IVF Lipiec 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
MDW wrote:Makt, ja Cie nie chcę (szczególnie teraz) irytować głupimi pytaniami ale dlaczego te testy były wcześniej dodatnie? Bralas ovitrelle? Wiem, że każda z nas teorie ma na piątkę wyuczoną i też się zawsze oburzam jak lekarz mi mówi że beta po 14 dniach od ovu, ale może 6dpt to jeszcze za wcześnie? Na pierwszej stronie są historie że 7dpt wychodziła beta rzędu 4! Ale też znam ten stan kiedy próbujesz sobie wmówić że im szybciej się pogodzisz tym niby mniej będzie przykro. Przykro jest zawsze tak samo więc nic nie tracisz mając nadzieję do bety ✌🏻️✌🏻️✌🏻️
Nie nie brałam.
Dlaczego wychodziły? Bo myśle ze zwyczajnie szybko kropek próbował się instalować a ja jakimś cudem na bobo wyłapuje najmniejsze stężenie bety… 6 dpt z córka jak zrobiłam bobo to test się wybarwil już w momencie gdy nasiąkał, nie musiałam nawet czekać tych 3-5 min a beta była wtedy 12,37. Także mi po prostu na nim ładnie wychodzą nawet nieduże wartości i jak jest jakiś bladzioch to potem po wyschnięciu ciemnieje. Dzisiejszy test leży koło mnie cały czas, minęło już ponad 6 h od sikania a on wyglada dalej tak jak na zdjęciu. Wiec spodziewam się bety rzędu maks do 5. Wiem ze są rożne historie i normalnie pewnie przyjęłabym taka wartość i czekała na sprawdzenie za 48 h ale widziałam te wcześniejsze testy. Specjalnie sprawdziłam i nie były przeterminowane, ten który zrobiłam w 3 dpt kupiłam w rossmannie wiec zakładam ze był dobrze przechowywany… także ja się godzę z tym ze czeka mnie kolejny transfer.
Trochę się zastanawiam czy to nie wina mojego podejścia… bo ja z każdym transferem mam z tylu głowy ta myśl „co z pozostałymi zarodkami jak tym razem się uda?” I gdzieś w głębi jakaś cząstka mnie chciałaby zeby udał się dopiero ostatni transfer… mimo ze w każde przygotowanie wkładam więcej serca niż na poczatku myślałam i nie sądziłam ze znowu będę tak przezywać. I jak już wiele razy pisałam - wcześniejsze testy traktowałam z przymróżeniem oka ale wiedziałam ze 6 dpt zapadnie wyrok a od wczoraj prześladowała mnie cały czas myśl ze niestety nie będzie dobrze…Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2021, 10:45
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Pamietam ! Bardzo mi przykro 🥀Morwa wrote:Kiedyś wam pisałam o naszej cioci, u której zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe. Umarła dziś nad ranem 😭 jest mi dzis cholernie przykro... Także wybaczcie jak się nie będę udzielać za dużo w najbliższym czasie...Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙 -
Morwa wrote:Kiedyś wam pisałam o naszej cioci, u której zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe. Umarła dziś nad ranem 😭 jest mi dzis cholernie przykro... Także wybaczcie jak się nie będę udzielać za dużo w najbliższym czasie...
Przykro mi Morwa 😭 ciężki to dzień….
