Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • GorzkoGorzko Autorytet
    Postów: 2292 2351

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halotuhela wrote:
    Dla mnie to jest przykre, że Pani doktor mi wmawiała wczoraj, że to są dobre wyniki... Jak same wszystkie widzicie, że nie są. Nie było ani słowa o tym, że coś tutaj jest nie tak i dla mnie to jest szokujące. Oczywiście nie będę na własną rękę odstawiać leków, ale jestem w stanie uwierzyć, że ktoś przez takie coś przeżył niezła traumę..
    Kazdy ma jakies traumy.
    Ja również jestem pod opieką terapeuty. Tyle tylko, że u mnie to była sytuacja związana z pracą
    Nie porównuje, nie twierdzę, że to samo, albo, że ktoras trauma jest większa czy mniejsza. Po prostu mechanizm jest ten sam.
    Zauważyłam, że jak rzuciłam pracę i wyłączyłam telefon służbowy, to jestem zupełnie innym człowiekiem. Nie kłębkiem nerwów, którym byłam . Czasem odłączenie się od negatywnego środowiska, sytuacji to najlepsze rozwiązanie. Ja generalnie je polecam.

    Tyle z mojej strony ;-) Lecę na badanie krwi.

    paprotka17, Darkaaa, monkey, Juka2018_1 lubią tę wiadomość

    cA3pp2.png

    👱‍♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
    antytpo ⬆️ euthyrox 💊
    MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)

    OviKlinika od '02.2021:
    SonoHSG ✅
    2x cykl stymulowany ❌
    07.07.21 - 1IUI ❌
    05.08.21 - 2IUI ❌

    ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
    02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
    20.11.21 - histeroskopia ✅
    23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
    30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
    bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741

    25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
    03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
    31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
    21.09.22 - 👶 4300g, 61cm
  • Esperanza05 Autorytet
    Postów: 951 437

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Z tym resveratrolem to generalnie jest mały problem. Ja brałam jako przygotowanie do stymulacji więc 3 miesiące bez przerwy nie patrząc na owulacje bo o ciąży raczej nie było mowy . Ale jako przygotowanie endometrium to już tu gdzieś pisałam że to taki miecz obosieczny. Nawet w internecie można znaleźć określenie frenemy czyli friend ale jednak enemy. Bo z jednej strony fajnie stymuluje wzrost endometrium a z drugiej obniża jego receptywnosc... Więc ja brałam do końca stymulacji ale teraz już nie.vgdyby miał byś świeży transfer to odstawiłabym wcześniej.

    Dzięki wielkie :) widzialam Twoja wcześniejszą listę supli i biorę to samo poza colostrum. Mam jeszcze pytanie co do NAC bo pisałaś że brałaś go tylko w trakcie stymulacji. To z jakiegoś powodu?
    Pytam bo ja biorę NAC cały czas jakoś od 2 miesięcy i w zeszłym miesiącu po raz pierwszy nie pękł mi pęcherzyk i zrobiła się torbiel a gdzieś mi tu na forum się obiło o uszy że ktoś miał taki problem przy NAC że pecherzyki nie pękały.
    Jutro mam wizyte u ginekologa więc zobaczę czy w tym cyklu pękł.

    P.S. dzięki za dzielenie się wiedzą, to miłe że ktoś jest tak chętny do pomocy 🤗🙂

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    👱‍♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
    cykle: 25-27 dni, owulacje
    kariotyp ✅
    Frax ✅
    przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
    Homocysteina: 6,84 ✅
    mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero

    👱
    kariotyp ✅
    MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
    SCD✅
    FSH ⬇
    testosteron✅
  • HopeHope Autorytet
    Postów: 977 2810

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie mam z innej beczki. Chciałabym w następnym cyklu rozpocząć drugą stymulacje (to będzie długi protokół zaczęty tabletkami antykoncepcyjymi).
    Czy przy drugim podejściu też trzeba przejść rozmowe kwalifikacyjną, wypełniać ankiety itp.?Czy wystarczy ,,normalna,, wizyta u lekarza prowadzącego?
    Jestem w Invicta..

