Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMikuśka I nad morzem leje od rana , aura idealna do spania i czytania.
Ja jak na szpilkach wyczekuje przyszłej środy, mam nadzieję kruszynkę rośnie. Trochę mnie uspokoił ten zastrzyk z prolutexu, martwiłam się jak cholera progesteronem, na szczęście prof. wyjaśnił, jak to wygląda i spokoju ducha więcej.
Umówiłaś już gdzieś wizytę?
Na kogo się zdecydowałaś? -
A ja dziś....zrobiłam sikańca....wczoraj o tej porze też robiłam ale kreska blada...ledwo widoczna....ale dziś już widoczna....bardziej....jeszcze mocz popołudniowy nie nocny ....to też inaczej....zostawiam na pamiątkę....kiedyś pokaże dziecku....albo spojrzę na niego i pomyślę że byłam kiedyś w ciąży....
Kemi, abvonc, Zocha85 lubią tę wiadomość
Sylwia211987 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też przy pierwszej ciąży miałam później pozbyłam się go. Ja już lepiej gorzej było rano ale to też ten accofil daje mi popalić....tylko nospe muszę brać przynajmniej jedną dziennie bo ciągnie mnie na dole w brzuchu tak czuję...i jak za szybko wstanę to muszę chwilę tak w zawieszeniu bo zaboli-tak jutro beta dla siebie...A w sobotę dla pc chyba że nie będzie potrzeba robić w sobotę ale mam nadzieję że tak nie będzie...Sylwia211987
-
nick nieaktualny
-
Ja nie poleżę codziennie laboratorium;) prawie jak nie morfologiato beta.. ale oszczedzam się bardzoooo, nie robie prawie nic albo i jeszcze mniej... chce wiedzieć że wrazie czego zrobiłam wszystko co w mojej mocy;)
Głowa boli mnie zawsze na drugi dzień po accofil... a tak to jest okej ..... nie ma co narzekać...Sylwia211987 -
nick nieaktualny
-
Nie ja sie nospy nie boje juz wzielam po prostu czuje okres no i jeszcze ten brązowy śluz A jest go coraz więcej Ehhh no nic chociaż wiem że cos sie zadziało początek byl pieknie obiecujący
Może coś nie tak z moja macicą ... No nic bedzie musial doktor pomyśleć... -
Jeżeli chodzi o te wizyty u Bączka to niestety tak jest że nie raz opóźnienia po 1h 1.5h nawet teraz jak jestem w ciąży i mam mieć wizytę na 18 czy 19 to wiem że wejdę późno a w ciąży to już całkiem ciężko. Ja co prawda mam około 50km ale ja np zawsze dzwonię i pytam w danym dniu czy są opóźnienia i np wyjeżdżam później albo jadę na zakupy albo coś zjeść żeby nie siedzieć tam bez czynnie a jak by dr nadrobil zaległośc to i tak zawsze jest kolejna Pani która wejdzieIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny