X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
Odpowiedz

Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕

Oceń ten wątek:
  • Mimii Znajoma
    Postów: 26 67

    Wysłany: 21 lutego 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję pozytywnych bet😘Jlod - cudowna wiadomość. Oby już teraz było spokojnie. Staram się czytać wątek na bieżąco bo bardzo wam kibicuje wszystkim dziewczyny i dziś jak przeczytałam wiadomość z nocy o braku serduszka to ciągle myślałam o tym jak musisz się okropnie czuć i jak ciężkie chwilę przechodzić. Ale na szczęście nastąpił zwrot akcji. 3 mam kciuki cały czas🙂szatyneczko, Twoja historie ostatniego transferu sledze również bo bardzo kibicuje i za każdym razem jak pisałaś o wynikach bety liczyłam że w końcu zacznie rosnąć na tyle, żeby sytuacja wróciła na dobre tory. Kurcze bardzo chwiejne emocjonalnie miałaś te ostatnie kilkanaście dni. Raz się wkurzyłam pamiętam bo podawałaś wynik bety który był poniżej normy jeśli chodzi o przyrost a lekarka ci pisała że jest bardzo dobrze. Pamiętam jak pisałaś że wolisz realna ocenę sytuacji bo gorzej spaść z wysokiego konia. Ja też tak mam. I wiem że potrzebuje konkretów więc podejście tej lekarki mi osobiście by nie odpowiadało jakby to był mój lekarz. Powinna paść inf żeby mieć z tyłu głowy ze wyniki są poniżej normy ale że nadzieja jeszcze jest. Chociaż później pomyślałam sobie ze stan psychiczny jest w takich chwilach bardzo ważny i może dlatego tak ci mówiła. Sama niewiem. Kurcze przykro że teraz tak mało przyroslo bo rzeczywiście szanse że skończy się dobrze maleją bardzo. Wiem że po takich przejściach pewnie nie chcesz planować co dalej ale mam nadzieję że ułoży się u ciebie wszystko. Może to jednak kwestia zarodków bo jak widać nie ma u ciebie problemu z implantacja, może zarodki z 5 doby przyniosłyby sukces. Przytulam

    Szatyneczka, Jlod, Esperanza Mia, Kosmamitka, Sylwia Sylwia, Turkusowa82 lubią tę wiadomość

  • ola_90 Autorytet
    Postów: 267 651

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod co za zwroty akcji... cieszę się że wszystko w porządku. Uważaj na siebie...
    Ja dziś ledwo żyje. Miałam bardzo ciężki tydzień w pracy.. A na dodatek właśnie mam gorączkę. Ja, która przy anginie nie ma nawet stanu podgoraczkowego... trzeci raz w życiu mam gorączkę i umieram.
    Przepraszam że wszystkich nie wymienię, czytałam ale nie mam siły.

    Jlod lubi tę wiadomość

    uwo9dqk3ebttjlzi.png

    29 lat
    PCOS, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    12.2015-👱‍♂️
    07.2017-początek starań o rodzeństwo
    05.2018-biochemiczna
    06.2018-poczatek stymulacji
    11.2018-poronienie, 9 tc
    02.2019- powrót do stymulacji
    11.2019- pierwsza wizyta w klinice, szykujemy się do ivf

    Mąż:
    05.2018 i 09.2019-Novum morf 4%
    12.2019-Kriobank morf 0%

    1ivf: 17.01.20 punkcja, mamy ❄❄❄❄❄ (3 blastki, 2 morule)
    19.03.20-FET
    6dpt beta 14,5
    8dpt 61.8
    12dpt 341.2
    19dpt 6582
  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmamitka wrote:
    Dzisiejsze wyniki 13dpt 🥰

    🍀 beta 2045,84
    🍀 progesteron 117,2

    🙏🍀🙏🍀🙏🍀
    Według mnie u Ciebie będą bliźniaki u mnie były podobne wartości przy ciąży bliźniaczej o tym może świadczyć też wysoki progesteron
    Gratulacje

    Makt, Kosmamitka, Umka lubią tę wiadomość

    Micha
  • Atena000 Autorytet
    Postów: 592 881

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Dziewczyny , jest maly cud❤️ Malenstwo jest i serduszko bije❤️
    Wczoraj w szpitalu jak robila usg tylko byl widoczny pecherzyk i powiedziala ze poronienie. Krwi bylo bardzo duzo, cieklo po nogach, nie moglam zastopowac. Dzis czekalam na drugie usg , (lepszy sprzet,) jak na wyrok, noc przeplakana z mezem, na relanium.
    Nie wierzylam w to co widze, malenstwo jest, serduszko bije 106 uderzen, dzis 6tydz 5 dzien.
    Krwiak jest duzy, nie podala wymiarow, jest blisko malenstwa. Doktor powiedziala ze jest dobrze, ale krwiak jest i moze sie wszystko zdarzyc na tym etapie ciazy.
    Jestem juz w domu, troche slabo sie czuje, nie mam sily, leze.

    Dziekuje za cieple slowa😘
    ale Nas nastraszyłaś, ważne że wszystko jest dobrze :) leż odpoczywaj i nie dajcie się temu dziadowi :P

    Jlod lubi tę wiadomość

    INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
    PCO
    NK-12%
    Nasienie-Fragmentacja 30%
    MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
    MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
    16.01.2021 - test II kreski naturals???
    04.02.2021- jest serduszko :) 7tc 1 d

    2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać :( )
    * 6 dpt - 40,7
    *10 dpt- 121,6
    * wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk :)
    * 05.11.2019 - jest serduszko :)
    * 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
    na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
    mhsv3e5egkhasukv.png
    8p3os65g7oyt0r03.png
  • Kosmamitka Autorytet
    Postów: 562 1979

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micha wrote:
    Według mnie u Ciebie będą bliźniaki u mnie były podobne wartości przy ciąży bliźniaczej o tym może świadczyć też wysoki progesteron
    Gratulacje

    Jejku ja już sama nie wiem co mam myśleć ...
    Niska beta - człowiek się martwi
    Wysoka beta - człowiek się martwi

    bca46b590a.png

    34l
    Endometrioza, AMH <0,2 POF

    III 2019 - ICSI z KD (4.1.1) 😔
    V 2019 - ICSI z KD (4.2.2) [*] 😭 11tc (11dpt bhcg - 233,3, 14dpt bhcg - 776,7)
    08 II 2020 - transfer 4.1.1. (PRG 19.082)
    14 II 2020 - beta 6dpt - 71,7 🍀
    17 II 2020 - beta 9dpt - 414,98 🍀, PRG 35,76
    21 II 2020 - beta 13dpt - 2045,84 🍀, PRG 36,8
    28 II 2020 - beta 20dpt - 15389 🍀, PRG 34,8
    05 III 2020 - 26dpt jest ❤️
    20 X 2020 - Narodziny Floriana 🙏❤️🍀
    30 VIII 2021 - transfer 4.1.1 (PRG 32) 😞
    30 V 2022 - transfer 4.1.1 + EmbryoGlue (PRG 27) 😞

    Zakończona przygoda z IVF
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_90 wrote:
    Jlod co za zwroty akcji... cieszę się że wszystko w porządku. Uważaj na siebie...
    Ja dziś ledwo żyje. Miałam bardzo ciężki tydzień w pracy.. A na dodatek właśnie mam gorączkę. Ja, która przy anginie nie ma nawet stanu podgoraczkowego... trzeci raz w życiu mam gorączkę i umieram.
    Przepraszam że wszystkich nie wymienię, czytałam ale nie mam siły.

    Odpoczywaj, wez leki I do lozka

    Nadzieja, ola_90 lubią tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 21 lutego 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzarnaK wrote:
    Z Nami została tylko jedna blastocysta 3AA, jest już z Nami w domku, reszta nie przetrwała do mrożenia :( wierzę w tego groszka ze z Nami zostanie <3
    Myślałam że będzie inaczej przy pierwszej próbie, no ale cóż tak musiało być.

    U nas było identycznie. Dziś maluszek ma 18 tygodni i ostatnio zaczął się rozpychać w brzuchu. 😍

    Esperanza Mia, Makt, Niki345, pscolka, Kosmamitka, Sierściucha, Umka lubią tę wiadomość

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mam pytanie do dziewczyn ktore mialy krwiaki, ile dni mialyscie krwawienie a potem brazowe wydzieliny? Jak dlugo sie goi wszystko?

