IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dinozaury! Witam się i ja 😊 jestem właśnie po 9-ym transferze, 4 - ej procedurze, to był nasz jedyny zarodek w tej stymulacji, jedyny zdrowy po pgta. W piątek beta...
Wszystkim gratuluję bardzo! 😁
Kala czy Tobie się w końcu udało?I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
ślązaczka wrote:Cześć dinozaury! Witam się i ja 😊 jestem właśnie po 9-ym transferze, 4 - ej procedurze, to był nasz jedyny zarodek w tej stymulacji, jedyny zdrowy po pgta. W piątek beta...
Wszystkim gratuluję bardzo! 😁
Kala czy Tobie się w końcu udało?
Kala ma bliźniaki z tego co kojarzę i chyba potwierdza to jej stopka🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca, 00:54
Kala 1980 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Bella za info. Też mi to tak wygląda u Kali, tak więc podwójny cud! 🥰
Super widzieć Ciebie taką szczęśliwą z Matyldą i inne dinozaury, dla których po latach walki, w końcu wyszło słońce 😍🤩
Mnie znowu się nie udało... 😥 Nie mam już siły na kolejne symulacje ale spróbujemy jeszcze na pewno z komórką dawczyni...
Dla mnie to jeszcze "za wcześnie" żeby się poddać, chociaż zaraz kończę 40 lat...
Na szczęście jest nasz ukochany Piotruś 😍I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
ślązaczka wrote:Dziękuję Bella za info. Też mi to tak wygląda u Kali, tak więc podwójny cud! 🥰
Super widzieć Ciebie taką szczęśliwą z Matyldą i inne dinozaury, dla których po latach walki, w końcu wyszło słońce 😍🤩
Mnie znowu się nie udało... 😥 Nie mam już siły na kolejne symulacje ale spróbujemy jeszcze na pewno z komórką dawczyni...
Dla mnie to jeszcze "za wcześnie" żeby się poddać, chociaż zaraz kończę 40 lat...
Na szczęście jest nasz ukochany Piotruś 😍
Znam to uczucie...dopóki jest chęć walki to trzeba próbować. Trzymam kciuki😗 -
Witajcie kochane Kobitki!❤️
Mam nadzieję, że tym razem wybrałam dobry wątek i może któraś z Was będzie mogła się wypowiedzieć 🥺🙏
Od dawna czytam posty na różnych forach dotyczące starań o dziecko, ale dzisiaj pierwszy raz sama się udzielam i chciałabym się podzielić moją historią.
Uprzedam post jest długi, więc jeśli ktoś ma chęci i czas to będę wdzięczna za przeczytanie i może jakąś pomoc ❤️
W 2020 roku zaczęłam z mężem się starać o dziecko - bez skutku. Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, zrobiłam zlecone podstawowe badania, nadal nic.
Po roku starań ginekolog zasugerował, żeby mój mąż się zbadał. Poszedł do Androloga, zrobił badania nasienia i tu pierwszy szok... zbyt mała ilość plemników, ich ruchliwość, ale przede wszystkim bardzo mała ilość plemników o prawidłowej budowie. Mąż miał wdrożone suplementy, a później klomifen, na które bardzo dobrze zareagował, jednakże nie podniosły one liczby prawidłowych plemników (ma 2%). Cały czas są regularne badania nasienia. Po odstawieniu klomifenu ilość plemników spada. Przy poprawionych parametrach zamroził jeszcze nasienie na przyszłość.
W 2022 podjęliśmy decyzję o in vitro - invimed Poznań (6 zarodków, ale jeden uległ degradacji podczas rozmrożenia).
Transfery nr I, II, III - dr Sroka. Oczywiście na początku mnóstwo badań w klinice, w tym kariotypy - prawidłowe.
I transfer 5 dniowa blastocysta lipiec 2022 - udało się zajść w ciążę, sądziliśmy, że w naszym przypadku, z uwagi na nasienie męża, in vitro to tylko formalność. Beta pięknie rosła, było serduszko, nie kontrolowałam progesteronu - nie miałam zalecenia od lekarza. 9/10 tc poroniłam 💔
Przyczyna nieznana. Brałam leki Encorton, Estrofem, Acard, Prolutex, Utrogestan + suple prenatal Uno, kwas foliowy, wit D3
Dokładnie tydzień przed poronieniem lekarz kazał odstawić cały progesteron + estrofem, a encorton stopniowo odstawiać na 1/2 tabletki. Przed poronieniem jakieś 3tyg miałam krwiaka przykosmówkowego,który się wchłonął.
