IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy któraś z Was miała odroczony długo transfer z uwagi na wahania hormonalne? Lekarka mi powiedziała, że przy endometriozie może tak być, że transfer jest odraczany, bo albo ktoś krwawi, albo właśnie jajnik działa inaczej niż macica, ale nie wiem, nie mogę znaleźć nikogo z takim przypadkiem. Transfer mam kolejny raz odroczony, nawet na środkach antykoncepcyjnych jajnik mi pracuje

Corka - 2018
Syn - 2021 -
V. wrote:Ja z jednej strony chciałabym od razu zabieg, żeby po prostu szybko mieć to z głowy, ale z drugiej strony wolałabym go uniknąć bo to jednak ingerencja - mogą uszkodzić macicę albo naruszyć szyjkę która potem w kolejnej ciąży będzie przez to mniej wydolna... Różne są scenariusze. Na dodatek po zabiegu trzeba dłużej czekać z rozpoczęciem nowej procedury. Tak więc chyba jednak wolałabym go uniknąć, choć na ten moment na pewno byłoby to łatwiejsze wyjście... Trochę mnie przeraża to co piszecie o bólu, no ale... co zrobisz, nic nie zrobisz. Trzeba to przeżyć.
To chyba zalezy od Ciebie i od lekarza. Moj proponowal transfer w cyklu po zabiegu, ale ze plamilam to jest przesuniety o jeden cykl.
Ja tez chcialam miec to z glowy, lekarz obstawal przy zabiegu, twierdzil ze tak bedzie najlepiej dla mojej psychiki a sam zabieg bedzie bardzo delikatny. To nawet nie bylo lyzeczkowanie tylko wyssanie tego pecherzyka...
Wspolczuje, wiem doskonale co przezywasz, sama 4 tyg temu mialam ten strach. Ale teraz juz patrze optymistycznir w przyszlosc...
Ach i u mnie zabieg wykonywal lekarz, ktory robi mi stymulacje i transfery, mialam go w klinice a nie w szpitalu, wiec ominal mnie szpitalny stres, poszlam na 7, wyszlam o 12.
Trzymaj sie Kochana...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 22:20
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI
2.06.2017 crio
26.06.2017 crio

28.07.2017 ICSI
26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc

20.04.2018 ICSI
brak mrozakow
22.03.2019 IMSI
13.07.2019 
-
Ja mialam lyzeczkowanie a zaraz wraz z pierwsza @ po zabiegu bylam stymulowana pod kolejny cykl... wiec jak niezapiminajka pisze to pewnie zalezy duzo od lekarza i od pacjentki... mi mowili ze jak jestem gotowa psychicznie to fizycznie nie ma zadnych przeciwwskazan...
Zabiegu tez nie mialam w szpitalu a w klinice ktora zajmuje sie tylko malymi zabiegami ginekologicznymi (laparoskopia, histeroskopia, lyzeczkowanie, histeroskopia, konizacja itp) o 8 mialam zabieg a kolo 11-12 moglam jechac do domu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 23:12


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
V nie chce Cię straszyć ale zanim mi podali cytotec podali kartkę z działaniami niepożądanymi i ankietą. W domu nie dałabym rady! Do wszystkich skutków ubocznych dopisałam wymioty i drgawki, jak ból był ogromny i koleżanka z łóżka obok poszła do pielęgniarek to przyszły raz z paracetamolem (śmiech na sali!), potem ketanolem który zwymiotowałem, a jak przyszła z kroplówką to nie umiała się wkuć ze względu na drgawki, skończyło się na peralginie w tyłek. Koleżanka, która była z tym samym miała trzy dawki cytotecu i za trzecim razem lekko pobolało ją jak przy okresie, pół godziny i po sprawie, choć ze szpitala wypuścili ją z resztkami kosmówki.
Dlatego lepiej byś była w szpitalu, po prostu nie jesteś w stanie przewidzieć jak sie poczujesz. Gdybyś miała jak ja to tylko śmiertelnie wystraszysz i tak już przygnębionego męża.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 23:30

Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Hej dziewczyny ,
bardzo Wan współczuje tych przykrych doświadczeń
(( ale muszę Wam napisać że moje objawy ciążowe z każdym dniem są słabsze ... a wręcz ustępują całkowicie ... wiem , wiem ze może niepotrzebnie się nakręcam bo co ma być to będzie ... ale nie ukrywam ze bardzo się boje jutrzejszej wizyty ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 23:30
-
Odpowiedziałam Ci na temacie z immunologii.anemic wrote:Dziewczyny, w listopadzie szykowałam się do transferu i zaczełam zazywac estrofem 2-5 dc. Później immunolog odwołał nam transfer z racji wysokich NK. I teraz mam 31 dc, mimo, że mam zazwyzaj bardzo terminowe @ co 28 dni. Czy ten estrofem na poczatku cyklu mógł zaburzyć miesiaczkowanie? W grudniu mamy transfer i juz nie moge sie doczekać kiedy przyjdzie @ zeby zaczac stymulacje, a tej nie widać

Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Miałam tak samo! Cycki przestały boleć, wymiotów brak, nudności też! Nie panikuj, szkodzisz maluchowi..::Butterfly::.. wrote:Hej dziewczyny ,
bardzo Wan współczuje tych przykrych doświadczeń
(( ale muszę Wam napisać że moje objawy ciążowe z każdym dniem są słabsze ... a wręcz ustępują całkowicie ... wiem , wiem ze może niepotrzebnie się nakręcam bo co ma być to będzie ... ale nie ukrywam ze bardzo się boje jutrzejszej wizyty ...
..::Butterfly::.. lubi tę wiadomość

Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Dokładnie jest tak jak piszesz ... o matko ... ale w końcu ja z tych „wariatek”jasmina6 wrote:Miałam tak samo! Cycki przestały boleć, wymiotów brak, nudności też! Nie panikuj, szkodzisz maluchowi


Obyś miała racje ...
-
spokojnie Kochana.... Bedzie dobrze! ja trzymam kciuki! daj znac koniecznie po wizycie!..::Butterfly::.. wrote:Hej dziewczyny ,
bardzo Wan współczuje tych przykrych doświadczeń
(( ale muszę Wam napisać że moje objawy ciążowe z każdym dniem są słabsze ... a wręcz ustępują całkowicie ... wiem , wiem ze może niepotrzebnie się nakręcam bo co ma być to będzie ... ale nie ukrywam ze bardzo się boje jutrzejszej wizyty ...

05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
a ja kurcze zaczelam plamic po tym estrofemie chyba... za tydzien mam powtorzyc bete hcg i progesteron aby lekarz mogl podjac decyzje o transferze. Mam nadzieje, ze i plamienie przejdzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2017, 07:28

05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
nick nieaktualnyKarenMillen wrote:6dpt blastocysty i testy białe. Niestety nie udało się.
Powodzenia Flower! W tobie nadzieja na podniesienie statystyk Provity:)
Przykro mi Karen, ale może trochę za wcześnie żeby wyszedł?
Ja jeszcze nie robię, boje się...
A nie będziesz szła na betę? -
Przykro miKarenMillen wrote:6dpt blastocysty i testy białe. Niestety nie udało się.
Powodzenia Flower! W tobie nadzieja na podniesienie statystyk Provity:)
ale za 2 dni dla świetego spokoju powtórz, może kropek się zagapił.
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Karen no co Ty! Mi przy blastocyscie bladziochy wychodziły w 8dpt..w 6 mogłabym pomarzyć tylko! Trzymam kciukiKarenMillen wrote:6dpt blastocysty i testy białe. Niestety nie udało się.
Powodzenia Flower! W tobie nadzieja na podniesienie statystyk Provity:)
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
Bete zrobię 10dpt oczywiście. Dla blastocysty przy porządnym teście nie za wcześnie. Juz to przerabiałam z pozytywem. Test pokazał blady pozytyw przy becie poniżej 11jednostek. Kolejny zawód, ale wszystkie je przechodzimy wiec nie ma się co użalać. Ana - popraw nasz wynik jak się odważysz sprawdzić
3mam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2017, 09:28
-
Dzięki za wszystkie odpowiedzi odnośnie poronienia... Czekam, w środę podjadę na IP, jestem skłonna zaryzykować wzięcie tych tabletek w domu ale jeśli będą mi to odradzać to w czwartek pójdę na oddział.
Karen, ja 8 dpt SZEŚCIODNIOWEJ blastki miałam bardzo bladą kreskę, beta 82. Ty zrobiłaś test jakby 3 dni wcześniej niż ja. Poza tym sikańce oszukują. Czekaj cierpliwie!3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc
-
nick nieaktualnyKaren, nie dziękuję
chociaż dzis mi sie sniło, ze poszlam do pana doktora, a on mi mówi, ze mam w brzuchu 5 dzidziolów, serio, już mi odwala od tego oczekiwania i siedzenia w domu....
Brzuch mnie caly czas pobolewa, zwlaszcza z lewej strony, ale przynajmniej nie plamie. -
Trzymam kciuki za transfery i wizyty &&
-
To zalezy od doswiadczenia.lena7 wrote:Karen no co Ty! Mi przy blastocyscie bladziochy wychodziły w 8dpt..w 6 mogłabym pomarzyć tylko! Trzymam kciuki

Ja uzywam zawsze tych samych testow i nie ma bata, zeby mi nie wyszły w 6dpt jesli jestem w ciazy.