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Ja dosc pozno bo tydzien przed transferem. Wyblagalam u mnie w klinice. Ale trzeba wczesniej zaczac. Zapytaj lekarza kiedy najlepiej zaczac.wiem ze dziewczyny mialy wczesniej wlaczony
    Ja brałam od 2 dc , a immumo kazał w 10 dc. Czasem trzeba pozmieniać zalecenia.
    Pod warunkiem że są ku temu wskazania

    Jlod, Nasty, sylvuś lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maaaa wrote:
    Ooo... to fajnie bo tez jestem u niego 🙂 Gratulacje! na początku marca ok 20 dc mam wizytę u niego (już zresztą nie pierwsza) i pewnie rozpisze stymulację. Mam nadzieje ze wszystko się uda i w marcu będzie Nam dane podjeść do in vitro 😶
    Jaki miałaś protokół?
    Krótki, ale słabo się stymulowalam na końskich dawkach. Z początku chciał mi dać dawki male ale błagałam go ze mój organizm woli duże dawki i dał mi. A potem powiedział że bal się ryzykować ale jednak dobrze zrobił i do samego końca dobrze poprowadził i dużo ryzykował. A ja mu ufałam.

    Maaaa lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2205 3188

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jold wspaniała wiadomość że kropek dalej jest.
    ✊✊✊ Za wojownika żeby dalej tak walczył.
    I żeby ten krwiak szybko ustąpił i żeby teraz iż było nieco spokojniej ✊✊✊

    Jlod lubi tę wiadomość

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
  • pscolka Autorytet
    Postów: 364 772

    Wysłany: 21 lutego 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Panie, przepraszam za moją ignorancję, bo aż mi głupio pytać o takie podstawy będąc na forum od kilku miesięcy, ale co to dokładnie znaczy i jak wygląda transfer na naturalnym cyklu? Jestem zupełnie zaskoczona dzisiejszą krótką rozmową z lekarką i sama nie wiem na co się przygotowywać. Otóż, tak jak pisałam wyżej, miałam się teraz regenerować przed transferem słabiutkiej blastki z drugiej styczniowo/lutowej procedury. A tu mi dzisiaj lekarz prowadząca na moje pytanie, kiedy mam zgłosić się na wizytę kontrolną (myślałam że za min. miesiąc, dwa bo tak mi zapowiadała najpierw), odpisuje czy biorę estrofem? Zapomniała, że zaleciła przerwę i nic mi nie przepisała. Zgłupiałam, bo nigdy go nie brałam, nie byłam przygotowywana do transferu, bo poprzednie blastki były uszkodzone genetycznie i nie były podawane. Teraz też miałam mieć dłuższą przerwę zanim będzie transfer. Odpisałam jej, że nic nie biorę i żadnych nowych badań nie robiłam, bo miałam mieć przerwę. A ona mi na to, że zaprasza w następny piątek na usg i sprawdzimy warunki, bo może zaryzykujemy na cyklu naturalnym. Zgłupiałam! To znaczy, że jak usg w 10 dniu cyklu będzie ok, to w tym samym cyklu będzie transfer, w którym mniej więcej dniu? i bez żadnych leków wspomagających? Przyznam szczerze, że nie jestem psychicznie przygotowana na to, bo czytając chociażby Wasze wpisy widzę, że Wy się ostro przygotowujecie ze swoimi lekarzami do transferu (leki, badania itp.). My mamy słabeuszki te mrozaczki i tylko ich 3, no i tą mozaikę z poprzedniej procedury, więc myślałam , że muszę jeszcze zrobić milion badań by na darmo nie marnować tych kilku szans. A tu taka niespodzianka. Wiadomo, że wszystko zależy od stanu endometrium, ale tak czy siak jestem w szoku i pełna obaw czy robić ten transfer bez jakiegokolwiek przygotowania. Możecie mi coś doradzić. Znacie przypadki sukcesu na naturalnym cyklu bez przygotowania? Co mogę zrobić we własnym zakresie teraz między 4 a 10 dniem cyklu, żeby być spokojniejszą?


    35 l.starania od 2015 r.
    endometrioza, IO, nadciśnienie
    2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
    2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
    od 2016 r. słabe parametry nasienia
    3x zmiana lekarzy i klinik
    XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
    styczeń 2020 r. długi protokół
    05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
    transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
    beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454)
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 21 lutego 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Dzieki dziewczyny 😘❤️
    Cuuuuuudownieeee ♥️♥️♥️

