X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nas zakwalifikował po 1.5 roku od pierwszego badania nasienia. A powinniśmy mieć 2 lata w męża wieku :) a jednak się udało.

    Iwka lubi tę wiadomość

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja, a powiedz czy u Was wyniki jakoś drgnęły na plus, po operacji żylaków?

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny bo jak ogladalm ten serial o in vitro to tam bylo kilka par, ktorym po rozmrozeniu zarodki sie rozpadly i nie doszlo do transferu. znacie takie przypadki?
    albo jedna mowila ze podali jej zarodki, ale juz duzo gorszej jakosci niz w pierszym transferze. jak rozmawialam z embrioleogiem u nas w klinice to mi powiedzial ze mrożone sa tylko zarodki w piatej dobie klasy 3-4 i albo AA,AB lub BA. jak sa nizsze to juz nie sa mrozone. wiec ktore sa tej gorszej jakosci?

    bhywanlil4ktaodk.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czytałam że z tymi klasami to roznie bywa, wszystko zalezy od oceny embriologa a jak wiadomo to tylko człowiek. Czytałam też o róznych metodach mrożenia i faktyczne starsza metoda czesto uszkadzała zarodki. przy metodzie witryfikacji odsetek strat sie zmniejszył. Ale niestety trzeba sie liczyć z uszkodzeniem zarodka :(
    Czytała gdzieś jakaś teorię że powinno się mrozić zarodki zawsze i nie podawać ich od razu po punkcji żeby organizm kobiety mógł do siebie dojść i był lepiej przygotowany na przyjecie zarodka. Ale co uczony to inna teoria.
    Ja trzymam mocno kciuki za moje maluchy ale nie ukrywam że bardzo sie boję czy dotrwają do transferu

    to odpowiedz na podobne pytanie
    http://www.novum.com.pl/pl/dla-pacjentow/forum-embriologiczne/lista-pytan/pytanie/48/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 12:17

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    punkcje robił mi dr Palaszewski
    lubie go bo potrafi rozładować napięcie i można z nim po ludzku porozmawiać. Mi robił Neuberg i tyle go widziałam co przed zasnieciem i jak przyniósł kartkę z wytycznymi i liczbą pobranych komórek. nawet nie zdązyłam go o nic podpytac. I musiałam potem męczyć panią w rejstracji :P

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie, ja nikomu o staraniach nie mowie - ani rodzinie, ani znajomym - nie chce ich wspolczucia... mamy poki co wsparcie w sobie, wiec jakos leci do przodu...

    mam pytanie - bo dr mowila, ze do rzadowego ivf musimy sie ubezpieczyc (bo mieszkamy obecnie w uk) ja zamierzam rzucic prace, wiec pojde do urzedu pracy sie zarejestrowac, ale moj nadal bedzie mial prace w uk, czy do rzadowego wiec moze moj sie ubezpieczyc gdzies indziej, tj prywatnie? czy musi byc tylko ubezpieczenie z PUP?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 12:32

  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mozna sie samemu ubezpieczyć ale musi być to ubezpiecznie w zus i musicie widnieć w e-WUŚ. Niestety składki nie są niskie

    http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/991955.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 12:40

    Anna255 lubi tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tu masz link ministerstwa zdrowia w zakładce faq masz inf o osobach ubezpieczonych nie w polsce a krajach ue
    http://www.invitro.gov.pl/faq

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 12:46

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i tu jeszcze jedno info
    http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=2&dzialnr=1&artnr=1443

    Anna255 lubi tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie o prolutex lub inne zastrzyki z progesteronem.
    Dziewczyny zastanawiam się, czy nie poprosić lekarza, żeby przepisał mi następnym razem jakieś zastrzyki z progesteronem zamiast tabletek dopochwowych.
    W poprzedniej procedurze bezpośrednio po punkcji brałam 3x lutinus i jednocześnie 3x Duphaston. O ile Duphaston jest ok, o tyle aplikacja i późniejsze odczucia z użytkowania lutinusa bardzo mnie denerwowały. Może ta jakaś moja fanaberia, ale naprawdę czułam się tym Lutinusem cały czas umazana i można nawet rzec, brudna.
    Sprawdziłam, że opakowanie lutinusa na 7 dni kosztuje mniej więcej tyle, co 7 fiolek prolutexa.
    Tylko teraz pytanie. Czy ten prolutex stosuje się raz na dzień? Jeśli częściej, to może to cenowo wyjść dużo gorzej. A może mimo prolutexa i tak stosuje się coś dopochwowo, bo jeśli tak, to to żaden biznes dla mnie?

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuciak- ja miałam 3 zarodki: 4AB- który podano mi w cyklu ze stymulacją oraz 4BB i 4BC które podano mi przy criotransferze. Który się zagnieździł nie wiem. W Invicta Wawa mrożą wszystkie które dotrwały do mrożenia. Aczkolwiek przed crio dr o tym 4BC mówił, że nie najlepszy i widać to było na zdjęciu zarodka.

