WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • fishka Ekspertka
    Postów: 159 96

    Wysłany: 27 marca 2019, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mao ja zaczynałam od 20 a własnie się umawiam na badania prenatalne :)

    I tu pytanie czy polecicie dr Sz czy raczej zrobić poza kliniką? Ile trwa badanie? 350 to koszt samego usg, krew do testu podwojnego platna dodatkowo?

    O spem miram...
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 27 marca 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fishka wrote:
    Mao ja zaczynałam od 20 a własnie się umawiam na badania prenatalne :)

    To ja zaczynam jeszcze lepiej od 10,99.... i czego ja się w internecie naczytałam... że strach jest ...

    No ale dr K mówi, ze przyrasta dobrze.. także zobaczymy co jutro wyjdzie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 14:36

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 27 marca 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fishka wrote:
    Mao ja zaczynałam od 20 a własnie się umawiam na badania prenatalne :)

    I tu pytanie czy polecicie dr Sz czy raczej zrobić poza kliniką? Ile trwa badanie? 350 to koszt samego usg, krew do testu podwojnego platna dodatkowo?

    CO prawda nie mam porównania, ale po badaniu polecam.
    Bardzo dokładne, wszystko omawia po kolei, ja właściwie nie miałam potrzeby zadawać dodatkowych pytań.
    Nasze badanie trwało 50 minut (ciąża bliźniacza), dziewczyna przede mną wyszła po 40 minutach.
    Krew do Pappa płatna dodatkowo chyba 187 zł.

    fishka lubi tę wiadomość

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fishka wrote:
    Mao ja zaczynałam od 20 a własnie się umawiam na badania prenatalne :)

    I tu pytanie czy polecicie dr Sz czy raczej zrobić poza kliniką? Ile trwa badanie? 350 to koszt samego usg, krew do testu podwojnego platna dodatkowo?
    Nam doktor mowil ,abysmy sie umowili tylko i wylacznie do doktora Sz bo nikt inny dokladniej Maluchow nie oceni .

    fishka, MARTA_MROWCIA lubią tę wiadomość

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 27 marca 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Nam doktor mowil ,abysmy sie umowili tylko i wylacznie do doktora Sz bo nikt inny dokladniej Maluchow nie oceni .

    Kinga, a jeśli mogę zapytać, to czemu nie chcesz ryzykować kolejnej ciąży bliźniaczej? Czy to, że teraz zarodek się podzielił oznacza, że macie do tego predyspozycje, czy to przypadek?
    Czy może po prostu nie chcecie więcej dzieci?

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2019, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Kinga, a jeśli mogę zapytać, to czemu nie chcesz ryzykować kolejnej ciąży bliźniaczej? Czy to, że teraz zarodek się podzielił oznacza, że macie do tego predyspozycje, czy to przypadek?
    Czy może po prostu nie chcecie więcej dzieci?
    Pom -pon tylko dlatego ,ze jest to moja 5 ciaza ,wczesniejsze sie nie udaly na roznych etapach ,teraz B musi sie meczyc z moimi roznymi psychosomatycznymi zachowaniami i ja juz jestem spelniona ,szczesliwa ,bede miala dwie coreczki oczywiscie mam caly czas nadzieje ,ze sie uda .Moze za kilka dobrych lat wrocimy do tematu i postawimy na naturalne jeszcze staranie o 3 dziecko ale to tak albo bedzie albo nie .:)

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 27 marca 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Pom -pon tylko dlatego ,ze jest to moja 5 ciaza ,wczesniejsze sie nie udaly na roznych etapach ,teraz B musi sie meczyc z moimi roznymi psychosomatycznymi zachowaniami i ja juz jestem spelniona ,szczesliwa ,bede miala dwie coreczki oczywiscie mam caly czas nadzieje ,ze sie uda .Moze za kilka dobrych lat wrocimy do tematu i postawimy na naturalne jeszcze staranie o 3 dziecko ale to tak albo bedzie albo nie .:)

