X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 13 września 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka-matka wariatka :) wrote:
    Mysza
    dzięki za odpowiedź :) to w takim razie ja nawet na swoją rękę zrobię tego proga. A estradiol?
    No i co z tym ruchomym cyklem. Myślisz, że z tak rozchwianym powinnam podchodzić do crio na naturalnym?
    Na to pytanie nie odpowiem, ale wiem ze estradiol wiekszy niz 200pg

    bv5tg9v.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 13 września 2017, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mm1 wrote:
    Renieczka bardzo mi przykro....

    Dziewczyny jak wygląda procedura przed transferem z mrozaczkami? Mam punkcję w piątek, ale grozi mi hiperka i transfer jest odroczony na listopad niestety... po prostu załamka. Lekarz mówi, że mrozaczki się lepiej przyjmują.... W którym dniu cyku jest robiony transfer? Też trzeba tak często jeździć na monitoring? Pomóżcie... Mam okropnego doła....
    Za kazdym razem miałam crio. Najczesciej w 16-17 dc. A jesli chodzi o monitoring to ja na cyklu z estrofemem od 2 dc, 12dc podglad endometeium i transfer.

    mm1 lubi tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3005 2041

    Wysłany: 13 września 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dokładnie tak jak Kala.

    mm1 lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18898

    Wysłany: 13 września 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raineczka bardzo mi przykro :(


    Dootka super beta i zdrowka zycze!

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • mm1 Autorytet
    Postów: 1896 1726

    Wysłany: 13 września 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Za kazdym razem miałam crio. Najczesciej w 16-17 dc. A jesli chodzi o monitoring to ja na cyklu z estrofemem od 2 dc, 12dc podglad endometeium i transfer.

    Jeśli miałaś tylko 1 podgląd to mnie pocieszyłyście, mam ponad 100km do kliki i wieczne problemy w pracy aby dojechać...

    Ja 39 lat
    09.2006 Julia
    jajowody drożne, czynnik męski :( IO
    IUI 07.2017 :(
    08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
    15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
    13.11.2017 crio ❄❄ :(
    19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
    23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
    8 dpt beta 65,6
    10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
    12 dpt beta 264,3 prog 19,00
    24 dpt beta 15880 prog 19,00
    02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
    2 IVF 08.2020 IMSI
    21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
    26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
    26.04.2021 crio ❄ cb 😢
    17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
    20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
    3 IVF 11.2021 IMSI
    29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
    Biopsja ok, histeroskopia ok.
  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 13 września 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mm1 wrote:
    Renieczka bardzo mi przykro....

    Dziewczyny jak wygląda procedura przed transferem z mrozaczkami? Mam punkcję w piątek, ale grozi mi hiperka i transfer jest odroczony na listopad niestety... po prostu załamka. Lekarz mówi, że mrozaczki się lepiej przyjmują.... W którym dniu cyku jest robiony transfer? Też trzeba tak często jeździć na monitoring? Pomóżcie... Mam okropnego doła....

    Ja tez miałam tylko jeden podglad 9 dc, a estrofem od 2 dc.
    Wiec nie jest tak zle, niech Ci estrofem już teraz lekarz przepisze.

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 14 września 2017, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mm1 wrote:
    Jeśli miałaś tylko 1 podgląd to mnie pocieszyłyście, mam ponad 100km do kliki i wieczne problemy w pracy aby dojechać...
    Zawsze miałam tylko 1 podgląd :) nie jest źle

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 14 września 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renieczka wojowniczka z Ciebie:) walka jak piszesz sie kończy ale ja mam wielką nadzieje, że życie jakaś niespodziankę Ci przyszykuje;)

    sylwia80 lubi tę wiadomość

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 14 września 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) ja jak zwykle pojawiam się i znikam... Wybaczcie, że się tu nie udzielam kiedy nic się u mnie nie dzieje, robię to dla swojego zdrowia psychicznego, żeby złapać dystans do tematu, oderwać się. Podczytałam kilka ostatnich stron i zauważyłam, że Justine jest w ciąży - bardzo się cieszę kochana! Której ze "starych wyjadaczek" jeszcze powinnam gratulować? Nowym zaciążonym również gratuluję :) i trzymam kciuki.

    W skrócie, dla przypomnienia: my w kwietniu mieliśmy nasze trzecie IVF. Dwa pierwsze zakończone fiaskiem (zero mrożaków, ET nieudane), nigdy nie widziałam dwóch kresek. W tzw. międzyczasie szczepienia limfocytami, histero, laparo itd. Po trzecim IMSI zamrożono nam dwa zarodki - cudem, bo w piątej dobie wydawało się że nic z tego nie będzie, ale dwa zawalczyły i w szóstej się udało. O ile pierwsze dwie procedury zniosłam na medal, o tyle trzecia mnie przeczołgała - trochę fizycznie (hiperka), bardziej psychicznie. Hormony jakby pomieszały mi w głowie, nie byłam sobą - coś w rodzaju bardzo ostrego PMSu który trwał kilka tygodni, dramat. Crio mogliśmy mieć już w maju bo fizycznie szybko doszłam do siebie, ale ze względu na stronę psychiczno-emocjonalną odkładałam to co chwilę o kolejny miesiąc. W lipcu poczułam, że już chcę i wróciłam do kliniki po zarodek, ale okazało się, że mam dużą torbiel do wyleczenia - cykl z głowy. W sierpniowym brałam estrofem, w 16 dc zaczęłam mocno plamić - znowu crio wstrzymane. Byłam bardzo rozgoryczona, że znowu pod górę. Zobaczymy jak będzie teraz, od 2 tygodni biorę Progynovę, od wczoraj progesteron, w poniedziałek mam crio 6-dniowej blaski. Ostatnie dwie szanse na nasze wspólne biologiczne dziecko. Jeśli żaden z tych dwóch transferów się nie uda, to ewentualne następne podejście będzie już z dawcą / dawcami. Ogólnie zachowuję spokój, nie robię z tego halo (na transfer jadę sama, bliskim zabroniłam pytać o cokolwiek żeby nie robili mi ciśnienia), za dużo już przeżyłam i widziałam, ale w głębi mimo wszystko czuję mieszaninę ekscytacji, nadziei i strachu. No zobaczymy, i tak będzie co ma być, jestem gotowa na każdą opcję :)

    Anatolka, Yoselyn82, Beata.D lubią tę wiadomość

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 14 września 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja jak zwykle pojawiam się i znikam... Wybaczcie, że się tu nie udzielam kiedy nic się u mnie nie dzieje, robię to dla swojego zdrowia psychicznego, żeby złapać dystans do tematu, oderwać się. Podczytałam kilka ostatnich stron i zauważyłam, że Justine jest w ciąży - bardzo się cieszę kochana! Której ze "starych wyjadaczek" jeszcze powinnam gratulować? Nowym zaciążonym również gratuluję :) i trzymam kciuki.

    W skrócie, dla przypomnienia: my w kwietniu mieliśmy nasze trzecie IVF. Dwa pierwsze zakończone fiaskiem (zero mrożaków, ET nieudane), nigdy nie widziałam dwóch kresek. W tzw. międzyczasie szczepienia limfocytami, histero, laparo itd. Po trzecim IMSI zamrożono nam dwa zarodki - cudem, bo w piątej dobie wydawało się że nic z tego nie będzie, ale dwa zawalczyły i w szóstej się udało. O ile pierwsze dwie procedury zniosłam na medal, o tyle trzecia mnie przeczołgała - trochę fizycznie (hiperka), bardziej psychicznie. Hormony jakby pomieszały mi w głowie, nie byłam sobą - coś w rodzaju bardzo ostrego PMSu który trwał kilka tygodni, dramat. Crio mogliśmy mieć już w maju bo fizycznie szybko doszłam do siebie, ale ze względu na stronę psychiczno-emocjonalną odkładałam to co chwilę o kolejny miesiąc. W lipcu poczułam, że już chcę i wróciłam do kliniki po zarodek, ale okazało się, że mam dużą torbiel do wyleczenia - cykl z głowy. W sierpniowym brałam estrofem, w 16 dc zaczęłam mocno plamić - znowu crio wstrzymane. Byłam bardzo rozgoryczona, że znowu pod górę. Zobaczymy jak będzie teraz, od 2 tygodni biorę Progynovę, od wczoraj progesteron, w poniedziałek mam crio 6-dniowej blaski. Ostatnie dwie szanse na nasze wspólne biologiczne dziecko. Jeśli żaden z tych dwóch transferów się nie uda, to ewentualne następne podejście będzie już z dawcą / dawcami. Ogólnie zachowuję spokój, nie robię z tego halo (na transfer jadę sama, bliskim zabroniłam pytać o cokolwiek żeby nie robili mi ciśnienia), za dużo już przeżyłam i widziałam, ale w głębi mimo wszystko czuję mieszaninę ekscytacji, nadziei i strachu. No zobaczymy, i tak będzie co ma być, jestem gotowa na każdą opcję :)


    Cześć V. kojarzę Cię tu z wątku. Jesteś bardzo dzielna i cieszę się, że pomimotrudnych doświadczeń walczysz. Wiele z nas przechodzi tu długą i trudną drogę, ale czasem razem łatwiej.

    PS a co z Tyszanką? tez miałam jakiś czas temu odpoczynek od internetów więc nie śledziłam już stron wstecz...

    V. lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 14 września 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V wielkie kciuki i ciepłe myśli Ci przesyłam ;)

    V. lubi tę wiadomość

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 14 września 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. przesyłamy z Małą Królewna buziaki

    V. lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. widzę, że jesteśmy na podobnym etapie jeśli chodzi o transfer. Z tym że ja mam zarodek z 7 doby. Czy Twój Embriolog lub lekarz wypowiadali się o takich trochę późniejszych blastocystach ? Jakie mają rokowania?

    V. lubi tę wiadomość

  • mm1 Autorytet
    Postów: 1896 1726

    Wysłany: 14 września 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    Ja tez miałam tylko jeden podglad 9 dc, a estrofem od 2 dc.
    Wiec nie jest tak zle, niech Ci estrofem już teraz lekarz przepisze.

    Będę go jutro cisnąć, aby znowu nie krążyć w tą i z powrotem..... Na głowę już dostaję od zamartwiania się :(

    Ja 39 lat
    09.2006 Julia
    jajowody drożne, czynnik męski :( IO
    IUI 07.2017 :(
    08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
    15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
    13.11.2017 crio ❄❄ :(
    19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
    23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
    8 dpt beta 65,6
    10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
    12 dpt beta 264,3 prog 19,00
    24 dpt beta 15880 prog 19,00
    02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
    2 IVF 08.2020 IMSI
    21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
    26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
    26.04.2021 crio ❄ cb 😢
    17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
    20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
    3 IVF 11.2021 IMSI
    29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
    Biopsja ok, histeroskopia ok.
  • mm1 Autorytet
    Postów: 1896 1726

    Wysłany: 14 września 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja jak zwykle pojawiam się i znikam... Wybaczcie, że się tu nie udzielam kiedy nic się u mnie nie dzieje, robię to dla swojego zdrowia psychicznego, żeby złapać dystans do tematu, oderwać się. Podczytałam kilka ostatnich stron i zauważyłam, że Justine jest w ciąży - bardzo się cieszę kochana! Której ze "starych wyjadaczek" jeszcze powinnam gratulować? Nowym zaciążonym również gratuluję :) i trzymam kciuki.

    W skrócie, dla przypomnienia: my w kwietniu mieliśmy nasze trzecie IVF. Dwa pierwsze zakończone fiaskiem (zero mrożaków, ET nieudane), nigdy nie widziałam dwóch kresek. W tzw. międzyczasie szczepienia limfocytami, histero, laparo itd. Po trzecim IMSI zamrożono nam dwa zarodki - cudem, bo w piątej dobie wydawało się że nic z tego nie będzie, ale dwa zawalczyły i w szóstej się udało. O ile pierwsze dwie procedury zniosłam na medal, o tyle trzecia mnie przeczołgała - trochę fizycznie (hiperka), bardziej psychicznie. Hormony jakby pomieszały mi w głowie, nie byłam sobą - coś w rodzaju bardzo ostrego PMSu który trwał kilka tygodni, dramat. Crio mogliśmy mieć już w maju bo fizycznie szybko doszłam do siebie, ale ze względu na stronę psychiczno-emocjonalną odkładałam to co chwilę o kolejny miesiąc. W lipcu poczułam, że już chcę i wróciłam do kliniki po zarodek, ale okazało się, że mam dużą torbiel do wyleczenia - cykl z głowy. W sierpniowym brałam estrofem, w 16 dc zaczęłam mocno plamić - znowu crio wstrzymane. Byłam bardzo rozgoryczona, że znowu pod górę. Zobaczymy jak będzie teraz, od 2 tygodni biorę Progynovę, od wczoraj progesteron, w poniedziałek mam crio 6-dniowej blaski. Ostatnie dwie szanse na nasze wspólne biologiczne dziecko. Jeśli żaden z tych dwóch transferów się nie uda, to ewentualne następne
    podejście będzie już z dawcą / dawcami. Ogólnie zachowuję spokój, nie robię z tego halo (na transfer jadę sama, bliskim zabroniłam pytać o cokolwiek żeby nie robili mi ciśnienia), za dużo już przeżyłam i widziałam, ale w głębi mimo wszystko czuję mieszaninę ekscytacji, nadziei i strachu. No zobaczymy, i tak będzie co ma być, jestem gotowa na każdą opcję :)

    Powodzenia kochana..

    V. lubi tę wiadomość

    Ja 39 lat
    09.2006 Julia
    jajowody drożne, czynnik męski :( IO
    IUI 07.2017 :(
    08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
    15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
    13.11.2017 crio ❄❄ :(
    19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
    23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
    8 dpt beta 65,6
    10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
    12 dpt beta 264,3 prog 19,00
    24 dpt beta 15880 prog 19,00
    02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
    2 IVF 08.2020 IMSI
    21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
    26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
    26.04.2021 crio ❄ cb 😢
    17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
    20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
    3 IVF 11.2021 IMSI
    29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
    Biopsja ok, histeroskopia ok.
  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 14 września 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V.trzymam za ciebie bardzo mocno kciuki!!!!!!!!!

    V. lubi tę wiadomość

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10853 8487

    Wysłany: 14 września 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. &&

    V. lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
    Zoya 🤎 Vincent 🩶 25.08.2025
  • wombi Autorytet
    Postów: 5470 6096

    Wysłany: 14 września 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. mocne kciuki <3
    Mysza1986, Tyszanka odpoczywa przed crio :*

    mnie też dawno nie było, ale na razie nie mam siły pisać co u mnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 21:29

    V. lubi tę wiadomość

    START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
    HSG, laparo, histero, IUI :(
    01.2016 I ICSI 🙁 7A1
    05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
    11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
    06.2020 III IMSI 0
    06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
    25dpt ❤️ 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK 👧
    22+2 połówkowe Ok 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET 🙁 5bb
    16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
    03.2025 V IVF - 2aa ❄️
    29.05.2025 FET 2aa ostatni
    6dpt ⏸
    7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
    12+5 usg prenatalne OK 👦
    21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦
    30+4 3 prenatalne OK 👦 1,7 kg
    preg.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12963

    Wysłany: 14 września 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    V. mocne kciuki <3
    Mysza1986, Tyszanka odpoczywa przed crio :*

    mnie też dawno nie było, ale na razie nie mam siły pisać co u mnie
    Cały czas zastanawiam się co U Ciebie ?
    Nie masz siły bo tak żle ? U mnie też cały czas wyskakują jakieś kwiatki właśnie leczę zapalenie endo a do tego jeszcze dostałam dziś zapalenia okostnej :(

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12963

    Wysłany: 14 września 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 Jak się czujesz kiedy kolejna wizyta ?

    Justine Jak brzuszek ? już chyba spory ? Ale na suwaczku tygodnie uciekają a co dopiero dtp były <3

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
‹‹ 4953 4954 4955 4956 4957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