X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF Listopad 2021
Odpowiedz

IVF Listopad 2021

Oceń ten wątek:
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1161 859

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata wrote:
    Właśnie nie...skonsultuje chyba jeszcze z lekarzem...
    A przechodzi?
    Wiesz, same badania tak często też nie sprzyjają- bo to tez może generować krwawienie.

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • zielonaherbata Autorytet
    Postów: 593 517

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ok 6 tc 2 razy byłam w szpitalu po 5 dni - miałam mega silne krwotoki ( żywa, jasna, czysta krew- też było czysto, ale wychodziłam już ze szpitala z krwiakiem) w szpitalu nie dostałam nic, brałam tylko swoje leki... w 9tc miałam znów krwawienia, ale już nie krwotoki i przetrwałam je w domu... w 19tc znów dostałam silnego krwotoku, który trwał 2, 5 dnia ( lepiej być w takiej sytuacji w szpitalu- jasna, żywa, czysta krew )... dodatkowo miałam bardzo spinającą się macicę, bardzo twardą... swoich leków już wtedy nie miałam, więc dostałam domięśniowo zastrzyki, kroplówkę z magnezu, obstawę z progesteronu i niby miałam krwiaka ponad 7,5cm... ale to raczej nie z niego leciało... na USG miałam uwidocznione naczynka... później wróciłam do domu i w 21-22tc znów zaczęły się krwawienia, ale nie krwotoki, więc przetrwałam je w domu... na USG krwiak miał już 10cm×4cmx0,8cm... i teraz niby mam czysto... ale mój gin mówi, że krwiaki i ogólnie krwawienia nie wiadomo skąd mogą być nawet do porodu... można nawet rodzić z krwiakiem...
    Zalecenia ze szpitala to przede wszystkim leżenie, nie wolno nic dźwigać i najgorszy, najbardziej niebezpieczny jest sex... dużo pić wody i nie doprowadzić do zaparcia... unikać wanny, tylko prysznic...

    O matko, ile Ty już przeszłaś 😥 Trzymam kciuki, żeby to był koniec Twoich przygód z krwiakami. No ale nie pocieszyłaś 😅 - szczerze mówiąc myślałam, że to się zdarza na początku, ale już w połowie ciąży i dalej to masakra, że wciąż takie historie:( Życzę Ci spokojniejszej końcówki!! Sobie zresztą też mniej wrazen 😅

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zi13flw10c4ya4h9.png

    Unica Praga
    26.10.2021 transfer blastocysty AA
    6dpt II
    7dpt bhcg 80,1 prog 19,6
    9dpt bhcg 242,0 prog 22,6
    24dpt CRL 2,74 + ❤

    Nifty pro: oh, boy!

    Wcześniej: 2x IVF, IUI, laparoskopia
  • zielonaherbata Autorytet
    Postów: 593 517

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Wiem jaki to stres, ale trzeba się starać go unikać, bo napina się macica... ale łatwo mówić... 🤷‍♀️

    Przytulam mocno i uważam, że lepiej być w szpitalu... bo my w domu nie zrobimy nic... a tam mają leki, które pomogą... mają nawet lek na zatamowanie krwawienia, nie u każdego on pomoże, ale jak nic nie pomaga i traci się dużo krwi to warto spróbować...

    Dziękuję kochana:) Szczerze mówiąc, byłam nawet gotowa zostać wczoraj, ale zakładam że standardowo brakuje łóżek. Tak więc nawet nie padła propozycja jakiejś obserwacji 🤷🏼‍♀️

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zi13flw10c4ya4h9.png

    Unica Praga
    26.10.2021 transfer blastocysty AA
    6dpt II
    7dpt bhcg 80,1 prog 19,6
    9dpt bhcg 242,0 prog 22,6
    24dpt CRL 2,74 + ❤

    Nifty pro: oh, boy!

    Wcześniej: 2x IVF, IUI, laparoskopia
  • zielonaherbata Autorytet
    Postów: 593 517

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    A przechodzi?
    Wiesz, same badania tak często też nie sprzyjają- bo to tez może generować krwawienie.
    Po nocy podpaska czysta. W łazience poleciało trochę/ średnia ilosc, ciemniejszej, więc zakładam że wczorajszej krwi. Dramatu chyba nie ma, ale spokoju tez nie 😉

    zi13flw10c4ya4h9.png

    Unica Praga
    26.10.2021 transfer blastocysty AA
    6dpt II
    7dpt bhcg 80,1 prog 19,6
    9dpt bhcg 242,0 prog 22,6
    24dpt CRL 2,74 + ❤

    Nifty pro: oh, boy!