    Rozumiem :)
    My też jeśli się teraz uda to raczej pasujemy.
    Chociaż lubię straszyć mojego męża, że jeszcze musimy córkę dorobić. Stresuje się wtedy okrutnie :P (on zawsze chciał tylko jedno dziecko)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 15:08

    kinga25 lubi tę wiadomość

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • fishka Ekspertka
    Postów: 159 96

    Wysłany: 27 marca 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przekonałyście mnie :)

    Pom-pon lubi tę wiadomość

    O spem miram...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Rozumiem :)
    My też jeśli się teraz uda to raczej pasujemy.
    Chociaż lubię straszyć mojego męża, że jeszcze musimy córkę dorobić. Stresuje się wtedy okrutnie :P (on zawsze chciał tylko jedno dziecko)
    Moj byl teraz tak nakrecony na chlopakow i juz planowal wspolne mecze ,gre w noge a tu Mu doktor powiedzial ,ze bedzie mial 3 kobiety w domu to sie biedny za glowe zlapal ;)

    Malina28., Pom-pon, Alberta, Catlady lubią tę wiadomość

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5273 1919

    Wysłany: 27 marca 2019, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Czyli jak nam zostaly 4 zdrowe zarodki ,a na 99,9% nie planujemy kolejnego transferu i ewentualnej ciazy blizniaczej ,to nie mozemy ich oddac do adopcji ? Zostaje przechowywanie caly czas w klinice ?
    Mozesz oddac do adopcji bez wzgledu czy sa badane czy nie . Jesli chodzi o adopcje zarodka w Medart to jeszcze 2 lata temu nie bylo tej kartki o kolor oczu typ budowy i itp wiec podejrzewam ze nie maja . Pary pewnie jakis czas oplacaja a pozniej oddaja . My mamy 2 niezbadane i 4 prawidłowe genetycznie wszystkich nie wezme o ile cos wezme to reszta idzie do adopcji ale za hakies 10 -15 lat . Moim zdaniem to nie wporzadku ze trzeba badac do adopcji przeciez sa mrozone w 5-dobie a to mija sie z celem bo jesli bedzie.nieprawidłowo genetycznie to zostanie taki podany . Ponownie nie zamroza

    kinga25 lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 27 marca 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, byłam na kawie u Ż, dłuugo gadaliśmy, myślał nad tą moją sprawą. Kazał się wstrzymać miesiąc po szczepionce, więc czekamy do następnego cyklu. Kazal przejść na dietę bez glutenu i laktozy i brać glutation zredukowany i koenzym Q10 w kroplach. Bierze któraś z Was? Jeśli tak to jaki? Weszłam na polecane przez niego i cena mnie trochę wbiła w ziemię. Możecie doradzić czy warto? Czy kupujecie jakieś inne?

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 27 marca 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTA_MROWCIA wrote:
    Tak zdecydowanie zadbaj o izotoniki i białko... Ja troszkę olalam sprawę i nabawilam się hiperstymulacji i spędziłam tydzień w szpitalu 🙈 mój błąd 🤦‍♀️

    Któraś z dziewczyn już pytała, również podbije pytanie, jakie miałaś objawy hiperstymulacji? A ja myślałam, że to ryzyko jest przed punkcją, po punkcji nie wpadłabym na to, że jest takie ryzyko :o

    Jestem po, żyje :) pobrali 8 komorek, czekam na jutrzejszy wynik rozgrywki :) jak obudziłam się to było super jakby nigdy nic, a po południu już złe się czułam i staram się dojść do siebie teraz, jak siadam czy wstaje w sumie czuje lekki dyskomfort.
    Tak w ogóle to trochę jestem zdzwiona, nikt po zabiegu nie powiedział mi o nawadnianiu lekkiej diecie czy białku, w sumie to tylko pytali jak się czuje i pojechałam do domu przed 11.

