Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
Odpowiedz

Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕

Oceń ten wątek:
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    W przyszły poniedziałek zrobię to będzie 7 dpt a w sobotę/niedzielę siknę na testy.
    Masz nerwy żeby sikanca wcześniej robić.. Wiesz jak z nimi, oszukiści to są, nie lepiej na betę skoczyć?

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Oj Sylwuś gdyby to faktycznie tak pomagało. Przed transferem czułam ekscytację a teraz po prostu strach że znowu nic. Brakuje mi Męża obok. Może wtedy byłoby lżej.
    Nie masz na to wpływu. Ja się łapie za brzuch i mówię: zarodeczku mój malutki rośnij rośnij okrąglutki. Hehe jakoś mnie to uspokaja na chwilę. Spróbuj, przynajmniej posmiejesz się sama z siebie.

    Jola17a, Esperanza Mia, Sylwia Sylwia, Szatyneczka, Yoselyn82, Catlady, Miracle, Nadzieja27, Makt, Kosmamitka, carrieSATC, Umka lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Nie masz na to wpływu. Ja się łapie za brzuch i mówię: zarodeczku mój malutki rośnij rośnij okrąglutki. Hehe jakoś mnie to uspokaja na chwilę. Spróbuj, przynajmniej posmiejesz się sama z siebie.

    heehehe rośnij duży okrąglutki. No uśmiechnęłam się.:) Mój psiak robi za dogoterapeute.

    Niki345, Esperanza Mia, Sylwia Sylwia, Makt lubią tę wiadomość

  • Iva_82 Autorytet
    Postów: 356 592

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulację

    Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
    Ja rocznik 82 PCO
    On rocznik 82 teratozoospermia
    Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
    Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
    1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
    Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
    26.08- transfer ET 3AB😭
    01.10- transfer FET 3BB😭
    Przerwa koronawirus😞
    28.09.2020 r. FET 3BB😍
    Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
    11 dpt 11,37
    14 dpt 32,36
    17 dpt 131,32
    21 dpt brak echa zarodka 😪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam może takie śmieszne pytanie . Czy apap można brać po zażyciu nospy max? bo mi głowę normalnie zaraz rozerwie :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści :)

    Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
    Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.

    Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....

    Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?

  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    W przyszły poniedziałek zrobię to będzie 7 dpt a w sobotę/niedzielę siknę na testy.

    Frelcia, mnie strasznie bolaly plecy I pachwiny pontransferze, momentami nie moglam chodzic.
    Trzymam kciuki za twoje kropeczki🍀✊🍀✊

    Frelcia_na_tymczasie lubi tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod chyba ominęło mnie jakieś Twoje krwawienie 😓 A w stopce widzę : krwiak ;/
    Ile ma cm? To jakaś plaga 😓
    Dużo siły w tym plamieniu/krwawieniu 😘

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Pestka Ekspertka
    Postów: 198 516

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    36 godz przed pobraniem komórek. I w dniu transferu tylko 0,3 dawki :)

    Dzięki! W takim razie zrobię tego 3 dnia, ale nie robiąc sobie nadziei.

    Sylwia Sylwia, nadzieja91 lubią tę wiadomość

    9mz1p1.png

    x4rkp1.png
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Dziewczyny mam może takie śmieszne pytanie . Czy apap można brać po zażyciu nospy max? bo mi głowę normalnie zaraz rozerwie :/

    Chyba tak, to dwa różne rodzaje leku. Nie kolidują.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulację
    Jeżeli nie masz problemu z owu i endometrium to osobiście polecam naturalny, skuteczność ta sama a nie trzeba się faszerować lekami przez 3 miesiące.

    U mnie udało się na chm.. mieszanym, miał być naturalny, ale pierwszy raz w życiu endo postanowiło zaprotestować i finalnie w połowie cyklu przeszliśmy na sztuczny. Bardzo źle reagowałam na leki razem z mixem dolegliwości ciążowych, po rodzeństwo wracać będziemy na naturalnym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 10:36

    Sylwia Sylwia, Esperanza Mia, Umka lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulację

    Też mam swoje owulacje, ale zawsze miałam na sztucznym.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Chyba tak, to dwa różne rodzaje leku. Nie kolidują.

    To wezmę. Dzięki.

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzarnaK wrote:
    Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści :)

    Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
    Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.

    Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....

    Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?
    Tak codziennie od transferu mam jakieś kłucia i ciągnięcia. To raczej wina leków, niż samego tranferu. Jak miesiąc temu miałam sztuczny cykl bez transferu to też miałam takie uczucia.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzarnaK wrote:
    Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści :)

    Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
    Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.

    Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....

    Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?
    5 dpt i sikacz, szalona! 😱😉 Kiedy krew upuszczasz?

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Pestka Ekspertka
    Postów: 198 516

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a po transferze wracacie do normalnych zajęć czy jakaś przerwa i leżenie w łóżku? Jak postoje gotując obiad to moze się coś stac złego?

    9mz1p1.png

    x4rkp1.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzarnaK wrote:
    Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści :)

    Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
    Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.

    Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....

    Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?
    Z testami to jest różnie, beta tylko prawdę powie. Kiedy się wybierasz? Można od razu bo ja się pytałam gina czy mogę id razu startować a on powiedział że jak będę się czuła fizycznie i psychicznie dobrze to mogę startować tylko muszę przyjść przed @
    Z objawami jest różnie ja nic nie miałam i myślałam że się nie udało. Nie kupuj tylko testów pink strata kasy.

    Makt lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Jlod chyba ominęło mnie jakieś Twoje krwawienie 😓 A w stopce widzę : krwiak ;/
    Ile ma cm? To jakaś plaga 😓
    Dużo siły w tym plamieniu/krwawieniu 😘

    Nadzieja, dobrze ze do nas wrocilas🙂
    OJ krwiak jest duzy, 30% kosmowki. Od czwartku krwawie mega, az po nogach cieklo. Bylam w szpitalu, powiedzieli ze poronilam, nastepnego dnia w piatek w tym samym szpitalu ale na oddziale wczesnej ciazy powiedzieli ze malenstwo jest. W sobote bylam u mojej gin, potwierdzila. W niedziele krwawienie znowu, ale zostalam w domu. Wczoraj wizyta w klinice ivf, i przed wizyta krwawienie. Po usg ktore bylo dlugie, zeby wszystko sprawdzic, rzeka krwi, gabinet wygladal jak z horroru. Ale baby ok, serduszko bije.
    Jestem w domu, nadal krwawie, wczoraj bardzo po tym usg, ze skrzepami, dzis tak pol na pol krew I braz.
    Usg nastepne dopiero 6.03, nie wiem jak wytrzymam.
    Ale powiedzieli zeby za czesto nie robic bo podraznia tam wszystko ( ostatnie dni 3 usg).
    Czekam i sie boje....

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka wrote:
    Dziewczyny, a po transferze wracacie do normalnych zajęć czy jakaś przerwa i leżenie w łóżku? Jak postoje gotując obiad to moze się coś stac złego?
    Ja żyłam normalnie prócz dźwigania sprzątania itd
    Normalnie chodziłam do pracy bo siedzę z tyłkiem 8 h.
    Obiad też robiłam 😊

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Florka91 Przyjaciółka
    Postów: 67 324

    Wysłany: 25 lutego 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia ja też czułam takie klucie wzdłuż pępka 1dpt. :) oby to dobry znak !

    Dla mnie czas po transferze do dnia testu, to był zawsze piękny czas relaksu i poczucia że jestem w ciąży, chciałam aby to trwało jak najdłużej. Bałam się dnia bety, bo wiedziałam, że to wszystko może prysnąc. Byłam spokojna jak do betowania była jeszcze sporo dni.. zastanawiałam się tylko czy, aby na pewno jeszcze tam w środku jest czy się rozwija.. Ale traktowałam się na maksa w ciazy. Chyba jestem wyjątkiem z Was wszystkich 😂

    A co do - rosnij, duży okraglutki to u nas dokładnie to samo od dnia transferu ten tekst :)

    Szatyneczka, CzarnaK, Frelcia_na_tymczasie, Makt, Umka lubią tę wiadomość

    Starania od września 2017r
    Styczeń 2019 Angelius Prowita Katowice
    Lipiec 2019 Kraków Macierzyństwo
    Ona 29 lat: niskie AMH
    On 31 lat: wyniki nasienia bardzo dobre
    Niedrożny lewy jajowód

    I IVF listopad 2019
    Protokół długi:
    12.11 Punkcja: 5 jajeczek- 3 dojrzałe komórki
    ET 15.11 cl6. 2 (brak zamrożonych zarodków)
    beta 26.11 - 6,20 28.11 -2,4 --cb

    25. 01.2020 START II procedury
    06.02.20- punkcja-dwie komórki, jeden dojrzały oocyt
    10.02.20- transfer blastusia w 4 dobie
    7dpt- beta 35,65, prog- 35,64
    9dpt- beta 156,1, prog- 60
    11dpt-beta 513,1 prog-60
    16dpt- beta 4747 prog-60
    17dpt jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym 😊

    f2w39n73ffccny3p.png
‹‹ 367 368 369 370 371 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