II transfer 5dniowa blastocysta listopad 2022 - leki te same, beta nie drgnęła ❌chwilę przed transferem okazało się, że miałam infekcję intymną, inny lekarz zalecał antybiotyk i przesunięcie transferu, natomiast mój lekarz prowadzący przepisał antybiotyk tzw. rapid i transfer odbył się planowo
III transfer (2 zarodki!) styczeń 2023- leki te same, embrioglue, beta ok 16... ❌
Później przerwa, ponieważ siadłam psychicznie i fizycznie.
luty/marzec 2023 CUD - zaszłam pierwszy i ostatni raz w życiu naturalnie, nie spodziewałam się, że to możliwe, dla nas CUD. Zrobiłam betę, bo okres mi się już trochę spóźniał plus czułam, że zrobiłam się troszkę większa w brzuchu, udach. Poszliśmy do ginekologa, beta już ok 1055, USG pęcherzyk ok 5/6tc. Ginekolog zapoznał się z moją historią ivf i dał duphaston. Tydzień po wizycie plamienie.., wizyta - krwawienie, szanse 50/50, sprawdzana beta. Beta spadła do ok 500, czekałam na poronienie ok 6/7tc 💔tutaj ciekawostka, wtedy jeszcze tak się nie znaliśmy na poziomie progesteronu, wczoraj znalazłam wynik tej bety co miała ok 1055 wtedy progesteron wynosił 6,34!!! Nie wiem czy lekarz czuł, że może nie wyjść, ale mnie nie martwił... dodatkowo miałam w tym czasie infekcję intymną...
Później badania, mnóstwo badań od ginekologa i immunologa z kliniki. Napiszę na dole co wyszło z badań, jednak nie miałam przeciwwskazań do IV transferu.
Wszystko się przedłużyło przez czekanie na wyniki, zwłaszcza że w 2023 miałam usunięte migdałki, ponieważ były trochę ropne i lekarze sugerowali, że może to wpływać na te poronienia.
Dodatkowo miałam usuwane 2 zatrzymane ósemki, w tym jedna też ropna + usuwanego innego zęba, który stomatolog mi doprowadził do zapalenia kości!..
Także wszystko pousuwałam, ciągle miałam problemy z zębami (po ściągnięciu aparatu) mimo, za chodziłam ciągle do "bardzo dobrych"stomatologów.
Sądziłam, że to mogło mieć wpływ i robiłam wszystko, żeby nie mieć żadnych stanów zapalnych w organizmie.
IV transfer (ostatni zarodek 6 dniowy, transfer z UTM) marzec 2024 - zmiana lekarza dr Kuśnierczak, leki te same, tylko zamiast Prolutexu brałam 3xdziennie besins + pierwszy raz heparyna (Neoparin) + tydzień przed transferem miałam podane osocze z krwi do macicy, co było zaleceniem immunologa. Pierwsza beta 8dpt - 82, prog ok 23, beta 12dpt - ok 443 , prog ok 36, no i beta 14dpt - spadła do ok 316💔, progesteronu nie zbadałam. Czyli trzecia moja strata tutaj wielki zawód, bo czułam się w końcu fizycznie i psychicznie najlepiej, w porównaniu do poprzednich lat, zmieniliśmy lekarza, było mnóstwo badań zrobionych, był immunolog, osocze, heparyna, a poszło jeszcze szybciej niż wcześniej.
Badania jakie zrobiłam (są tutaj też badania zlecane przez innych specjalistów np gastroenterologa, którzy próbowali pomóc w znalezieniu przyczyny, piszę to co mam, nie wiem czy wszystko ma znaczenie).
*Poronienia-panel badań genetycznych wyszły mi:
Mutacja MTHFR C677T - C/T wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym,
Mutacja MTHFR A1298C - A/C wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym.
Pozostałe nie wykazano,w tym np krzepnięcia, a ginekolog ( nie z kliniki)był pewien, za wystarczy tutaj heparynę dodać. Natomiast przy ivf w klinice dodali heparynę dodatkowo wrazie W.