Przepraszam za to pytanie ale ile czasu minęło od diagnozy? Pytam bo kolegę siostry 10 mcy temu zdiagnozowali z SLA i oni trz drżą o każdy dzień…
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Bardzo mi przykro z powodu straty, przytulam mocno.Morwa wrote:Kiedyś wam pisałam o naszej cioci, u której zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe. Umarła dziś nad ranem 😭 jest mi dzis cholernie przykro... Także wybaczcie jak się nie będę udzielać za dużo w najbliższym czasie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2021, 10:51
2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Makt, to faktycznie jak nie bralas ovi to mogłaś wyłapać bardzo wczesną implantację - kosmos! Ale nie wmawiaj sobie, że nieudany transfer to wina Twojego podejścia. Każda z nas marzy żeby się udało i po to robimy te stymulacje, punkcję, transfery i ultraszybkie sikańce. Wiem, że to już padło tu tyle razy, ale bardzo mi przykro. Jakoś byłam przekonana, że Tobie się uda. I uda się, następnym razem 💛
Makt, magg85 lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Morwa wrote:Kiedyś wam pisałam o naszej cioci, u której zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe. Umarła dziś nad ranem 😭 jest mi dzis cholernie przykro... Także wybaczcie jak się nie będę udzielać za dużo w najbliższym czasie...
Bardzo mi przykro 😞 ile lat miała ciocia ? U mojej koleżanki z pracy corka 18 letnia dziewczyna z dnia na dzień przestała chodzić , ruszać się . Natychmiast pojechała do szpitala i nic nie mogli znaleść . Nawet nie chcieli jej zrobić żadnych prześwietleń . Dziewczyna pojechała do Belgi i tam powiedzieli ze może to właśnie być początek stwardnienia rozsianego . Wróciła do Holandi i chciała aby lekarze przebadali ja właśnie pod tym względem a lekarze powiedzieli ze tego nie zrobią bo jej nic nie ma i ze przestała chodzić ze stresu 🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬 i ma się udać do psychiatry to może psychiatra jej pomoże 🤬🤬🤬🤬 18 lat dziewczyna !!! -
Chyba każda z nas podświadomie myśli o pozostałych ❄️. Nawet mój mąż ostatnio mówił, ze wspaniałe byłoby, gdyby się udało i rozdział związany z klinika moglibyśmy zamknac, a po chwili dodał … a nie Ty i tak bedziesz chciała zabrać ostatniego. I dokładnie tak jest, wcale nie chcemy, żeby te nasze mrożone dzieciaki zaMakt wrote:Nie nie brałam.
Dlaczego wychodziły? Bo myśle ze zwyczajnie szybko kropek próbował się instalować a ja jakimś cudem na bobo wyłapuje najmniejsze stężenie bety… 6 dpt z córka jak zrobiłam bobo to test się wybarwil już w momencie gdy nasiąkał, nie musiałam nawet czekać tych 3-5 min a beta była wtedy 12,37. Także mi po prostu na nim ładnie wychodzą nawet nieduże wartości i jak jest jakiś bladzioch to potem po wyschnięciu ciemnieje. Dzisiejszy test leży koło mnie cały czas, minęło już ponad 6 h od sikania a on wyglada dalej tak jak na zdjęciu. Wiec spodziewam się bety rzędu maks do 5. Wiem ze są rożne historie i normalnie pewnie przyjęłabym taka wartość i czekała na sprawdzenie za 48 h ale widziałam te wcześniejsze testy. Specjalnie sprawdziłam i nie były przeterminowane, ten który zrobiłam w 3 dpt kupiłam w rossmannie wiec zakładam ze był dobrze przechowywany… także ja się godzę z tym ze czeka mnie kolejny transfer.
