IVF Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Generalnie zestaw fajny jak na koksowanie jajek.Anka84 wrote:Dziewczyny, w maju/czerwcu chcemy podejść do drugiej procedury. Chcę się przygotować najlepiej jak będę mogła. zabieram się za zakup suplementów, podpowiedzcie z jakiej firmy będą najlepsze i jak długo można je brać. Chodzi mi głównie o:
- wit. C,
- wit. E,
- kwas omega 3,
- DEHA,
- CoQ10 ubiquinol,
- Kwas alfa-liponowy,
- Myo-inositol,
- N-acetyl-L-cysteina
Czy te wszystkie suplementy są dla wszystkich? Mam za chwilę 38 lat, gdzieś doczytałam, że osoby z wysokim DHEA i DHEA-s nie powinny czegoś brać. Mi oba wyniki wyszły trochę powyżej normy. Kompletnie się na tym nie znam. Pomóżcie proszę
Miałam bardzo podobny przed ostatnią stymulacją. I dokładnie, jeśli masz wysoki dhea-s to nie powinnaś brać dhea (eljot, biosteron itp) reszta jak najbardziej spoko. Ewentualnie możesz dorzucić jeszcze resveratrol i melatoninę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 09:49
Anka84, L.aura lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko a możesz polecić jakąś konkretną firmę z której zamówić suplementy?Bocianiątko wrote:Generalnie zestaw fajny jak na koksowanie jajek. Miałam bardzo podobny przed ostatnią stymulacją. I dokładnie, jeśli masz wysoki dhea-s to nie powinnaś brać dhea (eljot, biosteron itp) reszta jak najbardziej spoko. Ewentualnie możesz dorzucić jeszcze resveratrol
👱♀️ 40lat
Cienkie endometrium
Mięśniak ( w niczym nie przeszkadza?)
PAI1- hetero, MTHR- hetero
KIR bx
👦38 lat
Azoospermia ( pojedyncze plemniki w nasieniu)
Maj 2021- I wizyta w klinice NOVUM
Lipiec 2021 -biopsja - pojedyncze plemniki
Wrzesień 2021- 1IVF - punkcja- 12 oocytów, 8 komórek dojrzałych, tylko 2 zapłodnione, dwudniowe ❄❄ cl.8b i cl.5c
Podanie ❄ cl.8b - beta < 0.8
30.12.2021- kriotransfer ( po rozmrożeniu cl.5c mamy cl.7c) -beta < 0,5
sierpień 2022 - mamy jeden 3dniowy zarodek 8A- beta <0,5
Styczeń 2023 - zmiana kliniki INVIMED POZNAŃ
luty 2023 rozpoczęcie stymulacji- decyzja o dawcy
Marzec 2023 ❄️3AB z 5 doby i ❄️4BB z 6 doby
25.04.23r. - transfer 2 ❄️❄️ 3AB i 4BB➡️ beta <0,5😭😭😭
Decyzja o AZ - transfer sierpień 2023- 4BB z 6doby- nieudany😭
AZ Czechy Reprofit Ostrava
11.07.24r.-transfer 6AA
11dpt. Beta <0,5 -
Ja zwykle zamawiam Swansona, dla mnie są najpewniejsze. Ale tutaj akurat jest pełen mixAnka84 wrote:Bocianiątko a możesz polecić jakąś konkretną firmę z której zamówić suplementy?
Zwykle wszystko zamawiam w Gemini... Resveratrol mam w kroplach, omega 3 w oleju lnianym albo estrovita. Wit C jakieś randomowe, wit E tokovit370. NAC kupowałam ACC albo coś podobnego chyba marki flegamina też musujące. Ale to brałam tylko w trakcie stymulacji. Kwas ala rzeczywiście Swansona. Q10 może niech dziewczyny doradzą bo ja kupowałam zwykły ubichinon z alliness. Inozytol to zależy czy masz pcos. Jeśli tak to trzeba szukać takiego 4000 mg co ma mieszankę mio i d-chiro 40:1. najfajniejszy był fertistim ale ostatnio go nie ma... Ja sama brałam po prostu inozytol w proszku od Swansona. To chyba tyle. Jakby coś to śmiało pytaj. Mogę Ci ew wysłać co mi zostało, bo ja już nie będę z tego korzystać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 10:14
Anka84 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
paprotka17 wrote:Jedna uwaga, bo to mocne słowa. Zarodek, albo płód. Ale raczej zarodek, bo to była wczesna ciąża.
Pozwolisz, że jednak sprostuję. Zarodek nawet w najlepszej ciąży i z idealnymi betami pojawia się w okolicach 20 dpt lub później.
Immunolog, w pierwszej trójce najlepszych stwierdził, że jego zdaniem zarodek zatrzymał się już w 14 dpt czyli gdy jeszcze brałam leki. Ale Szatyneczka wie lepiej.
I dzięki między innymi dzięki zdaniom takich Szatyneczek kobieta w naszym kraju nie ma prawa usunąć ciąży, a nawet utrudnianie jest usunięcie ciąży wtedy gdy jest to legalne - w przypadku poważnych wad. A przed szpitalem (doświadczyła to jedna z naszych gdy musiała usunąć puste jajo) są wystawki z krwawymi płodami by dodatkowo wpędzić kobiety w poczucie winy.
Powiem tyle: wczoraj byłam na terapii i mimo, że rok upłynął od wmawiania mi że trzeba kontynuować leki wybuchnęłam płaczem i powiedziałam zgodnie z prawdą, że fakt wciskania mi kitów, nakłaniania (którym niestety w dobrej wierze uległam) do kontynuacji, chodzenie w efekcie tego 3 tygodnie w martwej ciąży było dużo gorszy niż sam fakt nieudanego transferu i poronienia.
Zatem zastanówcie się jak Wasze naciski, podawanie wyłącznie pozytywnych (rzadkich) przykładów i próby wyciszania takich przykładów jak mój nie narobią komuś innemu krzywdy (wbrew Waszym dobrym intencjom).
Nie ma to mojej zgody i nie będzie.
Edit: a co do Allo lekarz początkowo zlecił. Nie zrobiłam. Około sierpnia jedna z naszych (chyba Agnes) miała do zwolnienia termin tego badania i napisała do mnie. Zadzwoniłam do lekarza czy mam zrobić, powiedział, że nie
. Szczepienia wykluczam. Nie ma jasnych badań, że pomagają, a są sytuacje (jak u Mt30), że wręcz szkodzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 10:40
paprotka17, la.kami lubią tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Mysle ze to jest trochę tak ze oni muszą " walczyć" do końca żeby nikt nie zarzucił im później ze mogło się udać a lekarz odstawił leki. Myślę że oni myślą głównie o sobie ale powinni informować o tym ze szanse są niewielkie i dać kobiecie wybórSzatyneczka wrote:Nie zgodzę się z tym że to polityka kliniki dlatego że byłam 9 razy w naturalnej ciąży i w większości z nich beta nie przyrastała prawidłowo a jednak lekarze też chcieli czekać i nie byli to lekarze z klinik tylko ze szpitala, prywatni i na NFZ
Krakowska, Bocianiątko, GorzkoGorzko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykasiek2620 wrote:Oj tam zaraz szalone. Moja przyjaciółka ma dwoje dzieci, jedno z 27stycznia,jedno z 27listopada. Prawie bliźniaki
Kurde w sumie super pomysł
Nie obrazilabym się
Powodzenia wszystkim dzisiaj
Ja zaczynam się kłuć menopurem. Na razie jestem przerażona
Krakowska, Swatka, L.aura lubią tę wiadomość
-
Krakowska, widać, że dużo przeżyłaś i masz naprawdę spory uraz do lekarzy i psychiczna traumę (być może nawet juz przez zajściem w ciaze). I serdecznie Ci współczuję.
Jednak moim zdaniem, to co robisz, tzn. rozpamiętywanie tego, wylewanie w każdym niemalże poście, sprawia, że nigdy się z tego nie wyleczysz, nigdy nie zapomnisz.
Czy Twój terapeuta wie, jaką krucjatę podjęłaś i że dzień w dzień piszesz nam tu jeszcze raz o swojej historii rozpamiętując ją i rozdrapujac? Popiera takie zachowanie?
Rozumiem, że robisz to w imię wyższego dobra (tak to przynajmniej postrzegasz), ale w moim mniemaniu lepiej byłoby chyba gdybyś dala spokoj . Dla Ciebie oczywiście lepiej.
Zakończ te procedurę, zacznij żyć, odpuść, zapomnij, daj juz spokoj - sobie, ten psychiczny.
Agulek24, Asante, Tymianek, kasiek2620, AnnaMD, Halotuhela, karioka84, Moly83, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
GorzkoGorzko wrote:Krakowska, widać, że dużo przeżyłaś i masz naprawdę spory uraz do lekarzy i psychiczna traumę (być może nawet juz przez zajściem w ciaze). I serdecznie Ci współczuję.
Jednak moim zdaniem, to co robisz, tzn. rozpamiętywanie tego, wylewanie w każdym niemalże poście, sprawia, że nigdy się z tego nie wyleczysz, nigdy nie zapomnisz.
Czy Twój terapeuta wie, jaką krucjatę podjęłaś i że dzień w dzień piszesz nam tu jeszcze raz o swojej historii rozpamiętując ją i rozdrapujac? Popiera takie zachowanie?
Rozumiem, że robisz to w imię wyższego dobra (tak to przynajmniej postrzegasz), ale w moim mniemaniu lepiej byłoby chyba gdybyś dala spokoj . Dla Ciebie oczywiście lepiej.
Zakończ te procedurę, zacznij żyć, odpuść, zapomnij, daj juz spokoj - sobie, ten psychiczny.
Piszę tylko w sytuacji gdy pojawia się osoba, z podobnymi wynikami, którą lekarze traktują jak mnie. Ku przestrodze bo być może gdyby wtedy na forum pojawiła się jedna osoba jak ja, ze swoim doświadczeniem, być może dla mnie skończyłoby się to inaczej.
Tak, terapeutka wie o tym, wie że widzę nieprawidłowości w systemie (bardzo często brak informacji od lekarza gdy ciąża słabo rokuje). Nie komentuje w żaden sposób.
Dla mnie nie mówienie o problemie to przyzwalanie na dalsze tego typu procedury.
I piszą do mnie na prywatną skrzynkę kobiety w podobnej sytuacji. Jedna wprost napisała, że z całego forum ma kontakt prywatny tylko ze mną. To świadczy o tym, że takich kobiet jest więcej, ale boją się napisać publicznie. Boją się powiedzieć lekarzowi, że same odstawiły leki.
O patologiach trzeba pisać, a nie wyciszać.
O pedofilii w Kościele (wiem, skrajny przykład) też początkowo nikt nie mówił, nie pisał, a nieliczne osoby też były "uciszane" bo przecież większość księży jest w porządku i po co psuć atmosferę.
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Dzwonili z kliniki. Na 4 pobrane oocyty, 4 dojrzałe (jak się wczoraj na wieczór ogarnęłam to trochę mi tak wyglądało, bo ten estradiol miałam pond 4000) no i tutaj dla mnie osobisty hit, 3 się zaplodnily 🙉 tak więc ładuje lutinus, estrofem, luteine i dostałam tez neoparin (bo się upomnialam oczywiscie). Zarodek nie będzie jakimś koksem ale i jestem szczęśliwa że jest 💕
Juka wpisz mnie proszę na jutro na transfer 🙈
Krakowska, paprotka17, Paulina12345, Baby.baby86, GorzkoGorzko, Esperanza05, kluseczka88, Bocianiątko, Asante, Kotowa, L.aura, Yoselyn82, zbik, Lilii, spineczka, Paula24, Moly83, Mokka, Misia90, Victoria_86, Madżka89, Juka2018_1, Ewelka02, Karenka lubią tę wiadomość
💃Ona:
35 lat
PAI-1 homo ❎
👮 On:
34 lata
❎Tetrazoospermia, oligospermia, ŻPN III st.
bardzo słabe nasienie
fragmentacja 24%
IVF 2022:
Transfer 3dniowego Kropka i mamy córeczkę 🥰
IVF 2024:
8.02 criotransfer blastka 4BB cykl naturalny 🍀✊
4dpt cień cienia cienia na teście
5dpt beta 8,0
7dpt beta 44,6
9dpt beta 126,2
13dpt beta 666,4
Połówkowe 🥳 będzie synuś -
mt30 wrote:Po co rozgrzebywać i klepać znów to samo. Przecież każdy ma swój rozum i podejmuje decyzję. Chyba już od ostatniego transferu zostało wszystko napisane.