    Wcześniej: 2x IVF, IUI, laparoskopia
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1161 859

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata wrote:
    Po nocy podpaska czysta. W łazience poleciało trochę/ średnia ilosc, ciemniejszej, więc zakładam że wczorajszej krwi. Dramatu chyba nie ma, ale spokoju tez nie 😉
    Spokoju nigdy nie ma przy krwawieniu - ale trzymam kciuki, odpoczywaj i tylko do wizyty wytrzymać

    zielonaherbata lubi tę wiadomość

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • kwiatkibratki Ekspertka
    Postów: 211 281

    Wysłany: 21 listopada 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata wrote:
    Po nocy podpaska czysta. W łazience poleciało trochę/ średnia ilosc, ciemniejszej, więc zakładam że wczorajszej krwi. Dramatu chyba nie ma, ale spokoju tez nie 😉

    Leż jak najwiecej. Tez miałam krwawienie w 8tc(chwyciłam miskę z praniem) i 10tc(myłam podłogi w całym domu). Na usg nic nie było widać a jednak żywa krew się pojawiła. Odpoczywaj, dbaj o siebie i będzie wszystko dobrze :)

    zielonaherbata lubi tę wiadomość

  • Już_nietaka_młoda Autorytet
    Postów: 509 491

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata - odpoczywaj dużo, ale też czuwaj, jakby Cię coś niepokoiło to dzwoń do lekarza.

    Był temat utrzymania dziecka, w moim odczuciu są to raczej koszta ciężko do oszacowania, każdy ma inny styl życia plus inne zarobki :) Ale wiem jedno, teraz tyle kasy idzie na nasze leczenie, jeżdżenie, suplementy, leki itd że na dziecko na pewno nas będzie stać :D

    Proszę uprzejmie wpisać mnie na wtorek na ostateczny podgląd kurnika, i wstępnie czwartek punkcja :)

    zielonaherbata, Awry1990 lubią tę wiadomość

    Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6

    On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37% :(

    12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
    czerwiec 2020- wizyta Artvimed
    03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic :(
    20.11.2020 - pierwsza AID
    29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
    11.2021 start długi protokół
    25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
    28.01.2022 crio transfer 4.2.2
    Ah + embrio glue
    4 luty beta !
  • _kosteczka_ Ekspertka
    Postów: 215 437

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estrella wrote:
    Tak :) zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Dała mi swój nr w razie w jakbym miała jakieś wątpliwości.

    Brała któraś pimafucin w ciąży?

    Ja brałam ;)



    2 IUI - nieudane
    cp (usunięty jeden jajowód)
    Laparoskopia i histeroskopia
    (usunięta przegroda macicy,
    sprawdzenie drugiego jajowodu -
    drożny)


    Start IVF

    07.2021r. - punkcja (❄️❄️❄️❄️❄️)
    08.2021r. - transfer odroczony (endometrium 7,5cm)

    20.09.2021r. - transfer

    8dpt - beta 35,760
    10dpt - beta 77,900 prog. 32,56
    12dpt - beta 221
    14dpt - beta 588,300
    16dpt - beta 1655 prog. 38,81
    17dpt - pęcherzyk ciążowy i
    żółtkowy
    29dpt - jest ❤️
    9t4d - mam już ponad 2cm, malutkie
    stópki i rączki 😍
    11t4d - 4,6cm ❤️


    14.03.2024 - transfer nieudany
    11.05.2024 - transfer nieudany
  • Kasik809 Przyjaciółka
    Postów: 118 319

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata wrote:
    Trzymam mocno kciuki, żeby się zmniejszył! Dziękuję za podzielenie sie historia:* Z tym covidem, to niestety masz racje...Rowno że mną przyszła pani w 13tc z kwarantanny (córka ma covid), mówiąc ze ma wysoka gorączkę i wszystko ja boli. Siedziała na tym samym korytarzu, później doszli do wniosku, że jednak zaprowadza nas do różnych gabinetów... Tak jakby "zima zaskoczyła drogowcow" i w sumie nie wiedzieli, jak to ogarnąć.

