IVF Listopad 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
MDW wrote:Dziękuję za takie wsparcie i kciuki i dobre myśli. Od bardzo wolno (23% w dwie doby) przyrastającej bety upłynęło 11 bardzo długich dla mnie dni -i jak widzę to około 120 stron wątku na forum. Musiałam stad zniknąć bo inaczej bym zwariowała. Wyrzuciłam testy. Spakowałam leki prenatalne i witaminy, zostawiłam tylko minimum, które lekarz kazał jeszcze brać do ostatecznego potwierdzenia zatrzymania ciąży. Powiedziałam rodzicom. Jezdzilam co kilka dni do dwóch ginekologów. Czasem dwa razy dziennie. Przeczytałam poradnik poronienia i ustaliłam z lekarzem na jakich warunkach chciałabym to zrobić. Musiałam w głowie zakończyć projekt "ciąża" i wymyslilam projekt "remont pokoiku mojego jedynaka". Zamiast piętrowego łóżka, które było w planach kupiłam pojedyncze. Jutro ma przyjść. Odmalowałam sama cały pokój kilkakrotnie, składałam meble, malowałam je.
Lekarze dzielili się na dwa obozy. Ten z kliniki optymista, że nie takie rzeczy widział i dopóki nie będzie pustego pęcherzyka czy ys nie osiągnie 7 mm to czekamy. Drugi, który zna mnie już kilka lat, płakał ze mną w gabinecie. Obiecał że mogę przychodzić na usg kiedy tylko chce a on zawsze powie mi prawdę. Panie na recepcji chciały mi założyć tam kartę ciąży ale doktor powiedział, że nie trzeba.
Z wizyty na wizytę było jakby ciut lepiej, jakby ciągle była nadzieja. Wszystko za małe wg tabel ale było. Pojawiało się po kolei. Mąż miał nadzieję, ja jej już nie chciałam żeby nie cierpieć. Nawet byłam momentami zła, że to się tak wlecze, że nie mogę po prostu poronić.
Dzisiaj byłam na usg. Jest zarodek 8,1 mm (6+5) - mniejszy niż według terminu transferu. Jest serce, FHR 158. Ciąża rozwija się prawidłowo. Założyli mi kartę ciąży. Mąż pokazał mi, że wyciągnął te wszystkie testy z kosza na śmieci i mi je oddał. To chyba jest cud. Boje się cieszyć ale chcę myśleć, że najgorsze za nami.
Kochana mocno Ci kibicuje i trzymam niezmiennie kciuki za Twój Wielki Mały CUD!!! 💓💓💓MDW lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
nick nieaktualnyAgnes92 wrote:Dwie pierwsze tak, przyjaciółka jest w 25tc więc do zakończenia jeszcze chwilka ale do tej pory wszystko elegancko było. Ona akurat miała baaaardzo niskie przyrosty, co w niczym nie przeszkodziło ostatecznie 🙂
-
MDW
Bardzo czekalam na odzew od Ciebie.
Trzymanie kciukow nie poszlo w las! ❤️
Znam opisywane przez Ciebie uczucia, dlatego tak bardzo sie ciesze, ze I Tobie sie udalo!
Zawsze trzeba wierzyc do konca.
Teraz pozostaje nam sledzenie Twojego suwaczka. 🤗🤗MDW lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMDW wrote:Dziękuję za takie wsparcie i kciuki i dobre myśli. Od bardzo wolno (23% w dwie doby) przyrastającej bety upłynęło 11 bardzo długich dla mnie dni -i jak widzę to około 120 stron wątku na forum. Musiałam stad zniknąć bo inaczej bym zwariowała. Wyrzuciłam testy. Spakowałam leki prenatalne i witaminy, zostawiłam tylko minimum, które lekarz kazał jeszcze brać do ostatecznego potwierdzenia zatrzymania ciąży. Powiedziałam rodzicom. Jezdzilam co kilka dni do dwóch ginekologów. Czasem dwa razy dziennie. Przeczytałam poradnik poronienia i ustaliłam z lekarzem na jakich warunkach chciałabym to zrobić. Musiałam w głowie zakończyć projekt "ciąża" i wymyslilam projekt "remont pokoiku mojego jedynaka". Zamiast piętrowego łóżka, które było w planach kupiłam pojedyncze. Jutro ma przyjść. Odmalowałam sama cały pokój kilkakrotnie, składałam meble, malowałam je.
