X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 10 maja 2022, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Postanowiłam tu napisać z prośbą o dobre słowo. Naprawdę nie mam z kim porozmawiać...
    Od 4 lat staramy się o dziecko i dopiero w tym roku udało się dostać do Angeliusa i do doktor Paligi. Wczesniejsi lekarze bezradnie rozkladali ręce. Doktor Paliga zaleciła laparo z histeroskopia bo mam polipa w endometrium wielkości ok.12 mm oraz podejrzenie endometriozy. Nikt wcześniej tego nie widział.

    Za tydzień, rowno za tydzień!, mam zabieg w Angeliusie. Niewiele o nim wiem... będzie to moja 1sza operacja w życiu. Boję się jak cholera.

    Do tego dochodzi stres związany ze zmianą pracy. Nową pracę zaczynam w lipcu i pierwsza umowa zaledwie na 6 miesięcy. Martwię się zatem jak będzie wyglądać kwestia ew.zajscia w ciążę w tym czasie. No i znowu boję się, że jeśli zajdę w ciągu najbliższych 6miesiecy to po porodzie zostanę z niczym:(

    Reasumując, czy mogę liczyć na jakieś wsparcie z Waszej strony? Może to głupie ale czasem słowa obcych osób dają wiele niż zapewnienia rodzony z cyklu: nie martw się, jakoś to będzie.

    Z góry dziękuję wszystkim i pozdrawiam serdecznie!

    Zoja101 lubi tę wiadomość

  • Zoja101 Autorytet
    Postów: 559 323

    Wysłany: 10 maja 2022, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jak najbardziej możesz liczyć na wsparcie!! :)
    Staracie się już dość długo. Jakie badania robiliście do tej pory? Problem w ogóle nie jest zdiagnozowany u Was?
    Ja miałam laparoskopię w grudniu, mogę na priv podesłać Ci dokładny opis jak to u mnie wyglądało :) i ogólnie jak chcesz to możemy pogadać ;) wysłałam Ci zaproszenie.

    Sowa35 lubi tę wiadomość

    Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
    2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
    2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
    W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
    2023r. - 2 procedura: 4 transfery
    1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
    2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
    3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
    Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
    4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 <3 18dpt beta 7700 <3 <3
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 10 maja 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoja, serdecznie dziękuję! Odezwałam się na priv. :)
    Korzystam z apki i dopiero ja poznaję, więc mam nadzieję że wiadomość dotrze i ogarnę kiedy ew.odpiszesz;)
    Pisałam Ci o tym na priv, ale pozwól że i tu odpowiem na Twoje pytania.
    Z uwagi na pandemię z jakąkolwiek diagnostyką ruszyliśmy dopiero pod koniec 2020 r. Zalaplismy się na darmowy program dla bezdzietnych par, celem znalezienia problemu.
    Zrobili nam badania krwi na choroby przenoszone droga płciową, morfologię spermy męża, nadania genetyczne u mnie. Mam kilka mutacji - ale poza nieprzyswajaniem kwasu foliowego i koniecznością brania heparyny w ciąży, nic nie stwierdzono. Niestety, drożności nie miałam. Zabrakło czasu w ramach programu.
    Nie zlecili żadnych dodatkowych badań. Zostawili nas samymi sobie, twierdząc że jak zejdzie że mnie stres to znajdę w ciaze.
    Jak widać, tak nie jest.
    Dodam, że żaden wcześniej lekarz nie zauważył w usg żadnego polipa, który podobno siedzi w endometrium. Mam podejdzenie endometriozy z uwagi na silne bóle miesiaczkowe :(

    Zoja101 lubi tę wiadomość

  • Sol35 Autorytet
    Postów: 593 297

    Wysłany: 10 maja 2022, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Sowa🙂
    Ja również miałam laparoskopię w grudniu i pamiętam jak to był stres dla mnie.
    Jeśli chcesz porozmawiać to wysłałam zaproszenie 🙂

    Sowa35 lubi tę wiadomość

    "Jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
    Ja o twe zdrowie najgoręcej proszę,
    Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
    Ty cały mój świat, a ja.... Twoja mama"

    Marta (36+5 tc) ur. 8.05.2024r, 2600 g i 48 cm.


