X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF a Anglii?

Oceń ten wątek:
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim cieszyć bo bać się nie ma czego :)

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim, my czekaliśmy też prawie 1.5 roku na ICSI. Im było bliżej punkcji i transferu to ekscytacja, strach i nadzieja przeplatały się wzajemnie.
    Przygotowania co crio w moim przypadku są mniej nerwowe.
    Na jaki termin masz punkcję?

    Święta w tym roku spędzamy w Anglii ale rodzice przyjeżdżają więc to zawsze milej.
    Jest to dla nas ciężki czas ze względu na poronienie, które przypadło na Boże Narodzenie. Drugiego dnia świat przyjechała karetka i zostałam w szpitalu 2 dni.

    Wanna, ja też zawsze robię badania jak jestem w Pl. M się śmieje, że więcej czasu spędzam u lekarzy niż u rodziny.
    Bierzesz może Acerolę w okresie jesienno-zimowym? Czytałam trochę o witaminie C i jak jest ważna podczas starania o dzieciątko :)

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie słyszałam o tym w ogóle

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna a u Ciebie jaki plan dalej?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Kim Koleżanka
    Postów: 53 20

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ja punkcje wstępnie zaplanowana mam na 15go stycznia a transfer jestem prawie pewna że będzie dopiero w lutym ale to mi akurat wcale nie przeszkadza.

    Wanna masz racje trzeba się cieszyć :)

    07/17 5tc [*]
    10/17 4tc [*]
    IVF start 12/17
    20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
    3 doba - mamy 10 jajeczek
    Bez świeżego transferu
  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim. Czemu myślisz, że transfer będzie dopiero w lutym?

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • Kim Koleżanka
    Postów: 53 20

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpital gdzie mieszkam prowadzi badania razem z innymi klinikami w uk które próbują udowodnić że transfer z zamrożonych zarodków kończy się procentowo większym sukcesem niż przy cyklu naturalnym. Na konferencji która u nas jest obowiązkowa przed zacięciem ivf mówili że jest duża szansa że za kilka lat będzie tylko crio jeśli tylko uda im się zebrać dużo dowodów i tym samym procentowo zwiekszyc szansę na udany transfer. Tak czy siak jesteśmy w tym programie i losuja pary które będą w cyklu naturalnym i crio. Poza tym oni od razu powiedzii że przy moich pcos prawdopodobnie nie będzie transferu od razu.

    NieJa lubi tę wiadomość

    07/17 5tc [*]
    10/17 4tc [*]
    IVF start 12/17
    20.01.18 punkcja -pobrano 31 jajek
    3 doba - mamy 10 jajeczek
    Bez świeżego transferu
  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O qrczak! Kim, dziękuję za odp. Nie ukrywam, że sprawiłaś mi niebywałą przyjemność tym co napisałaś. To dodatkowa dawka wiary w crio :)

    Kim lubi tę wiadomość

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka w połowie stycznia kolejny transfer próbuje znowu na naturalnym cyklu.

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

  • madzianka Autorytet
    Postów: 1064 538

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana a powiedzcie mi jeżeli ze szpitala jest zalecenie ze mam mieć ivf to oni sami prześlą dokumentacje do jakiejś kliniki czy sama musze iść do GP i on skieruje do kliniki dopiero? Bo w liście który dostalam ze szpitala nic nie ma naspisane.

    p19us65glzzsn3k4.png
  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie kierował szpital :) czekałam tylko na list z kliniki :) w szpitalu powiedzieli do jakiej kliniki mnie kierują

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 02:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie referował GP do kliniki w szpitalu. Decyzję dostałam od kiliniki w szpitalu i za jakiś miesiąc albo dwa dostałam protokół, właśnie od tej kliniki.
    Ale czas od GP referal do transferu był delikatnie mówiąc długi(1.3 ).

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • nicolusia Przyjaciółka
    Postów: 82 35

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tra bylo dlugo w maju gp 2016 transfer dopiero lipiec 2017 , gp kierowal nas do szpitala tam bylo hsg u gp hormony i bakterie , szpital dal do wyboru trzy kliniki wybralismy I wtedy 3 msce czekania no Ale razem 14 mscy no Ale oplacalo sie , wazne ze pomoga !