*AMH mam 16,32
*mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox, TSH wyregulowane),ale też anty-TPO pod koniec 2023 miałam 124,70 -endokrynolog przepisał selen
*TSH -TRAb - w normie 1,21
*P. endomysium Ema w kl.IgG i IgA N79 ujemne
*anty-tGT w kl. IgA met. ELISA N79 - ujemne
*anty-tGT w kl. IgG met. ELISA N79 - ujemne
*HLA-B27 - ujemny
*Białko C i S wolne w normie
*Antykoagulant tocznia DRVVT ujemny
*P-ciała p/beta2 glikoproteinie 1 IgG i IgM ujemny
*P-ciała p/kardiolipinie (IgM i IgG) ujemny
*Kortyzol, magnez, fosfor, wapń całkowity - w normie
* Składowe C-3c i C-4 - w normie
*ANCA (pANCA i cANCA) met.IIF N69 - ujemne
*ANA1 - dodatni
*ANA2 - słabo dodatni
*ANA23 - ujemne nic nie wyszło
*KIRY BX
2DL1 - Obecny
2DL2 - Obecny
2DL3 - Obecny
2DL4 norm - Nieobecny
2DL4 deleted - Obecny
2DL5 (group 1) - Nieobecny
2DL5 (group 2) - Obecny
2DS1 - Nieobecny
2DS2 - Obecny
2DS3 - Obecny
2DS4 norm - Nieobecny
2DS4 (del-22bp) - Obecny
2DS5 - Nieobecny
3DL1 - Obecny
3DL2 - Obecny
3DL3 - Obecny
3DS1 - Nieobecny
2DP1 - Obecny
3DP1 norm - Obecny
3DP1 variant - Nieobecny
*Subpopulacje limfocytów (CD4, CD8, CD3, CD19, NK) - wszystkie w normie oprócz %CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) wynik niższy procentowy od normy 5,8% (norma 7,3-24%), ale ilościowo wynik 119 (norma 100-500)
*Homocysteina - 5,58 w normie
*Test CBA - wszystko w normie
*Antytrombina III - w normie 90%
*Histeroskopia + biopsja endometrium- wg lekarza wszystko ok, ale immunolog sądziła, że prawdopodobnie antybiotyk jednak zostanie przepisany
Wynik:Fragmenty endometrium proliferacyjnego bez atypii. Komórki CD138+: 1/10 HPF, >0,1%
Komórki CD56+: ~20%, >30/HPF
*Bilirubina ostatnio ciągle mi wychodziła minimalnie podwyższona, internista stwierdziła, że niektórzy tak mają, immunolog cały czas kazała kontrolować.
Nie wyobrażałam sobie przechodzić kolejną punkcję i transfery,ale same wiecie, że ta potrzeba dziecka sprawia, że wstajecie i próbujecie znowu.❤️
Jednak patrząc na to, że żaden lekarz nie dał nam odpowiedzi co się dzieje, dlaczego u mnie dochodzi zazwyczaj do implantacji zarodka, ale chwilę po coś się dzieje, że tracę go w I trymestrze to najpierw chcemy podjąć kolejne kroki, żeby w końcu znaleźć odpowiedź, dlaczego tak się dzieję, a nie podchodzić do kolejnej procedury.
Przeczytałam mnóstwo postów i mamy dwa pomysły - zbadanie zarodków po kolejnej punkcji+ konsultacja z innym immunologiem - doc Paśnik lub Sydor (w zależności od terminu wizyty).
Dodatkowo myślimy o zmianie kliniki, aczkolwiek spodobało nam się podejście naszego nowego lekarza, bo Pani dr Kuśnierczak zaczęła szukać przyczyny przed transferem.
Pytanie do Was czy polecacie jakąś inną klinikę w Poznaniu? I ginekologa prowadzącego? Czy patrząc na moją historię nasuwają Wam się jakieś wskazówki? 🥺❤️Będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi, ściskam 🙏
Starania od 2020
2022 Invimed Poznań
07.2022 - I transfer - 9/10tc 💔👼
2022 - II transfer ❌
2023 - III transfer 2 zarodki - CB 💔
2023 - ciąża naturalna - 6tc💔
2024 - IV transfer ostatniego zarodka - CB💔
2024 zmiana kliniki na Medart Poznań
06.2024 - zaskoczenie... ciąża naturalna (po raz drugi), niestety....10tc 💔👼😞
przygotowania do punkcji -
MartiJ wskocz na wątek miesięczny, tam dużo dziewczyn się udziela.
Badaliście kariotypy Wasze? Czy mąż miał badanie fragmentacji dna plemnikow i HBA? Wydaje mi się że wysokie amh może wpływać też na jakość komórek. Infekcje na pewno nie pomagają- jak wymazy? Wszystko ok wychodzi? Stosujesz probiotyki?
Byłaś badana pod kątem endometriozy?
Ja po pierwszej procedurze - 3 zarodki w tym 2 ciąże poronione 6-7 tydzień zdecydowałam się badać zarodki. Choć wiadomo nie ma gwarancji, że się uda z przebadanymi.
Za największy % poronień odpowiada genetyka stąd moje pytanie o kariotyp czy fragmentacje, potem stan macicy.
Dr Sydor - polecam, choć nadal walczymy. Chyba najłatwiej dostać się do niego do Krakowa- sportmedicum lub do Tarnowa. Z dr jest utrudniony kontakt po wizycie. CBA - dr lubi wynik z APC z Łodzi- niektóre laby tam wysyłają.
MartiJ lubi tę wiadomość
Starania od 01.2020
07.21 cp
02.22 I ET-biochem,
04.22 II FET-8tc 💔
03.23 III FET 6tc 💔
05.23 IV FET 10dpt 110, 12dpt 330, 14dpt 1100 -
Hej bardzo dziękuję za odpowiedź ❤️ dobrze to będę próbować tam, coś nie mogę trafić na odpowiedni wątek.
Tak kariotypy od razu robiliśmy przed przystąpieniem do in vitro i są poprawne, te badania akurat mąż nie robił 🤔 ostatnio znajoma mi o nich też mówiła, więc sprawdzimy to.
Miałam histeroskopie i stan zapalny nie wyszedł. Niestety ja często miewałam infekcje intymne, teraz jest trochę lepiej, zawsze je leczyłam, ale często się pojawiały w najgorszym momencie 😞
Wstępnie mamy termin u dr Sydora w czerwcu w Krakowie, ale w kwietniu można się zapisać do niego na maj w Tarnowie. Jeszcze zależy czy do Paśnika się uda, zobaczymy do kogo będzie szybszy termin.
Co do badania zarodków widzę, że na forum zdania są podzielone, a my się skłaniamy do przebadania, bo właśnie bierzemy pod uwagę, że u nas mogą mieć wady..Starania od 2020
2022 Invimed Poznań
07.2022 - I transfer - 9/10tc 💔👼
2022 - II transfer ❌
2023 - III transfer 2 zarodki - CB 💔
2023 - ciąża naturalna - 6tc💔
2024 - IV transfer ostatniego zarodka - CB💔
2024 zmiana kliniki na Medart Poznań
06.2024 - zaskoczenie... ciąża naturalna (po raz drugi), niestety....10tc 💔👼😞
przygotowania do punkcji -
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf-kwiecien-24,28670.html
Infekcje muszą mieć jakąś przyczynę też. Jak z dietą stoisz? Jak z wkładek korzystasz to warto zrezygnować. Męża przebadać też - posiewy.
Jeszcze jedno mi się nasunęło na pewno dziewczyny na wątku kwietniowym zapytają, krzywa gluzkozowo-insulinowa zrobiona? Czyli na czczo, po 1h i po 2h?
Do dr Sydora często zwalniają się terminy, warto dzwonić we wtorki koło południa. Mi po pierwszym poronieniu zlecił żeby jeszcze wykonać allo mlr i cross match, ale dr dobiera badania indywidualnie, nie wszystkim zleca.
Z ciekawości widzę że miałaś badania składowe c3 c4. Co to za badania i kto je zlecił?Starania od 01.2020
07.21 cp
02.22 I ET-biochem,
04.22 II FET-8tc 💔
03.23 III FET 6tc 💔
05.23 IV FET 10dpt 110, 12dpt 330, 14dpt 1100 -
Dziewczynki na z pytaniem.
Aktualnie jestem 3dpt. Staram się myslec optymistycznie. Ale już mi ciężko.
Przeszłam 3 inseminacje i to moi 5 transfer.
Jeśli on już nie wyjdzie ( załamie się totalnie, już siedzę i płacze) a w klinice nie mam już zarodków.
Będę musiała podchodzić do kolejnej punkcji.
W tej sytuacji baaardzo mocno rozważam zmianę kliniki bo już ewidentnie nie mają na mnie pomysłu.
Czy któraś już taki krok wykonała? Co wtedy nowo wybrana klinika robi? Musze powtarzać badania u nich ?👨🦱 32l.
Słaba jakość nasienia
Fragmentacja 34%
Leniwe plemniczki
Reszta wyników ok
👩30l.
Owulacja OK
Drożność OK
Wszystko w normie
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
31.03.2021r. 1 IUI🍷
29.04.2021r. 2 IUI🍷
26.06.2021r. 3 IUI🍷
Podchodzimy do In vitro.
Od 12.07.2021r. tabletki antykoncepcyjne 💊💊💊
Od 08.08.2021r. zaczynamy stymulacje 💉💉💉
20.08.2021r. Punkcja 🥚🥚🥚
2 Blastocysty ❄❄
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
🔸️estrofem,
🔸️ encorton,
🔸️ accofil,
🔸️ intralipid,
🔸️prolutex,
🔸️cyclogest
🍷🍷🍷🍷
Kariotypy OK 🧬🧬🧬
Immunologia, cytokiny, KIRy i te inne ok💥
Druga procedura.
3 zarodki przebadane ok 🍀🍀🍀
Transfer 15. 06.23r. Z accofilem🍷
6dpt beta 18
8 dpt beta 21,5
10 dpt beta 24
14 dpt beta 70
😭😭😭😭😭
Transfer 27.10.2023r.
7 dpt beta nie ruszyła 😭😭 -
Madzik_ wrote:Dziewczynki na z pytaniem.
Aktualnie jestem 3dpt. Staram się myslec optymistycznie. Ale już mi ciężko.
Przeszłam 3 inseminacje i to moi 5 transfer.
Jeśli on już nie wyjdzie ( załamie się totalnie, już siedzę i płacze) a w klinice nie mam już zarodków.
Będę musiała podchodzić do kolejnej punkcji.
W tej sytuacji baaardzo mocno rozważam zmianę kliniki bo już ewidentnie nie mają na mnie pomysłu.
Czy któraś już taki krok wykonała? Co wtedy nowo wybrana klinika robi? Musze powtarzać badania u nich ?
Dużo dziewczyn zmienia klinikę. Nie trzeba powtarzać wszystkich badań, pewnie tylko te których wymaga ustawa a są już nieważne lub jeśli lekarz chce zrobić dodatkowa diagnostykę.
Sprawdzałaś czy nie ma stanu zapalnego endometrium?
Wiem, że ciężko się pozytywnie nastawiać po tylu nieudanych próbach, ale masz jeszcze pare dni.
Ja zmieniłam klinikę z polskiej na czeską.Starania od 01.2020
07.21 cp
02.22 I ET-biochem,
04.22 II FET-8tc 💔
03.23 III FET 6tc 💔
05.23 IV FET 10dpt 110, 12dpt 330, 14dpt 1100 -
Tak robiłam q tamtym cyklu i wszystko dobrze.
Histeroskopie tez miałam. Badania immunologiczne tez miałam. Janusz wszystkie badania miałam i wszystko jest dobrze. Nawet zarodki przebadane.👨🦱 32l.
Słaba jakość nasienia
Fragmentacja 34%
Leniwe plemniczki
Reszta wyników ok
👩30l.
Owulacja OK
Drożność OK
Wszystko w normie
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
31.03.2021r. 1 IUI🍷
29.04.2021r. 2 IUI🍷
26.06.2021r. 3 IUI🍷
Podchodzimy do In vitro.
Od 12.07.2021r. tabletki antykoncepcyjne 💊💊💊
Od 08.08.2021r. zaczynamy stymulacje 💉💉💉
20.08.2021r. Punkcja 🥚🥚🥚
2 Blastocysty ❄❄
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
🔸️estrofem,
🔸️ encorton,
🔸️ accofil,
🔸️ intralipid,
🔸️prolutex,
🔸️cyclogest
🍷🍷🍷🍷
Kariotypy OK 🧬🧬🧬
Immunologia, cytokiny, KIRy i te inne ok💥
Druga procedura.
3 zarodki przebadane ok 🍀🍀🍀
Transfer 15. 06.23r. Z accofilem🍷
6dpt beta 18
8 dpt beta 21,5
10 dpt beta 24
14 dpt beta 70
😭😭😭😭😭
Transfer 27.10.2023r.
7 dpt beta nie ruszyła 😭😭 -
Madzik_ wrote:Tak robiłam q tamtym cyklu i wszystko dobrze.
Histeroskopie tez miałam. Badania immunologiczne tez miałam. Janusz wszystkie badania miałam i wszystko jest dobrze. Nawet zarodki przebadane.
Ja sprawdzam jeszcze z takich mniej oczywistych pasożyty, helicobacter pylori, celiakie.
Plus próbuje teraz immunoglobuliny. Immunolog dołożył też prograf i zmienił dawkowanie accofilu.
Jak u ciebie cross i allo mlr? U którego immunologa jesteś?
Ogólnie widzę w stopce masz podaną dość wysoka fragmentacje - może to jest przyczyną że zarodki nie rozwijają się dalej mimo, że są prawidłowe po pgta?
Trzymam kciuki żeby się teraz udało. Daj sobie kilka dni na odpoczynek w tym temacie dopóki nie zrobisz bety.
Starania od 01.2020
07.21 cp
02.22 I ET-biochem,
04.22 II FET-8tc 💔
03.23 III FET 6tc 💔
05.23 IV FET 10dpt 110, 12dpt 330, 14dpt 1100 -
ślązaczka wrote:Cześć dinozaury! Witam się i ja 😊 jestem właśnie po 9-ym transferze, 4 - ej procedurze, to był nasz jedyny zarodek w tej stymulacji, jedyny zdrowy po pgta. W piątek beta...
Wszystkim gratuluję bardzo! 😁
Kala czy Tobie się w końcu udało?
Przykro mi, że Ci się udało, znam to uczucie 🙁. Trzymam kciuki za Twoje dalsze kroki i decyzję.transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
MartiJ wrote:Witajcie kochane Kobitki!❤️
Mam nadzieję, że tym razem wybrałam dobry wątek i może któraś z Was będzie mogła się wypowiedzieć 🥺🙏
Od dawna czytam posty na różnych forach dotyczące starań o dziecko, ale dzisiaj pierwszy raz sama się udzielam i chciałabym się podzielić moją historią.
Uprzedam post jest długi, więc jeśli ktoś ma chęci i czas to będę wdzięczna za przeczytanie i może jakąś pomoc ❤️
W 2020 roku zaczęłam z mężem się starać o dziecko - bez skutku. Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, zrobiłam zlecone podstawowe badania, nadal nic.
Po roku starań ginekolog zasugerował, żeby mój mąż się zbadał. Poszedł do Androloga, zrobił badania nasienia i tu pierwszy szok... zbyt mała ilość plemników, ich ruchliwość, ale przede wszystkim bardzo mała ilość plemników o prawidłowej budowie. Mąż miał wdrożone suplementy, a później klomifen, na które bardzo dobrze zareagował, jednakże nie podniosły one liczby prawidłowych plemników (ma 2%). Cały czas są regularne badania nasienia. Po odstawieniu klomifenu ilość plemników spada. Przy poprawionych parametrach zamroził jeszcze nasienie na przyszłość.
W 2022 podjęliśmy decyzję o in vitro - invimed Poznań (6 zarodków, ale jeden uległ degradacji podczas rozmrożenia).
Transfery nr I, II, III - dr Sroka. Oczywiście na początku mnóstwo badań w klinice, w tym kariotypy - prawidłowe.
I transfer 5 dniowa blastocysta lipiec 2022 - udało się zajść w ciążę, sądziliśmy, że w naszym przypadku, z uwagi na nasienie męża, in vitro to tylko formalność. Beta pięknie rosła, było serduszko, nie kontrolowałam progesteronu - nie miałam zalecenia od lekarza. 9/10 tc poroniłam 💔
Przyczyna nieznana. Brałam leki Encorton, Estrofem, Acard, Prolutex, Utrogestan + suple prenatal Uno, kwas foliowy, wit D3
Dokładnie tydzień przed poronieniem lekarz kazał odstawić cały progesteron + estrofem, a encorton stopniowo odstawiać na 1/2 tabletki. Przed poronieniem jakieś 3tyg miałam krwiaka przykosmówkowego,który się wchłonął.
II transfer 5dniowa blastocysta listopad 2022 - leki te same, beta nie drgnęła ❌chwilę przed transferem okazało się, że miałam infekcję intymną, inny lekarz zalecał antybiotyk i przesunięcie transferu, natomiast mój lekarz prowadzący przepisał antybiotyk tzw. rapid i transfer odbył się planowo
III transfer (2 zarodki!) styczeń 2023- leki te same, embrioglue, beta ok 16... ❌
Później przerwa, ponieważ siadłam psychicznie i fizycznie.
