klinika Kraków - macierzyństwo - dr szlachcic
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny.
Czy temat dalej żyje?
Chciałabym dopytać o kilka szczegółów. W najbliższym czasie chcę się wybrać do tej kliniki. Został mi polecony dr Mirocki.
Dziewczynki, jak wygląda pierwsza wizyta w tej klinice? Z jakiego okresu brać wyniki badań, które się wcześniej robiło?
Czy której z Was udało się zajść w ciążę? Jeśli tak, po jakim czasie?
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Hej ja jestem po pierwszej IUI właśnie u dr Mirockiego. Na efekt czekamy.
Klinikę sobie chwalę, bardzo profesjonalne podejście do pacjentów a i dr Mirocki bardzo sympatyczny człowiek
Weź wszystkie wyniki jakie masz. Wtedy sobie lekarz przeglądanie. A pierwsza wizyta hmm najpierw wywiad z położną tzn ona otwiera Wam kartę i pyta o wszystkie ważne rzeczy. Lekarz dopytuje i robi usg. Tak wyglądała u nas pierwsza wizyta.
Powodzenia
A i odnośnie np oddania nasienia w klinice. Byliśmy razem z mężem i też bardzo intymnie. Także polecamLenka@ lubi tę wiadomość
-
Karola, bardzo dziękuję
Myślałam, że już mało kto tu zagląda,a tu mi się trafiło:)
Czyli dobrze, bo sporo tych wyników badań w sumie mam, w tym badanie nasienia męża. Myślę, żeby wziąć też swoje wykresy temperatur...
A na jakiej podstawie doktor sklasyfikował Was do IUI, jeśli mogę spytać oczywiści? W sumie staracie się już 11 cykli?? Przepraszam,że tak podpytuję, ale zastanawiam się, czego mogę się tam spodziewać i czy najpierw starają się naturalnie leczyć...
Ja zaczęłam dziś 10 cykl starań...i kompletnie nie mam pojęcia dlaczego u nas nie chce zaskoczyć. Niby wyniki mam w miarę ok...
Życzę, aby ten cykl był ostatnim !!!
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Y nas lekarz był zaskoczony że mam wszystkie badania i nie musi mi nic zlecać
My przyszliśmy już z zamiarem że chcemy podejść do IUI on zobaczył nasze wyniki, moje wszystkie w normie a nasienie słabsze i stwierdził że faktycznie kwalifikujemy się ze wzgląd na nasienie.
My sami chcieliśmy IUI więc on stwierdził że jak najbardziej w naszej sytuacji ale jesli u Was przyczyny brak to może będzie chciał naturalnie leczyć i najpierw znaleźć przyczynę.
Będzie dobrze!
A skad jesteś?
Dziękuję :* Tobie oczywiście życzę tego samegoLenka@ lubi tę wiadomość
-
Karola, jestem ze świętokrzyskiego, ale ładnych parę lat spędziłam w Krakowie.
Zresztą do dnia dzisiejszego mam ogromny sentyment kiedy tam wracam
U mnie wyniki w miarę dobre. Jedynie TSH (2,5-2,7), prolaktyna w górnej granicy = 22. Dostałam od mojego endo bromergon i euthyrox na ich lekkie zbicie, bo ponoc TSH najlepsze dla staraczek to 1-1,5...no max.2.
A tak poza tym to cykle w miarę regularne, wcześniej co 30-33 dni (teraz po tych lekach się unormowały i mam książkowo co 28-29dni). Skoki temperatury na wykresach są w fazie lutealnej, owulacja potwierdzona testami i na USG (pęcherzyki ładnie rosną), nie mam torbieli itp. Ostatnio nawet badałam progesteron w 6dpo i wyszedł piękny = 25,59...
Nasienie męża sprawdzone i dobre...
A nie chce zaskoczyć...dlatego chcę żeby jakiś dobry specjalista spojrzał na wszystko świeżym okiem. Może za bardzo się spinam...
A powiedz, jakie Ty badania robiłaś? Może jakieś jeszcze przeoczyłam
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Może faktycznie siedzi w głowie, że za bardzo chcecie ( jak my wszystkie tutaj chyba hehe )
Ja robiłam jeszcze w 2dc LH, FSH, estriadol. Prolaktyna, TSH, morfologie też miałam. Później wymazy z pochwy- na chlamydie, ueroplazme i mycoplasme, miałam wszystkie usg jakie do tej pory dostałam od lekarzy, cytologię, o matko już nawet nie pamiętam jakie tam jeszcze miałam, ale chyba te wszystkie najważniejsze tutaj. -
A miałaś specjalnie skierowanie na te wymazy z pochwy? Bo ja miałam robione badanie na chlamydie, ale z krwi i wszystko ok. Z tego co pamiętam to jedynie cytologie od zawsze miałam z pochwy robioną. Zawsze miałam drugą grupę, ale słyszałam, że większość ją ma...i że rzadko zdarza się jedyneczka
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Jedyneczka to u dziewic i to też nie zawsze tak mi kiedyś lekarka powiedziała, że jak kobieta współżyje to najczęściej ma II gr. Miałam skierowanie na te wymazy ale to od rodzinnego, bo bardzo często borykałam się z zapaleniem pęcherza. Teraz mi je lekarz powtarzał, bo jeśli IUI się nam nie uda to przed kolejnym muszę mieć HSG
Lenka@ lubi tę wiadomość
-
cześć Lenka. Leczę się w tej klinice tzn we wrześniu będę miała in vitro.
