X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF MAJ 2022 🌼
Odpowiedz

IVF MAJ 2022 🌼

Oceń ten wątek:
  • kreconairuda Autorytet
    Postów: 2545 2843

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Jak zwykle i teraz przed transferem standardowo zaczęłam pić już na miejscu w klinice. Wszystko wyliczone. Tyle, ze transfer się 50min przesunął. Czaisz co ja miałam w gaciach..? Byłam pewna, ze nie doniosę, to pobiegłam do dziewczyn tam, ze będzie katastrofa, to mi jedna powiedziała, ze ona nie wie, za ile profesor skończy i żebym się trochę wysikała. Rozumiesz? To poszłam. I sikanie trochę ekstra sprawa. Polecam 🤦‍♀️
    A podczas transferu już czułam ból, ból pęcherza, ból samego transferu i zajebisty stres. Posikanie mu się na ręce nawet mi do głowy nie przyszło!
    Nie posikasz się. Zapomnisz o temacie, jak na czubku igiełki będzie wjeżdżasz machający do Ciebie Kropeczek. Będzie git! I skończy się pięknie! Trzymam kciuki Zakręcony Rudy Ananasie ❤️
    Haha :D poprawiłaś mi tym wpisem ten parszywy dzień ❤️ Teraz leżąc na fotelu ginekologicznym będę sobie wyobrażać galopującego kropka na igiełce marząc o tym aby nie siknąć na lekarza 🤣

    Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość

    Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
    Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
    6dpt 12,99
    7dpt 33,5
    9dpt 80
    10dpt 130,4
    12dpt 328,3
    14dpt 815 prog 49
    18dpt 2635,4
    25dpt jest ♥️
    380 g szczęścia 👧
    26+3 tc 1100 g 👸,
    28+3 tc 1338 g👸
    31 tc 1750 g 🥰
    38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚‍♀️❤️
    09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍

    Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
    Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.

    3 iui ☹️
    Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
    💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
    Dieta z niskim IG od 02.2022
    Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
    Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf.
  • MONIKA Autorytet
    Postów: 522 476

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wrześniu wprowadzilismy się do nowego domu, na budowę przeznaczyliśmy wszystko co mieliśmy + oczywiście kredyt. Do grudnia co zarobiliśmy, to coś tam sobie kupiliśmy, to biblioteczkę, to stolik. Aż przyszedł grudzien ipierwsza wizyta w klinice, a dalej to już poleciało - sono hsg, 3xIUI, wszystkie badania do IUI moje i męża, leki, suple... Praktycznie cała kasa idzie na leczenie. Na dofinansowanie do ivf się nie łapiemy... Co uzbieramy to odkładamy, bo nie wiadomo ile to nas wyniesie. Takie to życie niesprawiedliwe i nieprzewidywalne... Miał byc piękny dom, a w nim dzieci, a póki co siedzimy sami i to w domu, który wymaga jeszcze wiele wkładu finansowego...

    Co do dzieci - też "za młodu" mowilam, że nie chce. Nie lubię obcych dzieci, a dorastałam z rodzeństwem 13 lat młodszym - bliźniaki, więc zajmowalam się z nimi. Teraz w pracy jak widzę Klientki z takimi niemowlakami to mam takie uczucie zazdrości, że innym się udaje, a ja ciągle czekam...

    Dobrze, że tu jesteście, WSZYSTKIE ❤️

    Misiakowa, klaudex89, Nadzieja. 1 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️29 lat
    Amh 1.12
    FSH 9.57
    Drożność OK
    👩‍🦲28
    Morfologia 1-2%
    Ilość i ruchliwość w normie
    Starania od stycznia 2021, W klinice od grudnia 2021
    3 x IUI (luty-kwiecień 2022)
    Maj 2022 - decyzja o IVF
    Maj/czerwiec 2022 początek stymulacji - bemfola, cetrotide
    15.06.2022 - transfer blastka 4.1.1 🍀💪💪
    Mamy jeszcze mrozaczki ❄️❄️
    1. Transfer - beta 0.
    2. Transfer - Ciąża biochemiczna
  • Nieciążowa Autorytet
    Postów: 549 945

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajstopka u mnie w klinice nie lepiej

    Po sonohsg dr XX nie powiedział mi od kiedy leki brac a ja cała posrana, musiałam dzwonić i emaile pisać...

    Po punkcji mialam objawy hiperki dr XX miał zadzwonić na teleporade, dzwonilam 3x tam już płacząc z bólu bo chodzic nie mogłam, za 2 telefonem dowiedziałam się że jest obsowa i lekarz XX zadzwoni do 20 min, po 40min wkurwiona dzwonie ponownie i połączyłam się na ogólną rejestrację i dowiedziałam się że ten **** musiał wyjsc wcześniej i ku*** 0 informacji, na szczęście zadzwoniła do mnie lekarka do której nie byłam przekonana i to ona mi pomogła, ale.... ten lekarz XX dostal kartkę jakie leki biorę i wiecie co mi po punkcji przepisał? Lek na prolaktynę! Wiedząc że biorę Bromocorn, dzięki Bogu czytam ulotki wiec od razu emaila pisalam co mam robić ( mialam odstawić Bromocorn i brac tamte i po 14 dniach dopiero wrócić do Bromocornu).
    Następnie! Kiedy Przyjechałam 2x na obserwacje i na kroplówki wspaniala położna podpięła jakaś babkę do mojej kroplówki a ona przyszla na transfer (modliłam się o jej kropka mam nadzieję że jej to nie zaszkodziło.

