izoflawony sojowe!!! naturalny chlomid!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez biore inozytol...mozna go w czystej postaci albo jako inofolic ( inozytol z kwasem foliowym)...bralam sam inozytol w bardzo duzych dawkach- byla poprawa ale srednia, natomiast zaczelam 19 dni temu wraz z dieta inozytol+ cholina bo wyczytalam na zagranicznych forach ze dziala lepiej i faktycznie dziala DUUUZO lepiej.
Olinka wlasnie ma pozytywny test ovu, wiec baby trzymamy za nia kciuki! i za wszystkie was trzymam kciukasy! mi soja bardzo dziala ale tylko wtedy jak trzymam diete. Jak nie trzymam to dupa -
weronika no ja się staram trzymać dietke, dziś waga rano pokazala 88.2 ! wiec jest sukces, tylko żeby to się utrzymalo.
wkurzam się bo malzu wczoraj zrobil salatke a ja go ochrzanilam ze jest okropna - wolalam mu tak nagadać i jej nie jesc niż powiedzieć ze z checia zjem... glupia jestem !Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
weronika86 wrote:Ja tez biore inozytol...mozna go w czystej postaci albo jako inofolic ( inozytol z kwasem foliowym)...bralam sam inozytol w bardzo duzych dawkach- byla poprawa ale srednia, natomiast zaczelam 19 dni temu wraz z dieta inozytol+ cholina bo wyczytalam na zagranicznych forach ze dziala lepiej i faktycznie dziala DUUUZO lepiej.
Olinka wlasnie ma pozytywny test ovu, wiec baby trzymamy za nia kciuki! i za wszystkie was trzymam kciukasy! mi soja bardzo dziala ale tylko wtedy jak trzymam diete. Jak nie trzymam to dupa
Mogłabyś rozwinąć wątek choliny? Bo ja wiem, że to witamina B4 i często jest w tych wszystkich preparatach zwiększających pamięć w połączeniu z lecytyną.
A tak wogóle to mi się kojarzy z chininą i wyobrażam sobie chorą Nel której bohaterski Staś szuka leku na malarięstaraczka24, olinka84, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka, ja jajniki często czułam w tym cyklu raz jeden raz drugi, raz lżej raz mocniej Owulkę mi niby wyznaczyło, ale sama nie wiem....
Weronika pisałam u Ciebie pod wykresem, weź mi podpowiedz jakie dawki brać w następnym cyklu??
Brałam:
4dc 70mg
5dc 70mg
6dc 70mg
7dc 105mg
8dc 35mg
Teraz bym chiała zacząć brać tak 1-2 d. Muszę wg gina skracać cykle. Teraz mam po 33 dni, kazał mi zejść do 29-30 dni.
staraczka24 lubi tę wiadomość
-
czarnula no ja te czuje czasem jajniki, w nocy ,mnie okropnie bolaly nei moglam spac !
a powiedz mi, ginowi powiedzialas ze bierzesz izoflawony ? co on na to ? widze ze 7dpo plamienie- czyzby fasolka ?Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualnyNie mówiłam ginowi bo mój gin się na mnie wypiął. Pokazałam mu wykresy z dwoma ostatnimi cyklami. Powiedział, że faktycznie nie było owulacji. Ale powiedział też, że nie przepisze mi nic na wywoływanie owulki i pękanie pęcherzyków, bo pewnie i tak mi to nic nie pomoże. Z wielką łachą dał mi skierowanie na krew i żelazo (mam sideropenię i muszę je kontrolować). Nie przepisał na żadne hormony mimo, że niedawno miałam kiepskie wyniki (pcos-owe) no ale cóż, mógłby dać, prawda?
Więc stwierdziłam że mam go w d... I działam na własną rękę. Tym bardziej, że najpierw mnie gonił żeby już już w drugą ciążę zachodzić a teraz wyskoczył z tekstem, że będziemy działać jak minie rok od takich starań -
nick nieaktualny
-
adk_1989 wrote:Mogłabyś rozwinąć wątek choliny? Bo ja wiem, że to witamina B4 i często jest w tych wszystkich preparatach zwiększających pamięć w połączeniu z lecytyną.
A tak wogóle to mi się kojarzy z chininą i wyobrażam sobie chorą Nel której bohaterski Staś szuka leku na malarię
Leje z Nel...
Potwierdzam, że test owu pozytywny zobaczymy jak się temat rozwinie. Owulka przyszła dopiero jak zaczęłam dietę, więc też wierzę w jej zbawienną moc. Jajniki dały odczuć, że owu się zbliża, zwłaszcza prawy bohaterweronika86 lubi tę wiadomość
-
Czarnula trzymam kciuki za Ciebie, olinka jaka masz diete? ja tez od 1 stycznia na diecie jestem i juz zaczynam sie przyzwyczajac, jeszcze nigdy tak dlugo nie udalo mi sie wytrwac...raz na tydzien rzuci mnie jeszcze na slodkie, ale ugryze snickersa i mam pozniej wyrzuty sumienia ale trzymam sie dzielnie. Ja nie wiem cholera co teraz zrobic, zaczelam pic ziolka i chcialam brac rowniez soje od 1-5dc razem z ziolami do owulacji, ale po niektorych babkach widac ze ziola sa naprawde mocne i tak jak soja maja estrogenowe dzialanie...boje sie ze przesadze...i tak wzielam juz 2 dni soi ale pilam ziolka tylko raz dziennie zamiast 3 razy dziennie...juz 5 cykl na soi...i tak powinnam zrobic przerwe, sama nie wiem co robic.
-
nick nieaktualny
-
Weronika - ciężko jest podejmować takie decyzje. To jest właśnie ryzyko leczenia się samemu
Ja bym na twoim miejscu odstawiła soję i dała szanse ziołom przez dwa cykle. Do soi zawsze możesz wrócić. Wiesz jak na Ciebie działam, znalazłaś mniej więcej swoje dawki.
Ale jeśli chodzi o zioła to ty pijesz Klimuszke, prawda? Bo czytałam kiedyś, bardzo dawno temu, że podobno dla PCOwiczek bardziej odpowiednie są jednak zioła o. Sroki nr 3. Podobno dziewczyny mają po nich znaczną poprawę jeśli chodzi o obraz jajników w USG. Ja się chyba skuszę na następny cykl i dam im szansę.
Albo wiem! Ty pij Klimuszeke, ja będę piła Sroke i zrobimy eksperyment na żywych organizmach jak jedna i drugie wpływają na dziewczyny z PCO -
weronika, przestałam jeść słodycze, białe pieczywo i przetwory mączne. Jem sporo owoców (dostałam tydzień temu z okazji 30-tki chlip chlip zamiast kwiatów i słodyczy od wszystkich więc mam zapasy ) i nabiału. Nie przesadzam z ograniczeniem ilości jedzenia, jak ktoś mnie poczęstuje cukierkiem to też nie uciekam I najważniejsze - jem co trzy godziny, nawet jak nie jestem głodna to wcinam lekką przekąskę z obowiązku, np. orzechy czy owoc waga stoi póki co ale energii mam sporo.