Z tymi badaniami to jest tak, że najważniejsze dla lekarza są hormony obojga i dodatkowo dla kobiety jeśli był robiony monitoring, a u mężczyzny seminogram, najlepiej komputerowo. Oczywiście dla spokoju bierze się wszystkie badania, jakie się ma.
Po pierwszej wizycie zostawia się przeważnie ok 350 zł, bo zrobią usg i wymazy na ueroplasme i mycoplasme u Ciebie. Potem zapewne zrobią 2-3 cykle na clostilbegyt, żeby zobaczyć jak reagujesz i czy zaskoczysz. Jeśli nie to przechodzą do inseminacji. Ja opuściłam ten rozdział, bo u nas nasienie jest za kiepskie. Coś słyszałam, że robią tez wtedy histeroskopie z drożnością jajowodow - jakieś 1,8 tys. - wiec tyle jestem do przodu.
Dalsza drogę nie ma co opisywać, ponieważ pewnie do niej nie dojdziecie - tego życzę.Lenka@ lubi tę wiadomość
-
Bardzo dziękuję dziewczyny za informację!
U nas nasienie męża bardzo dobre...więc to gdzieś na innym etapie nie chce zaskoczyć. Ale chcę, żeby spojrzał na to ktoś fachowy i dobry...a właśnie tę klinikę mi polecono.
Jeszcze się łudzę, że jak moje TSH spadnie poniżej 2,0 to może wtedy się uda. Ehhh...tak pragnę dzidzi, że już nawet nie umiem się cieszyć jak moje dobre znajome zaskakują
A jakie macie obecnie TSH ? I czy faktycznie najlepsze jest na poziomie 1-1,5 max 2,0 ?
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Karola...i właśnie nie wiem, czy czegoś takiego nie miałam na przełomie kwietnia / maja. Po normalnym okresie dostałam w 12dc kolejnego krwawienia, które było bolesne i trwało 7dni
Mąż mówił, że sama poprzestawiałam sobie hormony, myśląc aż tak o ciąży...ale ja mam inne przeczucia. W życiu nie miałam krwawień między cyklami, a progesteron mam w normie... To było na prawdę dziwne, tym bardziej, że stało się to akurat wtedy kiedy zaczęliśmy się starać o dziecko... Kolejną miesiączkę dostałam ze znacznym opóźnieniem.
Wizytę mam koło 15-20 września.
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Napisałam koło 15-20 wrześnie, bo chcę sobie tak ustawić, żebym była na początku kolejnego cyklu, w razie gdyby trzeba było badanie hormonów zrobić itpInni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
A nie robiłaś wtedy testu? Nie byłaś z tym u lekarza???
To dobry wybór aby być na początku cyklu, lekarz wtedy też zrobi Ci usg i zobaczy czy nie masz torbieli po poprzednim cyklu. Życzę aby jednak ten był ostatnim -
Byłam u lekarza tydzień po krwawieniu. To był wtedy długi weekend Więc średnio miałam jak. Wtedy już nic nie było widać...
Ja po prostu miałam przeczucie, że mogła to być np. ciąża biochemiczna...
Właśnie też sobie pomyślałam, że początek cyklu będzie bardzo dobry
Dziękuję Karola Obecnie zbieram siły po kolejnym nieudanym miesiącu... :*
Kiedy u Ciebie testujemy ?
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
karola_aa wrote:Myślę, że w niedziele
Powodzenia Lenka ;*
I jak Karola ? Testowałyśmy ?
Jeśli nie, to napisz kiedy mam kciuki trzymać :*
Dziewczynki, a wiecie może, kiedy w tej klinice sprawdzają drożność jajowodów ?Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Wczoraj minus, jutro dla pewności żeby ze spokojem odstawić luteine ale też wiem, że będzie minus i będzie potrzebna kolejna IUI ;(
No i ja właśnie będę miała teraz przed drugą IUI sprawdzana drożność ale to w osteomed bo w tej klinice tego nie robią. A osteomed to oni współpracują razem bo to Ci sami właściciele.