X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 1 marca 2022, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dota25 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała stymulację poprzedzoną primingiem estrpgenowym? Jeśli tak, to jakie to dało efekty?

    Teraz jestem po długim protokole i po końskich dawkach leków, ale nie było zbyt dużo komórek. Pobramo 8, 6 bylo niedojrzałych, 2 zapłodniono. Jedna zaplodnila sie z 3 przedjądrzami - miał ktoś taki przypadek? A jedna walczy nadal❤😊

    Zapytaj na forum Artvimedu. Dr Ch priming stosuje

    Dota25 lubi tę wiadomość

  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 1 marca 2022, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak tak, u mnie beta ładna, czekam na wizytę 11.03
    jestem zesrana, całe szczęście mam teraz bardzo dużo pracy więc staram się nie myśleć

    dziewczyny chodziłyście może na jogę po transferze? mi lekarz powiedział że mogę ale chciała się zapytać jak było u Was?

    Madagaskar lubi tę wiadomość

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 14 marca 2022, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey dziewczyny, witam po latach...:) czasem was podczytuje w wolnych chwilach, a ostatnio więcej bo podeszłam w tym roku już do 2 tranaferu(pierwszy nie drgnął) też z blastka, ale wyniki bety są tragiczne:
    8dpt-43,2
    10dpt-77,62
    13dpt-82,56
    15dpt-110,6
    17dpt-155,5
    20dpt-266,4
    Bete jeszcze muszę wykonać w środę, bo ciągle rośnie, wizytę mam w piątek 18.03
    Dr napisała że leki brać dalej, a ja nie widzę sensu w tym wszystkim bo wiem ze nie ma szans od samego początku. Mam już dość dziubania igła... Miała z was któraś podobne wyniki? Co to ciąża biochemiczna? Pierwszy raz mi się takie coś przytrafiło. Pozdrawiam Was :*

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • Stolnica Ekspertka
    Postów: 200 484

    Wysłany: 15 marca 2022, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *MiKi23* wrote:
    Hey dziewczyny, witam po latach...:) czasem was podczytuje w wolnych chwilach, a ostatnio więcej bo podeszłam w tym roku już do 2 tranaferu(pierwszy nie drgnął) też z blastka, ale wyniki bety są tragiczne:
    8dpt-43,2
    10dpt-77,62
    13dpt-82,56
    15dpt-110,6
    17dpt-155,5
    20dpt-266,4
    Bete jeszcze muszę wykonać w środę, bo ciągle rośnie, wizytę mam w piątek 18.03
    Dr napisała że leki brać dalej, a ja nie widzę sensu w tym wszystkim bo wiem ze nie ma szans od samego początku. Mam już dość dziubania igła... Miała z was któraś podobne wyniki? Co to ciąża biochemiczna? Pierwszy raz mi się takie coś przytrafiło. Pozdrawiam Was :*


    Ostatni transfer i biochemiczna. Sprawdź moja stopkę.

    Marzec 2016- Ivf Invicta Warszawa -transfer 2 zarodków- ❤️synek
    Kwiecień 2017-❄️Transfer-brak ciąży

    Luty 2022
    21.02.2022 transfer 5 dniowej blastocysty
    3dpt - beta 1,1
    5dpt- beta 8,2
    8dpt - beta 66,6
    10dpt- beta 116,8
    16dpt - beta 2,1

    29.03.2022 transfer ❄️
    3dpt - beta <0,1
    6dpt- beta 28.4
    10dpt-beta 261,9
    13dpt -beta 1370
    17dpt-beta 5833
    Jest pęcherzyk
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 16 marca 2022, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombi, patrze na stopke i tak sie ciesze😍



    Miki23 faktycznie w 99% przypadkow takie wyniki koncza sie zle... ale ja znam z tak slabych przytostow jedno dziecko, wiec moze jeszcze nic straconego...

    wombi lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 16 marca 2022, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś znów jadę na betę, muszę sprawdzać czy dalej rośnie. Ciekawa jestem wyniku hehe. W piątek wizyta i mam nadzieję będzie już wiadomo co w trawie piszczy. Jestem już tym zmęczona, mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze. Pozdrawiam was :)