    Ma_pi- ja mam luteinę dopochwową i mam to samo odczucie więc to może zbiorowa fanaberia :P

    ma_pi, Mimbla, Iwka lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam jeden 3AA. i w nastepnym cyklu mam miec podawany i sie boje ze sie nie rozmrozi dobrze :-(

    bhywanlil4ktaodk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cocosowa wrote:
    Mimbla!!!Dziękuję za wspaniałe rady;) Za dwa tygodnie mamy wizytę u urologa i dokładnie dowiemy się o wielkości żylaków. Nie chciałabym wysyłać mojego M na tą operację jeśli nie przyniosło by to pożądanego efektu.Niestety na rządowy program z taka oligospermią niby dwa lata starania się aby zakwalifikować. My staramy się ponad rok a pierwsze badanie nasienia zrobiliśmy po roku starań w październiku a program rządowy jest do 2016 roku. Nie wiem za bardzo jak udowodnić lekarzowi że tak długo próbujemy...

    Jak napisała Mibla, nigdy nie wiadomo na jakiego lekarza trafisz. Ja miałam zaświadczenie na którym było napisane, że staram się ponad 24 miesiące, wypisane co było robione, podpisał się mój lekarz, kwalifikacji nie dostałam. Starych badań nikt nie chciał oglądać, a teraz się okazuje, że zaświadczenia w mojej dokumentacji do programu nie ma, bo rzekomo w ogóle jej nie miałam ;)

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma-pi ja juz chyba miałam wszystkie progesterony w różnych postaciach
    prolutex- podskórnie 7 fiolek taki sam koszt jak lutinusa... większy komfort
    dostawałam go raz dziennie, dodatkowo miałam duphaston
    miałam również Agolutin- czeski domięśniowo, koszt zastrzyku 30 zł... to o wiele drożej niż w czechach ale nic nie poradzisz, mus to mus. też dostawałam go raz dziennie i dodatkowo duphaston
    Na mnie prolutex nie działał za bardzo, najlepszy był agolutin i lutinus...
    wolałam niestety te beznadziejne upławy niż bolący tyłek po zastrzykach...
    Agolutin jest dosyć gęstą substancją więc tyłeczek później lekko pobolewa.
    wczesniej pisałam na watku że i tak pomimo takiej suplementacji progesteron wachał mi się w okolicach 20-25 ...

    ma_pi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma_pi wrote:
    Pytanie o prolutex lub inne zastrzyki z progesteronem.
    Dziewczyny zastanawiam się, czy nie poprosić lekarza, żeby przepisał mi następnym razem jakieś zastrzyki z progesteronem zamiast tabletek dopochwowych.
    W poprzedniej procedurze bezpośrednio po punkcji brałam 3x lutinus i jednocześnie 3x Duphaston. O ile Duphaston jest ok, o tyle aplikacja i późniejsze odczucia z użytkowania lutinusa bardzo mnie denerwowały. Może ta jakaś moja fanaberia, ale naprawdę czułam się tym Lutinusem cały czas umazana i można nawet rzec, brudna.
    Sprawdziłam, że opakowanie lutinusa na 7 dni kosztuje mniej więcej tyle, co 7 fiolek prolutexa.
    Tylko teraz pytanie. Czy ten prolutex stosuje się raz na dzień? Jeśli częściej, to może to cenowo wyjść dużo gorzej. A może mimo prolutexa i tak stosuje się coś dopochwowo, bo jeśli tak, to to żaden biznes dla mnie?

    Ja stosowałam Prolutex raz dziennie, i rzeczywiście wchodzi trochę taniej niż tabletki, a jest wygodniej, szybciej i wydaje mi się, że bardziej komfortowo.

    ma_pi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, którego lekarza warto wybrać w Invicta Warszawa? Zależy mi na fachowości to wiadomo, ale też na minimum zrozumienia. Najlepiej taki co robi a nie gada :P nie muszę wiedzieć ani jaką metodą będzie zapłodnienie ani jakiej jakości są komórki. Ja generalnie nie specjalnie interesuję się całą procedurą. Przymierzam się do zmiany kliniki i byłabym wdzięczna za pomoc.

    Konwalia, Iwka lubią tę wiadomość

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggi i Sysia czym was tak pięknie wyspy wystymulowali i jakim protokolem?

    dfe01f0225.png
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam Dziewczyny bardzo za odpowiedź. W takim razie porozmawiam z lekarzem. Skoro zastrzyki robi się raz dziennie, to cena będzie podobna. I widzę, że można go stosować razem z Duphastonem. Mam tylko nadzieję, że na mnie zadziała no i jest jeszcze jedna kwestia... co na to doktorek. Zobaczymy.

  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    Piggi i Sysia czym was tak pięknie wyspy wystymulowali i jakim protokolem?
    krótki, 9 dni stymulacji gonapeptyl i menopur (5 dni 225 i 3 dni 150)
    Ale obie z Sysiaaaa mamy wysokie AMH

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 13:52

    Anko:-), Mimbla lubią tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 23:50

    ma_pi lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
‹‹ 777 778 779 780 781 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