    Halotuhela lubi tę wiadomość

    age.png
    1 IVF:
    Start: 4.11 - antyki
    26.11 - 1DS, menopur 225
    10.12 - punkcja, 10 pęcherzyków, 8 zdegenerowanych🥚, 0 zarodków
    Grudzień: wchodzą suple
    2IVF - lipiec 2022🙏✊
    3.07 - mensinorm 300 -> 450
    14.07 - punkcja, 7 komórek, 6 prawidłowo zapłodnionych
    Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    2x 4AA, 4x 4AB
    8.08.2022 - transfer 4AA
    14.08 - ⏸️
    15.08 - wciąż są ⏸️ to nie sen ✊️
    16.08 - 8dpt beta 99 10dpt beta 295, 12dpt beta 585, 14dpt beta 1208, 21dpt beta 14015
    3.09 - 26dpt jest ❤, CRL 3,66mm, FHR 140
    21.09 - 8+6, CRL 2,13cm, FHR 179
    3.10 - 10+3, CRL 3.8cm, FHR 170
    12.10 - prenatalne - 5.38cm, jest ok
    28.11 - będzie SYNuś ♥️
    7.02 - 28+6 - 1400 gram
    28.02 - 31+6 - 2100 gram
  • Tymianek Autorytet
    Postów: 460 717

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    ❤️❤️❤️
    Pięknie! Trzymamy kciuki za maluszki i za transfer! 🍀
    Resztę będą hodować do 5 doby?
    Niezmiennie nie rozumiem nacisku Novum na transferowanie 2-3 dniowców...


    Dziękuję ☺ Co z pozostałymi dowiem się jutro. No to będzie 2 dniowy więc sama nie wiem co o tym myśleć, dr W wczoraj stwierdził że w macicy jest lepsze środowisko, jest ładne Endo więc trzeba szybko podawac 🤔 no nie wiem ale ok, powiedzmy że wiedzą co robia 🤷 widziałam na forum że zdarzają się udane transfery i z 2-dniowcami, choć mega rzadko 😟

    💃Ona:
    35 lat
    PAI-1 homo ❎

    👮 On:
    34 lata
    ❎Tetrazoospermia, oligospermia, ŻPN III st.
    bardzo słabe nasienie
    fragmentacja 24%

    IVF 2022:
    Transfer 3dniowego Kropka i mamy córeczkę 🥰


    IVF 2024:
    8.02 criotransfer blastka 4BB cykl naturalny 🍀✊
    4dpt cień cienia cienia na teście
    5dpt beta 8,0
    7dpt beta 44,6
    9dpt beta 126,2
    13dpt beta 666,4
    Połówkowe 🥳 będzie synuś
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halotuhela wrote:
    Ja wczoraj przez te wypowiedzi miałam mega mętlik w głowie. Pogadałam sobie z mężem i stwierdziliśmy,że nawet jeśli jest 1% szansy, że będzie dobrze to trzeba zaufać lekarzowi i odczekac. Tydzień brania luteiny dodatkowo pod język nie będzie dla mnie męczarnia a może się wydarzyć cud. Oczywiście byłoby super gdyby doktor powiedziała o realiach ale nie chce się nakręcać na wielki spisek klinik invitro.
    Jestem przygotowana na najgorsze ale może będę tym procentem dającym nadzieję innym dziewczynom :)
    Dobrze że trafiło na taką mądrą osobę jakT ale uwierz mi Nie każda jest tak dociekliwa i ma w sobie taką wiarę. Liczę że u Ciecie też wydarzy się cud. Trzymam kciuki

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • Halotuhela Ekspertka
    Postów: 137 217

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GorzkoGorzko wrote:
    Kazdy ma jakies traumy.
    Ja również jestem pod opieką terapeuty. Tyle tylko, że u mnie to była sytuacja związana z pracą
    Nie porównuje, nie twierdzę, że to samo, albo, że ktoras trauma jest większa czy mniejsza. Po prostu mechanizm jest ten sam.
    Zauważyłam, że jak rzuciłam pracę i wyłączyłam telefon służbowy, to jestem zupełnie innym człowiekiem. Nie kłębkiem nerwów, którym byłam . Czasem odłączenie się od negatywnego środowiska, sytuacji to najlepsze rozwiązanie. Ja generalnie je polecam.

    Tyle z mojej strony ;-) Lecę na badanie krwi.
    Ja przeżyłam śmierć córki 3 dni po porodzie.
    I pamiętam, że na pierwszej terapii sobie powiedziałam, że chce siebie uratować i nie chce być obrażona na cały świat i zgorzkniała do końca życia. To było naprawdę oczyszczające i teraz mało co jest w stanie mnie złamać..
    Jak się człowiek zapętli we własnej krzywdzie to to nie jest życie. Trzeba umieć "iść dalej" ale wiem, że to trudne.

    Asante, kasiek2620, spineczka, GorzkoGorzko lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HopeHope wrote:
    Pytanie mam z innej beczki. Chciałabym w następnym cyklu rozpocząć drugą stymulacje (to będzie długi protokół zaczęty tabletkami antykoncepcyjymi).
    Czy przy drugim podejściu też trzeba przejść rozmowe kwalifikacyjną, wypełniać ankiety itp.?Czy wystarczy ,,normalna,, wizyta u lekarza prowadzącego?
    Jestem w Invicta..

    Nie wiem kochana, ale witaj!!! 😘
    ❤️❤️❤️

    HopeHope lubi tę wiadomość

  • Halotuhela Ekspertka
    Postów: 137 217

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HopeHope wrote:
    Pytanie mam z innej beczki. Chciałabym w następnym cyklu rozpocząć drugą stymulacje (to będzie długi protokół zaczęty tabletkami antykoncepcyjymi).
    Czy przy drugim podejściu też trzeba przejść rozmowe kwalifikacyjną, wypełniać ankiety itp.?Czy wystarczy ,,normalna,, wizyta u lekarza prowadzącego?
    Jestem w Invicta..

    Z tego co pamiętam musiałam przyjść razem z mężem i podpisywać jakieś dokumenty za każdym razem przy nowej procedurze.

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Człowiek wchodzi poczytać o zmaganiach, o postępach znanych nicków i co zastaje? Jak zwykle mądrości K i gównoburze 😅 To już się nudne robi..
    Byle do marca?🤮

    Niki345, Juka2018_1 lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Halotuhela Ekspertka
    Postów: 137 217

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek2620 wrote:
    Dobrze że trafiło na taką mądrą osobę jakT ale uwierz mi Nie każda jest tak dociekliwa i ma w sobie taką wiarę. Liczę że u Ciecie też wydarzy się cud. Trzymam kciuki
    Dziękuję ❤️❤️❤️

  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halotuhela wrote:
    Ja przeżyłam śmierć córki 3 dni po porodzie.
    I pamiętam, że na pierwszej terapii sobie powiedziałam, że chce siebie uratować i nie chce być obrażona na cały świat i zgorzkniała do końca życia. To było naprawdę oczyszczające i teraz mało co jest w stanie mnie złamać..
    Jak się człowiek zapętli we własnej krzywdzie to to nie jest życie. Trzeba umieć "iść dalej" ale wiem, że to trudne.

    Pięknie napisane ❤️

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halotuhela wrote:
    Ja przeżyłam śmierć córki 3 dni po porodzie.
    I pamiętam, że na pierwszej terapii sobie powiedziałam, że chce siebie uratować i nie chce być obrażona na cały świat i zgorzkniała do końca życia. To było naprawdę oczyszczające i teraz mało co jest w stanie mnie złamać..
    Jak się człowiek zapętli we własnej krzywdzie to to nie jest życie. Trzeba umieć "iść dalej" ale wiem, że to trudne.
    Ładnie napisałaś. Ale to prawda. Niby banał ale coś jest w "czas leczy rany". Tylko trzeba umieć się pogodzić że swoim życiem.

