IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja powiem tak może inaczej bym mówiła gdyby mi się udało, robią na pewno więcej niż mojej poprzedniej klinice, mimo to czasami mam wrażenie, że za bardzo naciągają na kasę, żeby robić u nich badania, oczywiście nie mówią tego wprost ale np ja miałam robioną dwa razy histero gdzie druga wydawała się całkiem bezpodstawna i nic z niej nie wynikło a kasa poszła... I są za mało elastyczni dla osób dojezdzających z daleka. Uważam, że na tak poważną i poważaną klinikę z opiniami międzynarodowymi powinni współpracować jeśli chodzi o wysyłanie recept lub np leków (oczywiście za wcześniejszą opłatą z kosztem wysyłki) dużo osób jest z małych miejscowości lekarze miejscowi czy zwykli ginekolodzy nie chcą wypisywać recept a jak już wypiszą to i tak jest problem z wykupienie tych leków a jeśli już je sprowadza to potrafią być dwa razy droższe:(edloteh wrote:Madagaskar, mam nadzieje że ci się tam uda.
Ja mam takie samo zdanie o Novum jak Ona333. Przeszłam tam 4 pełne stymulacje. Ostatnia pod kontrolą L. Od dr Z usłyszałam że zrobił co w jego mocy...
sama pokierowałam się do immunologa. Nadal walczę, ale do Novum już nie wrócę. Znam ze 4 dziewczyny, które również stamtąd uciekły bo brak efektów był...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 12:25
-
Melduje ze po wizycie wszystko dobrze... widac bylo tylko jednego maluszka... drugi albo sie schowal albo juz go nie ma...
A ten ma 1,48cm i pieknie bijace serduszko... lekarz dlugo ogladal mierzyl... poogladalismy malucha w 2d w 3d z kazdej strony...
Jako ze klinika nic nie wpisala do ksiazeczki ciazy z zeszlego usg i nie wpisali terminu porodu itp a termin wychodzil inny liczac zwyczajnie om inny z ostatniego usg w klinice inny uwzgledniajac w om ze mialam pozniej punkcje lekarz przyjal tygodnie ciazy i termin porodu z dzisiejszego usg i tak oto jestem cofnieta o 3 dni bo usg wypadalo na 7t6d i termin porodu na 18.08.2018
Flowwer, Cala, Erl, Aguśkaaa, Yoselyn82, jasmina6, magda_31, sylvuś lubią tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa a gdzie zdjęcie !!! tak się cieszę
teraz czekamy na prenatalne, robisz ? A termin przy IVF idzie bardzo dobrze policzyć bo znamy idealnie dzień zapłodnienia. Termin i tak to tylko kwestia umowna i średnia.
Cala Jupi !!!! tak się cieszę z serduszka i że krwawienie jest nie groźne
A jak się czujesz ?
Cala lubi tę wiadomość

112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzięki Kochana, póki co krwawienie ustaje, jakieś drobne plamienie ale leżę i mam odpowiednie leki, oby do kolejnego usgFlowwer wrote:Cierpliwa a gdzie zdjęcie !!! tak się cieszę
teraz czekamy na prenatalne, robisz ? A termin przy IVF idzie bardzo dobrze policzyć bo znamy idealnie dzień zapłodnienia. Termin i tak to tylko kwestia umowna i średnia.
Cala Jupi !!!! tak się cieszę z serduszka i że krwawienie jest nie groźne
A jak się czujesz ?
jak zobaczyłam nadal bijące serduszko to się poryczalam ze szczęścia
Flowwer, Erl lubią tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany 
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Flowwer no u mnie i tak termin z dnia zaplodnienia wychodzil na 17.08 (mialam punkcje w 16dc) a z dzisiejszego usg na 18.08 wiec ten dzien w jedna a druga to juz nie robi wiekszej roznicy...
A zdjecie z usg wrzuce pozniej na bloga
Edit. Prenatalne nie wiem czy na kolejnej wizycie odrazu czy istalimy dodatkowy termin... dzis tylko deklarowalismy ze chcemy robic a ze moj lekarz tez je robi to jakos zapomnialam z nadmiaru emocji zapytac czy to juz na kolejnej wizycie czy dodatkowy termin...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 14:44