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 21 lutego 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pscolka wrote:
    Drogie Panie, przepraszam za moją ignorancję, bo aż mi głupio pytać o takie podstawy będąc na forum od kilku miesięcy, ale co to dokładnie znaczy i jak wygląda transfer na naturalnym cyklu? Jestem zupełnie zaskoczona dzisiejszą krótką rozmową z lekarką i sama nie wiem na co się przygotowywać. Otóż, tak jak pisałam wyżej, miałam się teraz regenerować przed transferem słabiutkiej blastki z drugiej styczniowo/lutowej procedury. A tu mi dzisiaj lekarz prowadząca na moje pytanie, kiedy mam zgłosić się na wizytę kontrolną (myślałam że za min. miesiąc, dwa bo tak mi zapowiadała najpierw), odpisuje czy biorę estrofem? Zapomniała, że zaleciła przerwę i nic mi nie przepisała. Zgłupiałam, bo nigdy go nie brałam, nie byłam przygotowywana do transferu, bo poprzednie blastki były uszkodzone genetycznie i nie były podawane. Teraz też miałam mieć dłuższą przerwę zanim będzie transfer. Odpisałam jej, że nic nie biorę i żadnych nowych badań nie robiłam, bo miałam mieć przerwę. A ona mi na to, że zaprasza w następny piątek na usg i sprawdzimy warunki, bo może zaryzykujemy na cyklu naturalnym. Zgłupiałam! To znaczy, że jak usg w 10 dniu cyklu będzie ok, to w tym samym cyklu będzie transfer, w którym mniej więcej dniu? i bez żadnych leków wspomagających? Przyznam szczerze, że nie jestem psychicznie przygotowana na to, bo czytając chociażby Wasze wpisy widzę, że Wy się ostro przygotowujecie ze swoimi lekarzami do transferu (leki, badania itp.). My mamy słabeuszki te mrozaczki i tylko ich 3, no i tą mozaikę z poprzedniej procedury, więc myślałam , że muszę jeszcze zrobić milion badań by na darmo nie marnować tych kilku szans. A tu taka niespodzianka. Wiadomo, że wszystko zależy od stanu endometrium, ale tak czy siak jestem w szoku i pełna obaw czy robić ten transfer bez jakiegokolwiek przygotowania. Możecie mi coś doradzić. Znacie przypadki sukcesu na naturalnym cyklu bez przygotowania? Co mogę zrobić we własnym zakresie teraz między 4 a 10 dniem cyklu, żeby być spokojniejszą?
    Sztuczny jest łatwiej ogarnąć bo można trochę manipulować datą transferu, a na naturalnym wszystko zależy od owulacji. Gdybym miała możliwość to teraz wybrałabym jednak naturalny...nie trzeba przyjmować końskich dawek leków po transferze. Statystyki na sztucznym i naturalnym są zbliżone, o ile nie po 50%. Z tymi przygotowaniami to nie martwilabym się tak. Większość z nas badania tuż przed transferem np proga robi na własną rękę. Teraz możesz np jeść morele, migdały, orzechy, popijać wytrawne winko na endometrium. Możesz też dołożyć sobie np olej z wiesiołka - ale ten można brać tylko do owulacji. Jednak jeśli czujesz że to nie ten moment, to może powiedz dr, że chcesz się wstrzymać do kolejnego cyklu?

    pscolka, Niki345, Jlod lubią tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • pscolka Autorytet
    Postów: 364 772

    Wysłany: 21 lutego 2020, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia Sylwia wrote:
    Sztuczny jest łatwiej ogarnąć bo można trochę manipulować datą transferu, a na naturalnym wszystko zależy od owulacji. Gdybym miała możliwość to teraz wybrałabym jednak naturalny...nie trzeba przyjmować końskich dawek leków po transferze. Statystyki na sztucznym i naturalnym są zbliżone, o ile nie po 50%. Z tymi przygotowaniami to nie martwilabym się tak. Większość z nas badania tuż przed transferem np proga robi na własną rękę. Teraz możesz np jeść morele, migdały, orzechy, popijać wytrawne winko na endometrium. Możesz też dołożyć sobie np olej z wiesiołka - ale ten można brać tylko do owulacji. Jednak jeśli czujesz że to nie ten moment, to może powiedz dr, że chcesz się wstrzymać do kolejnego cyklu?

    Bardzo dziękuję za te praktyczne rady :-) chociaż tą suplementację sobie teraz wdrożę. Badania hormonów to i tak oczywiście zrobię, nawet jak dr nie zleci. Zastanawiam się tylko czy jest sens robić wszystkie te dot. immunologii i krzepliwości, o których jest tak dużo na forum. To duże koszty i skoro dr nic nie zleciła to robiłabym je zupełnie w ciemno. Dlatego nie wiem czy jest sens, czy dopiero jak się nie uda... ale tego nie zakładam ;-) na starcie jestem bez entuzjazmu, żeby się nie rozczarować, ale z drugiej strony tak baaardzo wierzę w naszych wojowników...