Trochę się zastanawiam czy to nie wina mojego podejścia… bo ja z każdym transferem mam z tylu głowy ta myśl „co z pozostałymi zarodkami jak tym razem się uda?” I gdzieś w głębi jakaś cząstka mnie chciałaby zeby udał się dopiero ostatni transfer… mimo ze w każde przygotowanie wkładam więcej serca niż na poczatku myślałam i nie sądziłam ze znowu będę tak przezywać. I jak już wiele razy pisałam - wcześniejsze testy traktowałam z przymróżeniem oka ale wiedziałam ze 6 dpt zapadnie wyrok a od wczoraj prześladowała mnie cały czas myśl ze niestety nie będzie dobrze…
dlugo na nas czekały
I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙 -
Kochana moja, doskonale wiem przez co przechodzisz i co czujesz, ale uwierz mi, że to przetrwamy... Niedługo to będzie tylko wspomnienie... nawet nie wiesz jak bardzo silne jesteśmy, wszystko przetrwamy z miłości do dzieci... wiem, że to wątek dla starających się i też głupio mi czasem pisać, ale potrzebujemy Waszego wsparcia i siły, by powoli przetrwać dzień po dniu...Kejtusia wrote:Już mnie to wykańcza... Co jestem po USG jestem spokojna chwilę tylko bo na drugi dzień znowu zaczyna się coś dziać. Ile tak można ? Za każdym razem kiedy noki mnie trochę mocniej Brzuch albo leci krew myślę sobie; czy właśnie nastąpiło to najgorsze? Zero radości z ciąży, zero... Jedyne radości to są te w gabinecie jak się okazuje że jest wszystko dobrze z dzieckiem. I to by było na tyle. Przecież nie mogę co 3 Dni na usg latać. 😢
Mi profesor powiedział, że jak zacznę krwawić to mam wrócić do szpitala... nie czekać, nie zastanawiać się... poprostu przyjechać, zrobią wszystko co mogą, żeby pomóc... na takim etapie niewiele mogą, ale mają lek, który może powstrzymać krwawienia... mi go prawdopodobnie następnym razem podadzą, on nie zaszkodzi dziecku... może pomóc, ale nie zawsze pomaga...
Przeczytałam też skutki uboczne prolutexu, tam są krwawienia... może po odstawieniu prolutexu będzie lepiej... a już na pewno w 12-16tc będzie lepiej, bo będzie łożysko i ono już sobie wszystko samo ogarnie to co trzeba...
Ja jestem z dnia na dzień coraz słabsza, waga leci w dół... nawet na wypisie mi piszą zaburzenia odżywiania wikłające ciążą i porodem... staram się jeść, ale to nic nie daje... stres mnie zjada, Zarzio osłabia... mimo to wiem, że się nie poddam... 🙏🙏🙏
Bo walczę o największe marzenie i spełnienie...
Dzisiaj ledwo doszłam do lab, tak bardzo jestem słaba... zrobiłam białko c i s. Myślicie, że można to badanie zrobić biorąc fraxi 0,4? ... czy wynik jest wiarygodny?
Przytulam mocno do serca wszystkie, które tego potrzebują... razem damy radę 💪
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA
i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Morwa bardzo mi przykro 😔 trzymaj się ✊Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
20.07.2021 transfer zarodka- 8A
7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
16.02 transfer 2AB ❄️
5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
♀️ : AMH 2.9
♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
Dr. Paliga 01.2020r
-
MDW wrote:Makt, to faktycznie jak nie bralas ovi to mogłaś wyłapać bardzo wczesną implantację - kosmos! Ale nie wmawiaj sobie, że nieudany transfer to wina Twojego podejścia. Każda z nas marzy żeby się udało i po to robimy te stymulacje, punkcję, transfery i ultraszybkie sikańce. Wiem, że to już padło tu tyle razy, ale bardzo mi przykro. Jakoś byłam przekonana, że Tobie się uda. I uda się, następnym razem 💛
Dziękuje 😘