    Ale to i tak był szpital lux. Jestem z Wrocławia. Pojechaliśmy najpierw na Borowska. Jak są tu dziewczyny z Wro we wczesnej ciąży, to tam nie jedzcie... !!! Było pusto, pani na IP gadała przez tel, śmiejąc się żywo, jak skończyła to otworzyła drzwi i powiedziała, że nie przyjmie i "pani przeczyta kartke". Na kartce, że przyjmują po 20tc...
    Było mi słabo i średnio miałam sile jechać do kolejnego szpitala, a zakładam że są dużo poważniejsze przypadki. I wtedy co - tez umywają ręce? Dla mnie to skandal. Ale szpital na Borowskiej od dawna ma swoją opinię i ewidentnie trzyma poziom...

    Ja też jestem z Wrocławia ale zupełnie nie znam tutejszych szpitali. Jaki szpital ty byś poleciła? W jakim planowałabyś rodzić? U mnie będzie to najprawdopodobniej cesarka ze względu na duże mięśniaki i powoli zaczynam się zastanawiać...

    uTr6p2.png

    36l
    Wszystkie wyniki w normie
    2021: 2x nieudane IUI
    23.08.2021: stymulacja 💉
    06.09.2021: punkcja, 8 komórek, 6 zarodków, brak mrozaczków
    09.09.2021: transfer 3-dniowego zarodka 8A
    4 dpt 1/8 Ovitrelle
    8 dpt beta 41 🍀🤞
    11 dpt beta 159
    13 dpt beta 319
    16 dpt beta 1139
    25 dpt USG, jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym 🍀🤞
    34 dpt 7t2d USG jest ♥️
    9t2d 2,9 cm szczęścia 🤰
    19.11 prenatalne
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonaherbata wrote:
    Po nocy podpaska czysta. W łazience poleciało trochę/ średnia ilosc, ciemniejszej, więc zakładam że wczorajszej krwi. Dramatu chyba nie ma, ale spokoju tez nie 😉
    Im ciemniejsza tym lepiej, to tzw bezpieczna krew... najgorsza jest podobna ta jasna... tak mówią w szpitalu...

    zielonaherbata, Krakowska lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • marzeodziecku Ekspertka
    Postów: 149 267

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny do którego dnia po transferze można brać monokoncentrat ananasa?

    Daję też znać, że mamy 3 mrozaczki 😍 niestety 2 nie przetrwały.

    Dżuli, Yoselyn82, Rybka85, karioka84 lubią tę wiadomość

    Walka od 2019
    ❌AMH 1❌MTHFR homo❌Niedoczynność t.❌Hiperprolaktynemia❌IO❌p-ciała p-plemnikowe❌Kir AA❌NK 18%❌allo mlr 25%,po szczepieniach 25,5%✅kariotyp✅cross match 05.22 22,1% -> 09.22 11,9%

    IUI 09.21💔
    1 IVF 11.21 Invimed
    15.11.21 punkcja (11 komórek,8 prawidłowych,6/6 zapłodnionych,4 zarodki)
    18.11.21 1 transfer świeży💔
    22.02.22 2 transfer 4AB💔
    21.04.22 3 transfer 4BB💔
    13.07.22 4 transfer 4BB💔

    Szczepienia limfocytami x7, Histero 09.22 - stan zapalny endo, biopsja endo 12.22✅

    2 IVF 11.22 Gameta
    21.01.23 punkcja (6 komórek,6 prawidłowych,6 zapłodnionych,3 blastki)
    Po PGT-A 1 zdrowy❄️
    22.03.23 5 transfer🤰
    4dpt⏸️
    6dpt 48.6
    8dpt 126
    10dpt 323
    12dpt 753
    15dpt jest pęcherzyk 0.62cm😍
    21dpt nadal sam pęcherzyk 1.74cm
    28dpt jest serduszko❤️

    202312077352.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzeodziecku wrote:
    Dziewczyny do którego dnia po transferze można brać monokoncentrat ananasa?

    Daję też znać, że mamy 3 mrozaczki 😍 niestety 2 nie przetrwały.

