Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
ja w pierwszej ciązy to o niczym nie wiedziałam i to było piękne ...
po tesj stracie która przeżyłam wiem ze jak uda sie być w ciązy to bedzie bardzo ciezko i licze sie z tym ze moze byc powtórka z rozrywki ale modle sie co wieczór aby tak nie było ....
trzeba walczyć
Damy rade jak nie my to kto?
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-
No co nie mam doła az takiego jak przy ostatnich transferach bo mam jeszcze 3.zarodki
ja byłam juz przygotowana od soboty więc jakos to znoszę. Teraz czekam na tel od PC bo mam dużo zapytan.
Mialyscie moze droznosc robiona przed in vitro? Niby nie jest to wymóg ale ja nie miałam.nigdy i myślę czy nie isc zrobić. AhhWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 11:43
-
Drożnośc ma znaczenie jeśli starasz się naturalnie...jeśli podchodzisz do in vitro to wydaje mi się że nie ma takiej potrzeby bo zarodek jest umieszczany bezpośrednio w macicy-daj znać co wymyśli lekarzLońka wrote:No co nie mam doła az takiego jak przy ostatnich transferach bo mam jeszcze 3.zarodki
ja byłam juz przygotowana od soboty więc jakos to znoszę. Teraz czekam na tel od PC bo mam dużo zapytan.
Mialyscie moze droznosc robiona przed in vitro? Niby ich ie jest to wymóg ale ja nie miałam.nigdy i myślę czy nie isc zrobić. AhhSylwia211987 -
Ja miała drożność sprawdzaną przed podjęciem decyzji o in vitro. Z tego, co wiem, to jak już robisz in vitro to drożność nieważna - Twoja komórka jajowa nie musi przejść przez jajowód, więc to, czy jest on drożny, czy nie nie robi różnicy. Ale jak czujesz taką potrzebę to pewnie możesz.Lońka wrote:No co nie mam doła az takiego jak przy ostatnich transferach bo mam jeszcze 3.zarodki
ja byłam juz przygotowana od soboty więc jakos to znoszę. Teraz czekam na tel od PC bo mam dużo zapytan.
Mialyscie moze droznosc robiona przed in vitro? Niby nie jest to wymóg ale ja nie miałam.nigdy i myślę czy nie isc zrobić. Ahh
Trzymaj się! -
No ja o tym myślałam ale pod narkozą i pc mi powiedział ze wtedy sprawdza całą macice i jak cos będzie to usuną. Wiem ze nie jest wymog do in vitro. Hm.. Nie wiem czy będzie poszerzona diagnostyka bo u nas mega slabe nasienie i to jeszcze z biopsji wiec podejrzewam ze zarodek u nich jest do jakiegos stadium ładny a po tem nie daje rady jakis wadliwy. Bo zagniezdzenie bylo cos się za działo. Nic czekam na tel od doktorka chodz wolalabym sie z nim spotkac i obgadac. Ahh..
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-
Hm.. Ja nie mam problemu z endometrium wiec na pewno nie histeroskopia. U mnie tylko drożność dr mowil zeby zrobić a ze boje sie bolu zaproponowal laparoskopie
jeszcze nie oddzwonil i nic nie wiem.
-
Boże powoedzcie mi te.ktore mialy histeroskopie jal to wyglada wiem ze narkoza i 3 dni w szpitalu, tak? A po jakies l4 czy raczej normalnie sie funkcjonuje. I od tego zabiegu po ilu dnoach transfer? Jestem przerażona i jednoczesnie gotowa do działania
-
Ja miałam histeroskopię ze scratchingiem endometrium. 2 dni w szpitalu. Śpisz sobie, nic nie czujesz
Później na życzenie dają L4, ale ja wzięłam tylko na te dwa dni co byłam w szpitalu.
Później czekasz na okres i od nowego cyklu szykujesz się na transfer
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 14:43
Lońka lubi tę wiadomość
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Nieee, po zabiegu leżysz prawie cały dzień w szpitalu. Pierwszego dnia Cię przyjmują, drugiego dnia rano robią zabieg i około 17-18 wypuszczają.Lońka wrote:I okres pojawia sie po paru dniach po tym jak po transferze? Czyli za raz po zabiegu się wychodzi? Uff
Odnośnie okresu ciężko mi powiedzieć, bo ja miałam ciągłe plamienia po zabiegu i nie wiem kiedy jedno z tych plamieniem było już okresem.
Ale Sylwia miała chyba bez problemu normalnie okres.
Więc zależy od człowieka.09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Tak jak pisze karolkowa...tak okres po paru dniach...i przygotowanie do transferu..nic się nie bój!!!dostaniesz skierowanie pewnie do mswia...tam jest super.....jeśli w szpitalu może być super...chodzi mi o opiekę itp
Ja celowałam tak żeby był PC w dniu zabiegu...jakoś mi się udało ..chciałam żeby on to robił...żeby sam widział...to nic strasznego...Na blok operacyjny biorą ...ogólne znieczulenie-...atmosfera na bloku też ok...po mimo że leżysz naga w koszuli z rozłożonymi nogami....ale moje krocze już tylu lekarzy widziało że jakoś nie byłam mocno skrępowana:-))
) hi hi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 15:17
Sylwia211987 -
Haha... Nigdy nie bylam w szpitalu i już się martwie co tam będę jeść.

Tak PC mowil ze mswia ze za około dwa tygodnie bo mam brać antykoncepcję..ah moze pomoże. Patrzac karolkowa na twoja piękna betę licze ze sie uda po tym
Teraz kminie w domu czy l4 nie.przedłużyć u rodzinnego bo u mnie w pracy wiedzą i nie chce tych pytan tak od razu... Ahh..