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Gratuluję z całego serca córeczki 🥰😍😘Giussta wrote:Prenatalne za nami 💪🏻 ufff.... Nasz Cud w 10 dni ma 2 cm do przodu, wszystkie organy są w porządku ❤ musimy poobserwować serduszko bo bije za szybko jak na ten etap ciąży (wg OM 12+4, wg usg 13tc, tetno 178/min), mam zrobić badania pod kątem anemii + morfo z ob czy nie ma jakiejś infekcji bo też może zaburzać tętno Maleństwa. Przezierność w porządku. Nawet nie pytałam doktora o płeć dziecka bo się naczytałam, że na tym etapie za wcześnie i mało który lekarz chce mówić a tu doktor w trakcie badania stwierdził, że jest dziewczynka 🥰 jak odpowiedziałam, że może się jeszcze wyklaruje, że jednak chłopiec powiedział "co się miało wyklarować już się wyklarowało" 😂😁„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Czereśnia wrote:Chyba każda z nas podświadomie myśli o pozostałych ❄️. Nawet mój mąż ostatnio mówił, ze wspaniałe byłoby, gdyby się udało i rozdział związany z klinika moglibyśmy zamknac, a po chwili dodał … a nie Ty i tak bedziesz chciała zabrać ostatniego. I dokładnie tak jest, wcale nie chcemy, żeby te nasze mrożone dzieciaki za
dlugo na nas czekały
Tak.. to chyba takie wewnętrzne rozdarcie… rozumiem tez twojego męża… tez czuje ze chciałabym wreszcie zamknąć temat związany z klinika. U nas jakby się nie skończyła historia kolejnej procedury nie będzie. A tez czuje ze właśnie chciałabym wreszcie mieć te myśli z tylu głowy i zacząć zbierać kasę na dom, ogarnąć się zawodowo bo przecież wszystko wisi bo po co zmienić prace jak mogę zaraz być znowu w ciąży, itp itd
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
z tego co pamiętam, FT4 wyżej to jest akurat dobrze. czy bierzesz jakieś leki na tarczycę?Przylepka wrote:Ft4 mam 1,19 normy 0,89-1,76. Także też przy górnej granicy. A włosy wypadały mi zawsze i raczej nie jest gorzej. Spróbuję poprawić dietę, wyspać się i odstresować przed kolejnymi badaniami.
Dziękuję
-
Kochana to tylko sikaniec i dopiero jest 6dpt... ja nadal trzymam kciuki i wierzę 🙏🙏🙏Makt wrote:Dziewczyny dziękuje za kciuki ale u mnie to juz koniec… beta spada… 😭
Tu dla porównania 3,4 i dziś 6 dpt
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Morwa wrote:Kiedyś wam pisałam o naszej cioci, u której zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe. Umarła dziś nad ranem 😭 jest mi dzis cholernie przykro... Także wybaczcie jak się nie będę udzielać za dużo w najbliższym czasie...
Morwa najszczersze kondolencje.. przytulam. Trzymaj się!
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Mi też majaczy, a patrzę na tel... 👌Robaczek wrote:Makt mi coś majaczy się na tym dzisiejszym teście. Ogólnie wiadomo, że beta prawdę powie, ale nie porównuj suchych testów że świeżym. Ja trzymam ogromne kciuki za jutrzejszą bete😘„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
jaina_proudmoore wrote:z tego co pamiętam, FT4 wyżej to jest akurat dobrze. czy bierzesz jakieś leki na tarczycę?
Ft4 powinno być w górnej połowie normy czyli tutaj nawet wyższe niż jest
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
U nas tez nie będzie kolejnej procedury bez względu na wynik. Tez mamy jakieś inne plany. Chcielibyśmy również zająć się kupnem domu ( do budowy się Nie nadajemyMakt wrote:Tak.. to chyba takie wewnętrzne rozdarcie… rozumiem tez twojego męża… tez czuje ze chciałabym wreszcie zamknąć temat związany z klinika. U nas jakby się nie skończyła historia kolejnej procedury nie będzie. A tez czuje ze właśnie chciałabym wreszcie mieć te myśli z tylu głowy i zacząć zbierać kasę na dom, ogarnąć się zawodowo bo przecież wszystko wisi bo po co zmienić prace jak mogę zaraz być znowu w ciąży, itp itd) . Lata nam lecą, a my stoimy w miejscu. No i jest tez już dziecko, które mam wrażenie, jest czasami zaniedbane przez te ciagle wizyty… biedna jak słyszy, ze muszę jechać do lekarza to często płacze, bo jej się wydaje, ze jestem chora i nie chce jej powiedzieć. Dużo rozumie, ale to nadal dziecko. Dlatego nawet jeśli się nie uda, po nasza ostatnia ❄️ wracamy za rok. Musimy odpocząć.
Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙
