IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ksiądz powiedział mu że in vitro to zabawa w Boga. Nie dał mu rozgrzeszenia bo Mąż powiedział że nie żałuję swojej decyzji (Bo niby dlaczego ma żałować) powiedział tylko że będzie się za niego modlił bo jest wiele dzieci które potrzebują rodziców i można adoptować zamiast robić in vitroaksa
-
aksa wrote:Ksiądz powiedział mu że in vitro to zabawa w Boga. Nie dał mu rozgrzeszenia bo Mąż powiedział że nie żałuję swojej decyzji (Bo niby dlaczego ma żałować) powiedział tylko że będzie się za niego modlił bo jest wiele dzieci które potrzebują rodziców i można adoptować zamiast robić in vitro
my sie zglosilismy do Oa w styczniu 2017 a mamy maj 2018 i nadal bez dziecka.... Pozatym adopcja to wcale nie taki miod, nie jest dla kazdego, to spore wyzwanie. Nie adoptuje sie slodkich niemowlaczkow tylko dzieci z trauma, po przejsciach, ktore wymagaja wiele pracy i wysilku. Dlatego zeby sie zdecydowac na ten krok najpierw trzeba sie uporac ze soba i swoimi emocjami. Nie lubie takiej gadki jak nie mozesz zajsc to adoptuj. To oczywiscie nie do Ciebie, tylko do ksiedza, chociaz raczej nie zaglada na nasze forum
Asia_88, aksa, ana167, Bea77, Dani lubią tę wiadomość
-
mar2śka wrote:Nie panikuj, najważniejsze to mieć zarodki! Dobrze, że to kontrolują bo to ma wpływ na powodzenie transferu a na tym zależy nam przecież najbardziej
Dopiero dzisiaj odpisuje bo miałam wrażenie, że mój maluch chciał mnie wczoraj zabić
paskudna migrena i wymioty do wieczora. Jeszcze nie mogę do siebie dojść
Tak wiem jednostki jednostkami ale faktycznie jak jest wysoki progesteron to nie ma co naciskać moze to było przyczyna niepowodzen a ja sie zachowuje jak potłuczona po tych hormonach, moj maz mnie wczoraj ustawił do pionu
Jutro kontrola wiec zobaczymy czy rosna jajka i jak progesteron
Tak Cie meczy maluszek? ❤️ Przyjezdzasz do Polski na jakas kontrole?Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Dysia_czewa wrote:No właśnie obawiam się, że nas też tak ksiądz potraktuje no ale cóż .... nie zrezygnujemy z dziecka zostaje ślub cywilny...
Nam ksiadz nie chciał dac rozgrzeszenia przed slubem bo mieszkaliśmy razem
A na kolendzie mi mowil ze przy in vitro zabija sie kilkatysiecy zarodków. EhhhhWysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Tez nie cierpię tekstu w stylu jak nie możesz mieć swojego to adoptuj. I szczególnie mówią to osoby które problemów z zajściem nie miały a na temat adopcji wiedza zero.
Asia_88, aksa, ana167, Dani, emka29 lubią tę wiadomość
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
aksa wrote:Ksiądz powiedział mu że in vitro to zabawa w Boga. Nie dał mu rozgrzeszenia bo Mąż powiedział że nie żałuję swojej decyzji (Bo niby dlaczego ma żałować) powiedział tylko że będzie się za niego modlił bo jest wiele dzieci które potrzebują rodziców i można adoptować zamiast robić in vitro
jak ja slysze takie gadanie od ksiedza to az mi sie cisnienie podnosi! ja tez niczego nie zaluje ani moj maz wiec opinia ksiedza mnie nie interesuje. Mam to gdzies ze on ma inne poglady na to. Niech kazdy patrzy na swoj tylek.
Wiara wiara ale bez przesady! co jak co ale ksiadz mi szczescia nie da ani dziecka! a ze ktos robi iui, in vitro to jest jego sprawa a ksiadz powinien dla mnie sie zamknac i nie komentowac swoich wywodow ktore dla mnie nie maja podstaw i patrzec na siebie.
Kosciol, wiara a księża to sa dwie rozne sprawy.sylwia80, Asia_88, sylvuś lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyMadagaskar wrote:Nam ksiadz nie chciał dac rozgrzeszenia przed slubem bo mieszkaliśmy razem
A na kolendzie mi mowil ze przy in vitro zabija sie kilkatysiecy zarodków. Ehhhh
Nie mają czym się zająć i wykazują niezdrowe zainteresowanie. Jestem zdecydowanie przeciwna celibatowi w kościele katolickim. Dorosłym facetom się na głowę rzuca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 09:54
aksa, Dani, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
Bea77 wrote:Mi ksiądz przed ślubem pół roku kazał się od męża wyprowadzić... Dopytywał całkiem niezdrowo o nasze pożycie i czy dotrzymałam czystości do ślubu... dodam, że wychodziłam za mąż w wieku 38 lat. Bynajmniej nie jako dziewica...
Nie mają czym się zająć i wykazują niezdrowe zainteresowanie. Jestem zdecydowanie przeciwna celibatowi w kościele katolickim. Dorosłym facetom się na głowę rzuca.aksa -
nick nieaktualnyMag85 wrote:Ciekawe. Ja bym wrocila zapytac ksiedza o namiary gdzie tyle tych dzieci
my sie zglosilismy do Oa w styczniu 2017 a mamy maj 2018 i nadal bez dziecka.... Pozatym adopcja to wcale nie taki miod, nie jest dla kazdego, to spore wyzwanie. Nie adoptuje sie slodkich niemowlaczkow tylko dzieci z trauma, po przejsciach, ktore wymagaja wiele pracy i wysilku. Dlatego zeby sie zdecydowac na ten krok najpierw trzeba sie uporac ze soba i swoimi emocjami. Nie lubie takiej gadki jak nie mozesz zajsc to adoptuj. To oczywiscie nie do Ciebie, tylko do ksiedza, chociaz raczej nie zaglada na nasze forum
Zgadzam się. Ja pracowałam kiedyś przy adopcjach. Większość dzieci w polskich domach dziecka jest z patologii. Głównie tam gdzie alkohol jest problemem. Bez poważnej przyczyny dziecko nie trafia przecież do domu dziecka. Te dzieci już od dziecka obarczone są różnymi problemami zdrowotnymi ale głównie psychologicznymi.
Ja bym nie dała rady się podjąć i czapkę z głów przed tymi, którzy się na adopcję decydują, bo to bohaterowie jak dla mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 10:00
Asia_88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDysia_czewa wrote:No właśnie obawiam się, że nas też tak ksiądz potraktuje no ale cóż .... nie zrezygnujemy z dziecka zostaje ślub cywilny...
A po co się w ogóle przyznawać? Większość par robi ślub w kościele dla bardziej uroczystej oprawy. Hipokryzja w kościele jest z obu stron, zarówno księży jak i tzw. "wierzących". I chyba obie strony doskonale o tym wiedzą. U nas na ślubie był foch jak goście na tacę nie dali. Ja zapłaciłam za sakrament (a to jest w ogóle szczyt, że w Polsce za sakramenty się płaci), ale oni chcieli jeszcze od gości zebrać.
Mi ksiądz w UK powiedział prosto. Jeśli w swoim sumieniu nie uważasz, że popełniasz grzech to się z tego nie spowiadasz. W Polsce mówią tak (popracie polityczne i tradycja w narodzie robią swoje) a w UK biją się o każdego wiernego bo do kościołów już bardzo mało osób chodzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 10:08
lena7, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
Scent trzymam kciuki żeby kropeczka byla tam gdzie powinna
Scent86 lubi tę wiadomość
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Bea77 miałam taki plan, żeby nic nie mówić ale mój Tomasz mówi: dlaczego ja mam to ukrywać i się tego wstydzić przecież nic złego nie robimy... i tak wyszło ... Gdybym miała już ślub to też by mnie średnio obchodziło co księża mówia na nasze in vitro bo to jest kwestia mojego sumienia ale boli mnie bardzo fakt , że mogę tego ślubu nie dostać....
Jakoś nie to przygnębia tak , że aż zapomniałam Wam po majówce powiedzieć, że z moich 5 komórek z punkcji (30 kwietnia) 3 były prawidłowe i wszystkie 3 się zapłodniły i zamrozili je po 3 dobie ze względu na odroczony transfer z powodu płynu w macicy. @ jeszcze nie mam ale idę dziś na wizytę kontrolna po punkcji i mam nadzieje że jest ok i dowiem się kiedy criotransferWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 10:20
-
Madagaskar wrote:Tak wiem jednostki jednostkami ale faktycznie jak jest wysoki progesteron to nie ma co naciskać moze to było przyczyna niepowodzen a ja sie zachowuje jak potłuczona po tych hormonach, moj maz mnie wczoraj ustawił do pionu
Jutro kontrola wiec zobaczymy czy rosna jajka i jak progesteron
Tak Cie meczy maluszek? ❤️ Przyjezdzasz do Polski na jakas kontrole?Mam zamiar ale trochę się waham. Chciałam ok 13-14tyg lecieć na badania prenatalne. Okazuje się, że mój szef uznał, że skoro miałam te 4 tyg bezpłatnego (na ivf) to teraz najszybciej mogę dostać urlop na koniec sezonu czyli koniec września -odpada czerwiec,lipiec sierpień. Musiałabym lecieć na koniec maja czyli ok 11 tyg i trochę się boję latać. Niby wiem, że jak ma być dobrze to będzie ale jakaś się przewrażliwiona zrobiłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 10:36
-
nick nieaktualny
-
never_lose_hope wrote:Hej Dziewczny
Mam pytanie - jak czułyście się na estrofemie? Od piątku biorę 3x1 tabletkę i jestem jak tykająca bomba zegarowa.. Wszystko mnie denerwuje i przygnębia. Miałyście takie objawy?
never_lose_hope, lipcowka86, mar2śka, aksa, Evaa, ana167, Asia_88, lena7 lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
never_lose_hope wrote:Hej Dziewczny
Mam pytanie - jak czułyście się na estrofemie? Od piątku biorę 3x1 tabletkę i jestem jak tykająca bomba zegarowa.. Wszystko mnie denerwuje i przygnębia. Miałyście takie objawy?
to hormony, masz prawo tykać