Może komuś się przyda bo ktoś jest pierwszy raz na forum, w podobnej do mojej sytuacji i czyta bieżące wpisy, a nie te sprzed kilku miesięcy.
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Bocianiątko wrote:Generalnie zestaw fajny jak na koksowanie jajek. Miałam bardzo podobny przed ostatnią stymulacją. I dokładnie, jeśli masz wysoki dhea-s to nie powinnaś brać dhea (eljot, biosteron itp) reszta jak najbardziej spoko. Ewentualnie możesz dorzucić jeszcze resveratrol i melatoninę
A resveratrol można brać cały czas czy tylko do owulacji?👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Trochę poszłaś za bardzo w skrajności.Krakowska wrote:Piszę tylko w sytuacji gdy pojawia się osoba, z podobnymi wynikami, którą lekarze traktują jak mnie. Ku przestrodze bo być może gdyby wtedy na forum pojawiła się jedna osoba jak ja, ze swoim doświadczeniem, być może dla mnie skończyłoby się to inaczej.
Tak, terapeutka wie o tym, wie że widzę nieprawidłowości w systemie (bardzo często brak informacji od lekarza gdy ciąża słabo rokuje). Nie komentuje w żaden sposób.
Dla mnie nie mówienie o problemie to przyzwalanie na dalsze tego typu procedury.
I piszą do mnie na prywatną skrzynkę kobiety w podobnej sytuacji. Jedna wprost napisała, że z całego forum ma kontakt prywatny tylko ze mną. To świadczy o tym, że takich kobiet jest więcej, ale boją się napisać publicznie. Boją się powiedzieć lekarzowi, że same odstawiły leki.
O patologiach trzeba pisać, a nie wyciszać.
O pedofilii w Kościele (wiem, skrajny przykład) też początkowo nikt nie mówił, nie pisał, a nieliczne osoby też były "uciszane" bo przecież większość księży jest w porządku i po co psuć atmosferę.
Rozumiem, że problem jest i że są kobiety, które czują się źle przez brak rzetelnych informacji. Rozumiem, że są źli lekarze i sytuacje, w których ktoś nie wie, co zrobić.
Jednak kompletnie nie o tym byl mój post. Moje zapytanie dotyczyło Ciebie. Czy pisząc z tymi wszystkimi kobietami, porównując się, czujesz ulgę? Czy wręcz przeciwnie, z czasem jest w Tobie jeszcze więcej gniewu i frustracji? Czytając Twoje posty wydaje mi się, że to drugie.
Chcesz w tym gniewie żyć jeszcze długo czy wolałabyś być normalna kobieta, sprzed procedury? Zastanow się, czy Twoja "misja" jest zdrowa dla Ciebie, a dopiero w drugiej kolejności dla innych.
Będąc bierna odbiorczynia Twoich postów widzę u Ciebie, z każdym miesiącem tylko eskalację negatywnych emocji. I nie pisze tego przez to, że przeszkadza mi atmosfera.
