MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak bym się chciała nieśmiało pochwalić, że u nas będzie dziewczynka 😍. Ż mi właśnie napisał 😁
Magdabg6, Marta12, Emma_, mao, Malina28., kinga25, Catlady, Nowa38, Pom-pon, Ruda2017, Alu_87, Olanta, Godeliv, Alicjaa92, diversik89, Apolonia87, aksb, Mera, agulla1 lubią tę wiadomość
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Troszeńkę lepiej, ale ciężko mi spać w nocy, chociaż po Relanium jest w miarę... Nadal chodzę poddenerwowana, ale wydaje mi się, że ciut lepiej.Emma_ wrote:Gratulacje, dziewczyny! ❤️
Dalia, lepiej trochę u ciebie? I masz jakieś zalecenia co do tej tarczycy?
Tak, musiałam podnieść dawkę Euthyroxu z 75 do 100.
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Ja chodziłam wcześniej do ginekologa z Lutyckiej. Na Lutyckiej miałam też robione HSG. To właśnie on mi polecił Medart i dr Ż, ale akurat ja wybrałam dr K. Myślę więc że chyba się Panowie kolegują i wzajemnie sobie pomagają.32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019
))
Emilka 03.11.2019)) -
Dziewczyny, jeśli chodzi o poród to również miałam wątpliwości, tez chcialam szukac lekarza który pracuje w szpitalu jednak zdecydowalam sie rodzic tam gdzie polecił dr Ż czyli na Lutyckiej (jak to ujął "tam jest już wszystko zalatwione"), początkowo myślałam że żartuje, ale postanowiłam ponownie mu zaufać. I to był znakomity wybór. Od izby przyjęć (zglosilam się sama w 41tc) do dnia wypisu wszedzie kultura. Swietni lekarze, opieka położnych, później pomoc w rozkręcenie laktacji, moglabym wrecz powiedziec że w szpitalu było fajnie. Jeśli uda nam się być w ciąży ponownie to z pewnością wybierzemy ten szpital jeszcze raz, z czystym sumieniem polecam Lutycką☺
Alu_87, Pom-pon, Malina28., baileys, Alicjaa92, Emma_ lubią tę wiadomość
Starania od 2016
11.2017 - Medart
04.2018 - I ivf --> 4 ❄❄❄❄ - 1 zdrowy
06.2018 - transfer 🙂
02.2019 - zdrowa Córeczka ❤
09.2020 - starania o rodzeństwo
10.2020 - II ivf --> 1❄ -
Dalia, jaka ładna stopka 😁😍Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Tacia wrote:Dziewczyny
Czy któraś z Was miała zatrzymana laktacje lekami? Ja już nie daje rady fizycznie. Zamiast opiekować się synem ja siedzę przy laktatorze...
Raczej nie poleca się leków, tylko naturalne zatrzymanie laktacji. W tydzień jesteś w stanie się wyrobić. Po prostu ściągać coraz mniej tak żeby tylko poczuć ulgę a nie do końca. Zwiększać coraz bardziej odstępy między odciaganiem. Bo te leki na wstrzymanie laktacji podobno mocno na psychikę działają w negatywnym tego słowa znaczeniu. Mi jeden lekarz powiedział kiedyś żeby się bandażem owijać ale wtedy to ciężko było mi aż oddychać -
Właśnie tak robiłam to zastoje mi się porobily i siedzę teraz z okladami aby nie mieć stanu zapalnego. Pije dodatkowo szalwie od wczoraj. Nie bolały cię piersi jak przeciagalas rozciąganie i nie miałaś twardych piersi przez to?Magdabg6 wrote:Raczej nie poleca się leków, tylko naturalne zatrzymanie laktacji. W tydzień jesteś w stanie się wyrobić. Po prostu ściągać coraz mniej tak żeby tylko poczuć ulgę a nie do końca. Zwiększać coraz bardziej odstępy między odciaganiem. Bo te leki na wstrzymanie laktacji podobno mocno na psychikę działają w negatywnym tego słowa znaczeniu. Mi jeden lekarz powiedział kiedyś żeby się bandażem owijać ale wtedy to ciężko było mi aż oddychać
Ale teraz mnie wystraszylas z tą psychika bo chciałam brać te leki A nie chce dostać na głowę
-
Lepszy jest asparginkinga25 wrote:Dziewczyny ,jutro mam wizyte ale dzis w nocy 3 razy zlapaly mnie skurcze lewej lydki ,czy orientujecie sie moze ,ktory magnez lepiej dziala na skurcze ten Aspargin czy Magnez z wir B6 ?
kinga25 lubi tę wiadomość
-
Tacia wrote:Właśnie tak robiłam to zastoje mi się porobily i siedzę teraz z okladami aby nie mieć stanu zapalnego. Pije dodatkowo szalwie od wczoraj. Nie bolały cię piersi jak przeciagalas rozciąganie i nie miałaś twardych piersi przez to?
Ale teraz mnie wystraszylas z tą psychika bo chciałam brać te leki A nie chce dostać na głowę
Jak miałam twarde to ściągałam do odczucia ulgi. Czyli do czasu aż zrobiły się miękkie. Idź pod ciepły prysznic to tez pomaga na zastoje. Zimne okłady tez są dobre, Polozna mi kiedyś doradziła żeby wziąć pampersa nalac do niego na full wody żeby był przemoczony, na 4-6 h do zamrażarki i wtedy sobie obłożyć piersi. Taki okład jest jednorazowy ale mi pomagał mocno. Mięta tez podobno wstrzymuje laktację. -
kinga25 wrote:Dziewczyny ,jutro mam wizyte ale dzis w nocy 3 razy zlapaly mnie skurcze lewej lydki ,czy orientujecie sie moze ,ktory magnez lepiej dziala na skurcze ten Aspargin czy Magnez z wir B6 ?
Ja biorę MagneB6 z polecenia lekarza, najpierw mnie właśnie spytał dokładnie o to, czy nie mam skurczy łydek, potem zlecił oznaczenie poziomu magnezu we krwi i niby wyszło ok ale i tak kazal brać magnez.
kinga25 lubi tę wiadomość
-
Ja brałam 3x2kinga25 wrote:Dzieki Tacia .Ten Aspargin biore 2 razy dziennie caly czas ,ale dzis po tych skurczach mam tak napieta ta lydke ,ze ciezko noge wyprostowac .Zobacze co jutro doktor powie na to . tylko że ja brałam na napięcia macicy ale uważam że na skurcze łydek jak najbardziej. Magnezu nie da się przedawkowac jak to lekarz stwierdził.
kinga25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