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 16 marca 2022, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak, widać ze coś się ruszyło do przodu ale póki nie będę po prenatalnych to będę się denerwować.
    Właśnie siedzę na krzywej bo glukoza na czczo wyszła mi podwyższona fuj

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 16 marca 2022, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie beta dalej rośnie dziś 377. Teraz byle do usg, mam nadzieję że za dwa dni się wszystko wyjaśni 🙂

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1025 292

    Wysłany: 16 marca 2022, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gdzie najlepiej udać się po nieudanych transferach, głównie brak zagnieżdżenia myślimy o Az bo może tu coś nie gra...?

    34lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    Przerost nadnerczy
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!

    06.2024 zaawansowana operacja endometriozy
    Cdn..
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Zajączek94 Koleżanka
    Postów: 44 5

    Wysłany: 16 marca 2022, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę o poradę. Mam stwierdzona endometrioze na podstawie usg, mam torbiel endometrialna 3cm. Nie mam poza tym żadnych innych objawów endometriozy. Jestem już po 2 stymulacji, po pierwszej na protokole długim miałam pobranych 6 komórek jajowych, wszytskie byly niedojrzałe. Po drugiej stymulacji na protokole krótkim mualam pobranych 11 komorek, z czego tylko 3 były dojrzałe. Zarodki rozwijały się do 3 doby. Mój lekarz prowadzący zalecil zrobienie mi laparoskopii przed kolejna stymulacja ale też nie dał gwarancji, że to coś zmieni. Strasznie się boję tego zabiegu, boje się że jak ruszę endomettizoe to będę się borykać z bolem już zawsze, nie wiem co robić, czy byłyście w podobnej sytuacji, czy na prawdę konieczne jest zrobienie laparoskopii? Czy miała ktoeas z was robiona laparkospie, czy jest to zabieg bezpieczny? Zastanawiam się nad konsultacja z innym lekarzem jeszcze 😐

  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 16 marca 2022, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Dziewczyny gdzie najlepiej udać się po nieudanych transferach, głównie brak zagnieżdżenia myślimy o Az bo może tu coś nie gra...?
    warto poczytać te dwa wątki
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/immunologia-leki-i-szczepienia-limfocytami,9816.html
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/badanie-kir-na-problem-z-implantacja-zarodka,14245.html

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 16 marca 2022, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zajączek94 wrote:
    Dziewczyny proszę o poradę. Mam stwierdzona endometrioze na podstawie usg, mam torbiel endometrialna 3cm. Nie mam poza tym żadnych innych objawów endometriozy. Jestem już po 2 stymulacji, po pierwszej na protokole długim miałam pobranych 6 komórek jajowych, wszytskie byly niedojrzałe. Po drugiej stymulacji na protokole krótkim mualam pobranych 11 komorek, z czego tylko 3 były dojrzałe. Zarodki rozwijały się do 3 doby. Mój lekarz prowadzący zalecil zrobienie mi laparoskopii przed kolejna stymulacja ale też nie dał gwarancji, że to coś zmieni. Strasznie się boję tego zabiegu, boje się że jak ruszę endomettizoe to będę się borykać z bolem już zawsze, nie wiem co robić, czy byłyście w podobnej sytuacji, czy na prawdę konieczne jest zrobienie laparoskopii? Czy miała ktoeas z was robiona laparkospie, czy jest to zabieg bezpieczny? Zastanawiam się nad konsultacja z innym lekarzem jeszcze 😐
    mi to bardziej wygląda na kiepsko przeprowadzoną stymulację,
    co do laparoskopii to miałam 3x i nie ma tragedii, jeżeli nie będą Ci ruszać tej torbieli tylko sprawdzą czy są inne ogniska endometriozy i je usuną to nawet lepiej

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • Zajączek94 Koleżanka
    Postów: 44 5

    Wysłany: 16 marca 2022, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    mi to bardziej wygląda na kiepsko przeprowadzoną stymulację,
    co do laparoskopii to miałam 3x i nie ma tragedii, jeżeli nie będą Ci ruszać tej torbieli tylko sprawdzą czy są inne ogniska endometriozy i je usuną to nawet lepiej

    Czy ty też masz endometrioze, a jeśli tak to jak byłaś stymulowana?

