MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dalia90 wrote:Dziewczyny, jak długo po transferze bierze się Estrofem?Medart dr A.B
PCOS, Insulinooporność, Hasimoto, Mutacja genu Mthfr. U męża słabe nasienie. 3 lata starań - 4 inseminacje. Medart punkcja 20.01.2019. Mamy 6 zarodków 5dniowych. Criotransfer 21.02.2019. 8 dpt beta 112. 10 dpt beta 388.
14 dpt beta 2383. 6 tydzień 5 dzień bije serduszko ❤️
Amelia? Filip? 😉 -
Francesca wrote:Hej dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze, odpowiedzi gratulacje. Niestety moja ciąża się skończyła..😢 Po 10 latach starań i po in vitro w medart (4 zarodki ) nie liczę że jeszcze zostanę mamą. Nie będziemy podchodzić do kolejnej procedury bo nas po prostu nie stać. A i naturalnie nie liczę na cud. To jest pierwszy w życiu raz kiedy beta ruszyła ale niestety szybko spadla. Nawet nie potrafię opisać co teraz czuję. W moim sercu zawsze będzie pustka ( proszę nie piszcie o adopcji ). Na tą chwilę żegnam się z Wami i Życzę wszystkim powodzenia bo wiem przez co przechodzicie może czasem będę zaglądać. Pozdrawiam F.
Życzę Ci powodzenia, abyś odnalazła spokój wewnętrzny. Odpocznij, zbierz siły i wróć do nas kiedyś.
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Maggy wrote:Dziewczynki, czy u dr K zawsze sa takie spore opóźnienia? Czy zdarza się wchodzić na wizytę o umówionej godzinie?
Mrsdzixon87 lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Francesca wrote:Hej dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze, odpowiedzi gratulacje. Niestety moja ciąża się skończyła..😢 Po 10 latach starań i po in vitro w medart (4 zarodki ) nie liczę że jeszcze zostanę mamą. Nie będziemy podchodzić do kolejnej procedury bo nas po prostu nie stać. A i naturalnie nie liczę na cud. To jest pierwszy w życiu raz kiedy beta ruszyła ale niestety szybko spadla. Nawet nie potrafię opisać co teraz czuję. W moim sercu zawsze będzie pustka ( proszę nie piszcie o adopcji ). Na tą chwilę żegnam się z Wami i Życzę wszystkim powodzenia bo wiem przez co przechodzicie może czasem będę zaglądać. Pozdrawiam F.
Smutno 😔 dodatkowo powiem że pieniądze nie powinny być w tym temacie bariera a często są niestety. Fortunę można zostawić w klinikach co dobrze wiecie...MARTA_MROWCIA lubi tę wiadomość
2011 cp
2012 syneknaturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
anakonda wrote:Po godzinie to minimum . Ja nigdy nie jestem na czas chyba ze mam z rana wizyte to staram sie byc punktualnie ale nigdy przed czasem . Nie mam zamiaru tracic dnia na siedzeniu tam i to mnie irytuje ! Kiedys jeszcze dzwonili z kliniki ze sa opoznienia . Czasami zanim wyjade zadzwonie czy jest opoznienie i czy moge byc pozniej . Szanuje czas Pani dr ale oni również powinni szanowac nasz . Ja rozumiem 15min do pol godziny bo różnie moze byc ale ponad godzine to przesada . Jakos do dr B czy Z nie ma takich opóźnień i dr K powinna innaczej zorganizować wizyty.
Do Z też potrafiłam ponad 1,5h czekać. Do B nigdy! A też chyba cały tydzień tam siedzi bo i weekend bywałam czy miałam transfer.2011 cp
2012 syneknaturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
anakonda wrote:Po godzinie to minimum . Ja nigdy nie jestem na czas chyba ze mam z rana wizyte to staram sie byc punktualnie ale nigdy przed czasem . Nie mam zamiaru tracic dnia na siedzeniu tam i to mnie irytuje ! Kiedys jeszcze dzwonili z kliniki ze sa opoznienia . Czasami zanim wyjade zadzwonie czy jest opoznienie i czy moge byc pozniej . Szanuje czas Pani dr ale oni również powinni szanowac nasz . Ja rozumiem 15min do pol godziny bo różnie moze byc ale ponad godzine to przesada . Jakos do dr B czy Z nie ma takich opóźnień i dr K powinna innaczej zorganizować wizyty.
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Ja do dr Z zawsze wchodzę punktualnie, a często zdarza się że przed czasem - bo przeważnie jestem z pół godzinki wcześniej
No to super! Jeszcze z rok temu mi się to nigdy nie zdarzyło... Może się inaczej zorganizował ku radości pacjentek.2011 cp
2012 syneknaturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Francesca wrote:Hej dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze, odpowiedzi gratulacje. Niestety moja ciąża się skończyła..😢 Po 10 latach starań i po in vitro w medart (4 zarodki ) nie liczę że jeszcze zostanę mamą. Nie będziemy podchodzić do kolejnej procedury bo nas po prostu nie stać. A i naturalnie nie liczę na cud. To jest pierwszy w życiu raz kiedy beta ruszyła ale niestety szybko spadla. Nawet nie potrafię opisać co teraz czuję. W moim sercu zawsze będzie pustka ( proszę nie piszcie o adopcji ). Na tą chwilę żegnam się z Wami i Życzę wszystkim powodzenia bo wiem przez co przechodzicie może czasem będę zaglądać. Pozdrawiam F.
Kochana nie odzywałam sie po nieudanym transferze, ale teraz musiałam. Tak mnie poruszyło te 10 lat starań 😭nie wyobrażam sobie co musisz teraz czuć. Ja rozumiem ze to są ogromne pieniądze i ciężko je odłożyć, ale dajcie sobie jeszcze szanse. Ta historia nie może sie tak skończyć!!! Głupie może, ale na własnym przykładzie sprawdzone. Przez cały rok odkładaliśmy 5zl , pod żadnym pozorem nie mogliśmy wydać żadnej pieciozlotowki, wszystko trafiało do słoika. Nie odczuliśmy tego w ogóle, a po roku zebraliśmy 7tys zł. Teraz dołożyliśmy 500 i jedziemy na wakacje. Spróbujcie, ustalcie między sobą, ten cel jest tego wart. Wierze ze sie uda, a może po drodze zdarzy sie cud! Tak mocno trzymam za Was kciuki.kinga25, MARTA_MROWCIA, Mera, Marta12, Malina28. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanakonda wrote:Po godzinie to minimum . Ja nigdy nie jestem na czas chyba ze mam z rana wizyte to staram sie byc punktualnie ale nigdy przed czasem . Nie mam zamiaru tracic dnia na siedzeniu tam i to mnie irytuje ! Kiedys jeszcze dzwonili z kliniki ze sa opoznienia . Czasami zanim wyjade zadzwonie czy jest opoznienie i czy moge byc pozniej . Szanuje czas Pani dr ale oni również powinni szanowac nasz . Ja rozumiem 15min do pol godziny bo różnie moze byc ale ponad godzine to przesada . Jakos do dr B czy Z nie ma takich opóźnień i dr K powinna innaczej zorganizować wizyty.
-
Iwa20 wrote:Hej, której z Was udało się in vitro u dr Ż za pierwszym razem i czy badaliscie zarodki? Bo mnie zastanawia to czy warto.
Nam też udało się za pierwszym razem u dr Ż. Zarodek był przebadany, mamy zdrową Córeczkę😍Starania od 2016
11.2017 - Medart
04.2018 - I ivf --> 4 ❄❄❄❄ - 1 zdrowy
06.2018 - transfer 🙂
02.2019 - zdrowa Córeczka ❤
09.2020 - starania o rodzeństwo
10.2020 - II ivf --> 1❄ -
nick nieaktualny
-
A ja jestem wyrozumiała co do czekania u dr K, po pierwsze dr K poświęca nam zawsze tyle czasu ile potrzebujemy, odpowiadając nawet na najgłupsze pytania, wszystko na spokojnie- ja na ocenie cyklu często byłam ponad 10 minut i płaciłam 150 zł, nigdy tak jak za wizytę. Nie raz każe podjechać jeszcze na dodatkowe USG bez zapisywania się, za co nie bierze pieniędzy, są wyjątkowe sytuacje, że coś się u kogoś stanie i pani doktor każe przyjechać w ten dzień, aby zobaczyć co tam się dzieje. Albo tak jak my z Alu jechałyśmy na wymaz, wiadomo, że bez zapisywania, między pacjentkami i pani dr dodatkowo sprawdziła czy u naszych bobasów bije serduszko... W 3 dc cyklu zawsze byłam przyjęta, pewnie nie raz dr miała nadprogramową ilość pacjentek itp itd...