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja czekam na pęcherzykFlowwer wrote:Kozisina czekamy teraz na serduszko Twojej fasolki !!
oby w pon był.
Teraz stresuje się plamieniem. Od wczoraj niby czysto ale wszyscy w około głowę susza że koniecznie do lekarza bo to niebezpieczne... A ja raz ze w pracy dwa nie mam gdzie iść.PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Już w poniedziałek masz wizytę? U mnie dopiero w piątek.Kozisina wrote:Ja czekam na pęcherzyk
oby w pon był.
Teraz stresuje się plamieniem. Od wczoraj niby czysto ale wszyscy w około głowę susza że koniecznie do lekarza bo to niebezpieczne... A ja raz ze w pracy dwa nie mam gdzie iść.
&&&& za wizytę. -
Niecierpliwawspaniala wiadomosc, rosnijcie zdrowo
problemik, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyDziewczyny mam do Was pytanie, bo może ktoś się zna.... Chodzi o AMH...mialam pod koniec kwietnia pierwsze badanie wynik 1,63 w moim lab powyzej 1,2 jest ok. Tydzień temu robiłam drugi raz do ivf do refundacji i wynik 1,27....(to samo lab) Ktoś tak miał? Przeraziło mnie to... skąd taki spadek..dużo nie było,a teraz
cienko...
Grlui lubi tę wiadomość
-
ninkali wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie, bo może ktoś się zna.... Chodzi o AMH...mialam pod koniec kwietnia pierwsze badanie wynik 1,63 w moim lab powyzej 1,2 jest ok. Tydzień temu robiłam drugi raz do ivf do refundacji i wynik 1,27....(to samo lab) Ktoś tak miał? Przeraziło mnie to... skąd taki spadek..dużo nie było,a teraz
cienko...
ja z kolei mialam za pierwzym razem 4,85 a za drugim razem 7,9 chociaz bylo robione w innym labie ale mimo to duza roznica wiec nie wiem tez skad nagle tak uroslo.
nie mam pojecia czemu to spada czy rosnie.. moze chodzi tutaj ze moze mieli inne odczynnikiMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
ninkali wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie, bo może ktoś się zna.... Chodzi o AMH...mialam pod koniec kwietnia pierwsze badanie wynik 1,63 w moim lab powyzej 1,2 jest ok. Tydzień temu robiłam drugi raz do ivf do refundacji i wynik 1,27....(to samo lab) Ktoś tak miał? Przeraziło mnie to... skąd taki spadek..dużo nie było,a teraz
cienko...
Amh to rezerwa jajnikowa i naturalne jest, że z czasem (z każdą owulacją) się obniża. Dodatkowo, jeśli przechodziło się stymulacje owulacji ten spadek może być szybszy. Tak samo różne zabiegi na jajnikach mogą powodować nagłe obniżenie rezerwy.

-
nick nieaktualnyO rety! To po ivf będzie z zero coś.... Szkoda że nie da się tego naprawić lekami...
A do refundacji leków musi być powyzej 1? Ktoś wie może co musi być spełnione? Bo z takim amh chyba da się ivf zrobić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 22:27
-
Amh powyzej 0,7ninkali wrote:O rety! To po ivf będzie z zero coś.... Szkoda że nie da się tego naprawić lekami...
A do refundacji leków musi być powyzej 1? Ktoś wie może co musi być spełnione? Bo z takim amh chyba da się ivf zrobić?
Fsh ponizej 15
Ponizej 40rz -
ninkali wrote:O rety! To po ivf będzie z zero coś.... Szkoda że nie da się tego naprawić lekami...
A do refundacji leków musi być powyzej 1? Ktoś wie może co musi być spełnione? Bo z takim amh chyba da się ivf zrobić?
Spokojnie, dziewczyny z duuużo niższym amh robią ivf, jedynie to wtedy trzeba się liczyć z wyhodowaniem mniejszej ilości komórek, ale z Twoim amh to myślę, że raczej Ci to jeszcze nie grozi
. Ważniejszy jest wygląd jajników i ilość pęcherzyków antralnych na nich.

-
nick nieaktualnyKabełka, a ta ilość pecherzykow antralnych to jak to się bada? Bo miałam drożność,histeroskopię zwykle ust i wszystko wychodzi ok... Myślałam że po iui coś wiem....
Teraz czytałam że po stymulacjach szybko rezerwa się kończy i szybciej jajniki wygasają i szybciej menopauza... To przed 40 będę ją miała....
Nawet nie wiem czego nie wiem przed ivf jeszcze -
ninkali wrote:Kabełka, a ta ilość pecherzykow antralnych to jak to się bada? Bo miałam drożność,histeroskopię zwykle ust i wszystko wychodzi ok... Myślałam że po iui coś wiem....
Teraz czytałam że po stymulacjach szybko rezerwa się kończy i szybciej jajniki wygasają i szybciej menopauza... To przed 40 będę ją miała....
Nawet nie wiem czego nie wiem przed ivf jeszcze
Najlepiej na początku cyklu podczas usg lekarz ogląda jajniki i może policzyć na nich ilość pęcherzyków gotowych do wzrostu w danym cyklu. Podczas naturalnej owulacji dominującym stanie się jeden, góra dwa pęcherzyki. W cyklu stymulowanym do ivf próbuje się pobudzić wszystkie te widoczne pęcherzyki do wzrostu. Ja przy amh 0,8 w cyklach poprzedzających procedurę miałam raz 7, a raz 9 pęcherzyków antralnych. W cyklu stymulowanym jako tako rosło 6, pobrali 5 oocytów, w tym 3 komórki były dojrzałe.
ninkali lubi tę wiadomość