    Zalecane jest przez 7 dni :)

    marzeodziecku lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzeodziecku wrote:
    Dziewczyny do którego dnia po transferze można brać monokoncentrat ananasa?

    Daję też znać, że mamy 3 mrozaczki 😍 niestety 2 nie przetrwały.
    Świetny wynik 3 <3

    marzeodziecku lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • zielonaherbata Autorytet
    Postów: 593 517

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik809 wrote:
    Ja też jestem z Wrocławia ale zupełnie nie znam tutejszych szpitali. Jaki szpital ty byś poleciła? W jakim planowałabyś rodzić? U mnie będzie to najprawdopodobniej cesarka ze względu na duże mięśniaki i powoli zaczynam się zastanawiać...

    Po wczorajszym popisie ignorancji na pewno nie Borowska :) Słyszałam też historie grozy z Kamińskiego. Mam lekarza, który pracuje na Chalubinskiego, więc celowałam w ten szpital, też że wzgl na stopień referencyjnosci. Ale szczerze, we Wro nie spotkałam się z dobrymi opiniami... :/

    zi13flw10c4ya4h9.png

    Unica Praga
    26.10.2021 transfer blastocysty AA
    6dpt II
    7dpt bhcg 80,1 prog 19,6
    9dpt bhcg 242,0 prog 22,6
    24dpt CRL 2,74 + ❤

    Nifty pro: oh, boy!

    Wcześniej: 2x IVF, IUI, laparoskopia
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELI ;) wrote:
    Hey, jaka igłę mialyscie do prolutexa?
    Babka w aptece przeczytała ulotkę i dala mi taka igłę jak palec doslownie, mój mąż mowi ze to przecież jak sobie ja wkluje to do wnętrzności dojdzie 🙈 każde zastrzyki robiłam dużo mniejszymi igłami, miałam jedna mniejsza w domu i nia zrobiłam, ale nie wirm czy to dobrze i ciągle się stresuje ze zle, tym bardziej że miejsce po wkłuciu i tym zastrzyku boli jak nie wiem🙈
    0,3 do wstrzykiwania :)

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 21 listopada 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ok 6 tc 2 razy byłam w szpitalu po 5 dni - miałam mega silne krwotoki ( żywa, jasna, czysta krew- też było czysto, ale wychodziłam już ze szpitala z krwiakiem) w szpitalu nie dostałam nic, brałam tylko swoje leki... w 9tc miałam znów krwawienia, ale już nie krwotoki i przetrwałam je w domu... w 19tc znów dostałam silnego krwotoku, który trwał 2, 5 dnia ( lepiej być w takiej sytuacji w szpitalu- jasna, żywa, czysta krew )... dodatkowo miałam bardzo spinającą się macicę, bardzo twardą... swoich leków już wtedy nie miałam, więc dostałam domięśniowo zastrzyki, kroplówkę z magnezu, obstawę z progesteronu i niby miałam krwiaka ponad 7,5cm... ale to raczej nie z niego leciało... na USG miałam uwidocznione naczynka... później wróciłam do domu i w 21-22tc znów zaczęły się krwawienia, ale nie krwotoki, więc przetrwałam je w domu... na USG krwiak miał już 10cm×4cmx0,8cm... i teraz niby mam czysto... ale mój gin mówi, że krwiaki i ogólnie krwawienia nie wiadomo skąd mogą być nawet do porodu... można nawet rodzić z krwiakiem...
    Zalecenia ze szpitala to przede wszystkim leżenie, nie wolno nic dźwigać i najgorszy, najbardziej niebezpieczny jest sex... dużo pić wody i nie doprowadzić do zaparcia... unikać wanny, tylko prysznic...
    Jezu dziewczyno, szacun...
    Podziwiam Cie, jestes mega dzielna