luty/marzec 2023 CUD - zaszłam pierwszy i ostatni raz w życiu naturalnie, nie spodziewałam się, że to możliwe, dla nas CUD. Zrobiłam betę, bo okres mi się już trochę spóźniał plus czułam, że zrobiłam się troszkę większa w brzuchu, udach. Poszliśmy do ginekologa, beta już ok 1055, USG pęcherzyk ok 5/6tc. Ginekolog zapoznał się z moją historią ivf i dał duphaston. Tydzień po wizycie plamienie.., wizyta - krwawienie, szanse 50/50, sprawdzana beta. Beta spadła do ok 500, czekałam na poronienie ok 6/7tc 💔tutaj ciekawostka, wtedy jeszcze tak się nie znaliśmy na poziomie progesteronu, wczoraj znalazłam wynik tej bety co miała ok 1055 wtedy progesteron wynosił 6,34!!! Nie wiem czy lekarz czuł, że może nie wyjść, ale mnie nie martwił... dodatkowo miałam w tym czasie infekcję intymną...
Później badania, mnóstwo badań od ginekologa i immunologa z kliniki. Napiszę na dole co wyszło z badań, jednak nie miałam przeciwwskazań do IV transferu.
Wszystko się przedłużyło przez czekanie na wyniki, zwłaszcza że w 2023 miałam usunięte migdałki, ponieważ były trochę ropne i lekarze sugerowali, że może to wpływać na te poronienia.
Dodatkowo miałam usuwane 2 zatrzymane ósemki, w tym jedna też ropna + usuwanego innego zęba, który stomatolog mi doprowadził do zapalenia kości!..
Także wszystko pousuwałam, ciągle miałam problemy z zębami (po ściągnięciu aparatu) mimo, za chodziłam ciągle do "bardzo dobrych"stomatologów.
Sądziłam, że to mogło mieć wpływ i robiłam wszystko, żeby nie mieć żadnych stanów zapalnych w organizmie.
IV transfer (ostatni zarodek 6 dniowy, transfer z UTM) marzec 2024 - zmiana lekarza dr Kuśnierczak, leki te same, tylko zamiast Prolutexu brałam 3xdziennie besins + pierwszy raz heparyna (Neoparin) + tydzień przed transferem miałam podane osocze z krwi do macicy, co było zaleceniem immunologa. Pierwsza beta 8dpt - 82, prog ok 23, beta 12dpt - ok 443 , prog ok 36, no i beta 14dpt - spadła do ok 316💔, progesteronu nie zbadałam. Czyli trzecia moja strata tutaj wielki zawód, bo czułam się w końcu fizycznie i psychicznie najlepiej, w porównaniu do poprzednich lat, zmieniliśmy lekarza, było mnóstwo badań zrobionych, był immunolog, osocze, heparyna, a poszło jeszcze szybciej niż wcześniej.
Badania jakie zrobiłam (są tutaj też badania zlecane przez innych specjalistów np gastroenterologa, którzy próbowali pomóc w znalezieniu przyczyny, piszę to co mam, nie wiem czy wszystko ma znaczenie).
*Poronienia-panel badań genetycznych wyszły mi:
Mutacja MTHFR C677T - C/T wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym,
Mutacja MTHFR A1298C - A/C wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym.
Pozostałe nie wykazano,w tym np krzepnięcia, a ginekolog ( nie z kliniki)był pewien, za wystarczy tutaj heparynę dodać. Natomiast przy ivf w klinice dodali heparynę dodatkowo wrazie W.
