MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, witam się z Wami jako pacjentka Medart kilka dni przed pierwszym transferem. Życzę i Wam i sobie zdrowych maluszków jak najszybciej (oj większość z nas powinna dostać medal za cierpliwość
podpowiedziecie proszę jak wygląda sam transfer? Nie wiem jak zaplanować logistykę z mężem i starszym dzieckiem. Na kartce od Dr B mam napisane że mam stawić się z mężem. Po co?
Czy musi jeszcze coś podpisać? Czy może być na sali przy transferze? Czy po transferze leżę i ile czasu na pokoju jak po punkcji? Jak to wygląda?
Nie wiem czy mąż jest mi potrzebny tylko jako szofer
i może iść ze starszym dzieckiem na spacer jak będę leżec bo nie będzie wogole "potrzebny"
czy muszę organizować nianie a mam z tym problem
2011 cp
2012 synek
naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
anakonda wrote:Chyba 900zl ale nie wiem dokladnie bo ja nigdy calosci nie placiłam . Ja histeroskopie mialam na NFZ i byla zawsze przed owulacja albo na anty . W klinice scretching robia w 4dc jest to tylko drasniecie i daja do badania . Raczej nie zrobia jesli nie ma sie badanych zarodków
Histeroskopie miałam w pierwszej fazie cyklu 16 kwietnia też na NFZ... Dr kazał zrobić, aby mieć pewność, że macica jest czysta ...
Histeroskopia ma jakiś wpływ w zagnieżdżeniu jeśli robi się ją przed transferem ?Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Która transferuje w sb/nd/pon?

Ja jestem na etapie stresu pt "a co jak się nie rozmrozi..." oraz " czy brać zwolnienie a może chodzić do pracy". Znacie to dobrze 😔 a potem będzie stres o betę 🙄2011 cp
2012 synek
naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
nick nieaktualnyZe mna maz byl od poczatku do samego konca ,rowniez podczas samego stransferu ,potem okolo pol godzinki lezalam i odpoczywalam .Co do synka to mysle ,ze jak zagadacie z dr B czy tez moze byc podczas transferu i potem z Wami czekac ,to powinien sie zgodzic ale reki sobie nie dam uciac .Powodzenia .aksb wrote:Dziewczyny, witam się z Wami jako pacjentka Medart kilka dni przed pierwszym transferem. Życzę i Wam i sobie zdrowych maluszków jak najszybciej (oj większość z nas powinna dostać medal za cierpliwość
podpowiedziecie proszę jak wygląda sam transfer? Nie wiem jak zaplanować logistykę z mężem i starszym dzieckiem. Na kartce od Dr B mam napisane że mam stawić się z mężem. Po co?
Czy musi jeszcze coś podpisać? Czy może być na sali przy transferze? Czy po transferze leżę i ile czasu na pokoju jak po punkcji? Jak to wygląda?
Nie wiem czy mąż jest mi potrzebny tylko jako szofer
i może iść ze starszym dzieckiem na spacer jak będę leżec bo nie będzie wogole "potrzebny"
czy muszę organizować nianie a mam z tym problem 
-
Ja nie chcę żeby synek był wtedy ze mną. Bez męża też dam radę psychicznie i fizycznie
zastanawiam się czy mąż jest niezbędny że względów formalnych czy ma być tylko do towarzystwa żebym się nie przemęczała i żeby odwiozl mnie do domu.
2011 cp
2012 synek
naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Ja mam transfer w pn i ten sam stres. Następnego dnia i potem w ogóle planuje normalnie pracować.aksb wrote:Która transferuje w sb/nd/pon?

Ja jestem na etapie stresu pt "a co jak się nie rozmrozi..." oraz " czy brać zwolnienie a może chodzić do pracy". Znacie to dobrze 😔 a potem będzie stres o betę 🙄 -
aksb wrote:Ja nie chcę żeby synek był wtedy ze mną. Bez męża też dam radę psychicznie i fizycznie
zastanawiam się czy mąż jest niezbędny że względów formalnych czy ma być tylko do towarzystwa żebym się nie przemęczała i żeby odwiozl mnie do domu.
Myśle ze mąż ze względów formalnych nie jest potrzebny, nie wiem czy mojemu uda się zdążyć i mówiłam o tym dr Z
-
nick nieaktualnyTo maz moze isc na spacer z synkiem ,ze mna byl dla wiekszego spokoju i towarzystwa .aksb wrote:Ja nie chcę żeby synek był wtedy ze mną. Bez męża też dam radę psychicznie i fizycznie
zastanawiam się czy mąż jest niezbędny że względów formalnych czy ma być tylko do towarzystwa żebym się nie przemęczała i żeby odwiozl mnie do domu. -
embriolog przynosi dokument do podpisania odnośnie transferu zarodka i oboje z mezem podpisujecie go „w pokoju pacjenta” i tylko do tego jest potrzebny, ale zagadajcie z lekarzem, może będziecie mogli szybciej to podpisać i się obejdzie bez męża☺️aksb wrote:Ja nie chcę żeby synek był wtedy ze mną. Bez męża też dam radę psychicznie i fizycznie
zastanawiam się czy mąż jest niezbędny że względów formalnych czy ma być tylko do towarzystwa żebym się nie przemęczała i żeby odwiozl mnie do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 20:09
-
A ja z kolei się cieszę, że mam L4 i po transferze też planuję. Odpoczywam fizycznie, a przede wszystkim psychicznie od dyrektora, który na każdym kroku grozi zwolnieniem
Mrsdzixon87 lubi tę wiadomość
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:A ja z kolei się cieszę, że mam L4 i po transferze też planuję. Odpoczywam fizycznie, a przede wszystkim psychicznie od dyrektora, który na każdym kroku grozi zwolnieniem

Zazdroszczę wolnego (szefa nie
myślę że też by mi się przydało. Zakładam na razie że w dniu transferu się relaksuje a potem następne dni do pracy. Myślę też że gdybym się źle czuła albo miała odpukac plamienia itp to nie będę się wahać i pójdę na zwolnienie.
2011 cp
2012 synek
naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Dokładnie, mąż musi podpisać zgodę.fishka wrote:aksb, owszem, mąż musi podpisać zgodę na transfer. Jeśli jest dla Was problemem, aby był w klinice w dniu transferu, możecie zgodę podpisać wcześniej, my tak właśnie robiliśmy.
Ja na wszystkie wizyty wchodziłam sama i zawsze na tej ostatniej przed transferem dr Ż zaznaczał abym jutro męża nie zapomniała wziąć. Raz miał być w delegacji i Ż mówił że zgodę można podpisać wcześniej ale na transfer powinnam przyjechać z kierowcą abym spokojnie sobie siedziała w aucie (mam 150km w jedną stronę)Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Wg dr K pomaga jesli zrobi sie scretching w 4dc . Ja zawsze mialam cb a po scretchingu mimo nieprawidłowego zarodka przyjął sie .diversik89 wrote:Histeroskopie miałam w pierwszej fazie cyklu 16 kwietnia też na NFZ... Dr kazał zrobić, aby mieć pewność, że macica jest czysta ...
Histeroskopia ma jakiś wpływ w zagnieżdżeniu jeśli robi się ją przed transferem ?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Alicjaa92 wrote:WisniaW jeśli chciałabyś wiedzieć co z Twoim zarodkiem nieprawidłowym wystarczy doktora poprosić o rozmowe z embriologię. Do mnie Pani zadzwoniła i wszystko wytłumaczyła. Ja rozwniez byłam tak rozżalona jak Ty po pierwszej prodcedurze jednak zarezykowalam, praktycznie nic nie zmieniliśmy i się udało i to bez ngs

Tak jak pisze Alicja, ja też poprosiłam Ż żeby zadzwoniła do mnie osoba, która wyjaśni mi wyniki. Zadzwoniła do mnie Pani i omówiła wyniki i odpowiedziała na wszystkie zadane przeze mnie pytania.
kinga25, Alicjaa92 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam dwa pytania i będę bardzo wdzięczenia za odpowiedzi:
1. Czy któraś z Was podchodziła do punkcji bez partnera, tj. partner oddawał nasienie w inny dzień? Jeśli tak, jak to przebiegało, czy koszty rosły? Planujemy ivf ale mąż zmienił prace i jest stałe w delegacjach, a to niwa praca, z urlopem krucho.
2. Jak wyglada kwestia płatności, gdy decydujemy się na badanie zarodków? W dniu punkcji płaci się za ivf (6000), znieczulenie (500), badanie zarodków (5000) i mrożenie, czy tylko za punkcję i znieczulenie, jak to jest?
Bardzo Was proszę o info, jesi macie wiedzę w powyższych tematach
Aina -
Ainaa wrote:Dziewczyny mam dwa pytania i będę bardzo wdzięczenia za odpowiedzi:
1. Czy któraś z Was podchodziła do punkcji bez partnera, tj. partner oddawał nasienie w inny dzień? Jeśli tak, jak to przebiegało, czy koszty rosły? Planujemy ivf ale mąż zmienił prace i jest stałe w delegacjach, a to niwa praca, z urlopem krucho.
2. Jak wyglada kwestia płatności, gdy decydujemy się na badanie zarodków? W dniu punkcji płaci się za ivf (6000), znieczulenie (500), badanie zarodków (5000) i mrożenie, czy tylko za punkcję i znieczulenie, jak to jest?
Bardzo Was proszę o info, jesi macie wiedzę w powyższych tematach
Za badanie zarodków płacisz dopiero po wynikach badań, natomiast jeśli będziesz mieć je badane i mrożone później to dodatkowo zapłacisz za ich mrożenie, ale to tez dopiero płacisz jak coś dotrwa do 5 doby i wtedy poproszą o płatność
Ainaa lubi tę wiadomość



AMH 0.76, LUF
IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
05.2019 transfer ❤️ 👱♂️
02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
7dpt - 89,68 mIU/ml
8dpt - 158,57 mIU/ml
13dpt - 2250,09 mIU/ml
28dpt ❤️ 👱♀️
10.2022 SN 40+5 ❤️
03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
5dpt - 23,39
8dpt - 81,90
12dpt - 817
16dpt - 3778
27dpt ❤️ 👱♂️
12.2024 SN 40+5 ❤️
Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀 -
Nie wiem czy tylko ja mam takie głupie problemy na tych wszystkich hormonach. Ostatnio myślałam, że dopadło mnie zapalenie pęcherza, bo bolało mnie podbrzusze w okolicach pęcherza, a oprócz trego dzieś jakby w okolicach ujściq cewki moczowej, takie nieprzyjemne uczucie-kłucie, lekki ból, ale upierdliwy 😋. Zrobiłam badanie moczu, wyszło wzorowo, więc to nie to. Akurat jak jechałam do Ż, to cisza, myślałam, że się uspokoiło. Pytałam o bóle w podbrzuszu - normalne. Ale te kłucia nie wiadomo skąd mnie wkurzają 😤. Teraz już nie mam żadnej wizyty, jadę dopiero na transfer. Miałyście może podobnie? Zwariuję chyba 😟. Nie chcę po raz trzeci mieć odwołanego transferu przez takie coś... Biorę póki co tylko Estrofem i Dostinex, dzisiaj zaczynam Lutinus i Prolutex.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 13:00
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






