LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na 6 miesięcy dostałam tabletki antykoncepcyjne - przy I stopniu to wystarcza jeśli dało się usunąć wszystkie ogniska. Tabletki przeznaczone typowo w celu leczenia endomendy Visanne na przykład dają zwykle dziewczynom z większymi zmianami, takim które nie chcą się operować itp. Niekiedy przed zabiegiem by łatwiej było usunąć ogniska. Czasem po operacjach przy pierwszym stopniu by wyciszyć ale prawda jest taka, że tego się nie da wyleczyć. Jak jest to jest. Można mieć nadzieję, że nie będzie objawów i uda się zajść w ciążę. Należy pamiętać, że po operacji najlepiej jest szybko wrócić do starań właśnie po to by się menda nie przyplątała znowu.
Nie mogliśmy się starać przez 6 miesięcy (i tutaj dodatkowo tabletki się przydały) ponieważ miałam usuniętego 10 centymetrowego mięśniaka macicy z przedniej ściany. Operacja była rozległa, loża po mięśniaku duża i prof zabronił się starać. -
Dziękuję, u mnie pewnie będzie podobnie. Ciągle trzeba czekać..
Starasz się - nie udaje się...CZEKASZ
Okazuje się, że jest potrzebna laparoskopia - CZEKASZ na zabieg... (w moim przypadku drugi raz, bo przy pierwszym terminie zachorowałam)
Po zabiegu CZEKASZ kilka miesięcy, bo trzeba zaleczyć..
ech..
Powodzenia Ci życzę!! -
Dokładnie!
Cały czas czekanie! Jak nie na owulacje, to na test. Jak się nie udaje to na wizyty lekarskie, na badania, w końcu na operacje! A po operacji na starania i tak w kółko!
Taki diabelski młyn...
Tobie Rodzynko również powodzenia :* -
Hej dziewczyny. Co u was słuchać ? Jakoś cicho ostatnio. Natalia jak samopoczucie ? Lepiej ? Ola za niedługo masz chyba wizytę prawda ? Na początku marca ? Jak się czujesz bo brzuszek coraz większy ☺ . Ja robię już zakupy dla małego i tak się zastanawiam nad oieluchami. Wymyśliłam sobie ze kupię 2 pączki pamperow newborn 3-5 kg i 2 pączki pampersow nr 2 3-6 kg. Na początek powinno wystarczyć ☺ każda paczka ma po 43 sztuki. Natalia używasz oryginalnych pamersow ? Dużo osób poleca dada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:00
Edyta
-
Dziwczyny niestety ale was nie pociesze. Nawet jak już zajdzoecoe w ciążę ti też będziecie na wszystko czekać ...... na wizyty, N prenatalne , na bicie serduszka, na poród, na to aż będzie miało 3 miesiące. Też myślałam że jak już zajde to poleci ale w moim przypadku nie jest tak fajnie jakby się wydawało.Edyta
-
nick nieaktualnyHej U mnie lipa z samopoczuciem i wszystkim innym... Remont trwa dalej i już mam serdecznie dość... Bajzle w domu, nie ma jak sie przemieszczać bo wszędzie jakieś szafy i meble stoją.. żeby wejść do łazienki to ledwo ledwo.. Muszę brzuch ścisnąć
Powoli już doła przez to załapuje.. A na dodatek mam w piątek egzamin na który jeszcze nic nie umiem a nie mam kiedy się uczyć Śpię w ogóle na rozkładanej skórze w salonie i jest tak niewygodna....
A brzuch.. z dnia na dzień coraz większy, ledwo oddycham. mały mnie kopie po rzebrach i kolcu biodrowym co nie jest przyjemne w ogóle.. Nie wiem już czasem jak się ułożyć żeby i jemu było wygodnie...
3 marca mam wizytę u ginekologa i kardiologa będę miała echo serca i wtedy na 100% będzie podjęta decyzja o cc... A wczoraj byłam u mojego gina po zwolnienie i wspomniałam mu o CC a on jakiś niepocieszony a wręcz odniosłam wrażenie, że zły był... Przez niego zaczęłam się stresować czy to na pewno będzie dobre wyjście to CC już sama nie wiem co myśleć. Wkurwia mnie wszystko.. Chcę już kwiecień..
Do tego jedna moja koleżanka wczoraj urodziła a druga dzisiaj i tak im zazdroszczę
No to pomarudziłam trochę...
Co do pampersów to kupiłam 2 paczki pampers premium care 1 i jedną paczkę tych zielonych jedynek te premium care niby z wycięciem na pępek a to wycięcie to kuźwa by ich posrało.. Takie "wielkie"... że aż żałosne.. lekkie nacięcie zrobili... w ogóle śmierdzą te pampersy nie wiem czy to tak ma być czy ja na takie trafiłam..
A Natalia chyba konto usunęła..
A co u Ciebie Edyta? jak się czujesz? Ty będziesz miała CC?? -
Hmmm a to nawet nie zauważyłam że usunęła. Ciekawe dlaczego, może wróci pod innym Nickiem ☺ . Z tą cesarka u mnie to tak jak i Ciebie, nic nie wiadomo. Mój lekarz cały czas mówi że będziemy o tym rozmawiać później ale jak na razie młody jest ustawiony do wyjścia dołem więc samą nie wiem. Ja bym chyba wolała z tego względu ze jakoś się już na nią nastawiona. Nastawilam się też na to ze będę wiedziała kiedy urodzie i nic mnie nie zaskoczy mi i ze urodzie pod koniec kwietnia a nie w maju. Jak na razie priorytetu jest dla mnie odnoszenie do 37 tygodnia. Mam nadzieję że to mi się uda. Potem zobaczymy. Tak czy siak jakoś będzie musiał wyjść . Ja mam coraz większe problemy ze spabiem. Nie mogę usnąć N wieczór. Zazwyczaj przykładem głowę do poduchy i spałam a teraz czekam od godziny do dwóch zanim żasne .