    m9KLp2.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 316 212

    Wysłany: 21 listopada 2021, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny , ja po pierwszym transferze niestety nie udanym. Mam pytanie czy przed kolejną próbą pooszerzalyscie diagnostykę. Co warto jeszcze zbadać aby jakoś wspomóc ten proces .? U mnie w 9 dpt beta była 7,1 a 11 dpt 2, więc bez szans. To co zauważyłam to podwyzszajace się TSH które po transferze wzrosło do 3,3 lekarz nie kazał mi tego oznaczać po transferze ale ja proforma sprawdzilam i jest podobna sytuacja jak w pierwszej ciąży która poronilam że to TSH się podnosi. Czy to jest normalne i czy nie trzeba tego jednak jakoś restrykcujnie kontrolować w tym czasie? Pytanie też czy przy mutacjach MTHfR i PAI byliscie jakoś suplementowane przed transferem .?Ja dopiero po transferze miałam zalecany NeOparine i oczywiście przed Kwas Metylo. Chciała bym się jakoś sensownie przygotować do kolejnej próby. Będę wdzięczna za wszystkie informacje co warto sprawdzić przed.

    Starania od 05.2019
    IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
    IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
    IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany

    IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
    BetaHCG- 432(11dpt)
    BetaHCG- 1077(13dpt)
    Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
    Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )

    Stan 3 - ❄️

    👩 37l.
    🧔 35l.
    👼 02.2020 (10 tc)
    👶 09.2022 - córeczka

    ❌MTHFT-A1298C hetero
    ❌PAI-1 homo
    ❌ niedrożność jajowodów L i P
    ✔ AHM 4.0
  • Pretty123 Przyjaciółka
    Postów: 119 88

    Wysłany: 21 listopada 2021, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny potrzebuję się Waszej porady...
    Z pierwszej procedury mam 11 komórek zamrożonych. I teraz pytanie skorzystać z nich czy podejść od nowa do pełnej procedury?
    Różne są opinie co do jakości komórek po rozmrożeniu i uzyskanych z nich zarodków.

    Nie wiem też jak to jest z liczba zapładnianych komórek czy tylko 6, czy można wszystkie które przetrwają rozmrażanie?

  • Makt Autorytet
    Postów: 19039 15991

    Wysłany: 21 listopada 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Dzięki Kochana, zapisałam sobie.
    Czyli tak plus/minus (bo każda rodzina ma też inne dochody i styl) około tysiaka :/
    Ja tam serio nie wiem co ile tu kosztuje, czasem kupowałam dla osoby z rodziny pieluchy jak nie mogła wyjść po zakupy bo dzieciaki chore, ale co z tego skoro nie wiem na jak długo taka paczka starczy.
    Poza tym ona sobie życzyła zawsze Pampersy, a kojarzę, że są tańsze marki.

    Z dobrych pieluch w lepszej cenie to dada w złotym opakowaniu i w lidlu linia premium :) a pampersy i tak nie są jeszcze najdroższe w porównaniu do tych eko, bambusowych itd :)

    Krakowska lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Dżuli Autorytet
    Postów: 1240 1523

    Wysłany: 21 listopada 2021, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzeodziecku wrote:
    Dziewczyny do którego dnia po transferze można brać monokoncentrat ananasa?

    Daję też znać, że mamy 3 mrozaczki 😍 niestety 2 nie przetrwały.
    Ja brałam tydzień

    Starania od 11lat (w klinice od 01. 2020)
    👫 35l i 37l
    Mąż: badanie nasienia OK
    Ja: Hashimoto 💊 Euthyrox 125

    Drożność jajowodów ✅

    3 x IUI [06-10.2021r] - 👎👎👎
    10.2021 decyzja o IVF💪
    05.11 punkcja- 13 🥚mamy ❄️❄️❄️
    10.11 transfer ET 5dniowa
    beta <1,20 😭
    13.12 Transfer ❄️
    beta <1,2😭
    16.02.2022 Transfer ❄️
    26.02.2022 beta 157 upragnione dwie kreski🥰
    21.03.2022 8+3 💔
    *MTHFR_677C>T układ heterozygotyczny- nieprawidłowy
    * PAI-1 4G układ heterozygotyczny- nieprawidłowy
    * Kariotypy- oboje ok
    Start II procedura lipiec 2022- 7🥚i tylko ❄️
    03.08.2022 transfer ET
    beta <1,20 😭
    * ANAXA5- oboje ok
    *Krzywa glu-in ok, ale włączony profilaktycznie glukopage xr
    III procedura start 22.10. protokół krótki
    07.11. transfer ❄️4.2.1.🙏🍍🍀
    Koniec marzeń 😭
‹‹ 250 251 252 253 254 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