Ivf trzecia lub czwarta punkcja
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPodbijam wątek, może ktoś jeszcze się tu wpisze. Dla mnie:)
aktualnie po rozmowie ze swoim lekarzem wnioski są takie: przeszłam 2 stymulacje , trzy transfery pięciu zarodków. Słabo odpowiadałam na leki. Jeżeli ani razu beta nawet nie drgnęła źle to wszystko rokuje na przyszłość. Trzecia stymulacja ma jakiś sens ale jak znowu będzie to samo to czwarta baaaaaardzo mało szans.
Ktoś? Coś? -
Hej,
moja walka 3 lata
4IUI- nieudane
2017 IVF- 3 transfery x 2 zarodki, 2 nieudane 1 poronienie w 7tc
2018 IVF 1 transfer 2 zarodków- poronienie 7tc mam jednego mrozaka
genetyka za mną, immunologia za mną, brak endomendy, jajowody drożne, nasienie takie sobie ale z gorszego są dzieciaki. Psychoterapia w toku inaczej nie chcę wiedzieć jak bym skończyła... namawiam męża na AZ, nie targnę chyba kolejnej styluacji
-
Mysza dobrze Cie widziec...tzn wolalabym Cie widziec w ciazy, ale zastanwialam sie co u Ciebie.
Ja tez sie zastanawiam nad psychoterapia. Chodzilam w zeszlym roku, ale ze wzgledu na malzenstwo, a teraz powinnam ze wzgledu na siebie i to, ze te starania powoduja, ze mam taka wielka gule w piersiach
Przeszlam juz cztery punkcji i jestem w stanie przejsc kolejna. Mysle, ze w pewnym sensie uzaleznilam sie od ivf i nie moge zyc bez planu, co robic dalej. Kazdy przestoj powoduje w moim przypadku depresje, a im dluzszy tym gorsza depresjaStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
fujitsu wrote:Z jeden strony obawiam się lekarzy, którzy kierują na niepotrzebne badania a z drugiej czuję niepokój wewnętrzny czy można zbadać coś więcej? Natomiast złota zasada mówi, że zlecamy tylko badania, których wynik może coś wnieść. Zatem pytanie czy faktycznie coś potrzebuję. Na razie ufam lekarzowi i mam nadzieję, że nie rozczaruje mnie z nim rozmowa w przyszłym tygodniu. Bo jak mi powie "zobaczymy" to nie będę zadowolona.
Fujitsu, też jestem z krk, po dwóch nieudanych punkcjach. W jakiej klinice się leczysz i u jakiego lekarza, jeśli mogę spytać? Ja się raczej nie zdecyduję na trzecią procedurę w tym samym miejscu.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Niezapominajka2017 jakbym czytała o sobie. Póki coś mam w planach to jakoś się to kręci. Boje się ze jak juz nic nie będzie to się zalamie na dobreAMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
nick nieaktualnyaga_ni wrote:Fujitsu, też jestem z krk, po dwóch nieudanych punkcjach. W jakiej klinice się leczysz i u jakiego lekarza, jeśli mogę spytać? Ja się raczej nie zdecyduję na trzecią procedurę w tym samym miejscu.
W Macierzyństwie u dr W. A Ty?
Ja chyba nie chcę zmieniać bo nie jestem przekonana, że trafię na jakiegoś cudotwórcę. O wszystkich lekarzach słyszę zarówno peany jak i psioczenia. Ja już nic nie wiem.
Aś2018 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniezapominajka2017 wrote:Mysza dobrze Cie widziec...tzn wolalabym Cie widziec w ciazy, ale zastanwialam sie co u Ciebie.
Ja tez sie zastanawiam nad psychoterapia. Chodzilam w zeszlym roku, ale ze wzgledu na malzenstwo, a teraz powinnam ze wzgledu na siebie i to, ze te starania powoduja, ze mam taka wielka gule w piersiach
Przeszlam juz cztery punkcji i jestem w stanie przejsc kolejna. Mysle, ze w pewnym sensie uzaleznilam sie od ivf i nie moge zyc bez planu, co robic dalej. Kazdy przestoj powoduje w moim przypadku depresje, a im dluzszy tym gorsza depresja
Podziwiam. Na chwilę obecną mówię NIE potencjalnej czwartej punkcji gdyby taka była opcja. Może mi się zmieni. -
nick nieaktualnyMysza1986 wrote:Hej,
moja walka 3 lata
4IUI- nieudane
2017 IVF- 3 transfery x 2 zarodki, 2 nieudane 1 poronienie w 7tc
2018 IVF 1 transfer 2 zarodków- poronienie 7tc mam jednego mrozaka
genetyka za mną, immunologia za mną, brak endomendy, jajowody drożne, nasienie takie sobie ale z gorszego są dzieciaki. Psychoterapia w toku inaczej nie chcę wiedzieć jak bym skończyła... namawiam męża na AZ, nie targnę chyba kolejnej styluacji
Jeszcze masz mrozaczka, zazdraszczam, ja na zero.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 20:09
-
fujitsu wrote:Podbijam wątek, może ktoś jeszcze się tu wpisze. Dla mnie:)
aktualnie po rozmowie ze swoim lekarzem wnioski są takie: przeszłam 2 stymulacje , trzy transfery pięciu zarodków. Słabo odpowiadałam na leki. Jeżeli ani razu beta nawet nie drgnęła źle to wszystko rokuje na przyszłość. Trzecia stymulacja ma jakiś sens ale jak znowu będzie to samo to czwarta baaaaaardzo mało szans.
Ktoś? Coś?
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
nick nieaktualny
-
fujitsu wrote:Podziwiam. Na chwilę obecną mówię NIE potencjalnej czwartej punkcji gdyby taka była opcja. Może mi się zmieni.
A jaki mam wybor?
Maz na wszystko co zwiazane z adopcja reaguje “drgawkami”Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
niezapominajka2017 wrote:A jaki mam wybor?
Maz na wszystko co zwiazane z adopcja reaguje “drgawkami”
Witaj w "klubie" ...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
niezapominajka2017 wrote:A jaki mam wybor?
Maz na wszystko co zwiazane z adopcja reaguje “drgawkami”
A na pytanie adopcja stwierdził, że będziemy próbować ile się da.
Także to też dla niego trudny temat... -
fujitsu wrote:W Macierzyństwie u dr W. A Ty?
Ja chyba nie chcę zmieniać bo nie jestem przekonana, że trafię na jakiegoś cudotwórcę. O wszystkich lekarzach słyszę zarówno peany jak i psioczenia. Ja już nic nie wiem.
Ja tez w Macierzyństwie, u dr P, którego uwielbiam, ale umówiłam się tez na wizytę do artvimedu do dr Ch, nie wiem jeszcze gdzie zrobimy trzecia procedurę. Właśnie czekam na wizytę w Macierzyństwie, po nieudanej punkcji, zapytam ile podejść jego zdaniem ma sens. Nie znoszę tego miejsca.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaga_ni wrote:Ja tez w Macierzyństwie, u dr P, którego uwielbiam, ale umówiłam się tez na wizytę do artvimedu do dr Ch, nie wiem jeszcze gdzie zrobimy trzecia procedurę. Właśnie czekam na wizytę w Macierzyństwie, po nieudanej punkcji, zapytam ile podejść jego zdaniem ma sens. Nie znoszę tego miejsca.
I co Ci powiedział??
Jeżeli źle się czujesz w M. to jasne - trzeba nawet zmienić miejsce.
Ja się tam czuję dobrze i na razie nie wierzę, że ktoś inny zdziała cuda - ale zobaczymy.
Ilość prób, podejść zależy jak podejrzewam od miliona czynników.
Napiszę tylko, że zadałam wprost pytanie lekarzowi ile miał ciąż po czwartej stymulacji? "Sporadyczne przypadki".
Jak widzę, że ktoś walczył kilka razy z punkcjami a potem dopiero np za drugą AZ udało się urodzić zdrowe dziecko to się martwię bo sama nie wiem ile mam walczyć. Jak nic z tego nie będzie to będę żałowała zszarganego zdrowia, jak skończę to będzie poczucie - a może by się udało następnym razem?
Mąż mimo swoich wyników wierzy, że uda się naturalnie i zapisuje sobie kiedy mam dni płodne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 11:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBerbeć wrote:A to jak najbardziej wskazane
Zdycham nadal po punkcji i czekam na info o zarodkach.
Ciężko zniosłaś punkcję? Pewnie pisałaś o tym na forum ale nie mogę znaleźć, sorki! Ile komóreczek? Trzymam kciuki za pełen sukces!!!!!!!!!!!!!!!!!!