Sylwia W co tam u Ciebie ? Pozbylas się tej francy ?
Dodatkowo martwię się o męża. Wczoraj N wieczór miał ciśnienie 195/120 dzisiaj 180/115 . Oczywiście jak to on nie chce iść do lekarza. Zawsze miał wysokie ale nie aż tak ..... mąż 145 albo 150.
Masakra jakąś jest.Edyta
-
nick nieaktualnyNo to mam tak samo z tą cesarką... Już się nastawiłam i nie chcę teź zaskoczenia.. Ale zobacze na wizycie co mi powie.. Może ja poprostu to źle odebrałam albo miał zły dzień :p
Z zaśnięciem też czasem mam problem ale jak juź zasnę to śpie do rana
To faktycznie bardzo wysokie ma ciśnienie.. Koniecznie musisz go do lekarza wypchać Powiedz mu, że Ty się już wystarczająco nachodziłaś po lekarzach i czas na niego na kontrole :p
W ogóle 145 czy 150 to i tak wysokie i nie powinien tego bagatelizować -
No właśnie wiem. Spróbuję może jutro ho namowie. Lekarz rodzinny może chociaż ekg mu zrobi albo jakieś badania ? No i dałby coś na obniżenie tego ciśnienie . ostatnio chodzi cały czas jakiś taki zaspany , zmęczony ehhhh nie potrzebny nam jeszcze jeden kłopot. Wczoraj to az zadzzwonilam na pogotowie żeby zapytać co robić. Kazali przyjechać do szpitala no ale nie pojechaliśmy bo mu spadło już ciśnienie.Edyta
-
nick nieaktualny
-
plimka_bum wrote:Hmmm a to nawet nie zauważyłam że usunęła. Ciekawe dlaczego, może wróci pod innym Nickiem ☺ . Z tą cesarka u mnie to tak jak i Ciebie, nic nie wiadomo. Mój lekarz cały czas mówi że będziemy o tym rozmawiać później ale jak na razie młody jest ustawiony do wyjścia dołem więc samą nie wiem. Ja bym chyba wolała z tego względu ze jakoś się już na nią nastawiona. Nastawilam się też na to ze będę wiedziała kiedy urodzie i nic mnie nie zaskoczy mi i ze urodzie pod koniec kwietnia a nie w maju. Jak na razie priorytetu jest dla mnie odnoszenie do 37 tygodnia. Mam nadzieję że to mi się uda. Potem zobaczymy. Tak czy siak jakoś będzie musiał wyjść . Ja mam coraz większe problemy ze spabiem. Nie mogę usnąć N wieczór. Zazwyczaj przykładem głowę do poduchy i spałam a teraz czekam od godziny do dwóch zanim żasne .
Sylwia W co tam u Ciebie ? Pozbylas się tej francy ?
Dodatkowo martwię się o męża. Wczoraj N wieczór miał ciśnienie 195/120 dzisiaj 180/115 . Oczywiście jak to on nie chce iść do lekarza. Zawsze miał wysokie ale nie aż tak ..... mąż 145 albo 150.
Masakra jakąś jest.
-
plimka_bum wrote:No właśnie wiem. Spróbuję może jutro ho namowie. Lekarz rodzinny może chociaż ekg mu zrobi albo jakieś badania ? No i dałby coś na obniżenie tego ciśnienie . ostatnio chodzi cały czas jakiś taki zaspany , zmęczony ehhhh nie potrzebny nam jeszcze jeden kłopot. Wczoraj to az zadzzwonilam na pogotowie żeby zapytać co robić. Kazali przyjechać do szpitala no ale nie pojechaliśmy bo mu spadło już ciśnienie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aleksandrakili wrote:Fotelik kupimy maxi cosi bo ten rametti to nie najlepszy ale w domu się przyda bo wygląda na wygodny
A wózek Bebetto Luca lekki i co najważniejsze zmieści się nam w bagażniku hehe :pEdyta
-
nick nieaktualnyJa się strasznie ucieszyłam, że taka okazja Bo chciałam bebetto holland kupić nowy ale musiałabym dać 1800zł a luca też tak samo bo one prawie niczym się nie różnią a tu mi kolega pisze, że jego koleżanka ma do sprzedania za 700zł to podjechałam zobaczyć i naprawde nic zniszczony nie jest, wygląda jak nowy a spacerówka w ogóle nie używana I babka mówi ze jak znam tego kolege to za 60pzł mi sprzeda Także pierwszy raz w życiu mi się tak udało :p Jest naprawdę lekki szybko się składa i wyciaga fotelik czy gondole czy spacerówke Tylko fotelik muszę zmienić i jedyne co mi w nim się nie podoba to torba.. bardzo mała i taka byle jaka ale kupie sobie inną w ramach oszczędności na wózku dostałam do niego wszystkie pierdoły typu moskitiera i te ochraniacze na koła i uchwyt na kubek tylko muszę go wyprać bo to wiadomo po innym dziecku :p chociaż nie jest w ogóle brudny hehe
-
nick nieaktualny
-
domi-Bstok wrote:To już dziś leżę na sali i czekam.....
Domi dawno tu nie zaglądałam, trzymam kciuki kochana za Ciebie. Mnie też to czeka, jutro jadę na pierwszą wizytę w sprawie in-vitro do profesora