    39l
    Hashimoto,
    nadkrzepliwość (VR2, MTHFR, PAI)
    brak kirów implantacyjnych,
    nawracające polipy endometrialne,
    niedrożny prawy jajowód.

    07.2021 - puste jajo
    06.2022 i 10.2022 - (7/8 tc) 💔💔👼🏻👼🏻
    03.2023 - (7/8 tc) 💔👼🏻
    09.2023 -> 🌈niespodzianka z niedrożnej strony
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 10 maja 2022, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sol35 wrote:
    Witaj Sowa🙂
    Ja również miałam laparoskopię w grudniu i pamiętam jak to był stres dla mnie.
    Jeśli chcesz porozmawiać to wysłałam zaproszenie 🙂

    Dziękuję! Chętnie wymienię się uwagami! :) niestety, zaproszenia nie widzę. Spróbuję zatem Cie zaprosić. Mam nadzieję, że ta opcja w aptece jest dostępna. :)

    Sol35 lubi tę wiadomość

  • Aszha Ekspertka
    Postów: 237 184

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Będę miała w lipcu laparoskopię (próbę udrożnienia jajowodów). Czy którejś ta operacja pomogła udrożnić jajowody a co najważniejsze zajść w ciążę naturalnie?

    Starania od 12.2020
    ♀️ 31
    Suplementacja podczas starań:
    Koenzym Q10 (ubichinol 400mg), witamina E, witamina D, witamina C, Inofolic Combi, pregna start, DHEA 50mg

    Dotychczasowe leczenie:
    -Ureaplasma - wyleczona
    -Niskie AMH/Wysokie FSH
    -6 cykli Lametty - bez efektu
    -Histeroskopia - macica prawidłowa, jajowody niedrożne
    -Laparoskopia - udrożniony prawy jajowód
    -KIR AA
    -Brak KIRów implantacyjnych
    - IMSI 02.2023 AP 💉 Krótki protokół + MACS
    8🥚-> 4 zaplodnione->3 blastki 3AA, 3AA, 3BB
    02.23 - świeży transfer 3AA z Accofilem
    BetaHCG: 7dpt - 82, 9dpt - 189, 12 dpt - 452, 14dpt - 1289
    27.03 - 35 dpt jest ❤️ i 1,30 cm dzieciątka
    ♂️ 34
    Suplementacja podczas starań: Fertilman, korzeń maca, tran, palma sabałowa
    - słaba morfologia
    - słabe HBA i fragmentacja
    preg.png
  • Kluska Autorytet
    Postów: 3753 6838

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszha wrote:
    Hej
    Będę miała w lipcu laparoskopię (próbę udrożnienia jajowodów). Czy którejś ta operacja pomogła udrożnić jajowody a co najważniejsze zajść w ciążę naturalnie?
    Mi niestety nie pomogła ale doktor powiedział, że w większości przypadków się udaje. Ja podobno byłam jego drugim przypadkiem w tym roku a operacje tego typu wykonuje często.
    Nie namawiam, ale mam na sprzedaż żel przeciwzrostowy do zastosowania w laparoskopii. U mnie nie było żadnych do usunięcia więc ostatecznie nie użyto go.

    age.png

    Artvimed Kraków

    5 dpt 🍀 12.42
    7 dpt 🍀 44.73
    9 dpt 🍀 100.2
    12 dpt 🍀 351.0
    14 dpt 🍀 630.3
    16 dpt 🍀1402.0
    19 dpt 💚 3088.0
    27 dpt mamy bijące ❤️

    30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡
    10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
    💊Wysokie NK maciczne- encorton
    💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • Mama34 Koleżanka
    Postów: 42 33

    Wysłany: 8 czerwca 2022, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluski ja też startuje z IVF w Artvimedzie. Od czerwcowego cyklu zaczynam stymulacje. Niestety poza endometioza I obustronna niedroznoscia jajowodow mam jeszcze bardzo niskie AMH . Podejrzewam że sobie "załatwiłam"jajniki laparoskopia która miałam rowno rok temu w celu wyluszenka ognisk endometialnych i torbieli endometialnych z jajników. Niestety wtedy byłam zupełnie zielona w temacie i mimo wielu specjalistów z którymi kontakotwalam się zarówno przed jak i po laparoskopii, to żaden z nich nie wpadł na pomysł abym sprawiłam AMH. O tym badaniu dowedzielam się w kwietniu kiedy trafiłam już do Artvimedu. Pozdrawiam i życzę powodzenia

  • Kluska Autorytet
    Postów: 3753 6838

    Wysłany: 8 czerwca 2022, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama34 wrote:
    Kluski ja też startuje z IVF w Artvimedzie. Od czerwcowego cyklu zaczynam stymulacje. Niestety poza endometioza I obustronna niedroznoscia jajowodow mam jeszcze bardzo niskie AMH . Podejrzewam że sobie "załatwiłam"jajniki laparoskopia która miałam rowno rok temu w celu wyluszenka ognisk endometialnych i torbieli endometialnych z jajników. Niestety wtedy byłam zupełnie zielona w temacie i mimo wielu specjalistów z którymi kontakotwalam się zarówno przed jak i po laparoskopii, to żaden z nich nie wpadł na pomysł abym sprawiłam AMH. O tym badaniu dowedzielam się w kwietniu kiedy trafiłam już do Artvimedu. Pozdrawiam i życzę powodzenia

    U mnie całe szczęście nie było żadnych zabiegów na jajnikach i rezerwę akurat mam bardzo dobra i operacja nie zaszkodziła ale to dlatego że nie ruszali jajników.

    Ja też w najbliższym cyklu zaczynam stymulację :). W piątek idę po recepty i rozpiskę co i jak :).

    Powodzenia :)

    age.png

    Artvimed Kraków

    5 dpt 🍀 12.42
    7 dpt 🍀 44.73
    9 dpt 🍀 100.2
    12 dpt 🍀 351.0
    14 dpt 🍀 630.3
    16 dpt 🍀1402.0
    19 dpt 💚 3088.0
    27 dpt mamy bijące ❤️

    30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡
    10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
    💊Wysokie NK maciczne- encorton
    💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • Aszha Ekspertka
    Postów: 237 184

    Wysłany: 8 czerwca 2022, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za informację. Ja niestety też mam niskie AMH więc trochę się obawiam ale lekarz zapewnił mnie, że nie będzie ruszał jajników. Niedrożność na HSG wyszła zaraz przy macicy więc myślę, że albo jest tylko w tym miejscu albo całe jajowody pozarastane ale obstawiam, że wokół jajników to nie, przynajmniej mam taką nadzieję. Miałam dość długi czas - tak podejrzewam, nieleczona ureaplasme, która mogła spowodować moja niedrożność. Miałam nawracające infekcje grzybicze i dopiero po półtora roku kazano mi zbadać bakterie no i wyszła. Odkąd ja wyleczyłam to infekcje nie wracają ale czytałam, że mogła spowodować zrosty.
    Ta laparoskopia to mój ostatni przystanek przed IVF. Zobaczymy - być może się uda.

    Starania od 12.2020
    ♀️ 31
    Suplementacja podczas starań:
    Koenzym Q10 (ubichinol 400mg), witamina E, witamina D, witamina C, Inofolic Combi, pregna start, DHEA 50mg

    Dotychczasowe leczenie:
    -Ureaplasma - wyleczona
    -Niskie AMH/Wysokie FSH
    -6 cykli Lametty - bez efektu
    -Histeroskopia - macica prawidłowa, jajowody niedrożne
    -Laparoskopia - udrożniony prawy jajowód
    -KIR AA
    -Brak KIRów implantacyjnych
    - IMSI 02.2023 AP 💉 Krótki protokół + MACS
    8🥚-> 4 zaplodnione->3 blastki 3AA, 3AA, 3BB
    02.23 - świeży transfer 3AA z Accofilem
    BetaHCG: 7dpt - 82, 9dpt - 189, 12 dpt - 452, 14dpt - 1289
    27.03 - 35 dpt jest ❤️ i 1,30 cm dzieciątka
    ♂️ 34
    Suplementacja podczas starań: Fertilman, korzeń maca, tran, palma sabałowa
    - słaba morfologia
    - słabe HBA i fragmentacja
    preg.png
  • onlydreams1994 Znajoma
    Postów: 17 28

    Wysłany: 9 grudnia 2022, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! :)

    Mam pytanie, kiedy dostałyście okres po laparoskopii ?
    08.11 miałam laparoskopię z elektrokauteryzacją jajników. Mój lekarz kazał mi przyjść na wizytę kontrolną po @, nie dopytałam i trochę się zaczynam denerwować tym czekaniem :/

  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4436 3570

    Wysłany: 17 stycznia 2023, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak u Was było? Kiedy po laparoskopii diagnostycznej mogłyście wrócić do starań?
    Ja dostałam wczoraj skierowanie że względu na niedrozne jajowody i usłyszałam od lekarza że jeszcze w tym samym cyklu.
    Ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam.

    preg.png
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4436 3570

    Wysłany: 17 stycznia 2023, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Hej :) ja miałam laparoskopię zwiadowczą wraz z badaniem drożności, przepłukaniem jajowodów, poprawkami jajników (oskrobanie, dziurki w torebce, coś takiego) . Miałam to w ok 12 dnia cyklu, więc wiadomo że ten cykl odpadał, z resztą krwawiłam po biopsji endometrium i wcale nie czułam sił reprodukcyjnych 🙃 ten cykl lepiej pozwól sobie dość do siebie kochana, szczególnie że będziesz miała szwy, po zabiegu boli brzuch itp. W kolejnym cyklu na luzie, bez stymulacji - bardziej z monitoringiem usg co tam słychać. 2 cykl po laparo mialam kolejną stymulację i to był właśnie ten cykl na który czekałam 1,5 roku ❤️❤️❤️ szczerze to na którymś forum jest wątek "ciaza po laparoskopii" i jest tam mnóstwo dziewczyn którym udało się zajść na świeżo, zaraz po laparo. Pytanie na jakim odcinku masz niedrożnosc, czy bliżej macicy gdzie jajowód jest bardzo wąziutki czy bliżej jajników gdzie jest większe pole do manewru. W razie pytań o laparo służę pomocą . Pozdrawiam

    Szczerze to nie wiem dokładnie, płyn wypełnił rogi macicy, a dalej nie poszedł... A pół roku temu poszło ładnie. I 3 lata temu keidy zaszłam w ciążę z córką.
    Jestem też po cp, która miała kilka miesięcy temu, 2 lata temu miałam cc. Lekarka już nie chve żebym robiła hsg, tylko laparoskopie, bo wg niej zrosty mogą być też z zewnątrz

    preg.png
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4436 3570

    Wysłany: 18 stycznia 2023, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Pewnie ze lepiej laparoskopię! Moje jajowody były np lekko przyblokowane, ale nie zrostami, wystarczyło płyn pod ciśnieniem puścić i kontrast poszedł. Zbadano to podczas laparoskopii. Jeden z jajowodów też podobno był coś tam lekko przyczepiony i go poluzowano czy coś takiego ... no w każdym razie to co zrobili dało wymarzony efekt 😳❤️

    Ja już jestem nastawiona na laparoskopie. Udało mi się umówić na wizytę na poniedziałek, u prof który ma mi ją robić. Oby udało się już w kolejnym cyklu przed owu.
    Owulacje mam szybciej, 10-11dc. Idealnie jakby laparo była 7-8 to może bym dała jeszcze podziałać 🙈 moja Gin z kliniki mówiła, że z 3 dziurkami dam radę 🙈
    Dopytam się o żel na zrosty, miałaś go? I koniecznie o biopsje Endometrium.

    preg.png
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4436 3570

    Wysłany: 18 stycznia 2023, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Nie miałam żadnego żelu, w sumie szczęśliwie że zrostów nie miałam dopiero potem doczytałam że takie coś jest :) bardzo warto przy jednej narkozie zrobić histeroskopię pod kamerka z biopsją endometrium, skoro i tak śpisz to niech zrobią wszystko. Mi gin mówił żeby ten cykl całkowicie odpuścić, nie chodzi o nacięcia tylko żeby nie doszło do żadnej infekcji. Jednak podczas aktu ;)) zawsze jakieś bakterie mogą sie tam w górę dostac razem z plemnikami. Także my mieliśmy wstrzemięźliwości tamten cykl i to stricte dla zdrowia
    A przed laparo jak wiedziałaś że masz niedrozne jajowody to się starałaś, to odpuściłaś starania? Ja właśnie odpuściłam owu jak się dowiedziałam 2 dni temu w obawie o cp

    preg.png
  • Firlejka Koleżanka
    Postów: 45 20

    Wysłany: 19 stycznia 2023, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja zaszłam w pierwszą ciążę w tym samym cyklu, co badanie HSG.
    Dodam tylko, że HSG miałam tradycyjne.
    Moja pani doktor stwierdziła, że płyn kontrastujący ładnie przeszedł przez macicę i oba jajowody - więc mogły być one tylko poprzytykane np. śluzem. Środek kontastujący, wtoczony pod ciśnieniem pomógł je odblokować.
    Rok wcześniej miałam laparoskopię, ale z innego powodu - miałam guza jajnika (tzw. torbiel dermoidalną).

  • Lato 1234 Debiutantka
    Postów: 13 16

    Wysłany: 19 stycznia 2023, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    Hej dziewczyny!

    Postanowiłam tu napisać z prośbą o dobre słowo. Naprawdę nie mam z kim porozmawiać...
    Od 4 lat staramy się o dziecko i dopiero w tym roku udało się dostać do Angeliusa i do doktor Paligi. Wczesniejsi lekarze bezradnie rozkladali ręce. Doktor Paliga zaleciła laparo z histeroskopia bo mam polipa w endometrium wielkości ok.12 mm oraz podejrzenie endometriozy. Nikt wcześniej tego nie widział.

    Za tydzień, rowno za tydzień!, mam zabieg w Angeliusie. Niewiele o nim wiem... będzie to moja 1sza operacja w życiu. Boję się jak cholera.

    Do tego dochodzi stres związany ze zmianą pracy. Nową pracę zaczynam w lipcu i pierwsza umowa zaledwie na 6 miesięcy. Martwię się zatem jak będzie wyglądać kwestia ew.zajscia w ciążę w tym czasie. No i znowu boję się, że jeśli zajdę w ciągu najbliższych 6miesiecy to po porodzie zostanę z niczym:(

    Reasumując, czy mogę liczyć na jakieś wsparcie z Waszej strony? Może to głupie ale czasem słowa obcych osób dają wiele niż zapewnienia rodzony z cyklu: nie martw się, jakoś to będzie.

    Z góry dziękuję wszystkim i pozdrawiam serdecznie!
    Laparoskopia nie miło wspominam , piszesz ze się bałaś - rozumie , ale moze warto wytlumaczyc sobie , że robisz coś w kierunku bycia mamą. Ja podeszlam do tego zadaniowo nastepne badanie nastepna nadzieje dochodzilam do siebie 3 tyg . To była moja ostatnia szansa przed i vitro nie analizowałam ze się boję ze bedzie ciężko tobie też radzę!! Nie rozczulaj się nad sobą bo to nic nie pomoże!!! Wsparcie odemnie masz takie - po 4 mc zaszłam w naturalna ciaze a dawali mi 15 % szans było warto !!!!