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość


    35 l.starania od 2015 r.
    endometrioza, IO, nadciśnienie
    2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
    2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
    od 2016 r. słabe parametry nasienia
    3x zmiana lekarzy i klinik
    XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
    styczeń 2020 r. długi protokół
    05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
    transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
    beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454)
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pscolka wrote:
    Bardzo dziękuję za te praktyczne rady :-) chociaż tą suplementację sobie teraz wdrożę. Badania hormonów to i tak oczywiście zrobię, nawet jak dr nie zleci. Zastanawiam się tylko czy jest sens robić wszystkie te dot. immunologii i krzepliwości, o których jest tak dużo na forum. To duże koszty i skoro dr nic nie zleciła to robiłabym je zupełnie w ciemno. Dlatego nie wiem czy jest sens, czy dopiero jak się nie uda... ale tego nie zakładam ;-) na starcie jestem bez entuzjazmu, żeby się nie rozczarować, ale z drugiej strony tak baaardzo wierzę w naszych wojowników...
    Też nie robiłam immunologii. Stwierdziłam, że jeśli transfer się nie uda to wtedy wezmę się za to.

    pscolka lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21921

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Hej mam pytanie do dziewczyn ktore mialy krwiaki, ile dni mialyscie krwawienie a potem brazowe wydzieliny? Jak dlugo sie goi wszystko?

    Krwawienie jeden wieczór. Ale brązowe plamienie dłuuugo.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmamitka wrote:
    Jejku ja już sama nie wiem co mam myśleć ...
    Niska beta - człowiek się martwi
    Wysoka beta - człowiek się martwi
    Jaki z tego morał prze to ivf człowiek ciągle się martwi😣Od samego początku do etapu jak zajdzie w ciążę i dalej też 😵😵czasami się dziwię,że jeszcze w wariatkowie nie wyladowałam😨tak skrajne emocje czasami,że szok😵😵

    Kosmamitka, Jlod lubią tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10746 7875

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmamitka wrote:
    Jejku ja już sama nie wiem co mam myśleć ...
    Niska beta - człowiek się martwi
    Wysoka beta - człowiek się martwi
    Cieszyć się, bo jesteś w ciąży 🥰
    Równie dobrze, możesz mieć jednego siłacza w macicy i ja już nie raz widziałam bety powyżej 1tys w 11dpt z jednym maluchem.

    Sylwia Sylwia, kamisia, Kosmamitka, Jlod, Sierściucha lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Jaki z tego morał prze to ivf człowiek ciągle się martwi😣Od samego początku do etapu jak zajdzie w ciążę i dalej też 😵😵czasami się dziwię,że jeszcze w wariatkowie nie wyladowałam😨tak skrajne emocje czasami,że szok😵😵
    No niestety, ale po transferze zmartwień wcale nie jest mniej, mimo że byłam pewna że teraz to już z górki 😔 choć nie ma co marudzic, najważniejsze że się udalo. Może to nieodpowiedni wpis na ten wątek, ale sporo osób, którym się udało czuje się nadal "staraczką" więc myślę że warto wspomnieć. Jak odwiedziłam fioletowa stronę to za głowę się złapałam...tam sporo dziewczyn nawet bety nie robi, tylko sikacZ i później po miesiącu USG 🤷 nie chcę tutaj wymyślać że staraczki bardziej się martwią o maleństwa itp, bo jest mnóstwo dziewczyn, które przeżywają tak jak i my, ale zauważyłam że te zazwyczaj jednak są już po jakiś nieprzyjemnych przejściach. Może się myle, ale wydaje mi się, że u nas ciąże są zupełnie inaczej odbierane, mało która z nas odważy się żeby planować zakupy dla malucha, ciężko też o taką radość z ciąży jak u dziewczyn z fioletowej. Czasami to zastanawiam się czy nie mam czegoś nie tak z głową bo boje się cieszyć.
    Oby każda z nas mogła martwić się o kolejne etapy ♥️🙏

    Kosmamitka, Niki345, kamisia, Jlod, Nadzieja27, pscolka, Szatyneczka, ina-1409, WiśniaW, Makt, WIK, Kosanka, BlackDi, Umka lubią tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
‹‹ 314 315 316 317 318 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