IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się łudzę, że chociaż jedno dzieciątko zechce z nami zostać. Puncje przeszłam fatalnie dlatego nie chciałabym musieć tak szybko do tego wracać
Justa1234 widzę , że jesteś niecierpliwa i już w środę testujesz ?? 3 mam mocno za Cb kciukiNadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów. Jest cud ❤
-
asiamar wrote:Ja się łudzę, że chociaż jedno dzieciątko zechce z nami zostać. Puncje przeszłam fatalnie dlatego nie chciałabym musieć tak szybko do tego wracać
Justa1234 widzę , że jesteś niecierpliwa i już w środę testujesz ?? 3 mam mocno za Cb kciuki
Mam taką sama sytuację. Dla mnie punkcja to masakra no i tydzień po niej, kiedy chodziłam prawie po ścianach.
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów -beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url]
-
asiamar wrote:Kala1980 u mnie jeszcze poza bólem były wymioty zaraz po punkcji oraz cały dzień nudności
generalnie zawsze tak reaguje po znieczuleniu
-
asiamar wrote:Kala1980 u mnie jeszcze poza bólem były wymioty zaraz po punkcji oraz cały dzień nudności
generalnie zawsze tak reaguje po znieczuleniu
Ja po punkcji dostalam jeszcze 10 zastrzykow i mialam tydzien wyjety z zycia, bolało jak chodziłam, leżałam, po prostu okropnośc.
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów -beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url]
-
Justa1234 miałam podane 2 pieciodniowe blastusie niestety u mnie w klinice nie mówią jakie dokładnie. Dlatego myślę ,że w czwartek już się sprawa wyjaśni i powinnam wiedzieć na czym stoję tym bardziej , że miała podane dwa blastki
yomegi, justa1234 lubią tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów. Jest cud ❤
-
Kala1980, trzymam za Ciebie kciuki.
Będzie dobrze... Super że taki progres u Was jest, bardzo się cieszę.
Swoją drogą moja punkcja w pierwszej procedurze, w grudniu to też był koszmarny ból, potem nawet po transferze chodziłam zgięta w pół.. Na skurcze pomaga no-spa, lekarz mi mówił że jak ból silny to można łykać do 6 szt dziennie.
Mój małż po biopsji szedł sobie na cydr jabłkowy i nie zostały mu nawet siniaczki! A ja cierpiałam tak samo jak Ty piszesz.
Teoretycznie to te zarodki Ci się chyba mogą jeszcze podzielić i wtedy bedziesz mamą czworaczków. To by dopiero była radocha !
asiamar lubi tę wiadomość
-
Mimbla ty wrózko
asiamar, Mimbla lubią tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów -beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url]
-
Mimbla hehe chyba bym zwariowała z czworaczkami ,ale bliźniaki chętnie
Przy czwórce niemowlaków to wizyta u lekarza na szczepienie to już wyprawa a nie wspomnę o jakimś spacerku
Co do wróżek to moja mama wierzy w takie zabobony była z pół roku temu u wróżki , która jej "wywróżyła" u mnie bliźniaki dokładnie parkę
dodam , że rodzina nie wie o IVF chcemy powiedzieć już po , aby nic nie zapeszać.
Mimbla, Beata.D lubią tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów. Jest cud ❤
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Asiamar a jaki miałaś podany zarodeczke i w której dobie? Ja miałam piecidniowa blastusie 4AA.A CO DO punkcji to jakoś przeżyłam tylko baloniasta byłam a to ogólnie to było okejos
Mi dokładnie z takiego zarodka beta wyszła 5 dpta sikaniec 6 dpt.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 20:28
asiamar, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Ginger chodziła na sesje. Ja jeszcze nie byłam, ale na tym etapie zaczynam wierzyć we wszystko i raczej się wybiorę... Chyba nie zaszkodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 21:32
Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(
-
Mnie się wydaje , że to raczej siła wiary bardziej działa niż ta bioenergoterapia. Jeśli czujecie potrzebę możecie spróbować, ale chyba szkoda na takie "cuda" pieniędzy koleżanka miała 10 sesji i efektów brakNadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów. Jest cud ❤
-
Moja znajoma chodziła, wprawdzie nie były to problemy z płodnością, ale bioenergoterapeuta pomógł jej w diagnozie poważnej choroby jelit, która przez długie lata nie była rozpoznana mimo wielu badań... Nie wiem ile w tym przypadku, ale uważam, że coś w tym musi być, kwestia wiary też jest istotna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 21:58
Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(
-
Ja chodziłam z Mężem przez pół roku przed ivf do bioenergo, ale jak wiecie nic mi to nie pomogło. Przyznam jednak, że bardzo mnie zaintrygowała Ginger z tą zmienioną polaryzacją, o niczym takim nasz "znachor" nie mówił, a zawsze to jakiś trop..
Ginger, jak znaleźć dobrego bio?? naprowadź na tego Twojego, proszę. -
Ja jestem zdania, że medycyny nie rzucę, ale zawsze można ją troszkę wesprzeć. Właśnie pokłóciłam się o to z mężem, bo ma klapki na oczach na wszystko! Dla niego jest ważne aby szybko zacząć stymulację i nie ważne są bodźce zewnętrzne, które maja wpływ na płodność.
yomegi, Beata.D lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
asiamar wrote:Justa1234 miałam podane 2 pieciodniowe blastusie niestety u mnie w klinice nie mówią jakie dokładnie. Dlatego myślę ,że w czwartek już się sprawa wyjaśni i powinnam wiedzieć na czym stoję tym bardziej , że miała podane dwa blastki
ja jeden i nie było nawet mowy o dwóch bo mam poniżej 35 lat
a ja bym chciała bliźniaki