  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 17 marca 2022, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zajączek94 wrote:
    Czy ty też masz endometrioze, a jeśli tak to jak byłaś stymulowana?
    tak, mam
    miałam zupełnie inna stymulację, długi priming estrogenowy, małe dawki testosteronu i średnie dawki leków do stymulacji (krótki protokół). Dodatkowo brałam aktywację oocytów do zapłodnienia i efekt najlepszy ze wszystkich poprzednich procedur. A moje AMH nie powała, bo mam 0.8

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • Zajączek94 Koleżanka
    Postów: 44 5

    Wysłany: 17 marca 2022, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    tak, mam
    miałam zupełnie inna stymulację, długi priming estrogenowy, małe dawki testosteronu i średnie dawki leków do stymulacji (krótki protokół). Dodatkowo brałam aktywację oocytów do zapłodnienia i efekt najlepszy ze wszystkich poprzednich procedur. A moje AMH nie powała, bo mam 0.8
    A można wiedzieć, że w której klinice się leczysz?

    Anna.maria lubi tę wiadomość

  • wombi Autorytet
    Postów: 4828 4677

    Wysłany: 17 marca 2022, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz w Bocianie w Szczecinie

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2022, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🙂 chciałam się przywitać i chyba trochę też wygadać. Podchodziłam 15.02 do drugiego transferu dziś jest miesiąc od transferu, a ja dalej jestem w zawieszeniu. Jestem realistka, zreszta lekarz prowadzący też powiedział wprost, ze ciąża nie rokuje. Miesiąc po transferze byłam na usg, spodziewając się po przyrostach i wartościach bety pustego jaja. Jechałam na wizytę w nadzieji, ze chociaż coś się wyjaśni..na usg okazało się, ze jest serduszko. Rokowanie złe bo biło 100. Wiec kolejny tydzień w odroczeniu i czekaniu raczej na to co jest nie uniknione.. czuje się totalnie sama w tym wszystkim.. rodzina moja chyba nie jest w stanie zrozumieć tego przez co teraz przechodzę, koleżanki tez nie są w stanie zrozumieć problemu bo żadna nie miała problemu z zajściem w ciąże albo nie myślą o dzieciach na ten moment. Partner stara się mnie wspierać jak może, ale wiadomo emocje idą z obu stron wiec czasem różnie to bywa.
    A dla mnie chyba największa trauma był widok tego serduszka. Poważnie się zastanawiam, nad zrobieniem sobie przerwy.. bo jestem przerażona wizja szpitala i poronienia…

    *MiKi23* lubi tę wiadomość

  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 18 marca 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dustofstars wrote:
    Hej dziewczyny 🙂 chciałam się przywitać i chyba trochę też wygadać. Podchodziłam 15.02 do drugiego transferu dziś jest miesiąc od transferu, a ja dalej jestem w zawieszeniu. Jestem realistka, zreszta lekarz prowadzący też powiedział wprost, ze ciąża nie rokuje. Miesiąc po transferze byłam na usg, spodziewając się po przyrostach i wartościach bety pustego jaja. Jechałam na wizytę w nadzieji, ze chociaż coś się wyjaśni..na usg okazało się, ze jest serduszko. Rokowanie złe bo biło 100. Wiec kolejny tydzień w odroczeniu i czekaniu raczej na to co jest nie uniknione.. czuje się totalnie sama w tym wszystkim.. rodzina moja chyba nie jest w stanie zrozumieć tego przez co teraz przechodzę, koleżanki tez nie są w stanie zrozumieć problemu bo żadna nie miała problemu z zajściem w ciąże albo nie myślą o dzieciach na ten moment. Partner stara się mnie wspierać jak może, ale wiadomo emocje idą z obu stron wiec czasem różnie to bywa.
    A dla mnie chyba największa trauma był widok tego serduszka. Poważnie się zastanawiam, nad zrobieniem sobie przerwy.. bo jestem przerażona wizja szpitala i poronienia…

    O wow, przy takich przyrostach to ja bym miała banana na twarzy, parę postów wyżej masz moje bety... Są niezaciekawe, dziś znów robiłam i wyszła 522,3 (24dpt) a u ciebie na tym etapie to konkret. Dziś miałam USG, ale jak było wiadomo nic nie było widać, poza tym wszystko u mnie ok. Następna wizytę mam za tydz. Mam nadzieję że beta wyniesie wtedy ponad 1000 by cokolwiek móc zobaczyć, bo też mnie już to męczy... :(
    I też tak jak ty boję się ewentualnego poronienia, pobytu w szpitalu i tego wszystkiego związanego z tym, ale tego nie przeskoczymy. Jak na razie czuje się zaopiekowana przez moją dr, więc myślę pozytywnie, bo zadręczanie sie nic nie da. Pozdrawiam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2022, 22:02

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2022, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *MiKi23* wrote:
    O wow, przy takich przyrostach to ja bym miała banana na twarzy, parę postów wyżej masz moje bety... Są niezaciekawe, dziś znów robiłam i wyszła 522,3 (24dpt) a u ciebie na tym etapie to konkret. Dziś miałam USG, ale jak było wiadomo nic nie było widać, poza tym wszystko u mnie ok. Następna wizytę mam za tydz. Mam nadzieję że beta wyniesie wtedy ponad 1000 by cokolwiek móc zobaczyć, bo też mnie już to męczy... :(
    Kurczę faktycznie moje troszkę wyższe, ale raczej pchamy ten sam wózek wielkiej niewiadomej.. to może u ciebie coś ruszyło bo trochę urosła od 20dpt. Będziesz badać cały czas betę? Ja się zastanawiam nad tym, czy jutro nie pójść bo przed wizyta tez musze zbadać dla lekarza, tak przynajmniej będę wiedzieć co się dzieje 😔
    Mnie właśnie ten pobyt w szpitalu przeraża najbardziej..nie przeskoczymy to prawda, ale trochę ciężko się pogodzić z tym, ze wszystkie i tak nie mamy łatwej drogi do macierzyństwa i jeszcze dodatkowe komplikacje…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2022, 22:04

    *MiKi23* lubi tę wiadomość

  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 18 marca 2022, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dustofstars wrote:
    Kurczę faktycznie moje troszkę wyższe, ale raczej pchamy ten sam wózek wielkiej niewiadomej.. to może u ciebie coś ruszyło bo trochę urosła od 20dpt. Będziesz badać cały czas betę? Ja się zastanawiam nad tym, czy jutro nie pójść bo przed wizyta tez musze zbadać dla lekarza, tak przynajmniej będę wiedzieć co się dzieje 😔
    Mnie właśnie ten pobyt w szpitalu przeraża najbardziej..nie przeskoczymy to prawda, ale trochę ciężko się pogodzić z tym, ze wszystkie i tak nie mamy łatwej drogi do macierzyństwa i jeszcze dodatkowe komplikacje…

    Niestety nie mamy łatwo, na początku drogi z IVF ciężko mi było się pogodzić ze ja musze to wszystko przechodzić a inne dziewczyny nie...ze im to podano na tacy rach ciach i bobas, ale teraz męczą mnie tylko te ciągłe badania, bo do całej reszty trochę się już przyzwyczailam. Ehhh... Następna betę mam w poniedziałek i potem co dwa dni, jeśli będzie rosła, jeśli stanie lub spadnie to wiadomo, odstawiamy leki i kończymy... Takie zalecenia od mojej dr.
    Oczywiscie mam ciągle mała iskierke nadzieji że jednak stanie się cud...ale nie załamie się jeśli tak się nie stanie. Jeszcze mam dwie szanse na ciąże :) a jeśli i to się nie powiedzie to zamykam rozdział.

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
‹‹ 5988 5989 5990 5991 5992 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