X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
Odpowiedz

Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕

Oceń ten wątek:
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Moja koleżanka która zna historie naszych starań, ma znajoma która jest takim fascynującym przypadkiem. Była z facetem latami, schodzili się i rozchodzili. W końcu znalazła sobie jakiegoś na boku i rzuciła dla niego tamtego. A ze ten nowy mieszkał w innym mieście to zeby go zmotywować do przeprowadzki stwierdziła ze może dziecko sobie zrobią. Jakimś trafem przekonała go do tego planu a nie „wrobiła” w dziecko, podeszli do tematu totalnie nieodpowiedzialnie - żadnego dbania o zdrowie, witamin u niej czy cos, oboje całe wakacje ostro imprezowali, alkohol się lał konkretnie, on jeszcze pali jak smok, a udało się w pierwszym cyklu... i zeby było tego mało, ostatnio ta dziewczyna była na połówkowych, lekarz nie mógł wykonać dokładnie badania, częściowo tez przez jej tusze (ma spora nadwagę), wiec wysłał ja na konsultacje do innego ośrodka. Tam miałaby na NFZ, ale okazało się ze termin by się nie złapał w przedziale tygodni ciąży kiedy robi się połówkowe, wiec ona stwierdziła, ze nie będzie szukać lekarza prywatnie. Nie wiem czy szkoda jej kasy czy tak totalnie bezstresowo podchodzi do tematu.
    Mnie ta historia wręcz załamuje...
    Też, mnie take historie załamują.. Nie rozumiem ich i nie potrafię się pogodzić z tym, że tak jest. A jeszcze często w takich przypadkach "co rok prorok"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 22:14

    Makt lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Makt Autorytet
    Postów: 19261 16108

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Dokładnie tak jak mówisz.. u mnie na dole w klatce mieszka sąsiadka - 19 lat. Nie wiedziałam, że jest w ciąży, co jakiś czas spotykałam ja z papierosem przed blokiem, imprezy u niej też było słychać. Nagle zauwazylam ją z wózkiem (pierwsze skojarzenie - o! Wzięła się wreszcie za robotę, jest opiekunką) Ale jak to ja musiałam do niej zagadać bo spotakłam ją z fajką przed blokiem, a ona mi mówi że to jej dziecko. Oczywiście mieszka sama i faceta nigdy jakiegoś stałego nie było, ale to nie ważne..
    Mówi ze mały nie słyszy na jedno uszko.. O ciązy dowiedziała się w 5 miesiącu, to już nie warto było przestać palić.
    Widzę, że przychodza do niej jakieś babki z jakiegoś urzędu (pewnie socjalne). Nie widać żeby działa się malemu jakaś krzywda fizyczna, ale inaczej go krzywdzi.
    A każda z nas robi wszystko żeby byc rodzicem..

    Ehh aż szkoda komentować...

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Marta_43 Autorytet
    Postów: 604 915

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo halo melduje się z 2 szeregu. Trzymam kciuki za wasze punkcję transfery i bety. Obecnie mam cykl odpoczynku i w następnym jedziemy po maluszka.
    Nie mogę się doczekać 😉 staram się obecnie nie myśleć o tym dużo , więc i nie zaśmiecam wątku . Wracam w marcu ! ❤️

    Kosmamitka, Niki345, Szatyneczka, nadzieja91, Makt, Jlod, Kosanka, Turkusowa82, Cherry78, Jusia 82, Sylwia Sylwia, Nadzieja27, ola_90, Ewelka02, Evva, Nadzieja, Miracle, Micha, Umka lubią tę wiadomość

    27 l, starania od 8.2017
    4-5.2019 clo, 7- 11.2019 lametta, mąż wyniki ok, HSG ok
    11.2019 - 12.2019 puregon + ovitrelle
    IVF Bocian Białystok, hiperka, mamy ❄️❄️❄️❄️
    05.2020 FET blastka 2BB 💔
    Kriobank - przenosimy pozostałe ❄️❄️❄️
    06.2020 FET blastka 1BB 💔
    Histeroskopia ok
    08.2020 FET blastka 1BB nie rozmrozila 💔kolejna blastka 1BB 💔,
    8.2020 - protokół długi czas start!
    10.2020 PickUp! Transfer świeżaka 3AB, mamy 3BC❄️2DC❄️
    8 dpt beta 71,2; 10 dpt beta 118,5, prog >40; 12 dpt 171,4; 15 dpt 518, 18 dpt 1455,8, 25 dpt 11 492,1
    29dpt puste jajo 💔
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Tak sobie czasem myślę czy jakbym wpadła mając 19 lat to ominęłabym te wszystkie płodnościowe problemy.. Ale chciałam być odpowiedzialna, stabilizacja, odpowiednia osoba, stała praca i nagle bach 36 lat..

    Ja też chciałam najpierw skończyć licencjat, później magisterkę, mieć męża, stała pracę, mieszkanie.. zaczęłam specjalizacje .. przyszedł czas chcemy dziecko i nie wychodzi :(
    Nie wiemy czym spowodowana jest niska jakość nasienia męża, hormony okej, stresy jak u wszystkich.. nie pali, czasem wypije jak jest okazja, ale dużo jeździ na rowerze (po 150km dziennie czasami) Androlog kazała mu przestać.. ale nie wierzę w ten rower.. jak zaczeliśmy się starać tyle nie jezdził i tez nie wychodziło.
    A taka sąsiadka nie wiedziała kiedy i bez stresu przeżyła 5 miesiący w ciąży.. Nie wiem jak to możliwe, ale widać można :( a my walczymy z krwiakami, hiperkami, bierzemy suple i stajemy na głowie żeby się tylko udało 😪

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewuszki, a co u Najmłodsza_staraczka?
    dawno nie widziałam od niej wpisu 🤔
    Może też nas podgląduje i zaraz wyskoczy z piękną betą 😍 Kciukasy 🍀💚

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Asiula Autorytet
    Postów: 505 620

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Pytanko. Mam. Czy. Jak bralyscie gonapepttyl. To w trakcie wbijania. Tak. Bardzo was szczypalo i po bardzo swedzialo mialjyscie tam opuchnięte i czerwone?

    2012 r ciąża naturalna . Pusty pęcherzyk 8tc*
    Starania od 2017
    Pierwsza wizyta maj 2019

    03.03.2019I procedura pobrane 20 komórek 5 zaplodnionych 3 przetrwały

    I transfer cykl sztuczny marzec beta 0.2

    II transfer cykl naturalny 01.06
    beta 7dpt - 15.74
    beta 9dpt- 9 :(
    Został z nami 1❄
    Cykl bezowulacyjny :🤔
    Naturalny cud 🥰
    15.07 33dc beta 466.88
    34dc beta 734.09
    35dc beta 1106
    38dc beta 3352.03
    39dc 21.07 mamy kropusia 1 mm
    49 dc beta 54079.49 ( dla lekarza )
    56dc 7 tyd 5 dzień mamy serduszko
    10.09 prenatalne chłopiec
    Pappa wysokie ryzyko zd
    25.09 test sanco zdrowa dziewczynka
    Połówkowe : zdrowa dziewczynka ❤
    3 prenatalne 13.01 zdrowa dziewczynka 1700
    Termin porodu 20.03
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula wrote:
    Hej dziewczyny. Pytanko. Mam. Czy. Jak bralyscie gonapepttyl. To w trakcie wbijania. Tak. Bardzo was szczypalo i po bardzo swedzialo mialjyscie tam opuchnięte i czerwone?

    Opuchniete ani czerwone nie miałam, ale to że był zimny powodowało że mnie bolało.. nie lubie leków lodówkowych :(

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Asiula Autorytet
    Postów: 505 620

    Wysłany: 18 lutego 2020, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie strasznie siedzi miejsce wykonania zastrzyku. Wpuszczam lek. Bardzo powoli mozedlatego moze. Trzeba. Szybko. I wbijam go nie na prosto tylko pod skosem dzis musiałam w trakcie przerwać i wbić w inne miejsce. Nie wiem czy tak mozna ale strasznie szczypalo i nie miałam wyjścia

    2012 r ciąża naturalna . Pusty pęcherzyk 8tc*
    Starania od 2017
    Pierwsza wizyta maj 2019

    03.03.2019I procedura pobrane 20 komórek 5 zaplodnionych 3 przetrwały

    I transfer cykl sztuczny marzec beta 0.2

    II transfer cykl naturalny 01.06
    beta 7dpt - 15.74
    beta 9dpt- 9 :(
    Został z nami 1❄
    Cykl bezowulacyjny :🤔
    Naturalny cud 🥰
    15.07 33dc beta 466.88
    34dc beta 734.09
    35dc beta 1106
    38dc beta 3352.03
    39dc 21.07 mamy kropusia 1 mm
    49 dc beta 54079.49 ( dla lekarza )
    56dc 7 tyd 5 dzień mamy serduszko
    10.09 prenatalne chłopiec
    Pappa wysokie ryzyko zd
    25.09 test sanco zdrowa dziewczynka
    Połówkowe : zdrowa dziewczynka ❤
    3 prenatalne 13.01 zdrowa dziewczynka 1700
    Termin porodu 20.03
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 18 lutego 2020, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula wrote:
    Mnie strasznie siedzi miejsce wykonania zastrzyku. Wpuszczam lek. Bardzo powoli mozedlatego moze. Trzeba. Szybko. I wbijam go nie na prosto tylko pod skosem dzis musiałam w trakcie przerwać i wbić w inne miejsce. Nie wiem czy tak mozna ale strasznie szczypalo i nie miałam wyjścia

    Można, wazne zeby za duzo dawki nid wyleciało gdzieś po drodzę. A czemu pod skosem ? Masz mało tkanki tłuszczowej na brzuchu ?

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Asiula Autorytet
    Postów: 505 620

    Wysłany: 18 lutego 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Można, wazne zeby za duzo dawki nid wyleciało gdzieś po drodzę. A czemu pod skosem ? Masz mało tkanki tłuszczowej na brzuchu ?


    A gdzie tam za mało. Jak. Któraś chce. To chętnie. Oddam. Jakos. Tak. Pod skosem. Mi za pierwszym razem pielęgniarka. Zrobila. I tak. Robię. A ma być na wprost ?

    2012 r ciąża naturalna . Pusty pęcherzyk 8tc*
    Starania od 2017
    Pierwsza wizyta maj 2019

    03.03.2019I procedura pobrane 20 komórek 5 zaplodnionych 3 przetrwały

    I transfer cykl sztuczny marzec beta 0.2

    II transfer cykl naturalny 01.06
    beta 7dpt - 15.74
    beta 9dpt- 9 :(
    Został z nami 1❄
    Cykl bezowulacyjny :🤔
    Naturalny cud 🥰
    15.07 33dc beta 466.88
    34dc beta 734.09
    35dc beta 1106
    38dc beta 3352.03
    39dc 21.07 mamy kropusia 1 mm
    49 dc beta 54079.49 ( dla lekarza )
    56dc 7 tyd 5 dzień mamy serduszko
    10.09 prenatalne chłopiec
    Pappa wysokie ryzyko zd
    25.09 test sanco zdrowa dziewczynka
    Połówkowe : zdrowa dziewczynka ❤
    3 prenatalne 13.01 zdrowa dziewczynka 1700
    Termin porodu 20.03
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 19 lutego 2020, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Beta startuje z rożnego poziomu, ważne jak rośnie :) dlatego ciesz się póki co bo to już mocno ciążowa beta i powtórz za 2 dni zeby sprawdzić przyrost :) trzymam kciuki za dalszy rozwój :)

    To piękna beta, bo Cherry zapomina dodać b.wazną informację - 10 dpt dwudniowca. 😁

    nadzieja91, Niki345, Cherry78 lubią tę wiadomość

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19261 16108

    Wysłany: 19 lutego 2020, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    To piękna beta, bo Cherry zapomina dodać b.wazną informację - 10 dpt dwudniowca. 😁

    Tak już doczytałam później 😁

    Niki345, Cherry78 lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 19 lutego 2020, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave87 wrote:
    A jest tu ktoś kto robi tylko prenatalne ? Bez nifty sanco itp. Bo tak na prawdę rozmawiałam z moją gin i oprócz świadomości że coś wyjdzie u stresu z tym związanego nie zrobimy nic . Jedynie pobiera się z brzucha matki płyn z kodem genetycznym dziecka i jeśli wynik wyjdzie pozytywny to można przerwać ciążę . I to jedyna opcja

    Ja zrobiłam nifty nie po to, by usunąć ciążę, ale aby się przygotować, gdyby była taka konieczność. Teraz jest wiele opcji - można wybrać odpowiedni szpital, drogę działania, terapię.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 19 lutego 2020, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia 🍀💚
    Samych pozytywnych wiadomości 😊

    Turkusowa82, Niki345, Szatyneczka, niesprawiedliwa, Esperanza Mia, Makt lubią tę wiadomość

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Cherry78 Autorytet
    Postów: 2601 3919

    Wysłany: 19 lutego 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    To piękna beta, bo Cherry zapomina dodać b.wazną informację - 10 dpt dwudniowca. 😁

    Tak, masz racje 🥰

    Powodzenia dzisiaj, za Wasze bety, punkcje i inne stresy ✊🏻✊🏻✊🏻💕

    Niki345, Szatyneczka, Esperanza Mia, Kosmamitka lubią tę wiadomość

    Wiek 44l.
    Kriobank, długi protokół
    AMH 0.59
    FSH 8.6
    Kir AA

    Transfer No 7
    Warszawa - Bocian

    23.3.2021 ET 4aa 🥰
    Beta
    7dpt - 61,6
    9dpt - 140,6
    11dpt - 406,8
    15dpt - 3482
    24dpt - pięknie bijące ❤️
    7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
    1.12 Tygrysek ❤️

    22.11.2022FET 4aa
    7dpt beta 96.9
    13dpt beta 1632
    27dpt jest ❤️
    23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
    16.07.2023 synek jest z nami ❤️

    46l. 😅

    event.png
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 19 lutego 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Opuchniete ani czerwone nie miałam, ale to że był zimny powodowało że mnie bolało.. nie lubie leków lodówkowych :(
    Ja zawsze wyciągałam z lodówki tak z 10 min przed zastrzykiem, żeby się zagrzał trochę.

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się poryczałam po przeczytaniu tego:

    "Mąż przechadza się z maluchem po hotelowym korytarzu. Nosi, śpiewa, kołysze. Usypianie trwa dobre dwadzieścia minut. W międzyczasie podchodzi starsza pani...

    - Ale pan długo nosi. A synek chyba nie chce usnąć?

    - Potrzebuje trochę czasu.

    Siedzę na fotelu obok, pije herbatę i przysłuchuję się rozmowie.

    - Oj, jak będzie pan tak nosił, to się przyzwyczai.

    - Tak pani myśli?

    - No tak. Bo to później na każdy płacz trzeba będzie reagować i nosić.

    - I to nie za dobrze? - pyta łagodnie mój mąż.

    - No nie. Później dziecko duże, a trzeba nosić.

    - A o jakim dużym pani mówi?

    - No trzy, cztery lata.

    - Rozumiem.

    - Nas to inaczej wychowywali. Leżeliśmy sami w łóżeczkach i się płakało tak długo, aż się człowiek zmęczył i zasnął.

    - Pamięta to pani?

    - Tak. Od pewnego momentu.

    - To było chyba mało przyjemne?

    - Kto by pamiętał.

    - Rozumiem.

    - Ale mama rzadko mnie przytulała. Ojciec to prawie w ogóle. Do dziś gardło mi ściska na myśl o wspomnieniach.

    - Przykro mi.

    - Ach. Dziś człowiek już stary... - Może lepiej i nosić, bo to żal na całe życie zostaje.

    - Może lepiej tak.

    ***

    I zasnęło maleństwo. Wtulone i ukojone. W poczuciu miłości, bliskości i bezpieczeństwa.

    ***

    Te potrzeby mają być usłyszane, zauważone i zaspokojone. Nie kiedyś tam, tylko teraz, gdy w relacji z nami rozwija się mózg dziecka, jego poczucie własnej wartości i zaufanie. Kiedy buduje się więź... i zapisują ważne wspomnienia... Na mniej lub bardziej świadomym poziomie - na całe życie, właśnie!

    ***

    Niech energia bliskości nas nie opuszcza i daje siłę.
    Dziś i zawsze..."

    Dobrego Dnia Kochane !! Przytulajcie się jak najczęściej <3

    niesprawiedliwa, nadzieja91, Szatyneczka, Niki345, ola_90, Ewelka02, Sylwia Sylwia, Jlod, Evva, Nadzieja, Esperanza Mia, Kosmamitka, Cherry78, Lola., Makt, Umka lubią tę wiadomość

  • niesprawiedliwa Autorytet
    Postów: 2075 3847

    Wysłany: 19 lutego 2020, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula wrote:
    Hej dziewczyny. Pytanko. Mam. Czy. Jak bralyscie gonapepttyl. To w trakcie wbijania. Tak. Bardzo was szczypalo i po bardzo swedzialo mialjyscie tam opuchnięte i czerwone?

    Ja wczoraj robiłam dwa zastrzyki gonapeptylu i przyznam ze to najgorsze zastrzyki z tych które do tej pory robiłam, bolał i szczypał ale później nie było opuchlizny ani zaczerwienienia 😊

    Naturals 2xCP, 2xCB

    1️⃣ IVF - 4 blastki
    1 FET 07.20 👎🏻
    2 FET 08.20 👎🏻
    3 FET 04.21 + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
    5dpt ⏸ bhcg 20,59
    18dpt pęcherzyk ciążowy
    24dpt zarodek i tętno
    39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️

    4 FET 11.24 👎🏻 CB

    2️⃣ IVF ??
  • ola_90 Autorytet
    Postów: 267 651

    Wysłany: 19 lutego 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Ale się poryczałam po przeczytaniu tego:


    Dobrego Dnia Kochane !! Przytulajcie się jak najczęściej <3


    Frelcia mam syna 4 letniego. Noszonego, przytulanego. Nie ma dnia, żebym nie powiedziała mu, że go bardzo kocham (ja mimo całkiem fajnego dzieciństwa nigdy tego nie słyszałam, a wiecie same że czasem człowiek potrzebuje usłyszeć, dla mojego męża to jeszcze ważniejsze bo on dzieciństwa nie wspomina dobrze).
    Jak nosiłam w chuscie gdy był malutki, a potem w nosidle to ciągle slyszalam-nie noś bo się przyzwyczai. Odpowiadalam-nosiłam przez 9 miesięcy, jeszcze się nie odzwyczail.
    Dziś mamy tego taki efekt, ze sam mówi że nas kocha. Jak go coś niepokoi, ma gorszy dzień, to po chwili krzyku i płaczu mowi: mamo przytul mnie. I uspokaja się. To jest piękne, że wie że zawsze może liczyć na bliskość i obecność rodziców.
    I mimo tego noszenia, przytulania potrafi zasnąć sam-bez płaczu, odkąd skończył 6 miesięcy.
    Gdy byłam po punkcji mąż mu tłumaczył że nie mogę go nosić bo bardzo boli mnie brzuszek. Po kilku dniach przyszedł do mnie-mamusiu A jak wyzdrowiejesz, to będziesz mogła mnie jeszcze czasem wziąć na ręce?
    Trzeba nosić, przytulać. Nawet po nastoletnim okresie buntu kiedyś to sobie przypomną ;-)

    nadzieja91, Ewelka02, Sylwia Sylwia, Jlod, ElfiaKsiężniczka, Evva, Nadzieja, Szatyneczka, Catlady, Kosmamitka, Borden, Frelcia_na_tymczasie, Makt, Umka lubią tę wiadomość

    uwo9dqk3ebttjlzi.png

    29 lat
    PCOS, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    12.2015-👱‍♂️
    07.2017-początek starań o rodzeństwo
    05.2018-biochemiczna
    06.2018-poczatek stymulacji
    11.2018-poronienie, 9 tc
    02.2019- powrót do stymulacji
    11.2019- pierwsza wizyta w klinice, szykujemy się do ivf

    Mąż:
    05.2018 i 09.2019-Novum morf 4%
    12.2019-Kriobank morf 0%

    1ivf: 17.01.20 punkcja, mamy ❄❄❄❄❄ (3 blastki, 2 morule)
    19.03.20-FET
    6dpt beta 14,5
    8dpt 61.8
    12dpt 341.2
    19dpt 6582
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 19 lutego 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Ale się poryczałam po przeczytaniu tego:

    "Mąż przechadza się z maluchem po hotelowym korytarzu. Nosi, śpiewa, kołysze. Usypianie trwa dobre dwadzieścia minut. W międzyczasie podchodzi starsza pani...

    - Ale pan długo nosi. A synek chyba nie chce usnąć?

    - Potrzebuje trochę czasu.

    Siedzę na fotelu obok, pije herbatę i przysłuchuję się rozmowie.

    - Oj, jak będzie pan tak nosił, to się przyzwyczai.

    - Tak pani myśli?

    - No tak. Bo to później na każdy płacz trzeba będzie reagować i nosić.

    - I to nie za dobrze? - pyta łagodnie mój mąż.

    - No nie. Później dziecko duże, a trzeba nosić.

    - A o jakim dużym pani mówi?

    - No trzy, cztery lata.

    - Rozumiem.

    - Nas to inaczej wychowywali. Leżeliśmy sami w łóżeczkach i się płakało tak długo, aż się człowiek zmęczył i zasnął.

    - Pamięta to pani?

    - Tak. Od pewnego momentu.

    - To było chyba mało przyjemne?

    - Kto by pamiętał.

    - Rozumiem.

    - Ale mama rzadko mnie przytulała. Ojciec to prawie w ogóle. Do dziś gardło mi ściska na myśl o wspomnieniach.

    - Przykro mi.

    - Ach. Dziś człowiek już stary... - Może lepiej i nosić, bo to żal na całe życie zostaje.

    - Może lepiej tak.

    ***

    I zasnęło maleństwo. Wtulone i ukojone. W poczuciu miłości, bliskości i bezpieczeństwa.

    ***

    Te potrzeby mają być usłyszane, zauważone i zaspokojone. Nie kiedyś tam, tylko teraz, gdy w relacji z nami rozwija się mózg dziecka, jego poczucie własnej wartości i zaufanie. Kiedy buduje się więź... i zapisują ważne wspomnienia... Na mniej lub bardziej świadomym poziomie - na całe życie, właśnie!

    ***

    Niech energia bliskości nas nie opuszcza i daje siłę.
    Dziś i zawsze..."

    Dobrego Dnia Kochane !! Przytulajcie się jak najczęściej <3
    Piękny wpis, ale i zgadzam się z nim i trochę nie, znaczy oczywiście uważam, że dziecku potrzebna jest miłość i ciepło, a potrzeba bliskości powinna być absolutnie zaspokojona, ale też uważam, że najlepszy jest złoty środek, trzeba w miłości do dziecka zachować też odrobinę rozsądku, miejsca dla związku, dla siebie, dla męża. Pokazać dziecku, że nie zawsze płaczem i wymuszaniem osiągnie cel, bo to też nie jest dobre.

    Yoselyn82, Frelcia_na_tymczasie lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
‹‹ 280 281 282 283 284 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