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza05 wrote:
    Dzięki wielkie :) widzialam Twoja wcześniejszą listę supli i biorę to samo poza colostrum. Mam jeszcze pytanie co do NAC bo pisałaś że brałaś go tylko w trakcie stymulacji. To z jakiegoś powodu?
    Pytam bo ja biorę NAC cały czas jakoś od 2 miesięcy i w zeszłym miesiącu po raz pierwszy nie pękł mi pęcherzyk i zrobiła się torbiel a gdzieś mi tu na forum się obiło o uszy że ktoś miał taki problem przy NAC że pecherzyki nie pękały.
    Jutro mam wizyte u ginekologa więc zobaczę czy w tym cyklu pękł.

    P.S. dzięki za dzielenie się wiedzą, to miłe że ktoś jest tak chętny do pomocy 🤗🙂
    Chyba jakiś tak mi się zakodowało w głowie że najlepiej to działa na sama stymulację... Ale w sumie nie mam konkretnego powodu. Może podświadomie chciałam odrobinę zminimalizować ilość leków które brałam bo były to naprawdę pokaźne ilości 🙈 z resztą teraz też. Biorę ogrom rzeczy które mogą wspomóc endo i marzę o dniu kiedy odstawie te wszystkie dodatki...

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Długi protokół - mam pytanie. Jak wyjdę na prostą mam się stawić 20-22 dc. Dr powiedziała że tak wtedy wypada przyjmowanie zastrzyków. I teraz doszło do mnie, że myślałam że bierze się antykoncepcję najpierw. Jak czytam to jest mowa o przyjmowaniu tabletek anty od początku cyklu, potem są włączane zastrzyki właśnie około 20 dnia. Czyli widząc się z nią 20dc, zaczęłabym tak naprawdę coś brać od 1dc? Ewidentnie powiedziala żebym przyszła około 20 bo wtedy wypada zastrzyk pierwszy.

  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka17 wrote:
    Ładnie napisałaś. Ale to prawda. Niby banał ale coś jest w "czas leczy rany". Tylko trzeba umieć się pogodzić że swoim życiem.

    Ja bym powiedziała, że czas jest potrzebny, żeby rany się zagoiły, ale rana jest głęboka, to trzeba ją wcześniej opatrzyć, bo inaczej się nie zagoi :)

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halotuhela wrote:
    Ja przeżyłam śmierć córki 3 dni po porodzie.
    I pamiętam, że na pierwszej terapii sobie powiedziałam, że chce siebie uratować i nie chce być obrażona na cały świat i zgorzkniała do końca życia. To było naprawdę oczyszczające i teraz mało co jest w stanie mnie złamać..
    Jak się człowiek zapętli we własnej krzywdzie to to nie jest życie. Trzeba umieć "iść dalej" ale wiem, że to trudne.

    I ja idę dalej. Nie zrezygnowałam z dwóch ostatnich podejść. A o doświadczeniach piszę tylko wtedy gdy pojawia się kolejna forumka z tym samym problemem.
    Kwestią nie jest krzywda polegająca na "pechu" bo trafiłam wyjątkowo na określoną lekarkę tylko fakt, że jest to z tego co widzę systemowe i dotyczy różnych osób. I z tym nie będę się godziła. I przeraża mnie, że uważacie że takie podejście lekarzy czy klinik trzeba zlekceważyć i iść dalej jakby nigdy nic. Wtedy nic się nie zmieni. Wymaganie by lekarz uczciwie powiedział jakie są szanse to nie jest nic nadzwyczajnego.
    Równie dobrze można było uciszać inne ofiary, bo przecież ktoś inny miał więcej szczęścia i mu się udało.
    Ja się z tym nie godzę i tyle. Inne kobiety piszą o swoich cudach i nikt im tego nie zabrania choć też często piszą po kilka razy o tej samej swojej sytuacji.
    Tyle ode mnie. Jak pojawi się kolejna nowa forumka z podobnym problemem również przedstawię swoje obserwacje. Cenzura już było, z malowanie trawników oczywiście zawsze na zielono.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asante wrote:
    Ja bym powiedziała, że czas jest potrzebny, żeby rany się zagoiły, ale rana jest głęboka, to trzeba ją wcześniej opatrzyć, bo inaczej się nie zagoi :)
    Racja, lepiej to brzmi jak to rozwinęłaś:)

