Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Misia, mi też tak mowili, że wszystko pięknie. Też dostałam super extra i to blastke. I co... Też nic z tego nie wyszło. Było zagnieżdżenie, ale późno i zarodek nie dał rady.. potem czekało na mnie dużo nieprzyjemnosci.
Niestety, jak widać nie wystarczy super zarodek i endo.
A jaki prg? Badałas też?!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Widzisz misia u mnie też nie bylo wogole zagnieżdżenia i ja nigdy nie byłam w ciąży i nadal nie znam przyczyny a jak immunolog powiedział że znalazł przyczynę to dr z vl nie zgodził się na leczenie immuno bo twierdzi że nie tu leży problem i weź bądź tu mądry eh
ja zgodziłam się na jeszcze jedną próbę bez immuno ale jak nie wyjdzie to zmieniam lekarza i biorę się za immuno. Mój dr zgodził się tylko na encorton - tak jak mam w stopce.
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
nick nieaktualny
-
Kabi a do kogo chodzisz? Mnie PC po inseminacjach i 2 nieudanych in vitro sam wysyłał do Pasnika, bo nie miał pomysłu. Z zaleceniami już do niego nie wróciłam tylko poszłam do Baczka, który bez problemu zaakceptowal leczenie, encorton. Stwierdził, że nie mamy innego punktu zaczepienia.
Może warto przeleczyc się wg immunologa i dopiero podejść do transferu.,z Pasnikiem jest bardzo dobry kontakt mailowy więc możesz dopytać, co i kiedy robić. Może warto.2009 syn (I cykl i juz)
I.2015 - ciaza obumarla t.8
IX.2015 - ciaza obumarla t.7
V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne
II.2017 - I inseminacja
III.2017 - II inseminacja
VI. 2017 - I in vitro
IX. 2017 - II in vitro
II.2018 - III inseminacja
III.2019 - IV inseminacja
Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok -
Misia ja tak właśnie myślę że może poprostu to nie ten zarodek dlatego pytałam czemu podali ci tdzydniowego jak miałaś blastki. Zdziwiłam się bo jednak blastki ponoć są pewniejsze bo niełatwo jest dotrwać do 5 doby. Trzymam kciuki za kolejną próbę już teraz musi być udana
-
Mi zgodził się tylko na encorton a mam w zaleceniach też inne leki. Ja pierwsze ivf miałam w styczniu a narazie lekarz nie kazał robić badań przed kolejnym ivf.
Ja jestem u RS i on uważa że skoro przy ivf mieliśmy tylko jedna blastke to musi być problem w czymś innym niż w immuno tylko po wszystkich badaniach przyczyny dalej nie znamy! Daje ostatnia szansę doktorkowi a później przenosze się do kogoś innego chyba że on się zgodzi na immuno.
Czasem boję się że lekarze z vl specjalnie robią tak żeby kobietom nie wychodziło pierwsze ivf żeby na nas zarobić chociaż to może być krzywdzące dla nich bo może wcale tak nie jest ale jednak takie myśli prześladują
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
nick nieaktualny
-
Misia 3 dniowy zarodek zanim zacznie sie implantowac musi ejszcze z 2-3 doby przetrwac w macicy wiec przez ten czas rozne rzeczy moga tez sie z nim wydarzyc dlatego moze nie podjac nawet proby implantacji , blastke jak sie podaje prkatycznie od zaraz jest gotowa do zagniezdzenia . Czytalam kiedys artykul w ogole o ciazach pozamamcicznych bo t akurat mnie interesowalo bo ja taka mialam i wlasnie przy 3 dniowych czesciej sie zdarzaja bo ne tak kraza dlugo w macicy. Moze poprostu zarodek nie dal rady przetrwac i nie dalby rady tez do blastki normalnie dotrwac. Wierze ze nastepnym razem musi sie udac , nie ma wyjscia innego :*
Kabi podziwiam cie ze dajesz mu jeszcze szanse , nic nie zrobil sam od siebie zeby efekt byl lepszy , masz przyczyne masz leki a on laskawie zgadza sie na jeden lek ... jak dla mnie to porazka i na pewno szukalabym kogos innego kto przeprowadzi in vitro zzgdnie z zaleceniami immunloga bo to szkoda pieniedzy , czasu i nerwow , co z tego ze np uda ci sie zajsc jak problem immunlogiczny to jest duze ryzyko ze stracisz ta ciaze bez lekow , musisz sie zastanowic moim zdaniem z mezem co dalej , trzymam kciuki tez :* -
Jakaś masakra z tymi lekarzami. Przecież oni powinni być od tego, żeby zająć się kompleksowo kobieta, zlecić jak najwięcej badań. A tym czasem oni się obrażają jak szukasz pomocy gdzie indziej i jesteś dociekliwa. A każde in vitro to tona leków, które niekoniecznie dobrze wpływają na organizm, huśtawka nastrojów i do cholerny pieniędzy.9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
Wpaula ja dostałam od immunologa leki na dwa tygodnie. Taki zestaw jak Kabi - encorton, equoral i Azitropina. Odczekać cykl i dopiero się starać. W ne to leczenie kolejne 3 m-ce. Wtedy zrobiliśmy 2 inseminacje i miałam szykować się do in vitro, mrozenie, immunosupresyja i crio. O y nie było już potrzebne.
Kabi ja bym zrobilA jak pisze Wpaula. Po to jechałas do Łodzi by znaleźć przyczynę. Teoretycznie coś znalazłaś, więc ja bym się tego trzymala. Mi Baczek mówil, że musimy się tego trzymać bo innego punktu zaczepienia nie ma u nas.
Przemyslcie to raz jeszcze. Szkoda kasy na eksperymenty.
2009 syn (I cykl i juz)
I.2015 - ciaza obumarla t.8
IX.2015 - ciaza obumarla t.7
V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne
II.2017 - I inseminacja
III.2017 - II inseminacja
VI. 2017 - I in vitro
IX. 2017 - II in vitro
II.2018 - III inseminacja
III.2019 - IV inseminacja
Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok
