IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydzieki roletka pocieszylas mnie bo właśnie tej kliniki obawiałam sie pod katem kosmicznych kolejek jest najlepsza ma nalepsze opinie ale pójde tam nawet mieisac czekania nie jest problemem ,w moim przypadku powtazanie hsg nic nie zmieni a gorzej czas dziala na moja niekorzysc wynik badania 2013 jajwód nierdozny w 95 procentach i teraz to pewnie w 100 procentach jest niedrozny .ja wlaśnie chaialm chodzic do swojego gina operowal mnie pomogl mi juz wiele razy
-
Ja od początku chodzę do mojego doktora od niepłodności i u niego planuję ciążę też prowadzić (robią to i jest możliwość rządówki bo mieli na nią miejsca, tylko my się nie kwalifikujemy).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 23:34
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Ja nie wątpię, ze można korzystać z gina w jego prywatnym gabinecie lub poza klinika, ale w klinice raczej to nie możliwe. Kasia pytała o klinikę, wiec stąd moja odp. W klinice jestem przeszło rok i raz widziałam babeczke z brzuchem
Kasia * lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Ja jestem w Gamecie Rzgów. 4 lutego mamy podpisać umowę, jeśli uda się, że będę 2dc to zaczynamy od razu stymulacją. Planowo ma być 2lutego, więc 4 luty to 2dc, ale nie wiem jak to wyjdzie w praktyce. Na wizycie kwalifikacyjnej byliśmy 14 stycznia. Niestety nie miałam ważnego fsh, dlatego czekam na nowy cykl, żeby 2dc zrobić fsh, jeśli będzie to akurat 4 luty to zaczynamy od zaraz, jeśli nie to za miesiąc
więc nie wiem skąd te kosmiczne kolejki. Mamy po 24/25lat. Prof Radwan mówił, że nie ma na co czekać.
Dodam, że na wizytę czekałam niecały miesiąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 23:32
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Nie wiem też czy można w klinice. Wiem że niby do 12tc oni zajmują się ciążą, a po 12 tc już chyba trzeba przejść do swojego gina. Tak mi kiedyś babka z incitcy Wrocław mówiła.Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualny
-
Ale ja właśnie chodzę do kliniki i klinika prowadzi też ciążę. Ja jestem z Białegostoku i leczę się w Artemidzie, ale z tego co wiem w Bocianie też można później prowadzić ciążę, co do Kriobanku nie jestem pewna.
Kasia *, Iwka lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytakasobieja wrote:Nie wiem też czy można w klinice. Wiem że niby do 12tc oni zajmują się ciążą, a po 12 tc już chyba trzeba przejść do swojego gina. Tak mi kiedyś babka z incitcy Wrocław mówiła.
ja tez własnie tak słyzalam i czytalam że do 12 tc czyli okres po implantacji zajmuje sie klinika potem gin wybrany przez pacjentke .ale wołalam to wyczytac tu u was które jestescie poinformowane i wiecie to z praktykiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 23:42
Iwka lubi tę wiadomość
-
Praktyka póki co przede mną mam nadzieję, że jak najszybciej wrócę do mojego gina z bobasem w brzuchu
Kasia *, Iwka lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Kasia a do którego gin chodzisz?
Sysia jak potrzebuje to i do kliniki jadę moja przyjaciółka w ciazy jest i też parę razy byla w klinice u niego pewnie od kliniki zależy
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A
> lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami 
-
Hmm... niektórych nazw klinik nawet nie znam. Szczerze powiedziawszy mamy kliniki dwie w bdg które zajmują się rządowym ivf, ale bałam się do nich iść, sugerowałam się jednak trochę procentami i opinią lekarzy. Gameta? Hm androlog polecił konkretnie Jerzego Radwana, że od X lat wielu jego pacjentów jeździło do niego, chwalili sobie, a teraz wózki pchają : (lub novum)). Mój gin mówił o Bocianie... Ale o profesorze JR też ma dobrą opinię. Nie wiem czemu, ale bałam się nieznanych klinik... widać niepotrzebnie. Albo tylko dla mnie są one nieznane... słyszałam o gamecie, bocianie, invimedzie, invictcie, novum...No i naszych Bydgoskich...
Iwka lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnyroletka ja mam ginekologa w mikołowie bo rodzice mieskzja wkatowicach to moje rodzine miasto a ja swoje mieszkanie ma wmikolowie ale z mikolowa i zkatowic do mojego gina mam aka sama trase 15 minut .byłam pare razy u ginekologow w katowicach ale ten moj staly operowal mnie chodze do niego juz poltora roku przyzwyczailam sie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 00:09
-
Minuśka jesteś chyba pierwszą osobą z tego samego pięknego miasta co ja mówię ja jestem w Artemidzie i jak zajdę planuję chodzić do mojego gina i prywatnie tam gdzie do tej pory i publicznie żeby wypisywał skierowania na badania, ale zanim zajdę to pewnie trochę poczekam.
Iwka lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
roletka wrote:Kasia ja jestem z okolic i podchodzę w Gyncentrum, na pierwszą wizytę czekałam tydzień :)poszłam na nią z badaniami i kwalifikacja była, tylko amh na miejscu mi powtórzyli bo było juz za 'stare' jak się uda to będę chodzić do tego samego gina który moje ivf prowadzi, chodzę do niego już trzeci rok, tylko że do prywatnego gabinetu w rudzie śląskiej ale jak potrzebowałam wizyty a akurat trafiło w inny dzień niż w gabinecie przyjmował to normalnie do kliniki jechałam
Zgadzam się, w Gyncentrum nie czeka się długo, zakwalifikowałam się pod koniec października, pierwsze ( i mam nadzieję ostatnie ) podejście miałam pod koniec grudnia, teraz jestem w podwójnej ciąży. Po zakwalifikowaniu się do programu niestety przez 2 miesiące musiałam przyjmować antykoncepcję, ale gdyby nie to, to ruszylibyśmy od razu. Na wizytę kwalifikacyjną czekałam niecałe 2 tygodnie. Chodzę do tego samego lekarza co roletka.
A co do opinii na temat klinik...ja podchodzę do nich bardzo sceptycznie. Co osoba, to inna opinia, a z mojego doświadczenia mogę napisać, że nie ma kliniki idealnej. Kwestia statystyk też do mnie nie przemawia...może dlatego, że w mojej pracy jestem odpowiedzialna między innymi za przygotowywanie danych statystycznych na temat diałalności firmy, dane te są przekazywane na przykład prasie i niestety nie do końca są zgodne z prawdą...rzeczywistość zawsze można ubarwić
Iwka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam nietypowy problem. Mam okropny ból przy siusianiu
łącze to z gigantyczna ilością pęcherzyków i bólem jajników. To taki jakby skret jajników i okropny skurcz. Co może pomóc?
Iwka lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA
