KLINIKI NIEPŁODNOŚCI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja leczę sie w Invimed we Wrocławiu u dr Gizlera. Opinie ma bardzo dobre. Miałam już jedną inseminacje niestety nieudaną. W tym cyklu odpoczywamy od stymulacji i działamy od następnego cyklu z 2 IUI. Mam nadzieję że się uda. U nas lekarz powiedział że problemem jest niepłodność idiopatyczna, bo wszystkie wyniki mam dobre,mąż takie sobie ale niby z takimi jest szansa na naturalne poczęcie. Ehh narazie liczę na ta inseminacje
montana8 -
Aga_Andzia, Novum w Warszawie, to jedno z lepszych miejsc w Polsce. W związku z nieudanym invitro i innymi problemami wybrałam się tam na konsultację. Ponad godzinę spędziłam w gabinecie. Nie będę się tam leczyła bo mam daleko ale gdybym mieszkała bliżej Warszawy, to wybrałabym właśnie to miejsce.
Leczę się w Gamecie Gdynia. Mamy za sobą 3 inseminacje i jedno invitro. Nie udało się, ale nie z winy Kliniki. Powiedzmy sobie prawdę, to jest taka dziedzina nie do końca wytłumaczalna.... W lutym mina dwa lata i wtedy będziemy się starać o dofinansowanie z ministerstwa. Jesteśmy już w kolejce ale nie wiemy co z tego wyjdzie.MisiaMisia
-
nick nieaktualnyMisiaMisia wrote:Aga_Andzia, Novum w Warszawie, to jedno z lepszych miejsc w Polsce. W związku z nieudanym invitro i innymi problemami wybrałam się tam na konsultację. Ponad godzinę spędziłam w gabinecie. Nie będę się tam leczyła bo mam daleko ale gdybym mieszkała bliżej Warszawy, to wybrałabym właśnie to miejsce.
Leczę się w Gamecie Gdynia. Mamy za sobą 3 inseminacje i jedno invitro. Nie udało się, ale nie z winy Kliniki. Powiedzmy sobie prawdę, to jest taka dziedzina nie do końca wytłumaczalna.... W lutym mina dwa lata i wtedy będziemy się starać o dofinansowanie z ministerstwa. Jesteśmy już w kolejce ale nie wiemy co z tego wyjdzie.
Dziękuję Ci Kochana za informację i z całego serducha życzę Wam powodzenia
MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
Welurka ja chodzę do GynCentrum w Katowicach. Nie wybrałam Provity ze względu na to, że pracuję naprzeciwko Gyncetrum, a u mnie liczy się odległość. Chodzę tam dopiero od 2 miesięcy, ale póki co jestem zadowolona. Ceny są myślę porównywalne do Provity.
Męża za to wysłałam do Provity bo jemu bez różnicy jak daleko chodzi, a opinie o urologu były lepsze i faktycznie mąż był zadowolony z wizyty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2013, 09:40
GYNCENTRUM
31/10/15 kriotransfer - wczesne blastocysty BB i BB
Ciąża biochem: 6dpt-4,1 9dpt-18,1 11dpt-21,8 16dpt-8
04/03/16 transfer - zarodek 2-dniowy
- zamrożona wczesna blastocysta AB
10 dpt-0 -
Może nie powinnam pisać źle o jakiejkolwiek klinice ale niestety mam średnią opinię nt. Invicty w Gdańsku. Robiłam tam parę badań i akurat pod tym względem polecam bo miewają promocje
Ja natknęłam się na dr genetyk, która jednym słowem za priorytet założyła sobie maxymalną akwizycję pacjenta. Może niektórym ta informacja ciut pomoże.
Kiedy byłam z moim Ukochanym, nie podjęła się tzw oględzin. Miała mnie obejrzeć a zrobiła to dopiero na drugiej "płatnej" wizycie. Przy moim Mężczyźnie tego nie zrobiła. Prosiła, żebym przyszła sama. Pewnie myślicie, że miała dla mnie kiepską informację? Dlatego nie chciała przy Facecie? Otóż nie. Mój Wybranek jest lekarzem. Już na pierwszej wizycie nie potrafiła odczytać jednego z moich anatomicznych "uwarunkowań". Mój jest grzeczny więc siedział cicho. Namawiała nas do diagnostyki preimplantacyjnej, która moim zdaniem jest potrzebna w skrajnych przypadkach. Na drugiej wizycie nie stwierdziła nic. Nastraszyła mnie więc pojechałam do Poznania do dodatkowe badania. Wyszły super.