Także Kochane coś za coś ... od dr Ż dziewczyny często wychodzą niedoinformowane... któraś tak miała u dr K?? Bo ja nie, wiadomo jest tylko człowiekiem i ma tez gorsze dni... ale mi by nigdy nie przyszło do głowy, aby zwrócić jej uwagę... płacimy dużo to fakt... ale jest też nas ogromna ilość niestety.
A dr B ma na chwile obecną o wiele mniejsza ilość pacjentek niż dr K... poczekajmy, aż będzie miał tak napięty grafik jak ona 😉kinga25, Mikka, Maggy, Godeliv, Mera, truskawka26, EFQA, Alu_87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mao wrote:A ja jestem wyrozumiała co do czekania u dr K, po pierwsze dr K poświęca nam zawsze tyle czasu ile potrzebujemy, odpowiadając nawet na najgłupsze pytania, wszystko na spokojnie- ja na ocenie cyklu często byłam ponad 10 minut i płaciłam 150 zł, nigdy tak jak za wizytę. Nie raz każe podjechać jeszcze na dodatkowe USG bez zapisywania się, za co nie bierze pieniędzy, są wyjątkowe sytuacje, że coś się u kogoś stanie i pani doktor każe przyjechać w ten dzień, aby zobaczyć co tam się dzieje. Albo tak jak my z Alu jechałyśmy na wymaz, wiadomo, że bez zapisywania, między pacjentkami i pani dr dodatkowo sprawdziła czy u naszych bobasów bije serduszko... W 3 dc cyklu zawsze byłam przyjęta, pewnie nie raz dr miała nadprogramową ilość pacjentek itp itd...
Także Kochane coś za coś ... od dr Ż dziewczyny często wychodzą niedoinformowane... któraś tak miała u dr K?? Bo ja nie, wiadomo jest tylko człowiekiem i ma tez gorsze dni... ale mi by nigdy nie przyszło do głowy, aby zwrócić jej uwagę... płacimy dużo to fakt... ale jest też nas ogromna ilość niestety.
A dr B ma na chwile obecną o wiele mniejsza ilość pacjentek niż dr K... poczekajmy, aż będzie miał tak napięty grafik jak ona 😉
Amen 😊Mera, truskawka26, Mikka lubią tę wiadomość
-
Francesca wrote:Hej dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze, odpowiedzi gratulacje. Niestety moja ciąża się skończyła..😢 Po 10 latach starań i po in vitro w medart (4 zarodki ) nie liczę że jeszcze zostanę mamą. Nie będziemy podchodzić do kolejnej procedury bo nas po prostu nie stać. A i naturalnie nie liczę na cud. To jest pierwszy w życiu raz kiedy beta ruszyła ale niestety szybko spadla. Nawet nie potrafię opisać co teraz czuję. W moim sercu zawsze będzie pustka ( proszę nie piszcie o adopcji ). Na tą chwilę żegnam się z Wami i Życzę wszystkim powodzenia bo wiem przez co przechodzicie może czasem będę zaglądać. Pozdrawiam F.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Catlady wrote:Ja do dr Z zawsze wchodzę punktualnie, a często zdarza się że przed czasem - bo przeważnie jestem z pół godzinki wcześniejStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Ja w ogóle mam wrażenie, że w ostatnim czasie przybyło wielu pacjentów. Co jadę do kliniki (czy rano, czy wieczorem), to trafiam na ogromny tłok.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:Ja w ogóle mam wrażenie, że w ostatnim czasie przybyło wielu pacjentów. Co jadę do kliniki (czy rano, czy wieczorem), to trafiam na ogromny tłok.