    Aaaa właśnie.... zgadnijcie kto jutro robi mi transfer. ...

    Rajstopka lubi tę wiadomość

    Za jej uśmiechem stoi historia, której nigdy nie zrozumiesz...

    Została ❄️ Śnieżynka

    29.03.2022r.
    Punkcja:
    ▪︎ 27 pobranych jajeczek
    ▪︎ 5 Śnieżynek
    ▪︎ 6 oocytów

    27.05.2022r. Transfer 5dniowej blastki AA ❤️ + Embroglue + wlew atosiban
    02.06.2022r. 6dpt < 2.30 💔 8dpt < 2.30 10dpt < 2.30

    14.10.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    20.10.2022r. 6dpt beta 3.40/ 7dpt beta 8.60/ 8dpt 15/ 10dpt 20,4/ 11dpt 16 💔🖤

    17.12.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    23.12 2022r. 6dpt beta <2.30 💔🖤

    11.03.2023r. Transfer 5dniowej blastki BB ❤️ + Embroglue + AH + wlew atosiban + zastrzyk Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    💔🖤

    Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz.
  • Martyneczkaaa3 Przyjaciółka
    Postów: 97 88

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna86 wrote:
    U mnie dzisiaj dopiero 1dpt, ale już wczoraj kilka godzin po transferze zaczął się taki ucisk w dole brzucha jak przed okresem. Czuję go praktycznie cały czas, nasila się jak chodzę, jak dłużej poleżę to jest lepiej. Wzięłam nospe i relanium ale nie pomaga za bardzo 🙁 Boję się że to macica już zwalcza zarodek i nic z tego nie będzie znowu 🙁 Miała któraś z Was tak, a mimo to się udało? Nie mogę się na niczym skupić, cały czas się zastanawiam, czy to objawy implantacji, czy wręcz przeciwnie 🙁 Oszaleć można.

    Mam dokładnie to samo, dziś 3dpt i bóle w nocy potrafią mnie obudzić. To mój pierwszy tranfer, biorę nospe ale też się denerwuje 🥺

    Ona '91
    hormony - ok
    sono-HSG - ok
    kariotyp - ok
    cykle bezowulacyjne; PCOS


    On: '89,
    hormony - ok
    kariotyp - ok
    obniżone parametry nasienia
    mała
    MSOME - 98% plemników IV stopnia, 2% III stopnia


    02.20: początek starań
    09.21 IUI ❌
    10.21 IUI ❌
    11.21 IUI ❌

    01.22: start długi protokół
    11.02.22 punkcja - 19 dojrzałych/ 12 zamrożonych / 6 zapłodnionych - >1 blastocysta + 1 trzydniowiec
    Tranfer odroczony - hiperstymulacja

    04.22 transfer odroczony - za wysoki progesteron 11dc
    23.05.22 transfer blastocysty ❄️ ❌ 9dpt beta 0
  • Rajstopka Przyjaciółka
    Postów: 96 46

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Mi też się kiedyś wydawało, że jak on vitro to już nie ma poronienia, bo wszystko przebadane i włożone na gotowe.. szok na moją własną głupotę. Że jak jest on vitro to lekarz wsadza zarodek i praktycznie za 9 miesięcy jest dziecko. Jak by to mogło się nie przyjąć? Boleśnie przyszło mi się przekonać jak jest naprawdę..

    [...]

    Przyjaciółki? Cóż szybko się skończyły.. w szczególności jak przy pierwszym odstawieniu antykoncepcji zaszły w ciążę i mają dzieci a ja jestem tą dziwną bezdzietna z jakimś wydumanym problemem. Wystarczy wypić winko z mężem i się zabiwc a ja robię z tego taki show. Nawet nie mam siły im tego tłumaczyć.

    też taka byłam naiwna, myślałam, że ronią się tylko nieprzebadane chore zarodki - ot selekcja naturalna, swoje zbadałam... są zdrowe i 3 zdrowe nie zaakceptowały mojej macicy - nic to nie dało...

    jeśli chodzi o otoczenie:
    same k**wa dobre rady:
    wypijcie winko, zaszalejcie/
    dzieci się robi najlepiej na all-inclusive w Egipcie/
    stresujesz się - to siedzi w głowie - przestań o tym myśleć/
    nie wiecie jak się dzieci robi? pokazać Wam?/
    to przez tabletki anty co je kiedyś brałaś/
    za dużo seksu, taka sperma to popłuczyny/
    za mało seksu, nie trafiacie w owulacje/
    rób testy na owu i potem tylko jeden seks w tym dniu/
    kochajcie się codziennie, musi zaskoczyć/
    koleżanka odpuściła i zaraz bum - bliźniaki...

    no sami eksperci


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2022, 21:53

    Misiakowa, Zmeczonazameczona lubią tę wiadomość

    1 stym - 1 oocyt (krio)
    2 stym - 5 oocytów

    1 ivf - 6zapł. -> 5blastek -> PGTA -4 zdrowe blastki

    1 trans. +EG - beta 0
    2 trans. +EG - 6 dpt - beta 6, stop

    biopsja Endo - CD138 i NK - wynik ok
    test ERA=145+/-3h

    3 trans. (indywidualne okno +EG) -beta 0

    bad. immuno: albo MLR 37,5%, cytotoksyczność ok, KiryAA
    kariotypy oboje ok

    4 trans. (5AA PGTA)
    indywidualne okno +EG +Accofilu 5d przed, i Accofil sc. od 2dpt, 5d przed encorton, acard, 0dt neoparin, estro, progest -beta 0

    3 stym - zero komórek
    4 stym - 3 kom. krio
    5 stym- 1 niedojrzała, 2 kom. dojrzałe

    2 ivf - 5zarodkow, tylko 2❄️ 2x5AA w PGTA - oba chore 😭😭

    6 stym - przerwana 1 pęcherzyk 😭
    7 stym - 10pecherzykow, 4 kom.