    A to białko to chodzi wam o czyste białko z mięs jaj itd? Czy jakiś preparat z apteki to jest? ;)

    Widzę dziewczyny ciąże bliźniacze jedna za druga <3 extra!!! gratuluje i zazdroszczę :)) tez mi się marzą bliźniaki :) ale jak będzie jedno to tez się oczywiście uciesze :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 19:17

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • Flo85 Koleżanka
    Postów: 65 17

    Wysłany: 27 marca 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiśniaW wrote:
    Któraś z dziewczyn już pytała, również podbije pytanie, jakie miałaś objawy hiperstymulacji? A ja myślałam, że to ryzyko jest przed punkcją, po punkcji nie wpadłabym na to, że jest takie ryzyko :o

    Jestem po, żyje :) pobrali 8 komorek, czekam na jutrzejszy wynik rozgrywki :) jak obudziłam się to było super jakby nigdy nic, a po południu już złe się czułam i staram się dojść do siebie teraz, jak siadam czy wstaje w sumie czuje lekki dyskomfort.
    Tak w ogóle to trochę jestem zdzwiona, nikt po zabiegu nie powiedział mi o nawadnianiu lekkiej diecie czy białku, w sumie to tylko pytali jak się czuje i pojechałam do domu przed 11.

    A to białko to chodzi wam o czyste białko z mięs jaj itd? Czy jakiś preparat z apteki to jest? ;)

    Widzę dziewczyny ciąże bliźniacze jedna za druga <3 extra!!! gratuluje i zazdroszczę :)) tez mi się marzą bliźniaki :) ale jak będzie jedno to tez się oczywiście uciesze :))


    Mi też o lekkiej diecie nikt nic nie mówił o białku też nie
    Jeśli chodzi o białko to powiedzialabym że białko z pokarmu są np jogurty wysokobiałkowe , jajko itp , mi takie rzeczy wystarczyły

    Starania od 05.2016
    • 4 nieudane IUI
    • 04. 2018 hysterolaparoskopia -
    endometrioza
    • Medart od 12.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiśniaW wrote:
    Któraś z dziewczyn już pytała, również podbije pytanie, jakie miałaś objawy hiperstymulacji? A ja myślałam, że to ryzyko jest przed punkcją, po punkcji nie wpadłabym na to, że jest takie ryzyko :o

    Jestem po, żyje :) pobrali 8 komorek, czekam na jutrzejszy wynik rozgrywki :) jak obudziłam się to było super jakby nigdy nic, a po południu już złe się czułam i staram się dojść do siebie teraz, jak siadam czy wstaje w sumie czuje lekki dyskomfort.
    Tak w ogóle to trochę jestem zdzwiona, nikt po zabiegu nie powiedział mi o nawadnianiu lekkiej diecie czy białku, w sumie to tylko pytali jak się czuje i pojechałam do domu przed 11.

    A to białko to chodzi wam o czyste białko z mięs jaj itd? Czy jakiś preparat z apteki to jest? ;)

    Widzę dziewczyny ciąże bliźniacze jedna za druga <3 extra!!! gratuluje i zazdroszczę :)) tez mi się marzą bliźniaki :) ale jak będzie jedno to tez się oczywiście uciesze :))
    Czesc ,to super ,ze juz po ,niekoniecznie przed punkcja wystepuja objawy hiperki ,wprawdzie ja nie mialam bo z doktorem szybko reagowalismy ,u nas z PCOS ryzyko jest troche wieksze ,ja ogolnie dopiero kilka dni po punkcji zaczelam sie gorzej czuc obrzeki mi sie lekkie robily ale dostalam eki na sciagniecie ,srednio mi spadal estradiol ,i ten cudowny brzuszek ale to moze Marta dokladnie napisze jak to wyglada :)

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 27 marca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia dr Ż i K od dawna zalecają wykluczenie glutenu i laktozy bo to silne alergeny. Sami też od kilku lat unikają. Może to tajemnica ich energii do pracy od rana do wieczora. Co do glutationu i Q10 ja stosuję tańsze wersje bo te rzeczywiście bardzo drogie. Już nie pamiętam nazwy ale sprawdzałam i ze Stanów idą długo i cło mogą doliczyć.

    O to młody anestezjolog się pojawił. Ten starszy dobrze na mnie wpływał ostatnie trzy razy.

    Kciuki za bety jutro i nieustannie staraczkom i w ciąży.
    A mamom dużo energii i przespanych nocy.