Potem miałam konsultację u prof., który szefował wymienionej pani w innym miejscu. Miał zupełnie inne podejście i wszystko skończyło się dobrze.
Sumując; najadłam się strachu i o mało nie wydałam dodatkowe 4-5 tys zł na diagnostykę.MisiaMisia
-
Pytanie o co dokładnie Ci chodzi? Jeżeli o in vitro, to jest teraz program rządowy z dofinansowaniem.
Jest w Warszawie I Katedra I Klinika Położnictwa i Ginekologii WUM. Jest tam ośrodek diagnostyki i leczenia niepłodności.
http://starynkiewicza.pl/oddzialy/osrodek-diagnostyki-i-leczenia-nieplodnosci/
Tam leczą z NFZ. Nie znam szczegółów.MisiaMisia
-
Ja pierwszy cykl chodze do Invimedu Warszawa, czy mi sie spodoba okaze sie po efekcie jakim bedzie dzidzia. Po pierwszej wizycie jestem zadowolona, lekarz mi odpowiada takich jak lubie, lubie konkrety, i dr Dworniak taki jest. Zaczał działac od razu i o to mi chodziło. Przepisał Femare i zlecił badania meża i w czwartek czyli za tzry dni monitoring.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 13:17
MisiaMisia, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Właśnie zapisałam się na Starynkiewicz na październik.
MisiaMisia lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
czy chodzi o klinike Bocian w Bialymstoku?angela wrote:Ja też nie mam blisko , bo ok. 350km do Białegostoku, ale chyba zaufałam lekarzowi, który mnie prowadzi. W porównaniu do kliniki Novum w Warszawie mogę powiedzieć, że nie czuję się taka anonimowa - jest tam naprawdę bardzo ciepły personel , a myślę,że to też jest niezmiernie ważne jak jesteśmy traktowane. Łódź mam blisko , ale nie mam zaufania, być może są dziewczyny zadowolone, ale moje kontakty z lekarzami z Gamety nie spełniły moich oczekiwań
-
nick nieaktualny
-
Za mną wizyty w Ferti Med w Bielsku i zmiana na Katowicką Provitę. Wrażenia po pierwszej wizycie w tej drugiej całkiem dobre. Na starcie oznajmiłam, że myślimy o ivf a lekarz po obejrzeniu wyników stwierdził, że nie można wykluczyć naturalnego poczęcia. I bądz tu człowieku mądy.kotakota
-
Cześć dziewczyny,
dziś mój mąż miał badanie nasienia w Invikcie w Warszawie.
Wchodzi się tam do pokoju, który zatrzaskuje pani z recepcji, żeby nikt tam nie mógł wejść. W pokoju jest też zamykana łazienka.
Gdy mój maż był zamknięty w tej łazience (w trakcie oddawania nasienia)
do pokoju wszedł następny pan. Mąż musiał przerwać, wychylić się z łazienki i dać znać tamtemu, że jest w środku.
To było drugie badanie, poprzednie wyszło trochę poniżej norm, rozszerzone z posiewem - koszt 210 zł. Najprawdopodobniej wynik wyjdzie niewiarygodny - za mała próbka, co w tych warunkach nie dziwi.
Zraziliśmy się do Invicty. Zobaczymy, czy pozwolą nam za darmo powtórzyć badanie albo zwrócą pieniądze. Uważam, że powinni. Narażanie na takie coś jest bardzo krępujące i karygodne. Dobrze, że akurat mój mąż dodatkowo się zamknął w łazience. Generalnie, duży minus dla Invicty.
MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
UWAGA !!!!
A więc jest dziewczynka, która 27 października kończy 6 lat, niestety jest chora na raka, a jej największym marzeniem jest dostać jak największą ilość kartek urodzinowych, więc jeśli moglibyście to sprawcie małej radość i wyślijcie kartkę urodzinową, poproście rodzinę, przyjaciół, czym więcej tym większa radość dziecka.
Oliwia Gandecka
Ul. M.C Skłodowskiej 11/26
65-001 Zielona Góra
Kass lubi tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
