X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 17 lipca 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    No właśnie nie do końca tak rozowo jest z tym dostępem do informacji 😔 na moim profilu nie ma absolutnie nic, poza antybiotykiem, który brałam w tym roku, ale na przykład moja znajoma ma porody ale profil dzieciaków pusty (tak jak zresztą i u mnie) więc te dane to chyba milion lat będą jeszcze wprowadzać 🤷‍♀️
    A co do refundacji to nie wiem czy nadal tak jest ale za 'moich czasów' podpisywałam za każdym razem dr papier, że nie korzystałam wcześniej z refundacji czy później że wykorzystałam jedną, dwie refundacje więc to była moja odpowiedzialność, nie lekarza - ja akurat leczylam się tylko w medarcie więc dr patrzyła w swoim systemie ale jak jesteście już po leczeniu w innych miejscach to same musicie wiedzieć niestety. Zawsze też możecie zabrać refundacje jak nie jesteście pewne a NFZ już się do was odezwie o zwrot kosztów jak jednak wcześniej wykorzystałyscie...

    Ja u siebie na profilu mam leki wykorzystywane podczas procedury, nie wiem tylko czy wszystkie, bo tyle tego było, że nie ogarniam ;)

  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 17 lipca 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miedzianna wrote:
    a kogo bardziej polecacie z MedArtu? dr K czy dr Ż? ma któraś z Was porównanie może?jakieś wnioski z wizyt? będę wdzięczna :*

    Wyslalam zaproszenie do przyjaciółek. Zaakceptuj to opiszę bo ja byłam u wszystkich lekarzy z kliniki :-)

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy od brania Clexane przez dluzszy czas nie pojawily sie u Was problemy z plytkami krwi?

    Zrobilam dzis morfologie (sama, bo Kru juz na tym etapie nie zleca) i okazuje sie, ze znow mi spadly... Mam juz tylko 170 tys. (Norma 150-400). Pamietam, ze na poczatku ciazy mialam ok. 260 tys. Wiem, ze maloplytkowosc przy porodzie to duze ryzyko krwawien itd. i sie boje 😐

    Naprawde rozwazam wywalic ten Clexane w cholere, bo wstrzykuje 0,6, a aptt nadal 25, antyXa tez w dole normy - skoro heparyna nic nie daje, a tylko obniza plytki, to po co ją stosowac 😠

  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja dziś 3 prenatalne u dr Sz ...Z małym wszystko super ale szyjka mi się skrocila tylko 2.1 cm więc leżę plackiem zero chodzenia trochę jestem przerażona niedawno było ponad 3 cm ....Ale nic muszę jakoś przetrwać...za 2 tyg kontrola ,jak będzie gorzej to zastrzyk na płuca dla małego...A tak się oszczedzalam 😥

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale dr Sz to jakos specyficznie te szyjki mierzy, w sensie zaniża. Jak u niego mialam 3,5 cm to u Kru 4,2 cm🙄 Wiec moze nie jest az tak zle.

    Wlasnie z szyjka i oszczedzajacym trybem zycia to nie ma zasady - ja w ciazy chodzilam po gorach, jezdzilam nad morze, uprawialam sport i nic sie nie skracala. Natomiast moim zdaniem leki pomagaja - wydaje mi sie, ze u mnie duzo mg, potasu i luteiny trzyma szyjke w ryzach

    Marta12, Alu_87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 12:00

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 12:00

  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Marta, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale dr Sz to jakos specyficznie te szyjki mierzy, w sensie zaniża. Jak u niego mialam 3,5 cm to u Kru 4,2 cm🙄 Wiec moze nie jest az tak zle.