Lekarze dzielili się na dwa obozy. Ten z kliniki optymista, że nie takie rzeczy widział i dopóki nie będzie pustego pęcherzyka czy ys nie osiągnie 7 mm to czekamy. Drugi, który zna mnie już kilka lat, płakał ze mną w gabinecie. Obiecał że mogę przychodzić na usg kiedy tylko chce a on zawsze powie mi prawdę. Panie na recepcji chciały mi założyć tam kartę ciąży ale doktor powiedział, że nie trzeba.
Z wizyty na wizytę było jakby ciut lepiej, jakby ciągle była nadzieja. Wszystko za małe wg tabel ale było. Pojawiało się po kolei. Mąż miał nadzieję, ja jej już nie chciałam żeby nie cierpieć. Nawet byłam momentami zła, że to się tak wlecze, że nie mogę po prostu poronić.
Dzisiaj byłam na usg. Jest zarodek 8,1 mm (6+5) - mniejszy niż według terminu transferu. Jest serce, FHR 158. Ciąża rozwija się prawidłowo. Założyli mi kartę ciąży. Mąż pokazał mi, że wyciągnął te wszystkie testy z kosza na śmieci i mi je oddał. To chyba jest cud. Boje się cieszyć ale chcę myśleć, że najgorsze za nami.
Wspaniałe wieści! ❤️
MDW lubi tę wiadomość
-
MDW wrote:Dziękuję za takie wsparcie i kciuki i dobre myśli. Od bardzo wolno (23% w dwie doby) przyrastającej bety upłynęło 11 bardzo długich dla mnie dni -i jak widzę to około 120 stron wątku na forum. Musiałam stad zniknąć bo inaczej bym zwariowała. Wyrzuciłam testy. Spakowałam leki prenatalne i witaminy, zostawiłam tylko minimum, które lekarz kazał jeszcze brać do ostatecznego potwierdzenia zatrzymania ciąży. Powiedziałam rodzicom. Jezdzilam co kilka dni do dwóch ginekologów. Czasem dwa razy dziennie. Przeczytałam poradnik poronienia i ustaliłam z lekarzem na jakich warunkach chciałabym to zrobić. Musiałam w głowie zakończyć projekt "ciąża" i wymyslilam projekt "remont pokoiku mojego jedynaka". Zamiast piętrowego łóżka, które było w planach kupiłam pojedyncze. Jutro ma przyjść. Odmalowałam sama cały pokój kilkakrotnie, składałam meble, malowałam je.
Lekarze dzielili się na dwa obozy. Ten z kliniki optymista, że nie takie rzeczy widział i dopóki nie będzie pustego pęcherzyka czy ys nie osiągnie 7 mm to czekamy. Drugi, który zna mnie już kilka lat, płakał ze mną w gabinecie. Obiecał że mogę przychodzić na usg kiedy tylko chce a on zawsze powie mi prawdę. Panie na recepcji chciały mi założyć tam kartę ciąży ale doktor powiedział, że nie trzeba.
Z wizyty na wizytę było jakby ciut lepiej, jakby ciągle była nadzieja. Wszystko za małe wg tabel ale było. Pojawiało się po kolei. Mąż miał nadzieję, ja jej już nie chciałam żeby nie cierpieć. Nawet byłam momentami zła, że to się tak wlecze, że nie mogę po prostu poronić.
Dzisiaj byłam na usg. Jest zarodek 8,1 mm (6+5) - mniejszy niż według terminu transferu. Jest serce, FHR 158. Ciąża rozwija się prawidłowo. Założyli mi kartę ciąży. Mąż pokazał mi, że wyciągnął te wszystkie testy z kosza na śmieci i mi je oddał. To chyba jest cud. Boje się cieszyć ale chcę myśleć, że najgorsze za nami.MDW, _kosteczka_ lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualnypaprotka17 wrote:To też było in vitro? Dają takie historie nadzieję
Tak. Ona miała 5 transferów, to była jej druga procedura, ostatni zarodek. Mieli szansę minimalne na ciążę z powodu translokacji robertsonowskiej... I ciach, beta się pojawiła 💚 beta była niska i przyrosty przez cały czas naprawde bardzo małe... Szczerze mówiąc to nie wierzyłam że to się uda a tu proszę ❤️
Także dziewczyny, cuda mamy tutaj na codzień... Nie poddawajcie się, nie spisujcie na straty niskich beta czy przyrostów...paprotka17, Szatyneczka, Rybka85, Patka70, Pat87, Pysiek12, Yoselyn82, kwiatkibratki, Agulek24, Makt, Morwa, Wiosanna888 lubią tę wiadomość
-
MDW cudowne wieści 😍😍😍❤❤❤
MDW lubi tę wiadomość
* starania od 2019r.
* 🙋♀️ona 33, 🙋♂️on 41
*amh 8,41
*morfologia 2%
*12.05.2020 - łyżeczkowanie, 9tc puste jajo plodowe
*luty 2021 wizyta w klinice
*kariotypy ok
*kwiecień - długa procedura
*fragmentacja 40% 👎
*amh 6.39 - 30.04.2021
*punkcja 14.05.2021
*❄❄
*criotransfer 10.06.2021, dwie blaski 4.3.2 i 3.2.3 9dpt beta 3.7 😔😔
*mthfr hetero 👎*pai-1 hetero 👎
*receptywność endometrium - ok
*25.10, 37dc - beta 5.5 cb naturals??
*amh 4.75 29.10.2021
*29.10.2021 start protokół krótki
*10.11.2021 punkcja
...walkę przegrałam ale wojnę z niepłodnością wygram... -
MDW wrote:Dziękuję za takie wsparcie i kciuki i dobre myśli. Od bardzo wolno (23% w dwie doby) przyrastającej bety upłynęło 11 bardzo długich dla mnie dni -i jak widzę to około 120 stron wątku na forum. Musiałam stad zniknąć bo inaczej bym zwariowała. Wyrzuciłam testy. Spakowałam leki prenatalne i witaminy, zostawiłam tylko minimum, które lekarz kazał jeszcze brać do ostatecznego potwierdzenia zatrzymania ciąży. Powiedziałam rodzicom. Jezdzilam co kilka dni do dwóch ginekologów. Czasem dwa razy dziennie. Przeczytałam poradnik poronienia i ustaliłam z lekarzem na jakich warunkach chciałabym to zrobić. Musiałam w głowie zakończyć projekt "ciąża" i wymyslilam projekt "remont pokoiku mojego jedynaka". Zamiast piętrowego łóżka, które było w planach kupiłam pojedyncze. Jutro ma przyjść. Odmalowałam sama cały pokój kilkakrotnie, składałam meble, malowałam je.
Lekarze dzielili się na dwa obozy. Ten z kliniki optymista, że nie takie rzeczy widział i dopóki nie będzie pustego pęcherzyka czy ys nie osiągnie 7 mm to czekamy. Drugi, który zna mnie już kilka lat, płakał ze mną w gabinecie. Obiecał że mogę przychodzić na usg kiedy tylko chce a on zawsze powie mi prawdę. Panie na recepcji chciały mi założyć tam kartę ciąży ale doktor powiedział, że nie trzeba.
Z wizyty na wizytę było jakby ciut lepiej, jakby ciągle była nadzieja. Wszystko za małe wg tabel ale było. Pojawiało się po kolei. Mąż miał nadzieję, ja jej już nie chciałam żeby nie cierpieć. Nawet byłam momentami zła, że to się tak wlecze, że nie mogę po prostu poronić.
Dzisiaj byłam na usg. Jest zarodek 8,1 mm (6+5) - mniejszy niż według terminu transferu. Jest serce, FHR 158. Ciąża rozwija się prawidłowo. Założyli mi kartę ciąży. Mąż pokazał mi, że wyciągnął te wszystkie testy z kosza na śmieci i mi je oddał. To chyba jest cud. Boje się cieszyć ale chcę myśleć, że najgorsze za nami.MDW lubi tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Agulek24 wrote:Melduję się po dzisiejszym podglądzie
PJ (7 pęcherzyków): 14, 12, 12, 11, 10, 6, 6 mm
LJ (5 pęcherzyków): 15, 12, 9, 8 ,8
endometrium ładne 7,7 mm
Jajniki coraz bardziej dają czadu
Kolejna wizyta w czwartek 🙂
Wciąż nie mogę się nadziwić, że z moich wyczerpanych jajników coś więcej się hoduje 😁 -
MDW Bardzo się ciesze❤️❤️❤️
Cud🥰🥰🥰MDW lubi tę wiadomość
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Juka2018_1 wrote:Jestem bez sił …
Pęcherzyk rośnie bardzo wolno, owulacji nawet nie widać ;(
W tym m-c nic nie zrobimy , tak jak ten cykl nie zaliczony do udanych , do transferu…
W grudniu tez nie zrobimy , bo jak zacznie mi się cykl, i jak dr obliczył , to transfer wypadnie wtedy kiedy będą mieli remont w laboratorium 🤷♀️
Wracamy chyba dopiero w styczniu 🤬
Też chcę podejsc w styczniu😉teraz czekam ba wynik allo mlr i jestem na diecie. Wykorzystuje ten czas pełną parąJuka2018_1 lubi tę wiadomość
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
la.kami wrote:Swietny wynik! Ktory to ds?6?
Ale jestem u Dr Paligi i wiem, że robi co się da. Mam niską rezerwę, jestem poor responderem i to ze ruszyło więcej pęcherzyków już jest dla mnie szokiem.
Od dzis mam zwiększone dawki leków 😉
Dziękuję za wsparcie 😘la.kami lubi tę wiadomość
Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, w 1. histero 👍, AMH 0,848
nasienie - morf. 7 %, MSOME 0%, HBA i fragm. 👍, żylaki powrózka
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.2020 krótki -> 2🥚-> 1 dojrzała
8.2020 długi -> 2🥚 -> 1 dojrzała
10.2020 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 dojrzała -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.2021 -> 2. histero (usunięte zrosty)
11.2021 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 dojrzałych -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.2011 ET 2AA❤️
5dpt β 11,63 ❤️
20 GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
11.08.2022 zostałam mamą 🥰🥰🥰
11.2023 3. histero (usunięte zrosty), CD138 (-)
3.2024 FET 6AB❄️☹️
10.2024 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
5dpt β 13,2 ❤️
7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
8t2d 👼💔😭
2025... -> 3 IMSI -
Agulek24 wrote:Właśnie juz 8...
Ale jestem u Dr Paligi i wiem, że robi co się da. Mam niską rezerwę, jestem poor responderem i to ze ruszyło więcej pęcherzyków już jest dla mnie szokiem.
Od dzis mam zwiększone dawki leków 😉
Dziękuję za wsparcie 😘Agulek24 lubi tę wiadomość
-
Szatyneczka wrote:To ja jestem jakąś niestatystyczna bo miałam 3 puste jaja 😒
U ciebie to całkiem już limit pecha się uzbierał tyle co na kilka osób… ale bardzo mocno wierze ze wreszcie grudzień będzie twój kochana! 😘Szatyneczka lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Rybka85 wrote:Agnes92, dzięki kochana!😘
Ja już przeszukuje neta co do info o późniejszym zagnieżdżeniu się 5dniowego zarodka.
Nadal biorę leki, betę powtórzę w czw, ale moja nadzieja spadła do 1%. Jakby się coś w czw pojawiło to ja chyba do Częstochowy na kolanach lub do Watykanu krzyżem leżeć pojadę, itd.
Jak to mówią nadzieja umiera ostatnia… ja mimo wiary w bobo testy i znajomosci swojego ciała wierzyłam do odczytania wyniku w 8 dpt ze test oszukał, ze pozna implantacja, itd.Agnes92, Rybka85 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Szatyneczka wrote:Jestem po rozmowie z lekarzem i mam całkiem dobre info 😊 ogólnie lekarz na temat trgo "grzybka" który wyszedł powidzial ze jest tylko jeden i jest go malutko więc szybko wyleczymy dostałam nystatyne dopochwowo ale ze dzisiaj mam 1dc to zacznę ją brać jak okres się skończy No i od jutra wjeżdża estrofem i szykuje się do transferu 😊 wizyta podglądu endo 25 listopada 😁 teraz tylko strach o to moje nieszczęsne i marne endo żeby ładnie uroslo 🙄🙏 bo jak nie urosnie to ja sobie już z nim pogadam 😅 jutro muszę dzwonić i umówić kilka przypuszczalnych terminów na wlew z immunoglobulin bo muszę je wziąść 3 dni przed transferem a że transfer u mnie odbywa się w około 18-20dc to muszę się umówić wstępnie kiedyś jak tam pytałam ile wcześniej trzeba się umówić na wlew to powdodzieli ze nawet mogę kilka terminów zarezerwować byle wcześniej a nie z dnia na dzień więc muszę to wszystko policzyć i tak zrobić.
A powiedzcie mi jeszcze na ile dni miałyście wlew z accofilu domacicznie? Bo mam to w zaleceniach od immunologa ale nie napisał ile dni przed transferem i teraz nie wiem czy to się podaje tyle dni przed ilu dniowy jest zarodek czy bliżej transferu? Ogólnie to się zastanawiam jeszcze czy go wogule brać bo jeszcze te immunoglobiny, encorton intralipid który mam wziąść 5-7 dni przed transferem i w dniu transferu niechce przedobrzyć tym wszystkim
Ja accofil miałam 5 dni przed transferem rano wlew a po wizycie zaczęłam brać progaSzatyneczka lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
MDW wrote:Dziękuję za takie wsparcie i kciuki i dobre myśli. Od bardzo wolno (23% w dwie doby) przyrastającej bety upłynęło 11 bardzo długich dla mnie dni -i jak widzę to około 120 stron wątku na forum. Musiałam stad zniknąć bo inaczej bym zwariowała. Wyrzuciłam testy. Spakowałam leki prenatalne i witaminy, zostawiłam tylko minimum, które lekarz kazał jeszcze brać do ostatecznego potwierdzenia zatrzymania ciąży. Powiedziałam rodzicom. Jezdzilam co kilka dni do dwóch ginekologów. Czasem dwa razy dziennie. Przeczytałam poradnik poronienia i ustaliłam z lekarzem na jakich warunkach chciałabym to zrobić. Musiałam w głowie zakończyć projekt "ciąża" i wymyslilam projekt "remont pokoiku mojego jedynaka". Zamiast piętrowego łóżka, które było w planach kupiłam pojedyncze. Jutro ma przyjść. Odmalowałam sama cały pokój kilkakrotnie, składałam meble, malowałam je.
Lekarze dzielili się na dwa obozy. Ten z kliniki optymista, że nie takie rzeczy widział i dopóki nie będzie pustego pęcherzyka czy ys nie osiągnie 7 mm to czekamy. Drugi, który zna mnie już kilka lat, płakał ze mną w gabinecie. Obiecał że mogę przychodzić na usg kiedy tylko chce a on zawsze powie mi prawdę. Panie na recepcji chciały mi założyć tam kartę ciąży ale doktor powiedział, że nie trzeba.
Z wizyty na wizytę było jakby ciut lepiej, jakby ciągle była nadzieja. Wszystko za małe wg tabel ale było. Pojawiało się po kolei. Mąż miał nadzieję, ja jej już nie chciałam żeby nie cierpieć. Nawet byłam momentami zła, że to się tak wlecze, że nie mogę po prostu poronić.
Dzisiaj byłam na usg. Jest zarodek 8,1 mm (6+5) - mniejszy niż według terminu transferu. Jest serce, FHR 158. Ciąża rozwija się prawidłowo. Założyli mi kartę ciąży. Mąż pokazał mi, że wyciągnął te wszystkie testy z kosza na śmieci i mi je oddał. To chyba jest cud. Boje się cieszyć ale chcę myśleć, że najgorsze za nami.
Jezu popłakałam się! Tak bardzo czekałam na info od ciebie i miałam nadzieje na podobny cud jak u Lis 🥰 nawet nie wiesz jak ogromnie się cieszę!
A jeśli dobrze liczę to zarodek jest tylko o 3 dni młodszy - moja cora do połowy ciąży była młodsza o 3-4 dni i ma die dobrze wiec wierze wierze głęboko ze będzie już łatwiej i z górki!
Ty wiesz jak bardzo mocno ci kibicowałam i kibicuje! 🥰😘😘❤️❤️🎉🎉🙏🙏MDW lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziewczyny oficjalnie mogę zamknąć statystyki za Październik ogromnie się cieszę ze MDW dziś odrobine je poprawiła ❤️
🔸PAŹDZIERNIK 2021 - ciąże: 11, nieudane: 13 (aniołki 2); skuteczność: 45,83%
Agnes92 uzupełnisz tez tutaj na 1 stronie?
Oprócz tego podaje pełna listę ciężarówek z października z formatowaniem
🍀TRANSFER PAŹDZIERNIK🍀
💖Alicja_88 - 15 dpt 2 blastek (4.1.1 i 3.2.3) beta 4905
💖 AnkaStaranka– Warszawa – 35 – 2IVF - krótki - ET (3) - S - 5AB (4.10) - 9dpt beta 138
💖Balbina00 - 9 dpt 2 dwudniowcow beta 27,5, 11 dpt beta 65,8, 13 dpt beta 136, 15 dpt beta 317
💖 Estrella - 11 dpo beta 30,79, 13 dpo beta 90,38 => naturals
💖karioka84 - 32 dc beta 246, 35 dc beta 619 =>naturals
💖 Makt- Macierzyństwo krk - 35 l - 2ivf - długi - FET(5) - S - bl2 (13.10) - 6 dpt beta 20,51, 8 dpt beta 53,14, 12 dpt beta 482,3, 14 dpt beta 1194
💖Martens - 8 dpt trzydniowca 81,48, 10 dpt 233,87, 14 dpt beta 1710,44
💖 MDW - Angelius Provita Katowice - 32l - 1IVF - krótki prorokól - 2FET - S - 2AA (16.10) - 5 dpt beta 9,6, 7 dpt beta 57,1, 9 dpt beta 201,4, 13 dpt beta 805,6, 16.11 serduszko ❤️
💖 OlaNova - Bocian Warszawa - 1IVF - krótki - FET - 4AA (25.10) - 8 dpt beta 53,2, 10 dpt beta 161
💖pannaaleksandra- transfer 6.10 - 6 dpt beta 46,8, 10 dpt beta 418,3, 20 dpt beta 9675
💖Śnieżka90
💖 Zetakasiaa - sims Dublin - 38l - 3IVF - ET - 4AB (6.10)- 5 dpt beta 15, 7 dpt beta 54, 9 dpt 179
💖zielonaherbata - Unica Praga - 34l - 3IVF - 1ET (3) - S - blastocysta AA z KD (26.10) - 7 dpt beta 80,6, 9 dpt beta 242
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 23:23
Apka, MDW, Pysiek12, mt30, Dżuli, Patka70, zielonaherbata, Przylepka, I am waiting for a miracle, Rybka85, kalima lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
MDW bałam się czytać! Ale z każdym kolejnym akapitem uśmiechałam się coraz szerzej nie płakałam, tylko się cieszyłam i mam nadzieje, ze tak zostanie
MDW lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️