izoflawony sojowe!!! naturalny chlomid!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWeroniko,
gratuluję, widzę, że jesteś świeżo upieczoną mamą!
Jeśli znalazłabyś chwilkę, bardzo proszę o radę.
Chciałabym spróbować izoflawonów sojowych, mam cykle 33-38 dni, zazwyczaj jest owulacja (monitoring), są to późne owulacje po 20d.c. Gdy prowadziłam wykresy, zazwyczaj miałam skok temperatury i to znaczny,memoranda po skoku była zazwyczaj 37.1, zdarzały się też cykle w stylu tasiemiec.. tak 3-5 w ciągu roku. Przy symulacjach lekami m.in. Gonalem, menoputem pęcherzyki bardzo szybko mi rosną (10dni, ale są bardzo nierówne). Mam tendencję do hiperstymulacji.
Nie mam stwierdzonego PCO, kilku ginekologów mnie widziało i żaden nie postawił takiej diagnozy. Mam 170 cm wzrostu i ważę 50kg. Osoby z nadliczbowymi kg chudną, a ja chyba powinnam przytyć.. po prostu chciałabym iść w kierunku zajścia w ciążę. A ńic nie robienie mnie denerwuje.
Podpowiesz mi jakie dawki zadtosować z soją? Dołączyć do tego donga?
Pozdrawiam -
Witam
właśnie natchnęłam się na ten temat i szukam coś na to cholerne PCO. Chcę spróbować MACA I Inozytolu ale natchnęłam się na tabletki OVARIN
Zastosowanie: uzupełnienie diety w składniki wspomagające utrzymanie prawidłowej gospodarki hormonalnej.
Zalecane spożycie: 2 tabletki dziennie.
Składniki: inozytol (w postaci izomerów: mio-inozytol, D-chiro-inozytol), substancja wypełniająca - celuloza mikrokrystaliczna, substancja przeciwzbrylająca - sole magnezowe kwasów tłuszczowych, cholekalcyferol (witamina D), D-pantotenian wapnia (kwas pantotenowy), substancja przeciwzbrylająca - dwutlenek krzemu, substancja wypełniająca - poliwinylopirolidon, cyjanokobalamina (witamina B12), chlorowodorek pirydoksyny (witamina B6), kwas pteroilomonoglutaminowy (kwas foliowy)
1 tabletka zawiera: inozytol 550mg, kwas foliowy 200mcg (100%)*, witamina D 12,5mcg - 500 IU (250%)*, witamina B6 0,7mg (50%), kwas pantotenowy 3mg (50%)*, witamina B12 1,25mcg (50%)*.
*RWS - Referencyjna Wartość Spożycia
czy one zastąpią te poszczególne tabletki czy jednak za słaby mają skład?
doradzcie dziewczyny bo jestem zielona, a moje cykle po 50 dni doprowadzają mnie do szału.
Po stwierdzeniu PCO brałam przez 1,5 roku glucopage i duphaston oczywiscie od 16 dc- cykle wcale sie nie skróciły raz było 30,35, 40:( kiedy poprosiłam o monitoring lekarka od razu chciała mnie połozyć w szpitalu i sprawdzic drozność na co się nie zgodziłam i od tej pory odpusciłam lekarzy. Zaczęłam pić ziółka nr 3 i na II fazę po skoku temp, castagnus (ale ten firmy swanson)i wit. D. Po tym zestawie cykle były może troszkę krótsze ale przynajmniej bez wywoływania duphastonem. Teraz odstawiłam zioła, castagnusa i wit D. biore tylko magnez i chciałabym spróbować czegoś nowego bo obecny cykl ciągnie się w nieskończoność mimo brania duphastonu na wywołanie.
z góry przepraszam jeśli troszkę chaotycznie wszystko napisałam.
Jeśli ten Ovarin nie to w jakich dawkach stosować inozytol 650 mg i maca 500mg i czy brać cały cykl?
z góry dziękuje za odpowiedz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2016, 10:17
-
Hej Olcia ja bralam Ovarin, ale nie czulam jakiejs rewelacyjnej odmiany kiedys bralam inofoloc ale moj gin powiedzial ze ovarin jest lepszy...
teraz lece cykl z soją zobaczymy co ona da! Powodzenia!(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
gdyby kto szukał taniego INOFEMU to właśnie natknęłam się w aptece Melissa za 49,69 za 60 sasz. ja niestety kupiłam wcześniej za 54,69 tez był już przeceniony(więc może zacznie tanieć).
Czy działa to nie wiem jestem w trakcie 3 opakowania. Poprzedni cykl 26 dni ale wspomogłam się duphastonem, bo we wcześniejszym cyklu po skoku w 3 dniu temp. spadła. Duphastonu już nie mam a jest 18 dc a ovu jak nie było tak nie ma
-
hej dziewczyny, jestem tu nowa nie planowałam się udzielać, właściwie to nie planowałam już zostawać mamą biologiczną.... od początku
dostałam okres... dla mnie szok!! pierwszy raz od, niech pomyślę, od 6 może 7 lat. Nigdy nie miałam ich regularnych do 25roku życia było ich może kilka. Nigdy mocne, nigdy bolesne, większość wywoływanych luteiną.
nie będę Was zamęczała szczegółami, lekarze powiedzieli że niby TYLKO pcos ale mam się nie nastawiać, nic nie zrobimy itd
około 8 miesięcy temu całkowicie zmieniłam dietę, ostawiłam mięso, nabiał, cukier. W moim życiu na stałe zagościła soja (przyjmowana regularnie w formie posiłków, mleka itd)
Mam do was pytanie co mam robić???? jak sie za to zabrac??? czy to mozliwe ze dieta pozwala uwalniac mi jajka? o co tu wogole chodzi? jestem tak zacofana w tym temacie ze plakac mi sie chce
dzieki za wysluchanie :*Zaledwie pół metra dzieli poklepanie po plecach, od kopa w dupę -