    Asante lubi tę wiadomość

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tymianek wrote:
    Dziękuję ☺ Co z pozostałymi dowiem się jutro. No to będzie 2 dniowy więc sama nie wiem co o tym myśleć, dr W wczoraj stwierdził że w macicy jest lepsze środowisko, jest ładne Endo więc trzeba szybko podawac 🤔 no nie wiem ale ok, powiedzmy że wiedzą co robia 🤷 widziałam na forum że zdarzają się udane transfery i z 2-dniowcami, choć mega rzadko 😟
    Jeśli ma się przyjąć to się przyjmie. :) Szczerze to je wierzę w razie teksty że lepiej w macicy ale ok .. tutaj największym ryzykiem jest to że statystycznie do blastki dotrwa ok 30% zarodków. Czyli nie wiesz czy zarodek się nie przyjął bo i tak by nie przeżył czy dlatego że coś innego nie zaskoczyło. Ja to niestety podaje mój smutny przykład. W obecnej procedurze miałam 17 zarodków jeszcze w trzeciej dobie. W poprzedniej 7. I zrobiłabym te 24 transfery z których tylko 25% ma jakiekolwiek szanse powodzenia...

    Ale z drugiej strony jest trochę takich historii że jeden podano wcześniej, reszta nie przetrwała i jest ciąża... Mimo wszystko, ja wolę maksymalizować szanse.

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Jeśli ma się przyjąć to się przyjmie. :) Szczerze to je wierzę w razie teksty że lepiej w macicy ale ok .. tutaj największym ryzykiem jest to że statystycznie do blastki dotrwa ok 30% zarodków. Czyli nie wiesz czy zarodek się nie przyjął bo i tak by nie przeżył czy dlatego że coś innego nie zaskoczyło. Ja to niestety podaje mój smutny przykład. W obecnej procedurze miałam 17 zarodków jeszcze w trzeciej dobie. W poprzedniej 7. I zrobiłabym te 24 transfery z których tylko 25% ma jakiekolwiek szanse powodzenia...

    Ale z drugiej strony jest trochę takich historii że jeden podano wcześniej, reszta nie przetrwała i jest ciąża... Mimo wszystko, ja wolę maksymalizować szanse.
    Mialam trzydniowe. Teraz też będę chciała wszystko hodowanie do blastek. Da to też obraz jak sobie w ogóle poradzą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 11:50

  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka17 wrote:
    Długi protokół - mam pytanie. Jak wyjdę na prostą mam się stawić 20-22 dc. Dr powiedziała że tak wtedy wypada przyjmowanie zastrzyków. I teraz doszło do mnie, że myślałam że bierze się antykoncepcję najpierw. Jak czytam to jest mowa o przyjmowaniu tabletek anty od początku cyklu, potem są włączane zastrzyki właśnie około 20 dnia. Czyli widząc się z nią 20dc, zaczęłabym tak naprawdę coś brać od 1dc? Ewidentnie powiedziala żebym przyszła około 20 bo wtedy wypada zastrzyk pierwszy.
    Ja miałam długi od 19dc. Bez antyków. Najpierw gonapeptyl od 20dc,potem od 2dnia kolejnego cyklu dokładałam menopur i purogen

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 11:52

    paprotka17 lubi tę wiadomość

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