    3 ivf - 3 zarodki 5AA, w PGTA wszystkie chore
    😭😭😭😭😭😭😭
  • Martyneczkaaa3 Przyjaciółka
    Postów: 97 88

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieciążowa wrote:
    Za 13h 25min wybije godzina zero.
    Mam mieszane uczucia.
    Większość dnia na luzie ale jak mi się nagle przypomni, że jutro transfer to mam dziwne uczucie w sobie, choćby motyle w brzuchu 🤣🤣🤣
    Mam nadzieje, że to nie sprawia jakiegoś większego bolu bo im się posikam tam haha

    Nic nie bolało 😁 będę myślami z Tobą 🍀🍀

    Nieciążowa lubi tę wiadomość

    Ona '91
    hormony - ok
    sono-HSG - ok
    kariotyp - ok
    cykle bezowulacyjne; PCOS


    On: '89,
    hormony - ok
    kariotyp - ok
    obniżone parametry nasienia
    mała
    MSOME - 98% plemników IV stopnia, 2% III stopnia


    02.20: początek starań
    09.21 IUI ❌
    10.21 IUI ❌
    11.21 IUI ❌

    01.22: start długi protokół
    11.02.22 punkcja - 19 dojrzałych/ 12 zamrożonych / 6 zapłodnionych - >1 blastocysta + 1 trzydniowiec
    Tranfer odroczony - hiperstymulacja

    04.22 transfer odroczony - za wysoki progesteron 11dc
    23.05.22 transfer blastocysty ❄️ ❌ 9dpt beta 0
  • Chce być mama Ekspertka
    Postów: 238 311

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Walka o ciążę to jedna z najtrudniejszych walk w moim życiu a przeszłam trochę. Ja ciągle poddaje się i wstaję. Im dalej znajdę tym gorzej się upada. Wiem, że nie przestanę chociażby każdy lekarz zwątpił. Znajdę innego, inna terapię, inne badanie. Chociaż każdy nowy pomysł to nowa nadzieja a jak się nie udaje rozpacz i bezradność to co mi zostało.
    Moja największa inspiracja jest moja mama. Jak miałam 16 lat tata nagle tylko pokaslywal. Mam zmusiła go do zrobienia badań bo wiadomo chłop sam nie pójdzie. I nagle lekarz nam mówi że z tatą trzeba się żegnać bo ma złośliwego raka. Powiedzieli nam, że zostało 2-3 miesiące. Moja mama się zapadała przeniosła go do on ego szpitala, udało nam się wywalczyć miejsce w eksperymentalnej chemii niemieckiej. Minęło kolejne 16 lat i tata jest z nami. I ja wierzę że jest jakies badanie, metoda cokolwiek trzeba tylko je znaleźć.
    Niestety każdą nas wyniesie jakieś rany, obawy, złe skojarzenia.. nie ma walki bez strat. Ja nie byłam w stanie zrobić testu ciazowgo. Po tym ile wypłakałam nad nimi nie mogłam go zrobić.. nie wiem czy będę kiedyś mogła. Od razu poszłam na krew. Mimo że jestem beta pozytywna nie zrobiła testu i nie widziałam dwóch kresek. Mąż mnie zapytał że może mi kupić żebym je zobaczyła i uwierzyła że jestem w ciąży bo dalej zabraniam mu tak mówić. Odmówiłam bo boje się że jak go zrobię to będzie jakiś pech i coś się złego stanie. Wiem że to jest pojebane i nielogiczne ale nie mogę na tym zapanować. Tak samo nie sprawdzam bety w pracy, chociaż mam wynik. Dlaczego? Bo jak sprawdzałam w pracy bo nie mogłam od rana wytrzymać to beta była 0. A jak biegnę po pracy i sprawdzam w domu to była pozytywna. I wszystkie które teraz robiłam sprawdzałam w domu.. jakby to miało coś zmienić. Szukam znaków w snach.. chyba trochę zwariowałam i nabawiłam się natręctw albo nie wiem co ale liczy się procedura i finał.. tak wygląda od kilku lat moje życie. Ostatnio patrzyłam na swoje zdjęcie ślubne i myślałam jaka ja byłam nieświadoma i w tej swojej niewiedzy szczęśliwa.
    Mi też się kiedyś wydawało, że jak on vitro to już nie ma poronienia, bo wszystko przebadane i włożone na gotowe.. szok na moją własną głupotę. Że jak jest on vitro to lekarz wsadza zarodek i praktycznie za 9 miesięcy jest dziecko. Jak by to mogło się nie przyjąć? Boleśnie przyszło mi się przekonać jak jest naprawdę..
    W walce mam was i męża. Mąż jak to chłop jest i tak przeróżny w szczególności moim płaczem więc o pewnych sprawach wolę mu nie mówić. Przyjaciółki? Cóż szybko się skończyły.. w szczególności jak przy pierwszym odstawieniu antykoncepcji zaszły w ciążę i mają dzieci a ja jestem tą dziwną bezdzietna z jakimś wydumanym problemem. Wystarczy wypić winko z mężem i się zabiwc a ja robię z tego taki show. Nawet nie mam siły im tego tłumaczyć. Po otrzymaniu książeczek jak wychowywać dziecko i rad co one wyczytaly jak ja nie mogę go mieć i właśnie jestem po kolejnym negatywnym teście to odechciało mi się spotkań. Z rodziną też nie jest lepiej. I te pytania kiedy będzie bobo.. spotkania rodzinne są tak przyjemne jak lewatywa więc głównie z nich rezygnuję. Do większości osób z mojego otoczenia nabawiłam się urazy i nie wiem czy to się zmieni nawet jeśli mi się uda. Chyba już nie będę taka jak w dniu ślubu...
    Powiem Ci ja mam.prawie 29 lat. Dwa lata temu kilka miesięcy po ślubie okazało się że mój mąż choruje na nowotwor złośliwy kosci. Zaczęła się walka o jego życie musiałam zrezygnować z pracy i poświęcić się opiece nad nim. Teraz już jest okej i mam nadzieje ze i wkoncu uda nam.sie i z ciążą

    Zmeczonazameczona lubi tę wiadomość

  • KateM Autorytet
    Postów: 5296 7784

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Ja też o tym często myślę. My mamy to szczęście, że Warszawa ma dofinansowanie, ale nie oszukujmy się - 5000 przy całej procedurze i lekach to nie jest bardzo dużo i jak kogoś nie stać to to 5000 mu niewiele pomoże, bo zostaje kolejne 5000 albo więcej. To jest cholernie niesprawiedliwe, że niektóre pary są pozbawione nawet możliwości sprobowania podejścia do invitro ze względu na koszty.


    A dołóżmy do tego ludzi z zaścianka, którzy nie maja hajsu a jak maja to nie wiedza ze ivf jest spoko i mogą z tego skorzystać, bo żyją na wsi a to be, ofc nie każdy tak ma ale dalej można być nieświadomym i do tego może kogoś nie stać, wiec jest w czarnej dupie, małżeństwo się rozpierdala, a baby gadają dookoła.

    I nawet jak się ma $$ w brud to może to być niewystarczające by się powiodło.
    Przykre ale szczere.
    Mam nadzieje jednak, że wróci dofinansowanie ivf nie tylko lokalne i świadomość ludzi zwiększy się wystarczająco by nie było to temat tabu.

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Baby.baby86 Autorytet
    Postów: 356 1243

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    I pięknie. Zobacz ile masz w sobie siły Kobieto. Jak pięknie walczysz o swoje szczęście 🍀
    Nam tez się nie udawało, latami. Trafiłaś w najlepsze miejsce. Witamy i zapraszamy. Rozgość się ❤️

    Kaśka brak słów na Twój ostatni mega długi post🫶🏼🫶🏼
    Jesteś Wielka 🥰😍😘
    Mogę wysłać zaproszenie do przyjaciółek??

    Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość

    👩🏼36 🧑🏼40
    Starania 2018
    2021 iui ❌
    I ivf 5 2021 stymulacja punkcja 1 blastka
    6 2021 transfer fet 3.1.1 ❌
    II ivf 7 2021 stymulacja punkcja brak zarodków
    III ivf 8 2021 stymulacja 1 blastka po badaniach brak zarodków
    IV ivf 11 2021 stymulacja 2 blastki
    11 2021 transfer ET blastka 4.1.1
    6.12 🎅🏻 Mikołajki beta 0 😢
    Przygotowania do transferu
    16.02 FET beta 0😢
    5.04 Start Eurofertil
    dwie ministymulacje
    1. ❄️❄️ 🥰
    2. ❄️❄️❄️❄️ 🥰
  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce być mama wrote:
    Powiem Ci ja mam.prawie 29 lat. Dwa lata temu kilka miesięcy po ślubie okazało się że mój mąż choruje na nowotwor złośliwy kosci. Zaczęła się walka o jego życie musiałam zrezygnować z pracy i poświęcić się opiece nad nim. Teraz już jest okej i mam nadzieje ze i wkoncu uda nam.sie i z ciążą
    Tak będzie Kochana.. jesteś silna wojowniczką!

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • KateM Autorytet
    Postów: 5296 7784

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kreconairuda wrote:
    Furia, to co napisałaś to piękne i cholernie prawdziwe. Ja dzieci unikałam jak ognia bo ich po prostu nie lubiłam a tu trach po 8 latach związku olśniło mnie, że nagle je kocham i pragnę je mieć!!! Przez dłuższy czas myślałam, że to jakaś kara za to, że tych dzieci nie chciałam mieć.
    Dojrzałam do pewnych rzeczy i ta stroma droga w niepłodności nauczyła mnie wiele cierpliwości i olewania rzeczy, którymi kiedyś niepotrzebnie za bardzo się przejmowałam :)
    A co do weryfikacji, z paczki ”znajomych” została jedna przyjaciółka.. dopiero tak trudne momenty w naszym życiu werifikuje, kto jest tym prawdziwym ziomkiem obok Ciebie :)

    P.S Dziewczyny, jedyne o czym teraz myślę, to oczywiście to, że nie chcę się posikać przy transferze 🙈😂

    😂😂😂 tam Laski dostały patent na wysikanie się w połowie może Tobie tez zdradza ten patent 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2022, 21:57

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajstopka wrote:
    jakbym czytała o sobie,
    dziś beta potwierdziła tylko biel vizira na sikańcach więc 3 transfer dupa i nic z tego...

    Masz prawo do tych wszystkich uczuć i odczuć. Ale nie masz prawa mówić, ze jesteś beznadziejna. Jesteś cudowną Babą z wielkim marzeniem i odwagą. Może miałaś pecha i trafiłaś na ludzi, którzy nie mają poczucia misji, zwykłej ludzkiej empatii. Ale to znowu Ciebie w żaden sposób nie określa. Popatrz na to wszystko co przeszłaś moimi oczami, ja uważam, ze jesteś zajebiście silna. Teraz masz ten moment, ze zlazłaś na najniższy schodek. Byłam tam chyba już, ale wróciłam się na gore. Dawaj tu do mnie, bo masz o co walczyć. To jest przykre, ale jeśli nie ufasz tym, którzy są w tej klinice zmień ją. Uważam, ze płacisz tyle hajsu, ze powinien Cię prowadzić jeden lekarz. Nie piętnastu, żeby po roku witali Cię jak w warzywnym, dzień dobry, co mogę Pani podać? Zadzwoń tam, umów wizytę do tego, który wzbudził z Tobie zaufanie. Wymagaj tego od pań w recepcji. Będą kręcić nosem. Olej. Są od tego, żeby traktować Cię z należytym szacunkiem jak 🍑 wiadomo od czego. Nie. To wtedy zmień ta klinikę. Musisz czuć się zaopiekowana. To są takie tematy, ze nie ma innej opcji.
    I tak, ja tez czuje, ze ciągną ode mnie kasę, a efektów nie widzę. Ale, choć mi mamona na kwiatku nie rośnie tylko ciężko na nią zapieprzam to wiem, ze te pieniądze nie idą w błoto. Bo pomimo nieudanych transferów, każdy z nich mnie, ale i mojemu lekarzowi dał do myślenia. I nauczkę mam nadzieje na przyszłość. Niestety ivf to nie koncert życzeń. Nie jest tak, jak myślałam na początku, ze ide, a skoro płace to mam. Nie. To jebany maraton, ale dziękuje losowi, ze mogę w nim biec. Bo choć mety nie widzę to wiem, ze ona tam jest.
    Postaraj się jeszcze poszukać w sobie więcej siły, czuje, ze przepełnia Cię gorycz i bardzo bym chciała ja z Ciebie wyplenić.. Ale musisz sobie z tym sama poradzić.
    I nie patrz na tych co po dobrej imprezie w kiblu wpadają. Patrz na te Staraczki, którym sie udało. Dlaczego Tobie miałoby się w końcu nie udać?
    Tule Cię i wspieram całym sercem. Trzymam kciuki, ze za chwile znajdziesz ta sile. I wole walki. I ze się uda, jestem z Tobą! 🤞🍀❤️

    kreconairuda, Rajstopka, Moniek330, L.aura lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • kreconairuda Autorytet
    Postów: 2545 2843

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    😂😂😂 tam Laski dostały patent na wysikanie się w połowie może Tobie tez zdradza ten patent 🙈
    Kuźwa tylko tak się zastanawiam czy ja umiem wysikać się w połowie!? 😂😂 Będę o Was na pewno myślała na poczekalni 😂❤️

    KateM, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość

    Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
    Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
    6dpt 12,99
    7dpt 33,5
    9dpt 80
    10dpt 130,4
    12dpt 328,3
    14dpt 815 prog 49
    18dpt 2635,4
    25dpt jest ♥️
    380 g szczęścia 👧
    26+3 tc 1100 g 👸,
    28+3 tc 1338 g👸
    31 tc 1750 g 🥰
    38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚‍♀️❤️
    09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍

    Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
    Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.

    3 iui ☹️
    Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
    💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
    Dieta z niskim IG od 02.2022
    Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
    Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf.
  • KateM Autorytet
    Postów: 5296 7784

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Niunia wzięłabym! Przysięgam, ze się zastanawiam, ale to zależy od tego, czy wrócę do roboty. Bo jeśli wrócę to mogę nie mieć czasu.. Taka robota.. A nie wyobrażam sobie nie zadbać o Dziewczyny tak jak na to zasługują! Tak jak Ty o Nas dbasz w Maju, Susannah w kwietniu i Dziewczyny wcześniej.. ❤️
    Jeśli bede mógła, a przemyślę to, to zdejmę z Twych barków to brzemię ❤️😂

    Bajdełej, jak będzie niebezpieczeństwo jakiegoś czegoś liczenia, bede waliła do Cb jak w dym 🤷‍♀️😁😘


    Nie podjęłabym się tego gdyby nie w miarę luzik w robocie w tym miesiącu i dużo wolnego 😂 ale wiesz zawsze pomogę, czy mogę puścić updejt, ale może jest ktoś kto się Nudzi i lubi trochę mało sprytnego graficznego forum 😃

    Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5296 7784

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    To ja bym jednak uważała trochę... Bo jak owu będzie w 13 dc to przed pierwszym zastrzykiem raczej jeszcze nic się nie pojawi... 🙄

    Ok, dzięki ❤️
    Będziemy uważać, btw i tak by się nie udało, ale jednak kto wie jak to działa i czy się nie odblokowało 🙈😃

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • klaudex89 Ekspertka
    Postów: 205 443

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Spróbuje w skrócie.
    Każda z nas jest inna. Mamy różne momenty. Czasem płacz, czasem krzyk. Ale jeśli chodzi o mnie:
    Jako dwudziestoparolatki się hajtneliśmy, wiesz, tacy ekstra dorośli, od razu drugi ślub, czyli hipoteczny, który spłacam do dziś 🤷‍♀️😂
    No to pora na dzieciaczka. Pan doktor mówi, ze Mąż zdrowy, żona pcos i Io, ale każda jego pacjentka miała, dostałam leki. Miałam jeść same sałatki greckie, wtedy będzie dziecko. Pizda, dziecka nie ma. No to tabletki na owu. Dalej nic.
    Mąż zmienił prace, zaczęły się wyjazdy. No to logiczne, ze śpi więcej poza domem jak ze mną. Wiec to jest powodem.
    Potem ja zmieniłam prace, na taka, co to angażuje całe życie. Szlam do roboty na 4h, wracałam po 26h. Dla normalnego człowieka - nienormalne. Ja lubiłam ta robotę. No ale skoro się mijamy to dlatego przecież dziecka nie ma, nie? Przecież oboje zdrowi..
    Do tego były klimaty typu: za bardzo chcecie, przestańcie chcieć, jeźdźcie na wakacje, za granice, afrykański wiatr wam głowy przewietrzy.
    Był czas hektolitrów wypłakanych łez nad jedna kreska sikańców, był czas, ze nie chcemy, bo kariera, był czas, ze co ma być do będzie. I nagle pach. Z 24 lat zrobiło się 36. Spierdoliło mi 8 lat.
    Dostaliśmy kontakt do pana doktora co to nie jednemu pomógł, 200km w jedna. Ale skoczymy sobie jeszcze na wakacje takie ostatnie, przed dzieckiem, bo potem będę gruba i obwisła i dzieciata igdzie się taki cielak do opalania wystawi 😂
    Październik pierwsza wizyta, listopad hsg, obustronnie niedrożna. Może dlatego tabletki na owu nie pomogły?
    Grudzień laparo, nieudrozniona. Pizda.
    Od marca ivf. Skoro ivf to przecie zaraz będzie dzieciaczek, no nie? No nie. 3 Kropeczki odeszły, a ja w tej samej dupie.
    I wiesz co? To ja mam problem, mój mąż przecież zdrowy. Wiec to moja wina. I miałam do siebie pretensje. Nawet myślałam, żeby zostawić męża. Żeby mógł założyć rodzine, pełna i szczesliwa.. Ale teraz widzę to tak, skoro on mnie dalej kocha, chce być ze mną, taka niedorobiona.. No to ja walczę przede wszystkim dla niego tez. Bo wiem, jakim zajebistym ojcem będzie. Jak na to zasługuje!
    Nie powiem, bo sram na miętowo, został jeden Kropek na feriach zimowych.. Nie wiem jak z nowa procedura, bo robota, bo siano, bo moja głowa.
    Ale powiem Ci ivf strasznie mnie zmieniło. Wyjebane mam w rzeczy nieistotne. W te problemy z dupy. Jak ktoś sra prądem, bo coś w robocie 🤷‍♀️ Ale rozpierdzielają mnie tez sytuacje typu, wczoraj straciłam kolejnego Kropeczka, a moja teściowa się mnie dzisiaj pyta, jakie plany na wakacje. No kurwa, serio? Cudowna kobieta, uwielbiam ja. Ale niech poszuka mózgu czasem..
    Ivf zweryfikowało moich najbliższych, zawęziłam ostro grono. Moja szwagierka? Traktowałam jak młodsza siostrę. Nie mam ochoty jej oglądać. Moja przyjaciółka? Poznała faceta. Wie, ze mojego starego ciagle nie ma, ze wyjechany.. Myślicie, ze zadzwoni co tam, czy mam z kim te jebane 200km w jedna jechać? Czy ma mi kto wodę na gore wnieść, jak starego tygodniami nie ma? No właśnie nie.
    Ale spoko, to całe gowno mnie buduje i wzmacnia. Z każdym Kropkiem cześć mnie umiera, ale wstaje z gleby silniejsza. Póki co, bo to 3 niepowodzenia, nie 30 prawie.. Ale chce walczyć, nawet jeśli siano się leje jak woda. Bo wiem o co walczę. Jak się skonczy? Wtedy się będę martwiła.
    Ale musisz wiedzieć, ze to forum mi strasznie pomaga. Te kobiety, ta ich moc, to ich dobro, brak zawiści. Inny świat. Pomimo, ze skąpany w bólu, to empatycznie piękny.
    A teraz na zakończenie hit. Ja nie cierpię dzieci. Wkurwiają mnie. Jak słyszę ich płacz to w mig pryskam.. Mieszkam przy przedszkolu i myśle o wiatrówce, albo chociaż spluwie na kulki.. 😂Oczywiście żartuje, ale nie wietrze wtedy mieszkania w pokojach, od str przedszkola, jak te szatanki są na dworze 🤷‍♀️
    No ale co, mój szatan będzie najprzenaj, jak mamusia 😇
    I jeśli to forum, jego moc, empatia, energia i ciepło to mało, to poproś o pomoc wykwalifikowanych. Oni Ci wtedy wytłumaczą, jak zajebista, jak pełnowartościowa i silna jesteś. Jak bardzo masz prawo chcieć spełnić swoje marzenie. I ze je spełnisz.

    Tak, wiem, esej, przepraszam. Kalam się 🙄

    Edit: spierdoliło mi 12 lat. Dzięki bogu, ze nie musiałam na maturze matmy zdawać. Bo bym matury nie miała!! 😁

    Mam nadzieję że będzie mi dane Ciebie kiedyś poznać 🙌
    Uwielbiam Cie czytać 🥰

    Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️32l 🙋35

    Starania od 2016 r.
    Ja:
    Morfologia ✅️ AMH 5.67 ✅️ TSH 1.99 ✅️ HSG - Jajowody obustronnie drożne ✅️ Test PCT ✅️ Endometrium - Histo ✅️ Owulacja ✅️ Cykle jak w zegarku ✅️

    Mąż:
    Plemniki 38.7mln/ml ✅️
    Morfologia plemników 5% ✅️

    2020r.
    Monitoring owulacji
    Stymulacja (aromek, ovitrelle) ➡️ ciąża - puste 🥚 - łyżeczkowanie
    Kolejne stymulacje x 4 - brak efektów
    2021r. Gameta - Podzamcze
    Powtórka badań ✅️
    Decyzja o ICSI 2022r. Marzec - Krótki protokół - (Bemfola 225, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl) - Punkcja 09.03'22 - 12 cumulusów - w tym 8 dojrzałych 🥚
    1 ❄️
    11.05 - transfer
    Beta
    7dpt - 4.14; 9dpt - 19.25; 12dpt - 140.52; 15dpt - 554.3; 17dpt - 1137.62
    20 dpt (31.05) - usg - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym, echo zarodka 🥰
    15.06 - ❤️ 163 bmp, CRL 1.50 cm,
    30.06 - ❤️ 164 bmp, CRL 3.00 cm,

    Dotychczas - Brak powodu Niepowodzeń 🤷‍♀️
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Walka o ciążę to jedna z najtrudniejszych walk w moim życiu a przeszłam trochę. Ja ciągle poddaje się i wstaję. Im dalej znajdę tym gorzej się upada. Wiem, że nie przestanę chociażby każdy lekarz zwątpił. Znajdę innego, inna terapię, inne badanie. Chociaż każdy nowy pomysł to nowa nadzieja a jak się nie udaje rozpacz i bezradność to co mi zostało.
    Moja największa inspiracja jest moja mama. Jak miałam 16 lat tata nagle tylko pokaslywal. Mam zmusiła go do zrobienia badań bo wiadomo chłop sam nie pójdzie. I nagle lekarz nam mówi że z tatą trzeba się żegnać bo ma złośliwego raka. Powiedzieli nam, że zostało 2-3 miesiące. Moja mama się zapadała przeniosła go do on ego szpitala, udało nam się wywalczyć miejsce w eksperymentalnej chemii niemieckiej. Minęło kolejne 16 lat i tata jest z nami. I ja wierzę że jest jakies badanie, metoda cokolwiek trzeba tylko je znaleźć.
    Niestety każdą nas wyniesie jakieś rany, obawy, złe skojarzenia.. nie ma walki bez strat. Ja nie byłam w stanie zrobić testu ciazowgo. Po tym ile wypłakałam nad nimi nie mogłam go zrobić.. nie wiem czy będę kiedyś mogła. Od razu poszłam na krew. Mimo że jestem beta pozytywna nie zrobiła testu i nie widziałam dwóch kresek. Mąż mnie zapytał że może mi kupić żebym je zobaczyła i uwierzyła że jestem w ciąży bo dalej zabraniam mu tak mówić. Odmówiłam bo boje się że jak go zrobię to będzie jakiś pech i coś się złego stanie. Wiem że to jest pojebane i nielogiczne ale nie mogę na tym zapanować. Tak samo nie sprawdzam bety w pracy, chociaż mam wynik. Dlaczego? Bo jak sprawdzałam w pracy bo nie mogłam od rana wytrzymać to beta była 0. A jak biegnę po pracy i sprawdzam w domu to była pozytywna. I wszystkie które teraz robiłam sprawdzałam w domu.. jakby to miało coś zmienić. Szukam znaków w snach.. chyba trochę zwariowałam i nabawiłam się natręctw albo nie wiem co ale liczy się procedura i finał.. tak wygląda od kilku lat moje życie. Ostatnio patrzyłam na swoje zdjęcie ślubne i myślałam jaka ja byłam nieświadoma i w tej swojej niewiedzy szczęśliwa.
    Mi też się kiedyś wydawało, że jak on vitro to już nie ma poronienia, bo wszystko przebadane i włożone na gotowe.. szok na moją własną głupotę. Że jak jest on vitro to lekarz wsadza zarodek i praktycznie za 9 miesięcy jest dziecko. Jak by to mogło się nie przyjąć? Boleśnie przyszło mi się przekonać jak jest naprawdę..
    W walce mam was i męża. Mąż jak to chłop jest i tak przeróżny w szczególności moim płaczem więc o pewnych sprawach wolę mu nie mówić. Przyjaciółki? Cóż szybko się skończyły.. w szczególności jak przy pierwszym odstawieniu antykoncepcji zaszły w ciążę i mają dzieci a ja jestem tą dziwną bezdzietna z jakimś wydumanym problemem. Wystarczy wypić winko z mężem i się zabiwc a ja robię z tego taki show. Nawet nie mam siły im tego tłumaczyć. Po otrzymaniu książeczek jak wychowywać dziecko i rad co one wyczytaly jak ja nie mogę go mieć i właśnie jestem po kolejnym negatywnym teście to odechciało mi się spotkań. Z rodziną też nie jest lepiej. I te pytania kiedy będzie bobo.. spotkania rodzinne są tak przyjemne jak lewatywa więc głównie z nich rezygnuję. Do większości osób z mojego otoczenia nabawiłam się urazy i nie wiem czy to się zmieni nawet jeśli mi się uda. Chyba już nie będę taka jak w dniu ślubu...

