endometrioze i chora tarczyce, wiem tez ze miala torbiele . Jakies rady od Was?
    Ja miałam 0,42 :)udało się za pierwszym razem :) szczegóły na priv ;)

    Nadira, gosia81 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Renieczka chodzi o to czy wogole prywatnie zrobi ivf czy przy takim amh nie mozna go zrobic?
    Zrobi spokojnie. Ja robiłam przy 0,42 . Wyszło z tego 8 pięknych zarodeczkow :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam do Was pytanie z gatunku etyczno-moralnych. Co robicie z zarodkami, które Wam zostały? A co kliniki robią z zarodkami, które nie zostały opłacone lub które nie nadawały się do transferu ze względu na wady genetyczne??? Chcę iść do spowiedzi a nie wiem jak ten problem rozgryźć. Nam zostały 4 mrożaczki i 2 nienadające się do transferu. Oczywiście po szczęśliwie zakończonej pierwszej ciąży będę korzystać z mrozaczkow ale nie sądzę aby że wszystkich.... Nie wiem co z tymi "no transfer".

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lona w którym dpt bylo widać seruszko u Ciebie? Ja ide za trzy tygodnie na wizyte będzie cos koło 30dpt...
    Co do.mrozakow po pgs nie wiem co z nimi robia, ale nie mysle zeby je trzymali skoro sa chore. Co do ogólnie mrozakow to ja jeśli teraz sie faktycznie uda to pewnie wrócę po jednego z 4 a resztę oddam dp adopcji.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 września 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja Lutinusa zawsze aplikowalam palcem bylo mi tak wygodniej

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowianka wrote:
    Moje AMHH 0,67 a po kilku miesiacach 0,55. W Krakowie powiedzilei mi, ze nie ma szans na powodzenie, albo na poziomie 5%. Też się zdołowałam, a póxniej trafiłam do gin w katowicach i podniósł mnie na duchu. Mówił, że ma do 4x będziemy w ciąży :). Na swoich komórkach próbowałam 2 procedury. Miałam raz 5 a drugi 4 komórki z czego 2 transfery 3-dniowców 2 i 1 zarodek. Nie udało się, a że leki na 100% i wiek 38 lat to zdecydowaliśmy się na KD. Gdybym była młodsza, to korzystałabym w Czechach z programy dla kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową i próbowałabym na swoich komórkach. Leki są tańsze i cała procedura ponoć 2500-3000 PLN wychodzi.
    Ja z kolei mysle ze nie samo amh ma znaczenie. Kolezanka Stiffi ma endomende i problemy z tarczyca wiec jak u mnie mogą być kiepskiej jakości komórki, roznie może byc... Co nie zmienia faktu ze spróbować zawsze warto

  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 1 września 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LonaW wrote:
    A ja mam do Was pytanie z gatunku etyczno-moralnych. Co robicie z zarodkami, które Wam zostały? A co kliniki robią z zarodkami, które nie zostały opłacone lub które nie nadawały się do transferu ze względu na wady genetyczne??? Chcę iść do spowiedzi a nie wiem jak ten problem rozgryźć. Nam zostały 4 mrożaczki i 2 nienadające się do transferu. Oczywiście po szczęśliwie zakończonej pierwszej ciąży będę korzystać z mrozaczkow ale nie sądzę aby że wszystkich.... Nie wiem co z tymi "no transfer".
    Gdy będziesz mieć dzieci tyle ile chcesz to wtedy pomyślisz co z zarodkami, które zostały. Może być tak że z tych czterech zamrożonych ostatni da drugie dziecko:) często natura sama wie co zrobić. Nachodziły mnie te same pytania ale w tej chwili nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć wiec daje sobie czas...

    LonaW lubi tę wiadomość

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dootka_86 wrote:
    Lona w którym dpt bylo widać seruszko u Ciebie? Ja ide za trzy tygodnie na wizyte będzie cos koło 30dpt....
    Może nie widziałam, ale słyszałam bicie w 24dpt :)w 38 dniu już widziałam pulsujący punkcik na USG. :) A w poniedziałek widziałam na 3d rączki i nóżki :)

    Dootka_86, gosia81 lubią tę wiadomość

  • PragnącaDziecka Autorytet
    Postów: 2981 1074

    Wysłany: 1 września 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Musi sie udac. A z jakiego allo startowalas? Ja mam fatalny test cba, ale alloMlr 35% i nie zalecil mi szczepien, tylko te leki.
    Ja mialam brak hamowania

    2nn3dqk38okw5rud.png
‹‹ 4937 4938 4939 4940 4941 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