*AMH mam 16,32
*mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox, TSH wyregulowane),ale też anty-TPO pod koniec 2023 miałam 124,70 -endokrynolog przepisał selen
*TSH -TRAb - w normie 1,21
*P. endomysium Ema w kl.IgG i IgA N79 ujemne
*anty-tGT w kl. IgA met. ELISA N79 - ujemne
*anty-tGT w kl. IgG met. ELISA N79 - ujemne
*HLA-B27 - ujemny
*Białko C i S wolne w normie
*Antykoagulant tocznia DRVVT ujemny
*P-ciała p/beta2 glikoproteinie 1 IgG i IgM ujemny
*P-ciała p/kardiolipinie (IgM i IgG) ujemny
*Kortyzol, magnez, fosfor, wapń całkowity - w normie
* Składowe C-3c i C-4 - w normie
*ANCA (pANCA i cANCA) met.IIF N69 - ujemne
*ANA1 - dodatni
*ANA2 - słabo dodatni
*ANA23 - ujemne nic nie wyszło
*KIRY BX
2DL1 - Obecny
2DL2 - Obecny
2DL3 - Obecny
2DL4 norm - Nieobecny
2DL4 deleted - Obecny
2DL5 (group 1) - Nieobecny
2DL5 (group 2) - Obecny
2DS1 - Nieobecny
2DS2 - Obecny
2DS3 - Obecny
2DS4 norm - Nieobecny
2DS4 (del-22bp) - Obecny
2DS5 - Nieobecny
3DL1 - Obecny
3DL2 - Obecny
3DL3 - Obecny
3DS1 - Nieobecny
2DP1 - Obecny
3DP1 norm - Obecny
3DP1 variant - Nieobecny
*Subpopulacje limfocytów (CD4, CD8, CD3, CD19, NK) - wszystkie w normie oprócz %CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) wynik niższy procentowy od normy 5,8% (norma 7,3-24%), ale ilościowo wynik 119 (norma 100-500)
*Homocysteina - 5,58 w normie
*Test CBA - wszystko w normie
*Antytrombina III - w normie 90%
*Histeroskopia + biopsja endometrium- wg lekarza wszystko ok, ale immunolog sądziła, że prawdopodobnie antybiotyk jednak zostanie przepisany
Wynik:Fragmenty endometrium proliferacyjnego bez atypii. Komórki CD138+: 1/10 HPF, >0,1%
Komórki CD56+: ~20%, >30/HPF
*Bilirubina ostatnio ciągle mi wychodziła minimalnie podwyższona, internista stwierdziła, że niektórzy tak mają, immunolog cały czas kazała kontrolować.
Nie wyobrażałam sobie przechodzić kolejną punkcję i transfery,ale same wiecie, że ta potrzeba dziecka sprawia, że wstajecie i próbujecie znowu.❤️
Jednak patrząc na to, że żaden lekarz nie dał nam odpowiedzi co się dzieje, dlaczego u mnie dochodzi zazwyczaj do implantacji zarodka, ale chwilę po coś się dzieje, że tracę go w I trymestrze to najpierw chcemy podjąć kolejne kroki, żeby w końcu znaleźć odpowiedź, dlaczego tak się dzieję, a nie podchodzić do kolejnej procedury.
Przeczytałam mnóstwo postów i mamy dwa pomysły - zbadanie zarodków po kolejnej punkcji+ konsultacja z innym immunologiem - doc Paśnik lub Sydor (w zależności od terminu wizyty).
Dodatkowo myślimy o zmianie kliniki, aczkolwiek spodobało nam się podejście naszego nowego lekarza, bo Pani dr Kuśnierczak zaczęła szukać przyczyny przed transferem.
Pytanie do Was czy polecacie jakąś inną klinikę w Poznaniu? I ginekologa prowadzącego? Czy patrząc na moją historię nasuwają Wam się jakieś wskazówki? 🥺❤️Będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi, ściskam 🙏 -
Hej hej
Czy są tu jeszcze dinozaury
Jakoś z przyzwyczajenia daje znać bo zawsze tu pisałam
Dzisiaj mialalm transfer zarodka z 6 dobry 5bb
Wiec co ma być to będzieBella93 lubi tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Hej wszystkim, u mnie sytuacja jest taka że w kwietniu podjęliśmy się in vitro była w połowie maja punkcja i miałam mieć pierwszy transfer pod koniec czerwca ale miałam za wysoki progesteron więc odwołali mi a okazało się że to już była ciąża naturalna 😄zrobiłam niedawno test i betę wynik 53350 i jestem po pierwszej wizycie u lekarza 7 tydzień ciąży, więc cieszę się bardzo i wiara czyni cuda 🤗
Cari09 lubi tę wiadomość
-
Katri94 wrote:Hej wszystkim, u mnie sytuacja jest taka że w kwietniu podjęliśmy się in vitro była w połowie maja punkcja i miałam mieć pierwszy transfer pod koniec czerwca ale miałam za wysoki progesteron więc odwołali mi a okazało się że to już była ciąża naturalna 😄zrobiłam niedawno test i betę wynik 53350 i jestem po pierwszej wizycie u lekarza 7 tydzień ciąży, więc cieszę się bardzo i wiara czyni cuda 🤗
Dobrze rozumiem, że zaszłaś naturalnie w ciążę w trakcie stymulacji do ivf?
Gratulacje i rośnijcie zdrowo -
lipcowka86 wrote:Są są
Jak wyniki ??
Tym razem nic z tego, kolejny transfer pewnie jakoś we wrześniu zrobimy tym razem chce na cyklu naturalnymHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2