    Historia Twojego Taty, czapka z głowy, chylę czoła! Życz mu zdrówka!

    Żadne pojebane, czy nie logiczne. Ciotka, jesteś po prostu przesądna. Jak ja! Jeśli to pojebane i nielogiczne, to spoko. Masz nową pojebaną i nielogiczną koleżankę 😁 Ty, i dobrze mi z tym ❤️
    Trzymam za Ciebie kciuki dalej 🤞🍀🥰


    @MONIKA, dom to rodzina, nie ściany 😊 Na meble i inne dodatki przyjdzie czas. Ja wiem, ze się chce skończyć, co się zaczęło, szczególnie jak się na to długo czekało. Wiem to doskonale. Bo choć mieszkam tu gdzie mieszkam od 12 lat to ciagle tu coś kończymy.. 😊
    Ale za moment będzie po tym Twoim domu biegał mały rozrabiaka! A dalsze urządzanie w późniejszym nawet czasie tez będzie super smakowało.
    Trzymam za Ciebie kciuki bardzo bardzo mocno 🤞🍀🥰

    Zmeczonazameczona, MONIKA lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna historia pociągnęła za sobą lawinę kolejnych historii. I to często tak do siebie podobnych. Smutnych, pełnych goryczy. Oby wszystkie skończyły się łzami szczęścia. Tego Wam życzę.

    Cieszcie się małymi rzeczami, to bardzo pomaga. Nie zawsze się da, ale próbujcie. Nowa torebka, buty, kiecka. Jakiś batonik (ja niestety kocham słodkie). Nowe sadzonki do ogrodu. Cokolwiek co Wam da odrobinę radości. Trzeba pomagać swojej psychice ile tylko się da, żeby nie zwariować.

    kid_aa, Nieciążowa, Kaśka Furiatka, Misiakowa, kreconairuda, Zmeczonazameczona, KateM, Black_Angel, Paulina12345, Krysiaa, Yoselyn82, parviflora, ŁAsica, Moniek330, MajówkaS., MONIKA, MartitaK, Karenka, L.aura lubią tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby.baby86 wrote:
    Kaśka brak słów na Twój ostatni mega długi post🫶🏼🫶🏼
    Jesteś Wielka 🥰😍😘
    Mogę wysłać zaproszenie do przyjaciółek??

    Pewnie 😉

    Baby.baby86 lubi tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • Nieciążowa Autorytet
    Postów: 549 945

    Wysłany: 26 maja 2022, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Jedna historia pociągnęła za sobą lawinę kolejnych historii. I to często tak do siebie podobnych. Smutnych, pełnych goryczy. Oby wszystkie skończyły się łzami szczęścia. Tego Wam życzę.

    Cieszcie się małymi rzeczami, to bardzo pomaga. Nie zawsze się da, ale próbujcie. Nowa torebka, buty, kiecka. Jakiś batonik (ja niestety kocham słodkie). Nowe sadzonki do ogrodu. Cokolwiek co Wam da odrobinę radości. Trzeba pomagać swojej psychice ile tylko się da, żeby nie zwariować.


    Oj racja racja od tamtego roku jestem balkonowym ogrodnikiem :) mam pomidorki i papryczki :) I multum kwiatów w domu i jakoś tak lepiej i przyjemniej ;)

    kamisia, parviflora, ŁAsica, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość

    Za jej uśmiechem stoi historia, której nigdy nie zrozumiesz...

    Została ❄️ Śnieżynka

    29.03.2022r.
    Punkcja:
    ▪︎ 27 pobranych jajeczek
    ▪︎ 5 Śnieżynek
    ▪︎ 6 oocytów

    27.05.2022r. Transfer 5dniowej blastki AA ❤️ + Embroglue + wlew atosiban
    02.06.2022r. 6dpt < 2.30 💔 8dpt < 2.30 10dpt < 2.30

    14.10.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    20.10.2022r. 6dpt beta 3.40/ 7dpt beta 8.60/ 8dpt 15/ 10dpt 20,4/ 11dpt 16 💔🖤

    17.12.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    23.12 2022r. 6dpt beta <2.30 💔🖤

    11.03.2023r. Transfer 5dniowej blastki BB ❤️ + Embroglue + AH + wlew atosiban + zastrzyk Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    💔🖤

    Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz.
‹‹ 220 221 222 223 224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