Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Masz nerwy żeby sikanca wcześniej robić.. Wiesz jak z nimi, oszukiści to są, nie lepiej na betę skoczyć?Frelcia_na_tymczasie wrote:W przyszły poniedziałek zrobię to będzie 7 dpt a w sobotę/niedzielę siknę na testy.🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Nie masz na to wpływu. Ja się łapie za brzuch i mówię: zarodeczku mój malutki rośnij rośnij okrąglutki. Hehe jakoś mnie to uspokaja na chwilę. Spróbuj, przynajmniej posmiejesz się sama z siebie.Frelcia_na_tymczasie wrote:Oj Sylwuś gdyby to faktycznie tak pomagało. Przed transferem czułam ekscytację a teraz po prostu strach że znowu nic. Brakuje mi Męża obok. Może wtedy byłoby lżej.
Jola17a, Esperanza Mia, Sylwia Sylwia, Szatyneczka, Yoselyn82, Catlady, Miracle, Nadzieja27, Makt, Kosmamitka, carrieSATC, Umka lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Nie masz na to wpływu. Ja się łapie za brzuch i mówię: zarodeczku mój malutki rośnij rośnij okrąglutki. Hehe jakoś mnie to uspokaja na chwilę. Spróbuj, przynajmniej posmiejesz się sama z siebie.
heehehe rośnij duży okrąglutki. No uśmiechnęłam się.
Mój psiak robi za dogoterapeute.
Niki345, Esperanza Mia, Sylwia Sylwia, Makt lubią tę wiadomość
-
Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulacjęPo 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści

Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.
Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....
Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl? -
Frelcia_na_tymczasie wrote:W przyszły poniedziałek zrobię to będzie 7 dpt a w sobotę/niedzielę siknę na testy.
Frelcia, mnie strasznie bolaly plecy I pachwiny pontransferze, momentami nie moglam chodzic.
Trzymam kciuki za twoje kropeczki🍀✊🍀✊
Frelcia_na_tymczasie lubi tę wiadomość
04.10.2020 Synek❤️ -
Jlod chyba ominęło mnie jakieś Twoje krwawienie 😓 A w stopce widzę : krwiak ;/
Ile ma cm? To jakaś plaga 😓
Dużo siły w tym plamieniu/krwawieniu 😘Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak)
bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

-
Frelcia_na_tymczasie wrote:Dziewczyny mam może takie śmieszne pytanie . Czy apap można brać po zażyciu nospy max? bo mi głowę normalnie zaraz rozerwie

Chyba tak, to dwa różne rodzaje leku. Nie kolidują.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś
38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Jeżeli nie masz problemu z owu i endometrium to osobiście polecam naturalny, skuteczność ta sama a nie trzeba się faszerować lekami przez 3 miesiące.Iva_82 wrote:Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulację
U mnie udało się na chm.. mieszanym, miał być naturalny, ale pierwszy raz w życiu endo postanowiło zaprotestować i finalnie w połowie cyklu przeszliśmy na sztuczny. Bardzo źle reagowałam na leki razem z mixem dolegliwości ciążowych, po rodzeństwo wracać będziemy na naturalnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 10:36
Sylwia Sylwia, Esperanza Mia, Umka lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Iva_82 wrote:Hej mam pytanie do ciężarnych możecie podzielić się informacją na jakim cyklu udało się Wam zajść w ciążę na sztucznym czy naturalnym? Przygotowuje się do 2 criotransferu poprzedni miałam na cyklu naturalnym. Nie wiem co robić, czy jest sens podchodzić na cyklu sztucznym skoro mam naturalne owulację
Też mam swoje owulacje, ale zawsze miałam na sztucznym.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś
38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualny
-
Tak codziennie od transferu mam jakieś kłucia i ciągnięcia. To raczej wina leków, niż samego tranferu. Jak miesiąc temu miałam sztuczny cykl bez transferu to też miałam takie uczucia.CzarnaK wrote:Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści

Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.
Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....
Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
5 dpt i sikacz, szalona! 😱😉 Kiedy krew upuszczasz?CzarnaK wrote:Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści

Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.
Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....
Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Z testami to jest różnie, beta tylko prawdę powie. Kiedy się wybierasz? Można od razu bo ja się pytałam gina czy mogę id razu startować a on powiedział że jak będę się czuła fizycznie i psychicznie dobrze to mogę startować tylko muszę przyjść przed @CzarnaK wrote:Dzień dobry wszystkim, życzę Miłego Dnia i samych pozytywnych wieści

Musiałam, poprostu musiałam zrobić dzisiaj ten test wyszła czysta biel, może odrobinkę zrobiło się przykro bo liczyłam na jakiś minimalny cień ale pociesza mnie fakt, że to dopiero 5 dzień po transferze więc dopiero wszystko przed Nami.
Dzisiaj o dziwo mnie brzuch jeszcze nie boli, bo wczoraj wieczorem znowu miałam takie dziwne nieprzyjemne rozpieranie w środku, nawet No spa nie pomogła.
Czy Was też bolało podbrzusze codziennie od transferu, czasami mam wrażenie że wszystko mi się tam ''łuszczy''....
Powiedzcie wogóle czy po nieudanym transferze można Odrazu do nowej stymulacji podchodzić czy trzeba odczekać jakiś cykl?
Z objawami jest różnie ja nic nie miałam i myślałam że się nie udało. Nie kupuj tylko testów pink strata kasy.
Makt lubi tę wiadomość


"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
nadzieja91 wrote:Jlod chyba ominęło mnie jakieś Twoje krwawienie 😓 A w stopce widzę : krwiak ;/
Ile ma cm? To jakaś plaga 😓
Dużo siły w tym plamieniu/krwawieniu 😘
Nadzieja, dobrze ze do nas wrocilas🙂
OJ krwiak jest duzy, 30% kosmowki. Od czwartku krwawie mega, az po nogach cieklo. Bylam w szpitalu, powiedzieli ze poronilam, nastepnego dnia w piatek w tym samym szpitalu ale na oddziale wczesnej ciazy powiedzieli ze malenstwo jest. W sobote bylam u mojej gin, potwierdzila. W niedziele krwawienie znowu, ale zostalam w domu. Wczoraj wizyta w klinice ivf, i przed wizyta krwawienie. Po usg ktore bylo dlugie, zeby wszystko sprawdzic, rzeka krwi, gabinet wygladal jak z horroru. Ale baby ok, serduszko bije.
Jestem w domu, nadal krwawie, wczoraj bardzo po tym usg, ze skrzepami, dzis tak pol na pol krew I braz.
Usg nastepne dopiero 6.03, nie wiem jak wytrzymam.
Ale powiedzieli zeby za czesto nie robic bo podraznia tam wszystko ( ostatnie dni 3 usg).
Czekam i sie boje....
04.10.2020 Synek❤️ -
Ja żyłam normalnie prócz dźwigania sprzątania itdPestka wrote:Dziewczyny, a po transferze wracacie do normalnych zajęć czy jakaś przerwa i leżenie w łóżku? Jak postoje gotując obiad to moze się coś stac złego?
Normalnie chodziłam do pracy bo siedzę z tyłkiem 8 h.
Obiad też robiłam 😊

"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Frelcia ja też czułam takie klucie wzdłuż pępka 1dpt.
oby to dobry znak !
Dla mnie czas po transferze do dnia testu, to był zawsze piękny czas relaksu i poczucia że jestem w ciąży, chciałam aby to trwało jak najdłużej. Bałam się dnia bety, bo wiedziałam, że to wszystko może prysnąc. Byłam spokojna jak do betowania była jeszcze sporo dni.. zastanawiałam się tylko czy, aby na pewno jeszcze tam w środku jest czy się rozwija.. Ale traktowałam się na maksa w ciazy. Chyba jestem wyjątkiem z Was wszystkich 😂
A co do - rosnij, duży okraglutki to u nas dokładnie to samo od dnia transferu ten tekst
Szatyneczka, CzarnaK, Frelcia_na_tymczasie, Makt, Umka lubią tę wiadomość
Starania od września 2017r
Styczeń 2019 Angelius Prowita Katowice
Lipiec 2019 Kraków Macierzyństwo
Ona 29 lat: niskie AMH
On 31 lat: wyniki nasienia bardzo dobre
Niedrożny lewy jajowód
I IVF listopad 2019
Protokół długi:
12.11 Punkcja: 5 jajeczek- 3 dojrzałe komórki
ET 15.11 cl6. 2 (brak zamrożonych zarodków)
beta 26.11 - 6,20 28.11 -2,4 --cb
25. 01.2020 START II procedury
06.02.20- punkcja-dwie komórki, jeden dojrzały oocyt
10.02.20- transfer blastusia w 4 dobie
7dpt- beta 35,65, prog- 35,64
9dpt- beta 156,1, prog- 60
11dpt-beta 513,1 prog-60
16dpt- beta 4747 prog-60
17dpt jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym 😊