    Wlasnie z szyjka i oszczedzajacym trybem zycia to nie ma zasady - ja w ciazy chodzilam po gorach, jezdzilam nad morze, uprawialam sport i nic sie nie skracala. Natomiast moim zdaniem leki pomagaja - wydaje mi sie, ze u mnie duzo mg, potasu i luteiny trzyma szyjke w ryzach



    Dziękuje że odpisałaś ....wszystko mnie teraz pociesza tak się boję...biorę luteine 2×2 od jutra prolutex dokładam...gdyby to był 35 tydzień to bym nie panikowala tak ...boję się o płuca małego...obyś miała rację że to o pomiar chodzi ...12 dni temu miałam ponad 3 cm brzuch mi się stawial, ale byłam pewna że macica ćwiczy A tu takie kwiatki ....

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    A zalożenie passaru/pessara (???) nie pomoże?


    Niewiem nic nikt nie mówił dr.Kru też nic nie proponował....zapytam na kolejnej wizycie...zalozylalabym wszystko byle by pomogło 😉

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Marta, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale dr Sz to jakos specyficznie te szyjki mierzy, w sensie zaniża. Jak u niego mialam 3,5 cm to u Kru 4,2 cm🙄 Wiec moze nie jest az tak zle.

    Wlasnie z szyjka i oszczedzajacym trybem zycia to nie ma zasady - ja w ciazy chodzilam po gorach, jezdzilam nad morze, uprawialam sport i nic sie nie skracala. Natomiast moim zdaniem leki pomagaja - wydaje mi sie, ze u mnie duzo mg, potasu i luteiny trzyma szyjke w ryzach
    Masz racje, bo mi dr K nie chciała odstawić całkowicie Prolutexu, bo mówiła, ze on dobrze działa na macice i szyjkę.

    201911201770.png

    202201014972.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta12 wrote:
    Hej dziewczyny ja dziś 3 prenatalne u dr Sz ...Z małym wszystko super ale szyjka mi się skrocila tylko 2.1 cm więc leżę plackiem zero chodzenia trochę jestem przerażona niedawno było ponad 3 cm ....Ale nic muszę jakoś przetrwać...za 2 tyg kontrola ,jak będzie gorzej to zastrzyk na płuca dla małego...A tak się oszczedzalam 😥
    Super, że z Filipkiem wszystko dobrze 🎉🎉
    A szyjka... ehhh może lekarz prowadzący tak jak Baileys napisała inaczej ją wymierzy i nie będzie tak źle, a do tego czasu leżakuj i bądź dobrej myśli 👍

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    A zalożenie passaru/pessara (???) nie pomoże?

    Na tym etapie co jest Marta nikt juz raczej pessara nie założy. Poza tym, lekarze u nas w klinice generalnie sa chyba na nie wobec tej metody, raczej każa leżec.

    Jesli sa skurcze i to one powoduja skracanie to moze lepiej spasmolina? A sterydow na płucka sie Marta nie boj, to dla dobra dzidzi, wiele kobiet ma je podane zapobiegawczo, a potem rodzi normalnie w donoszonej ciazy zdrowe maluszki

  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 17 lipca 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Super, że z Filipkiem wszystko dobrze 🎉🎉
    A szyjka... ehhh może lekarz prowadzący tak jak Baileys napisała inaczej ją wymierzy i nie będzie tak źle, a do tego czasu leżakuj i bądź dobrej myśli 👍


    Ja się boję wstać do wc ...nie ma mowy mój mąż w delegacji ale już cała rodzina ma zadania zakupy ,sprzątanie itd od jutro do mojej luteiny dołączy prolutex ...A tak się cieszyłam że nie muszę się więcej męczyć z nim 😋no ale dla Filipka wszystko....dziękuję za odpowiedź

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 17 lipca 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Na tym etapie co jest Marta nikt juz raczej pessara nie założy. Poza tym, lekarze u nas w klinice generalnie sa chyba na nie wobec tej metody, raczej każa leżec.

    Jesli sa skurcze i to one powoduja skracanie to moze lepiej spasmolina? A sterydow na płucka sie Marta nie boj, to dla dobra dzidzi, wiele kobiet ma je podane zapobiegawczo, a potem rodzi normalnie w donoszonej ciazy zdrowe maluszki


    Jak mają te sterydy pomóc to jak najbardziej ...nawet niewiem co to spasmolina 😱.. .. oby tylko płuca się rozwinęły żeby urodzić w rozsądnym terminie ....☺

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • Ewelina185b Autorytet
    Postów: 257 380

    Wysłany: 17 lipca 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po połówkowych u Dr. Sz. Wszystko dobrze.Wszytsko w porządeczku jak to lekarz mówił. Mały ma 465g.I szyjka ok prawie 5 cm

    Alu_87, żabcia, Marta12, mao, Alicjaa92, Mera, Ruda2017, diversik89, Malina28. lubią tę wiadomość

    Ewelina185b
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 17 lipca 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam takie pytanie. Jak mierzycie sobie ciśnienie, to jakie zazwyczaj macie? Ja mimo dopegytu wieczorami przekraczam 130/80 i już panikuję :(

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia, u mnie na przełomie I i II trymestru cisnienie sie podwyzszylo i mialam przez ok. 2 tygodnie dosc silne, tepe bole glowy. Dr Kru mowil ze to fizjologiczne, ale kazal kontrolowac (mierzyc 5 x dziennie i zapisywac). Gdyby ciśnienie było 160/100 lub wieksze mialam sie zglosic do szpitala.
    Ostatecznie samo minelo - w II trym zrobilo sie mega niskie ok. 90/60, a teraz na koncowce mam normalne w okolicach 120/80.

    Nie panikuj, Twoje jest nadal w normie, zwlaszcza jak na ten etap ciazy 🙂

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 18 lipca 2019, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Dalia, u mnie na przełomie I i II trymestru cisnienie sie podwyzszylo i mialam przez ok. 2 tygodnie dosc silne, tepe bole glowy. Dr Kru mowil ze to fizjologiczne, ale kazal kontrolowac (mierzyc 5 x dziennie i zapisywac). Gdyby ciśnienie było 160/100 lub wieksze mialam sie zglosic do szpitala.
    Ostatecznie samo minelo - w II trym zrobilo sie mega niskie ok. 90/60, a teraz na koncowce mam normalne w okolicach 120/80.

    Nie panikuj, Twoje jest nadal w normie, zwlaszcza jak na ten etap ciazy 🙂
    Właśnie i Ż i Kru mówili że na Dopegycie 130/90 to max. Ja dzisiaj miałam 150/85. Od jutra włączam 4 tabletkę :/. Ale coś czuję, że to dziadostwo na mnie nie bardzo działa. Na początku było ok, teraz znowu jest tak jak kiedyś ☹️

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 18 lipca 2019, 05:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przebudziłam się w nocy i zaczęłam rozmyślać. Pisałam wam ostatnio, że po transferze beta ładnie rosła(8dpt -339). 15dpt miałam to krwawienie, które się zatrzymało. Ale właśnie od tego poniedziałku przestałam odczuwać "objawy", które mialam-tzn. Ból i powiększony biustu, zachcianki. Od poniedziałku wieczora też nie odczuwam żadnego bólu w brzuchu. Wydaje mi się, że niepotrzebnie ładuje w siebie wszystkie zastrzyki. Dziś planowałam jechać sprawdzić betę, chociaż nie wiem czy nie lepiej wymusić na dr wizytę bo w wt jak pytałam się czy się u niego pojawić odp, że wizyta według planu-chyba się skupił tylko na zatrzymaniu krwawienia.

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 18 lipca 2019, 05:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka, ja bym pojechała sprawdzić betę dla swojego spokoju i będziesz wiedziała na czym stoisz✊. Mi przy plamieniach dr K kazała oznaczyć betę i progesteron.
    A zanikiem objawów się nie przejmuj, bo one są, potem na jakiś czas znikają, za jakiś czas ponownie się pojawiają- to jest normalne 😊

    201911201770.png

    202201014972.png
‹‹ 1454 1455 1456 1457 1458 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