Niki345, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Super, ze się udało. Gratulacje, kciuki za transfer... I żeby reszta zarodkow się ładnie rozwinęłaTymianek wrote:Dzwonili z kliniki. Na 4 pobrane oocyty, 4 dojrzałe (jak się wczoraj na wieczór ogarnęłam to trochę mi tak wyglądało, bo ten estradiol miałam pond 4000) no i tutaj dla mnie osobisty hit, 3 się zaplodnily 🙉 tak więc ładuje lutinus, estrofem, luteine i dostałam tez neoparin (bo się upomnialam oczywiscie). Zarodek nie będzie jakimś koksem ale i jestem szczęśliwa że jest 💕
Juka wpisz mnie proszę na jutro na transfer 🙈
Tymianek lubi tę wiadomość
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Dla mnie to jest przykre, że Pani doktor mi wmawiała wczoraj, że to są dobre wyniki... Jak same wszystkie widzicie, że nie są. Nie było ani słowa o tym, że coś tutaj jest nie tak i dla mnie to jest szokujące. Oczywiście nie będę na własną rękę odstawiać leków, ale jestem w stanie uwierzyć, że ktoś przez takie coś przeżył niezła traumę..Lilii wrote:Mysle ze to jest trochę tak ze oni muszą " walczyć" do końca żeby nikt nie zarzucił im później ze mogło się udać a lekarz odstawił leki. Myślę że oni myślą głównie o sobie ale powinni informować o tym ze szanse są niewielkie i dać kobiecie wybór
Krakowska lubi tę wiadomość
-
Ale co sie przyda? Twój pesymizm? Twoje uprzedzenie do lekarzy, do badań, do leczenia? Bo nie rozumie teraz co się może komu przydać, jeśli w żadnym poście nie wprowadzasz ani trochę pozytywnych emocji. I tak od miesięcy jedno i to samo. Ciągle wałkowany jest ten temat. Jestem na forum od kilku lat i zapewniam Cię że nie było to drugiej tak pesymistycznej osoby. Ja nie wiem czy ty chcesz być w każdym miesiącu W centrum uwagi że za każdym razem wywalasz jedno i to samo od nowa. Już cię tyle razy dziewczyny prosiły. Ile jest dziewczyn odeszło już z tego forum z powodu tych negatywnych emocji A Tobie to nie daje nic do myślenia. Odpuść już dziewczyno bo jesteś mega męcząca. Tak jak z emocjami czekam na każdy kolejny transfer, tak jak zbliża się Twój to jestem mega przerażona co znowu będę czytać na forum. Tyle dziewczyn już pisało że miały niskie bety i są już mamami A Ty nadal wałkuje że nie ma takiej możliwości. Nawet dzisiaj na forum pojawiła się Swatka, która gdyby posłuchała Ciebie też nie byłoby dzisiaj mamą. A ile tych nowych dziewczyn może Cię posłuchać i odstawi lekiKrakowska wrote:Może komuś się przyda bo ktoś jest pierwszy raz na forum, w podobnej do mojej sytuacji i czyta bieżące wpisy, a nie te sprzed kilku miesięcy.
Kesi 🙋🏻♀️, Swatka, Niki345, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
Z tym resveratrolem to generalnie jest mały problem. Ja brałam jako przygotowanie do stymulacji więc 3 miesiące bez przerwy nie patrząc na owulacje bo o ciąży raczej nie było mowy . Ale jako przygotowanie endometrium to już tu gdzieś pisałam że to taki miecz obosieczny. Nawet w internecie można znaleźć określenie frenemy czyli friend ale jednak enemy. Bo z jednej strony fajnie stymuluje wzrost endometrium a z drugiej obniża jego receptywnosc... Więc ja brałam do końca stymulacji ale teraz już nie.vgdyby miał byś świeży transfer to odstawiłabym wcześniej.Esperanza05 wrote:A resveratrol można brać cały czas czy tylko do owulacji?
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
❤️❤️❤️Tymianek wrote:Dzwonili z kliniki. Na 4 pobrane oocyty, 4 dojrzałe (jak się wczoraj na wieczór ogarnęłam to trochę mi tak wyglądało, bo ten estradiol miałam pond 4000) no i tutaj dla mnie osobisty hit, 3 się zaplodnily 🙉 tak więc ładuje lutinus, estrofem, luteine i dostałam tez neoparin (bo się upomnialam oczywiscie). Zarodek nie będzie jakimś koksem ale i jestem szczęśliwa że jest 💕
Juka wpisz mnie proszę na jutro na transfer 🙈
Pięknie! Trzymamy kciuki za maluszki i za transfer! 🍀
Resztę będą hodować do 5 doby?
Niezmiennie nie rozumiem nacisku Novum na transferowanie 2-3 dniowców...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
GorzkoGorzko wrote:Trochę poszłaś za bardzo w skrajności.
Rozumiem, że problem jest i że są kobiety, które czują się źle przez brak rzetelnych informacji. Rozumiem, że są źli lekarze i sytuacje, w których ktoś nie wie, co zrobić.
Jednak kompletnie nie o tym byl mój post. Moje zapytanie dotyczyło Ciebie. Czy pisząc z tymi wszystkimi kobietami, porównując się, czujesz ulgę? Czy wręcz przeciwnie, z czasem jest w Tobie jeszcze więcej gniewu i frustracji? Czytając Twoje posty wydaje mi się, że to drugie.
Chcesz w tym gniewie żyć jeszcze długo czy wolałabyś być normalna kobieta, sprzed procedury? Zastanow się, czy Twoja "misja" jest zdrowa dla Ciebie, a dopiero w drugiej kolejności dla innych.
Będąc bierna odbiorczynia Twoich postów widzę u Ciebie, z każdym miesiącem tylko eskalację negatywnych emocji. I nie pisze tego przez to, że przeszkadza mi atmosfera.
Traktuję to bez emocji. Jako informację dla drugiej forumki w podobnej sytuacji, tak samo jak zalecenie np. badań immunologicznych lub zwrócenie uwagi na jakiś jeszcze inny czynnik.
Niestety zawsze wtedy ktoś musi na mnie napaść i koniecznie próbować uciszyć. I na tym etapie, owszem włączają się emocje, bo ja nikogo nie uciszam, nie piszę by nie pisał o własnych doświadczeniach i życzę sobie tylko wzajemności.
Przed procedurą też byłam "niepokorna" gdy widziałam jakąś nieprawidłowość (oczywiście wtedy nie związaną z INV). Nic się nie zmieniło.
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Ja wczoraj przez te wypowiedzi miałam mega mętlik w głowie. Pogadałam sobie z mężem i stwierdziliśmy,że nawet jeśli jest 1% szansy, że będzie dobrze to trzeba zaufać lekarzowi i odczekac. Tydzień brania luteiny dodatkowo pod język nie będzie dla mnie męczarnia a może się wydarzyć cud. Oczywiście byłoby super gdyby doktor powiedziała o realiach ale nie chce się nakręcać na wielki spisek klinik invitro.kasiek2620 wrote:Ale co sie przyda? Twój pesymizm? Twoje uprzedzenie do lekarzy, do badań, do leczenia? Bo nie rozumie teraz co się może komu przydać, jeśli w żadnym poście nie wprowadzasz ani trochę pozytywnych emocji. I tak od miesięcy jedno i to samo. Ciągle wałkowany jest ten temat. Jestem na forum od kilku lat i zapewniam Cię że nie było to drugiej tak pesymistycznej osoby. Ja nie wiem czy ty chcesz być w każdym miesiącu W centrum uwagi że za każdym razem wywalasz jedno i to samo od nowa. Już cię tyle razy dziewczyny prosiły. Ile jest dziewczyn odeszło już z tego forum z powodu tych negatywnych emocji A Tobie to nie daje nic do myślenia. Odpuść już dziewczyno bo jesteś mega męcząca. Tak jak z emocjami czekam na każdy kolejny transfer, tak jak zbliża się Twój to jestem mega przerażona co znowu będę czytać na forum. Tyle dziewczyn już pisało że miały niskie bety i są już mamami A Ty nadal wałkuje że nie ma takiej możliwości. Nawet dzisiaj na forum pojawiła się Swatka, która gdyby posłuchała Ciebie też nie byłoby dzisiaj mamą. A ile tych nowych dziewczyn może Cię posłuchać i odstawi leki
Jestem przygotowana na najgorsze ale może będę tym procentem dającym nadzieję innym dziewczynom
EmKa, kluseczka88, kasiek2620, Asante, paprotka17, Bocianiątko, Wszystko_przed_nami, Krakowska, L.aura, Niki345, Soso, spineczka, Katarynkaa, monkey, Moniek330, Karenka lubią tę wiadomość