  • Yasamez91 Ekspertka
    Postów: 169 586

    Wysłany: 23 stycznia 2023, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Czy któraś z Was miała robiona laparoskopię z kauteryzacja w Poznaniu? Mozecie polecic badz nie polecić szpital/lekarza? Zanim się zapiszę chcę zrobic rozeznanie:)

    Starania od 11.2020
    Od 04.2022 Invimed
    Ona: lat 33, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS, stłuszczenie wątroby+naczyniaki (metformax sr 2x 1000, euthyrox 50)
    08.2023 laparoskopia ginekologiczna z kauteryzacją i chromoskopia (jajowody drożne)
    AMH 1.2024 - 53.61 pmol/l (ok 7.5 ng/ml)
    Kariotyp ✅
    MTHFR ❌ PAI✅ V leiden✅V R2❌
    On: lat 32
    03.2024 morfologia 1% + za wysoki stres oksydacyjny
    Kariotyp ✅
    '22 i '24 stymulacja z Lametta, Bemfola i ovitrelle❌
    05.2024 ruszamy z procedurą /rekovelle+cetrotide
    13.05.2024 punkcja, pobrano 22, 19 dojrzałych, mamy 7 ❄️
    10.06.2024 transfer ❄️4AB
    9 tc poronienie zatrzymane 💔 Julia 👼
    4.11.2024 transfer ❄️4AB ❌
    5.12.2024 transfer ❄️❄️ x 4BB
    7dpt beta 50, prog 8.2
    9dpt beta 136, prog 25
    11 dpt beta 388, prog 10.6
    15dpt beta 1835, prog 11.8
    27.12 CRL 0.19 cm ♥️
    30.12 CRL 0.38 cm ♥️
    Trzymaj się kropeczku!🤞
  • LateBloomer Ekspertka
    Postów: 164 141

    Wysłany: 7 lutego 2023, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, proszę o poradę.
    Obecny lekarz nie widział drugiego jajnika więc musiałam ponownie zrobić USG. Zasugerowano mi laparoskopie na Karowej w celu usunięcia torbieli endometrialnej.
    Czy z waszych doświadczeń endometrioza przyczynia się do częstszych problemów z zagnieżdżeniem, poronień, komplikacji?
    Podchodzę na komórce dawczyni. Nie miałam wcześniej żadnych zabiegów typu drożność jajowodów, histeroskopii.
    Ile czasu po zabiegu można podchodzić do transferu?
    Czechy dały zielone światło na podejście w nowym cyklu ale mam wątpliwości.
    Z góry dziękuje za wszelkie informacje.

    Rocznik 78
    Torbiel endometrialna na jednym jajniku.
    Mała niedoczynność tarczycy, MTHFR, PAI hetero, rozchwiane cytokiny, Ana
    Novum: 1 podejście
    Kriobank: 2 podejścia
    Unica Praga Czechy: Transfer 04.2023 🤞🤞🤞

    preg.png
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1541 1506

    Wysłany: 16 marca 2023, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    24 lutego w 17 dc miałam laparoskopię z wyłuszczeniem torbieli jajnika lewego, drożność nie była sprawdzana. Jak liczyć cykl, od dnia operacji czy to co było wcześniej? Bo według moich wyliczeń skoro miałam operację w 17dc to teraz mam 37dc a od 31dc co drugi dzień delikatne plamienia, śluz zabarwiony na różowo. Też tak miałyście zanim pojawiło się prawidłowe krwawienie? Ja już świruje co to może znaczyć.
    Do lekarza pójdę dopiero po odebraniu wyników histpatu, a w szpitalu przy wypisie lekarz dyżurny nie chciał mi udzielić żadnych informacji

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    preg.png
‹‹ 564 565 566 567 568 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