    Z witamin niewiem o wit c bralam pregnalcare for her him for try baby w boots lub sunsbery kupowalam

    ,nieplodnosc idiopathic,niedoczynnosc tarczycy,Lipiec 2016 ivf udane w Uk
    corka 2017 marzec ,najszczesliwsi na swiecie
    Ciaza po raz drugi wrzesien 2017 cud naturalny
    22/6-8:36-synus;))
  • nicolusia Przyjaciółka
    Postów: 82 35

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorki co za mozg gp maj 2015 a transfer lipiec 2016;))

    ,nieplodnosc idiopathic,niedoczynnosc tarczycy,Lipiec 2016 ivf udane w Uk
    corka 2017 marzec ,najszczesliwsi na swiecie
    Ciaza po raz drugi wrzesien 2017 cud naturalny
    22/6-8:36-synus;))
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nico wlochy, pieknie, pewnie bedzie duzo cieplej niz tutaj. I z rodzina to najwazniejsze.

    Kim ❤️ Aberdeen! Pewnie nawet śnieg bedzie. Szkocja kocham ta krainę. Mieszkasz gdzies tam?
    Co do urlopu na czas punkcji i zastrzyków to popieram jak najbardziej! My zrobiliśmy to samo. Trzymaliśmy z mężem urlop wlasnie na ten czas. I to buła świetna decyzja. Nie musieliśmy sie stresować wolnym z pracy. Tylko wsyztsko było bez stresu na spokojnie. Teraz został nam ostatni tydzien urlopu z tego roku i to zostawiamy na przeprowadzkę w styczniu.

    Rowniez czytałam o tym ze transfery mrożone sa o wiele bardziej skuteczne ale trzeba brać rowniez pod uwagę ryzyko przy rozmrażaniu. Bo gorszej jakości zarodki moga tego niestety nie przetrwać... z tego co wiem to zalezy od kiliniki... u mnie nie zamrożono by nic poza blastka w optymalnym stadium. A w innych zamrażają nawet 3 dniowe zarodki. Nie wiem jaka to polityka.

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim 7 lat nie byłaś w ojczyźnie, szok. Ja co 2 miesiące latam bo bilety tanie.
    Pamiętajcie o ciepłych stopach przy transferach. Szykuję się do 4tego, pierwsze crio, piąty zarodek.

    CarPer lubi tę wiadomość

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta to kciuki &&&
    A kiedy ten transfer??

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za tydzień w Poznaniu transfer, byłam na USG na dwa dni poleciałam z Londynu bo Ryanair ma loty za 10 lub 20 funtów, kupić wcześniej trzeba. Biorę Estrofem i Divigel to są estrogeny a dołączy progesteron Duphaston tabletki oraz Prolutex w zastrzykach. Moje pierwsze IVF było tu i tylko Cyclogest. Lekarz z renomą dr Żak mówi że trzeba trafić na zarodek dobry. Dzięki Wanna kibicuję Wam wszystkim na tym wątku. Na głownym nie nadążam tyle wpisów.

    CarPer lubi tę wiadomość

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta wrote:
    Kim 7 lat nie byłaś w ojczyźnie, szok. Ja co 2 miesiące latam bo bilety tanie.
    Pamiętajcie o ciepłych stopach przy transferach. Szykuję się do 4tego, pierwsze crio, piąty zarodek.

    Kiedy Alberta?

    Dodatkowo tylko przypominam ze białe majtki, rosol i ananas sa obowiązkowe! I pomidorówka z makaronem na dzien po transferze :D.

    A ja sie dowiem we wtorek czy czasem nie dołączam do Was w styczniu. Zreszta tak łatwo sie mnie nie pozbędziecie bo ja zostaje z Wami. Tak sie tutaj zzylysmy ze naprawde bardzo bardzo chce zeby każdej z nas sie udało!

    Kochany mezus znowu mi robi naleśniki na deser ❤️

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarPer co Ty nie wolno wątpić, myśli i słowa są sprawcze więc tylko dobre praktykuj. Czekamy z niecierpliwością czy będą dwa czy jeden. A Ty jak byś chciała? :)

    CarPer lubi tę wiadomość

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
‹‹ 223 224 225 226 227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