Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Kam.ma <przytulam najmocniej>.
Nie ma słów, przykro mi.- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
XII 2024 transfer 4.2.2, (accofil, prograf, encorton)nieudany 🥴 -
Słyszałam, ze RS ma właśnie dobra rękę... Więc nie wiem,czy docelowo do niego nie pójdę, zamiast wybrać PC.
Na razie mam w planach zacząć ćwiczyć trochę, bo sezon bikini się zbliża, a ja nieogarnieta i fizycznie, i umysłowo. Może pomoże:-)- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
XII 2024 transfer 4.2.2, (accofil, prograf, encorton)nieudany 🥴 -
nick nieaktualnykam.ma nie pamiętam czy już może wcześniej o tym pisałaś, ale czy robiliście jakieś badania genetyczne pod tym kątem?kam.ma wrote:Kurde nie wiem co to będzie...3 raz to już nie pech czy przypadek...1 ciąża zarodek byl idealny co do wieku lecz jak to gin mówiła "za chudy, znieksztalcony, i pewnie z wadami". Na usg byłam dopiero w polowie 8 tygodnia..i jakoś ze 2 dni wcześniej dzidzius obymarl. 2 ciąża tez biochem tyle ze tam beta urosla do prawie 300 i przyrastala na poczatku ok...ale nawet pierwszego usg nie doczekalam...teraz 3 ciaza to wlasciwie skonczyla się nim sie zaczęła...kur...może cos z naszymi komorkami jest nie tak? Ja pie.... Nie mam juz sił...
-
Tak robilsmy kariotypy juz po 2 stracie. Wyszły ok. Co prawda mąż ma inwersje jakiegoś tam chromosomu ale genetyk mowila ze to nic i jest to najczestszy "bonus" w kariotypie. Zwieksza ryzyko poronien od 2 do 5% niz normalnie...PC i Brelik też mowili ze to nic...zespol antyfosfo. Wykluczony. Clexan i inne pierdy to tak "zapobiegawczo". Nasienie tez ienajgorsze...Morfologia 4% ale PC twierdzi ze ok...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 14:26
-
kam.ma to niestety pozostaje Ci do sprawdzenia immunologia,a fragmentacje DNA plemnika robiliście??Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualny
-
nie o taką immunologię min chodzi o ale test CBA, komórki NK i badanie allo-markam.ma wrote:A to tego nie mialam ale przy tych mutacjach itd w ciąży bierze sie clexan encorton i acard a ja to wszystko mam tak czy siak brać...Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
to wszystko zależy co Ci wyjdzie, jedni muszą mieć szczepienia, inni kroplówki inni leki a są też tacy jak ja, że na podstawie tych wyników zdiagnozowano coś zupełnie innegoHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Ja pierdziele...najgorzej to mnie wku##&&& teksty: wyluzuj, idź do psychologa, to siedzi w głowie, nie mysl o tym itp.itd...nawet moj mąż mówi zebysmy pieprzneli te wszystkie leki i lekarzy w cholere...o jak mnie to dobija! W ogóle to odnotowuje w swoim przypadku tendencje spadkową: 1 ciąża za pierwszym razem - trwala 8 tygodni. 2 ciąża po pół roku od poronienia trwała do 5 tyg. 3 ciąża po 1,5 roku od 2 poronienia trwala...same wiecie... Czy wykorzystalam juz limit ?
Ide sie wyrzyc przy odkurzaczu i mopie! Brzuch juz mnie ćmi okresowo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 15:00
-
nick nieaktualnykam.ma niestety moim zdaniem się nie da wyluzować. Takie wszystkich pier...lenie, kto nie ma takich problemów. Sama ostatnio powiedziałam mężowi żebyśmy jakoś trochę odpuścili bo oboje stwierdziliśmy że popadamy w obłęd. Nawet zaproponowałam, żebyśmy przestali się starać chociaż na 3-4 miesiące. I co? połowa miesiąca, środek cyklu, zaczynam obserwować jaki śluz, wypatrywać objawów owulacji itp. Mój mąż mocno przeziębiony, a ja myślę jak go tu do sexu przymusić, bo przecież szkoda cyklu. Ehh no nie da się odpuścić i wyluzować jak mocno zależykam.ma wrote:Ja pierdziele...najgorzej to mnie wku##&&& teksty: wyluzuj, idź do psychologa, to siedzi w głowie, nie mysl o tym itp.itd...nawet moj mąż mówi zebysmy pieprzneli te wszystkie leki i lekarzy w cholere...o jak mnie to dobija! W ogóle to odnotowuje w swoim przypadku tendencje spadkową: 1 ciąża za pierwszym razem - trwala 8 tygodni. 2 ciąża po pół roku od poronienia trwała do 5 tyg. 3 ciąża po 1,5 roku od 2 poronienia trwala...same wiecie... Czy wykorzystalam juz limit ?
Ide sie wyrzyc przy odkurzaczu i mopie! Brzuch juz mnie ćmi okresowo...
-
No niestety Kasia nie da się...ja w zeszlym roku po 2 stracie kupilam sobie psa zeby gdzies dac upust mojemu onstynktowi macierzynskiemu. Każdy pukal sie w głowę po co mi pies i że pewnie jak kupie to zaraz w ciążę znajde i kto tym psem bedzie się zajmował? Jakos od tamtej pory dziecka nie mam a gdyby nie ten pies to bym juz calkiem sfisiowala...
-
Ja przygarnęłam kotka:) Moja odskocznia i moje największe szczęście:)kam.ma wrote:No niestety Kasia nie da się...ja w zeszlym roku po 2 stracie kupilam sobie psa zeby gdzies dac upust mojemu onstynktowi macierzynskiemu. Każdy pukal sie w głowę po co mi pies i że pewnie jak kupie to zaraz w ciążę znajde i kto tym psem bedzie się zajmował? Jakos od tamtej pory dziecka nie mam a gdyby nie ten pies to bym juz calkiem sfisiowala...27.07 bliźniaki!!
-
nick nieaktualny