    Dalia90, kinga25, fishka lubią tę wiadomość

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • MARTA_MROWCIA Ekspertka
    Postów: 141 147

    Wysłany: 27 marca 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiśniaW wrote:
    Któraś z dziewczyn już pytała, również podbije pytanie, jakie miałaś objawy hiperstymulacji? A ja myślałam, że to ryzyko jest przed punkcją, po punkcji nie wpadłabym na to, że jest takie ryzyko :o

    Jestem po, żyje :) pobrali 8 komorek, czekam na jutrzejszy wynik rozgrywki :) jak obudziłam się to było super jakby nigdy nic, a po południu już złe się czułam i staram się dojść do siebie teraz, jak siadam czy wstaje w sumie czuje lekki dyskomfort.
    Tak w ogóle to trochę jestem zdzwiona, nikt po zabiegu nie powiedział mi o nawadnianiu lekkiej diecie czy białku, w sumie to tylko pytali jak się czuje i pojechałam do domu przed 11.

    A to białko to chodzi wam o czyste białko z mięs jaj itd? Czy jakiś preparat z apteki to jest? ;)

    Widzę dziewczyny ciąże bliźniacze jedna za druga <3 extra!!! gratuluje i zazdroszczę :)) tez mi się marzą bliźniaki :) ale jak będzie jedno to tez się oczywiście uciesze :))
    Wiśnia widzę, że staramy się od tego samego czasu 😉 my też z mężem zaczęliśmy od marca 2016 😁W dniu punkcji wieczorem też czułam lekki dyskomfort i to jest zupełnie normalne... Dopiero po ok 3 dniach zaczęłam mieć mega bóle brzucha, wzdęcia, zaczęło robić mi się słabo... Jeszcze jak na złość byłam na wyjeździe w pracy w Warszawie. W hotelu umieralam... Nie widziałam co się ze mną dzieje. Zadzwoniłam do dr A.B kazał kupić mi izotoniki, białko w aptece i brać nospe. Niestety nie pomagało w niedziele wieczorem dostałam takich bólów brzucha i pleców, że nie mogłam oddychać. O chodzeniu nie było mowy do tego myślałam, że z bólu zemdleje. Pojechaliśmy do szpitala okazało się, że to niestety objawy hiperstymulacji. Zostałam na tydzień w szpitalu, więc miałam małe ferie pod koniec stycznia 😉 Dopiero ketanol dozylnie pomógł zwalczyć ból. Byłam cały czas w kontakcie z dr A.B., więc spokojnie do tego podeszlam . Niestety takie rzeczy się zdarzają, a ja jak zwykle jestem tą wyjątkową osobą, której zdarzają się takie akcje 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 22:05

    Medart dr A.B
    PCOS, Insulinooporność, Hasimoto, Mutacja genu Mthfr. U męża słabe nasienie. 3 lata starań - 4 inseminacje. Medart punkcja 20.01.2019. Mamy 6 zarodków 5dniowych. Criotransfer 21.02.2019. 8 dpt beta 112. 10 dpt beta 388.
    14 dpt beta 2383. 6 tydzień 5 dzień bije serduszko ❤️
    Amelia? Filip? 😉
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 27 marca 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTA_MROWCIA wrote:
    W dniu punkcji wieczorem też czułam lekki dyskomfort i to jest zupełnie normalne... Dopiero po ok 3 dniach zaczęłam mieć mega bóle brzucha, wzdęcia, zaczęło robić mi się słabo... Jeszcze jak na złość byłam na wyjeździe w pracy w Warszawie. W hotelu umieralam... Nie widziałam co się ze mną dzieje. Zadzwoniłam do dr A.B kazał kupić mi izotoniki, białko w aptece i brać nospe. Niestety nie pomagało w niedziele wieczorem dostałam takich bólów brzucha i pleców, że nie mogłam oddychać. O chodzeniu nie było mowy do tego myślałam, że z bólu zemdleje. Pojechaliśmy do szpitala okazało się, że to niestety objawy hiperstymulacji. Zostałam na tydzień w szpitalu, więc miałam małe ferie pod koniec stycznia 😉 Dopiero ketanol dozylnie pomógł zwalczyć ból. Byłam cały czas w kontakcie z dr A.B., więc spokojnie do tego podeszlam . Niestety takie rzeczy się zdarzają, a ja jak zwykle jestem tą wyjątkową osobą, której zdarzają się takie akcje 😉

    Dziekuje bardzo za informacje ♥️ Mam już nutridrinki i do nawodnienia tez coś mąż kupił, mam nadzieje, że będzie ok :) trochę się boje jutra i odpowiedzi jak sytuacja się rozwinęła 😕 jakoś nie dociera do mnie to wszystko jeszcze i ten strach, aby usłyszeć „ niestety..”

    A powiedzcie mi dziewczyny, bo oczywiście ja nic nie wiem, dr Ż nie jest wylewny co do info :) jak wyglada transfer? Jeśli będą zarodki chcemy badanie genetyczne. Mrożą je i transfer jest po kolejnej miesiączce? O ile endo jest dość grube? Czy coś jeszcze ma wypływ na transfer / jego odwołanie? Czy przed transferem tez trzeba jeździć co kilka dni na wizyty? Ja dojeżdżająca 160km, wiec fajnie byłoby wiedzieć co tam ściemniać w pracy ;)

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTA_MROWCIA wrote:
    W dniu punkcji wieczorem też czułam lekki dyskomfort i to jest zupełnie normalne... Dopiero po ok 3 dniach zaczęłam mieć mega bóle brzucha, wzdęcia, zaczęło robić mi się słabo... Jeszcze jak na złość byłam na wyjeździe w pracy w Warszawie. W hotelu umieralam... Nie widziałam co się ze mną dzieje. Zadzwoniłam do dr A.B kazał kupić mi izotoniki, białko w aptece i brać nospe. Niestety nie pomagało w niedziele wieczorem dostałam takich bólów brzucha i pleców, że nie mogłam oddychać. O chodzeniu nie było mowy do tego myślałam, że z bólu zemdleje. Pojechaliśmy do szpitala okazało się, że to niestety objawy hiperstymulacji. Zostałam na tydzień w szpitalu, więc miałam małe ferie pod koniec stycznia 😉 Dopiero ketanol dozylnie pomógł zwalczyć ból. Byłam cały czas w kontakcie z dr A.B., więc spokojnie do tego podeszlam . Niestety takie rzeczy się zdarzają, a ja jak zwykle jestem tą wyjątkową osobą, której zdarzają się takie akcje 😉
    Nie tylko Ty , ja tez mialam maly horror po punkcji, ale juz nie chciałam straszyć koleżanki.

  • MARTA_MROWCIA Ekspertka
    Postów: 141 147

    Wysłany: 27 marca 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Nie tylko Ty , ja tez mialam maly horror po punkcji, ale juz nie chciałam straszyć koleżanki.
    Nie chce nikogo straszyć 😉 rzadko się to zdarza. Wiadomo, że każda z Nas może.wpisac te objawy w Google na forum i inne dziewczyny też je opisują. wszystko jest do zniesienia, aby dotrzeć do upragnionej ciąży 🙂 a w szpitalu kiedy usniezyli mi ból myślałam, tylko o zarodkach i o tym, że dla Nich zniose wszystko nawet ten ból po hiperstymulacji.

    Medart dr A.B
    PCOS, Insulinooporność, Hasimoto, Mutacja genu Mthfr. U męża słabe nasienie. 3 lata starań - 4 inseminacje. Medart punkcja 20.01.2019. Mamy 6 zarodków 5dniowych. Criotransfer 21.02.2019. 8 dpt beta 112. 10 dpt beta 388.
    14 dpt beta 2383. 6 tydzień 5 dzień bije serduszko ❤️
    Amelia? Filip? 😉
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 27 marca 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) podglądam Was tutaj już od jakiegoś czasu;) wiec już trochę o Was wiem:). Ja jestem pacjentką dr K od marca. Mam podejść do IUI. Po wizycie w badaniu krwi wyszło tsh 2,74 przy normie 0,27-4,20 i prolaktyna 21,8 przy normie 6-29,9. Od dwóch tygodni biorę leki, zastanawiam się kiedy powtórzyć badanie? Chciałabym jak najszybciej podejść do IUI.

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
‹‹ 1201 1202 1203 1204 1205 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