Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Luteine bierze się o stałej porze, tak jak ja aplikujesz normalnie. Ja rano nie wzięłam, bo stwierdziłam, że po transferze będzie lepiej i dostałam opieprz. Jeśli chodzi o perfumy, kremowanie, malowanie i inne takie to wszystko mozna, to nie ma w ogóle zwiazku9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
Makas wrote:Dziewczyny we wtorek mam transfer. Nie spytałam czy rano mam zapodać luteine. Napiszczcie proszę jak się przygotować? co mogę A czego nie. Napewno nie perfumować się...co jeszcze?[/QUOTE
Ja rano nie biorę luteiny...pierwsze słyszę że bez perfum itp...normalnie...nie używam tylko chusteczek nawilżanych w sumie od wczoraj...trochę to męczące bo jak luteina wypływa to wskakuje pod prysznic i po prostu myje się czysta woda...powiem wam że odpukać mam spokój z luteina....aplikuje palcem....bardzo głęboko i aż tak nie wypływa jak po aplikatorze-jest o niebo lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 20:13
Sylwia211987 -
Jula86 wrote:Luteine bierze się o stałej porze, tak jak ja aplikujesz normalnie. Ja rano nie wzięłam, bo stwierdziłam, że po transferze będzie lepiej i dostałam opieprz. Jeśli chodzi o perfumy, kremowanie, malowanie i inne takie to wszystko mozna, to nie ma w ogóle zwiazkuSylwia211987
-
No bo oni to tuż przed transferem oczyszczają, wyciągają tą luteinę, więc nawet szkoda by było tej dawki marnować.09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Mnie opierdzielil Sienkiewicz, nie wiem z jakim lekarzem Wy rozmawialyscie o luteine.
abvonc lubi tę wiadomość
9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
Mi również PC ....wiecie co chyba widziałam bociany...bo na żurawie za jasne....może to znak..... ...ech coś mam stres ....taki delikatny jakiś...może dlatego że wiąże z tym transferem nadzieję....wielkie....nie dość że po tym nacięciu endo...to jeszcze leki od pasnika......no zobaczymy....Mikuśka jak tam samopoczucie....???to już nie długo;-) kurcze ale nam się teraz tutaj ciąż posypie;-) oby ....miłego dnia dla wszystkich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 06:46
Kulta lubi tę wiadomość
Sylwia211987 -
Ja też miałam wziąć luteine przed transferem o stałej porze i wzięłam. Lekarz robiący transfer przed transferem po prostu wypłukał strzykawką to co się nie rozpuściło.
sylwia211987 lubi tę wiadomość
3 IUI -
1 IVF - 1 zarodek criotransfer
08.2019 - córeczka -
Wiecie dziewczyny ja to nawet nie wiem, jakie miałam endo przed transferem. Lekarz powiedział, że OK i to mi wystarczyło.
Czasami mamy za dużo informacji i robi nam to źle na psychikę Ja np. przed in vitro nie wiedziałam, że jest coś takiego jak ciąża biochemiczna, czy puste jajo płodowe a teraz od tygodnia schizuję, że skoro coś takiego jest, to na pewno będę to miała Chciałabym być tak normalnie w ciąży - zobaczyłam 2 kreski, umówiłam się do lekarza i spokojnie czekam, a nie czytam wszystko, co jest w internecie o wszelakich patologiach wczesnej ciąży i o tym, jak duże szanse mam na to, żeby jej nie donosić.
Jednak niewiedza to błogosławieństwo.abvonc, Makas lubią tę wiadomość
-
No to powiem ci ze NIC NIE WYMYŚLISZ:-) to są rzeczy na które nie mamy wpływu....ale myślę że PC wie co robi skoro powiedział że ma trzy warstwy to nie jest tak źle...zawsze mogło mieć dwie:-) ....ja też wiąże z tym transferem nadzieję po tym nacięciu endo...w końcu to już moja trzecia próba...zobaczymy.... Ja ostatnio rozmawiałam z koleżanką której koleżanka też ma ta chorobę zakrzepową i ona traciła ciążę w 4 -5miesiącu szczerze???wolę żeby od początku się nie udało niż mam organizować pogrzeb.....ech zobaczymy jak to będzie ja jakoś tak staram się pozytywnie nastawić że teraz się uda!!musi...A jak nie to wypije jakąś flaszkę i przepłacze cały dzień.......ale mam nadzieję że nie będzie to potrzebne...będzie dobrze!! Musi być!!!trzymam za Ciebie mocno kciuki&&&&&Sylwia211987
-
nick nieaktualnyMakas mi za każdym razem kazali brać normalnie dawkę luteiny , to co ma się wchlonąć to się wchłonie. Oni przed transferem oczyszczają gazikiem pochwę z nadmiaru luteiny /tego co i tak by wyciekło. Spokojnie weź normalnie dawkę, a najlepiej zapytaj jeszcze swojego doktora.
Po będziesz chwilę odpoczywać pod kocykiem
-
Krew oddana po raz drugi powiedzcie mi dziewczyny gdyby nie wyszlo mi teraz moge na tym.cyklu podejść do transferu? W sensie odkladam leki, dostaje okres zaczynam brać co trzeba i w 17 dc transfer? Czy trzeba ten odczekać i dopiero na nastepnym cyklu podejść.
-
Można od razu, chyba żeby Ci jakieś torbiele wyszły to wtedy lekarz zdecyduje.
Lońka, karolkowa lubią tę wiadomość
-
Hm.. Oby nie..ngdy nic tam nie miałam ale nigdy nie mozna mówić nigdy. Dzis w nocy obudzilam sie z takim bólem jakbym skretem macicy...pierwszy raz w życiu takie coś miałam. Wydaje mi się ze @ tuż,tuż .....
-
Lońka kciukasy zaciśnięte!
Napisałam do EB czy zapodać luteine. Zobaczymy co odpisze.
Powiem Wam dziewczyny, że jak podchodziłam do on vitro 6 lat temu, byłam na tyle nieświadoma zagrożeń jakie mogą się przytrafić chodzi mi o ciążę biochemiczną, puste jajo itd, że jak zobaczyłam betę wysoką to do głowy mi nie przychodziły żadne czarne scenariusze. Jednak im człowiek mniej wie tym jest zdrowszy!