SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plus trzeba wziąć pod uwagę, że przez 500 plus jest mało dzieci do adopcji... nasi znajomi czekają już 2 rok na dziecko (do 2 roku życia) i pani z ośrodka poinformowała ich, że nie ma dzieci... bo patologia trzyma je dla 500 zł... a oni mają związane ręce...
    a nie każdy chce np starsze dziecko, jest to już kwestia indywidualna... i same testy psychologiczne i wszystkie spotkania nie są łatwe... kumpela nie raz mi z płaczem o nich opowiadała...
    Także jeżeli ktoś ma wielkie serce i oddał zarodki do adopcji, to nie nam to krytykować... ja jestem pełna podziwu i para, której uda zajść się w ciąże będzie dozgonnie wdzięczna.

    Mrsdzixon87, LittleGirlBlue lubią tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Godeliv Przyjaciółka
    Postów: 82 92

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdabg6 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie o prolutex podawany w uda. Podaje się to w wewnęrzną czy zewnętrzną część uda?

    Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiesz, ja robiłam w górna cześć uda (jak siedzisz) 😁

    Magdabg6 lubi tę wiadomość

  • Godeliv Przyjaciółka
    Postów: 82 92

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka1987 wrote:
    Hej dziewczyny 🙂
    Chciałam zapytać kogo polecanie w medarcie? Leczę się w invimedzie ale chciałam się jeszcze wybrać na konsultacje do innego lekarza.

    Ja bym wybrała albo dr K lub dr B, z dr Ż bym wykorkowała nerwowo - aczkolwiek podobno to guru od ivf.

  • Magdabg6 Ekspertka
    Postów: 207 126

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zmieniam zdanie o dr Z i po tym co przeszłam przez ostatnie dwa tygodnie wiem, że na nim zawsze można polegać. I będę go każdemu polecała.

    Alicjaa92, Anhydra, diversik89, Dalia90, Apolonia87 lubią tę wiadomość

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdabg6 wrote:
    Ja zmieniam zdanie o dr Z i po tym co przeszłam przez ostatnie dwa tygodnie wiem, że na nim zawsze można polegać. I będę go każdemu polecała.

    Mi też bardzo pomógł w kryzysowej sytuacji, mimo że nie był moim lekarzem prowadzącym.

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Mam wrażenie ze tylko ja mam takiego pecha.
    Za każdym razem wizyta przesuwana lub umawiana dopiero po bezpośrednim kontakcie z doktor, że nie ma dla mnie miejsca.
    CIągle mi mówią panie z rejestracji, że "bliźnięta to godzinna wizyta, nie mam w grafiku takiej luki". Może dlatego.
    Uuuu to na Ciebie, aż godzinka jest potrzebna?? A kasują Cię podwójnie?? Ale dobrze, że dr reaguje i znajduje dla Ciebie miejsce i czas.

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Uuuu to na Ciebie, aż godzinka jest potrzebna?? A kasują Cię podwójnie?? Ale dobrze, że dr reaguje i znajduje dla Ciebie miejsce i czas.

    Jeszcze ani razu wizyta nie trwała tyle, ale około 45-50 minut spędzam w gabinecie, to fakt.
    Kasa na szczęscie ta sama, podwojnie tylko u dr Sz :)

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już po wizycie. Niestety mamą bliźniaków nie zostanę. Jeden zarodek prawidłowo się rozwija na 9 tydzień ciąży i ma już 2,3 cm, a drugi niestety zatrzymał się w 6 tygodniu...Mam nadzieję, że drugi pęcherzyk się wchłonie. Prenatalne na 20 maja...

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    ja już po wizycie. Niestety mamą bliźniaków nie zostanę. Jeden zarodek prawidłowo się rozwija na 9 tydzień ciąży i ma już 2,3 cm, a drugi niestety zatrzymał się w 6 tygodniu...Mam nadzieję, że drugi pęcherzyk się wchłonie. Prenatalne na 20 maja...

    Takie sytuacje podobno są częste w ciążach bliźniaczych i drugi pęcherzyk zanika bez wpływu na dziecko. Trzymaj się.
    Super, że drugi dzieciaczek dobrze się rozwija.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Takie sytuacje podobno są częste w ciążach bliźniaczych i drugi pęcherzyk zanika bez wpływu na dziecko. Trzymaj się.
    Super, że drugi dzieciaczek dobrze się rozwija.
    od początku dr K ostrzegała, że często ciąża bliźniacza się redukuje. Widać coś było nie tak w drugim pęcherzyku. Tak jak piszesz, najważniejsze by drugi zuch się rozwijał :)

    Pom-pon lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    od początku dr K ostrzegała, że często ciąża bliźniacza się redukuje. Widać coś było nie tak w drugim pęcherzyku. Tak jak piszesz, najważniejsze by drugi zuch się rozwijał :)
    Alu ,przykro mi ,ale tak jak piszesz masz drugiego dzielnego zucha :) Trzymaj sie .

    Alu_87 lubi tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    od początku dr K ostrzegała, że często ciąża bliźniacza się redukuje. Widać coś było nie tak w drugim pęcherzyku. Tak jak piszesz, najważniejsze by drugi zuch się rozwijał :)

    Przykro mi, że jeden groszek nie dał rady... ale jest jeszcze jeden, który ładnie rośnie <3 i z tego trzeba się cieszyć 😊😊

    Alu_87 lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama-jaga wrote:
    Przecież bycie rodzicem, to nie tylko zachodzenie w ciąże! Owszem, jest to z pewnością cudowny czas w życiu każdej kobiety, ale na świecie jest gro dzieci porzuconych, samotnych, skazanych na dorastanie w sierocińcach albo w jeszcze gorszych warunkach. Adopcja takiego dziecka, potrzebującego miłości jest piękna! Handel zarodkami już niestety nie.

    Mitem jest że w domach dziecka jest dużo dzieci do adopcji. W domach dziecka nie ma dzieci do adopcji, są to dzieci o nieuregulowanej sytuacji prawnej, które nigdy nie będą do adopcji bo rodzice nie chcą się zrzec swoich praw a odebrać im ich nie ma podstaw... Ponadto oficjalnie zarodki oddaje się za darmo i bierze za darmo. Kolejna kwestia - dr K odradza oddawanie zarodków do adopcji dopóki nie skończy się przynajmniej tego 40+ roku życia.

    Magdabg6 lubi tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was miała Ureaplasme ? Jak długo trzeba ją leczyć i kiedy można przystąpić do procedury ?

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Berbeć ja tu już wielokrotnie pisałam, że miałam nie mieć dzieci - najpierw problemy z zarodkami, później jak już zarodki były to nie było endometrium, choć pakowałyśmy z dr milion hormonów w nie. Dr powiedziała mi w pewnym momencie wprost, że jak chcę mogę poszukać innej kliniki, gdzie może ktoś będzie miał na mnie inny pomysł a medart mi we wszystkim pomoże, ale przy tym ciągle kombinowała i w końcu się udało i endo urosło - ALE ten cykl też miał być stracony bo między pierwszym a drugim podglądem endo praktycznie wcale nie urosło - jako że nie miałyśmy nic do stracenia to dr stwierdziła że nic to, ciągniemy dalej cykl i zobaczymy. Endo urosło ale to było bodajże prawie po 20 dniach puregonu (!) (a może nawet ponad trochę - nie pamiętam, musiałabym poszukać papierów) i na dodatek było mega pofalowane, ale jednak się udało!
    Wydaje mi się, że naprawdę mało jest par, które ostatecznie i definitywnie nie mogą mieć dziecka ale to zależy od samozaparcia, psychiki i niestety w głównej mierze od budżetu - niektórym udają się dopiero 15-naste transfery i choć ja sobie tego totalnie nie wyobrażam to jednak ludzie decydują się na tak długą walkę (znajoma właśnie zaraz rodzi). Pomijając kwestię pieniędzy (toż to setki tysięcy złotych 😱) to podziwiam te osoby za mega mega zaparcie. U nas plan był taki, że 3 stymulacje, ewentualnie adopcja zarodka i się żegnamy z kliniką bo byliśmy przygotowani na adopcję dziecka. Później jak się okazało że z problemów z zarodkami wskoczyliśmy w problem z endo to i plan uległ modyfikacji, bo w takiej sytuacji AZ totalnie nie miałaby sensu bo problem leżał w tym endometrium wobec tego plan przekształcil się w czekanie kiedy dr w końcu zdecyduje się podać zarodki na endo takie jakie jest żeby 'zużyć' zarodki i pożegnać się z kliniką - moim wewnętrznym warunkiem do rozpoczęcia procesu adopcyjnego było zamknięcie tematu ivf.
    Byliśmy pewni że nigdy nie będziemy mieli biologicznie swojego dziecka, dokładnie 2 lata temu o tej porze walczyliśmy o ten cykl, 30.04 miałam transfer...
    Wiem, że są pary, historie takie jak Twoja, ale ja jakoś nie wierzę w taki cud u mnie. Ja mam w tym roku 37 lat.... a teraz kolejny cykl stracony nawet nie chce pisać z jakiego powodu bo to jest po prostu żałosne (i nie tym razem nie jest to endo). Kolejne dwa cykle tez sie moge pozegnac, bo musze pracowac, a nie mam niestety kliniki pod nosem. Brak słów po prostu.

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diversik wracając do mojego endometrium to byłam obstawiona maksymalnie lekami jak tylko się da ale i tak potrzebowaliśmy rok żeby znaleźć coś co na moje endo zadziała. Ostatecznie zadziałał puregon ale to też trzeba było z dawką trafić.

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć jak ja się pojawiłam na forum to Campari była akurat w ciąży i też nam opowiadała 'odjechaną' historię swoich starań - nie wierzyłam że mi może się udać, a ona ciągle dodawała mi i oczywiście innym dziewczynom otuchy. Moja historia też nie jest klasyczna i wiem, że czyta się to na zasadzie 'mi się to nie przytafi' ale kurde musi się udać! Tak czy siak zarodki masz więc prędzej czy później je przetransferujesz - nie wiem czy rozmawiałaś z dr, że ma pacjentki, którym z różnych powodów robiła na marne endo (mniej niż wymagane) i dziewczyny rodziły zdrowe dzieci - aczkolwiek dopóki ma pomysł to trzeba kombinować i walczyć :) a to że masz pracę to może dobrze, organizm się zregeneruje, ty odpoczniesz i może zaskoczy 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 20:06

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5348 1974

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was miała Ureaplasme ? Jak długo trzeba ją leczyć i kiedy można przystąpić do procedury ?
    Powinniście oboje dostac antybiotyki i proponuje do wyleczenia nie współżyc. Ale wydaje mi sie ze 2 tygodnie i powinno jej nie byc .

    diversik89 lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Diversik wracając do mojego endometrium to byłam obstawiona maksymalnie lekami jak tylko się da ale i tak potrzebowaliśmy rok żeby znaleźć coś co na moje endo zadziała. Ostatecznie zadziałał puregon ale to też trzeba było z dawką trafić.
    Ile cykli na tym puregonie próbowałas?'bo ja juz stymulacje, pozniej ten cykl.z cb i teraz kolejny brałam juz tydzień i.musiałam przerwać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Wiem, że są pary, historie takie jak Twoja, ale ja jakoś nie wierzę w taki cud u mnie. Ja mam w tym roku 37 lat.... a teraz kolejny cykl stracony nawet nie chce pisać z jakiego powodu bo to jest po prostu żałosne (i nie tym razem nie jest to endo). Kolejne dwa cykle tez sie moge pozegnac, bo musze pracowac, a nie mam niestety kliniki pod nosem. Brak słów po prostu.
    Berbec ,mi lekarz poprzedni powiedziam ,ze nie utrzymam nigdy ciazy ,bo nic sie mnie nie trzyma i mam sobie darowac bo juz nie mam co nadac ,momenty mialam tragiczne , fakt zajelo nam to 7 lat z 2 letnia przerwa aby nie dostac na glowe ,a teraz jestem w ciazy z dziewczynkami ,ktore rozwijaja sie idealnie ,fakt latwo nie jest ale nie ma to znaczenia ,najwazniejsze ,ze sa i mam o KOGO walczyc .Tobie tez tego zycze ,abys sie nie poddawala .

    Berbeć., Alu_87, Mera, WiśniaW lubią tę wiadomość

‹‹ 1280 1281 1282 1283 1284 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