MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki laska😀kinga25 wrote:Magda najwazniejsze aby nie zakladadac ,ze nie wyjdzie ,wiem ,ze to tylko slowa
i malymi kroczkami do przodu ,moze akurat bedzie tak ,ze inseminacje sie udzadza i nie bedzie potrzeby robienia ivf ,jak do tego dojdzie to przyjdzie czss na zamarteianie ,mowie z wlasnego doswiadczenia 
Powodzenia w piatek na podgladzie 
kinga25 lubi tę wiadomość
Magda26 -
Magda 26 wrote:Dziewczyny - kurcze tyle się naczytalam o insyminacji i o tym in vitro że chyba zaraz zwarjuje jakoś nie mogę sobie z tym wszystkim poradzić cały czas myślę że nic mi z tego wszystkiego nie wyjdzie kurde po prostu już mam dość a tu dopiero początek następnego leczenia... 🤨🤨🤨
Najlepiej nie czytaj w ogóle bo na necie czasem takie bzdury są ze masakra. Ja zauważyłam ze czym więcej sie czyta tym gorzej. Więcej sie stresujesz.
Magda 26 lubi tę wiadomość
-
U nas sytuacja z informacją o tym że będzie in vitro wyglądała tak ,że uznaliśmy iż rodzice i teście mają prawo wiedzieć.. tym bardziej, że moi rodzice bardzo pomogli nam finansowo w tej sprawie, dlatego powinni wiedzieć na co ta kasa idzie.. teść pewnie wie tylko ,że w końcu się jakoś udało.. teściowa nie komentuje. Moi bracia się cieszą ( każdy ma parkę dzieci) ale zawiodła nas jedna siostra męża.. Jak wyszło że jestem w ciąży, to okazało się że kiedyś powiedziała swoim znajomym, że nie mamy dzieci, bo jej brat ( mój mąż) jest bezpłodny!! 🤯😡 ( gdzie nigdy wcześniej nie robił badań pod tym kątem, więc nie wiem skąd te info?!) A teraz jak już jestem w ciąży to pewnie z "probówki " ?! Sama nie ma dzieci,nie ma ślubu- 40 lat na karku i w zasadzie nie ma nic,bo żyje na łasce "narzeczonego ".. A o nas pier.. takie głupoty że zerwaliśmy kontakt totalnie.. Ale mamy wsparcie w mojej rodzinie więc to nam wystarczy 😊
-
Figga wrote:U nas sytuacja z informacją o tym że będzie in vitro wyglądała tak ,że uznaliśmy iż rodzice i teście mają prawo wiedzieć.. tym bardziej, że moi rodzice bardzo pomogli nam finansowo w tej sprawie, dlatego powinni wiedzieć na co ta kasa idzie.. teść pewnie wie tylko ,że w końcu się jakoś udało.. teściowa nie komentuje. Moi bracia się cieszą ( każdy ma parkę dzieci) ale zawiodła nas jedna siostra męża.. Jak wyszło że jestem w ciąży, to okazało się że kiedyś powiedziała swoim znajomym, że nie mamy dzieci, bo jej brat ( mój mąż) jest bezpłodny!! 🤯😡 ( gdzie nigdy wcześniej nie robił badań pod tym kątem, więc nie wiem skąd te info?!) A teraz jak już jestem w ciąży to pewnie z "probówki " ?! Sama nie ma dzieci,nie ma ślubu- 40 lat na karku i w zasadzie nie ma nic,bo żyje na łasce "narzeczonego ".. A o nas pier.. takie głupoty że zerwaliśmy kontakt totalnie.. Ale mamy wsparcie w mojej rodzinie więc to nam wystarczy 😊
TE KOMENTARZE ;/ EHH Z RODZINA RÓŻNIE ZWŁASZCZA ZAWISTNE RODZEŃSTWO ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 08:44
Figga lubi tę wiadomość
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Widzę kilka nowych ciąż Kinga trzyma się w trojpaku to dobrze oo i Berbec wróciła;-)
Dalia jak tam stan psychiczny? Już lepiej?
Dziewczyny cieszcie się błogim lenistwem bo jak urodzicie to zapierdol taki że czasu na nic się nie ma.
iMonia, kinga25, Marta12, Malina28., Ainaa, Dalia90 lubią tę wiadomość
-
Dokładnie 😁👍 tylko żałujemy że powiedzieliśmy męża rodzicom.. trzeba było tylko oznajmić o ciąży i spokój, ale trudno. My się cieszymy naszym szczęściem ❤Maggy wrote:Powiedziała tak na pewno z zazdrości. Ale takie słowa potrafią zranić. Ale my jesteśmy silne babki i mimo że upadamy to podnosimy się💪
iMonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy, pomimo tego, że zaczynamy przygodę z inseminacją nikomu o tym nie mówiliśmy. Moi rodzice wiedzą jedynie, że mam problem z tarczycą i insuliną. I to im musi wystarczyć. Nie chcę ani głupich spojrzeń ani komentarzy. Myślę, że w tym momencie jest nam to zbędne. Jeśli okaże się, że będziemy musieli podejść do IVF, to tym bardziej nie podzielę się tymi nowinami zarówno z jednymi, jak i drugimy rodzicami. Kiedyś słyszałam jak moja mama komentuje, że jak organizm nie chce to nie chce...a teściowe.... pozostawię bez komentarza.
Człowiek niestety czuje potrzebę wygadania się i dlatego, wolę wygadać się Wam, niż opowiadać rodzinie co teraz robimy. Wiem też, że moja jak i męża rodzina tylko się uśmiecha, a czyjeś szczęście traktują jako pretekst to kłótni i wypominania, a nieszczęście jako pożywkę do swojego życia. Nauczona doświadczeniem
nauczyłam się trzymać język za zębami.
Tak więc skoro mogę się wygadać Wam to: dzisiaj jedziemy na monitoring. Lekarz powiedział, że jak będzie wszystko dobrze to inseminacja w piątek lub w sobotę. Od wczoraj mam śluz płodny (7/8 dc), więc muszę go o tym poinformować. Ale jak tylko go wczoraj zobaczyłam to postanowiliśmy serduszkować, bo może coś z tego będzie ha ha ha ha
Catlady, iMonia, Maggy, alexxandra_aa lubią tę wiadomość
-
Figga wrote:U nas sytuacja z informacją o tym że będzie in vitro wyglądała tak ,że uznaliśmy iż rodzice i teście mają prawo wiedzieć.. tym bardziej, że moi rodzice bardzo pomogli nam finansowo w tej sprawie, dlatego powinni wiedzieć na co ta kasa idzie.. teść pewnie wie tylko ,że w końcu się jakoś udało.. teściowa nie komentuje. Moi bracia się cieszą ( każdy ma parkę dzieci) ale zawiodła nas jedna siostra męża.. Jak wyszło że jestem w ciąży, to okazało się że kiedyś powiedziała swoim znajomym, że nie mamy dzieci, bo jej brat ( mój mąż) jest bezpłodny!! 🤯😡 ( gdzie nigdy wcześniej nie robił badań pod tym kątem, więc nie wiem skąd te info?!) A teraz jak już jestem w ciąży to pewnie z "probówki " ?! Sama nie ma dzieci,nie ma ślubu- 40 lat na karku i w zasadzie nie ma nic,bo żyje na łasce "narzeczonego ".. A o nas pier.. takie głupoty że zerwaliśmy kontakt totalnie.. Ale mamy wsparcie w mojej rodzinie więc to nam wystarczy 😊
Dobrze że zerwaliscie kontakt trzeba uciekać od zawistnych ludzi ✊☺☺Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż
31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
Czekamy na Ciebie synku 😍😍
01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 -
Wesoła_Muminka wrote:My, pomimo tego, że zaczynamy przygodę z inseminacją nikomu o tym nie mówiliśmy. Moi rodzice wiedzą jedynie, że mam problem z tarczycą i insuliną. I to im musi wystarczyć. Nie chcę ani głupich spojrzeń ani komentarzy. Myślę, że w tym momencie jest nam to zbędne. Jeśli okaże się, że będziemy musieli podejść do IVF, to tym bardziej nie podzielę się tymi nowinami zarówno z jednymi, jak i drugimy rodzicami. Kiedyś słyszałam jak moja mama komentuje, że jak organizm nie chce to nie chce...a teściowe.... pozostawię bez komentarza.
Człowiek niestety czuje potrzebę wygadania się i dlatego, wolę wygadać się Wam, niż opowiadać rodzinie co teraz robimy. Wiem też, że moja jak i męża rodzina tylko się uśmiecha, a czyjeś szczęście traktują jako pretekst to kłótni i wypominania, a nieszczęście jako pożywkę do swojego życia. Nauczona doświadczeniem nauczyłam się trzymać język za zębami.
Tak więc skoro mogę się wygadać Wam to: dzisiaj jedziemy na monitoring. Lekarz powiedział, że jak będzie wszystko dobrze to inseminacja w piątek lub w sobotę. Od wczoraj mam śluz płodny (7/8 dc), więc muszę go o tym poinformować. Ale jak tylko go wczoraj zobaczyłam to postanowiliśmy serduszkować, bo może coś z tego będzie ha ha ha ha
I słusznie..A my tu potrafimy dobrze wesprzeć...możesz czuć się zaopiekowana 😘🤗🤗🤗
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż
31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
Czekamy na Ciebie synku 😍😍
01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 -
Wesoła_Muminka wrote:My, pomimo tego, że zaczynamy przygodę z inseminacją nikomu o tym nie mówiliśmy. Moi rodzice wiedzą jedynie, że mam problem z tarczycą i insuliną. I to im musi wystarczyć. Nie chcę ani głupich spojrzeń ani komentarzy. Myślę, że w tym momencie jest nam to zbędne. Jeśli okaże się, że będziemy musieli podejść do IVF, to tym bardziej nie podzielę się tymi nowinami zarówno z jednymi, jak i drugimy rodzicami. Kiedyś słyszałam jak moja mama komentuje, że jak organizm nie chce to nie chce...a teściowe.... pozostawię bez komentarza.
Człowiek niestety czuje potrzebę wygadania się i dlatego, wolę wygadać się Wam, niż opowiadać rodzinie co teraz robimy. Wiem też, że moja jak i męża rodzina tylko się uśmiecha, a czyjeś szczęście traktują jako pretekst to kłótni i wypominania, a nieszczęście jako pożywkę do swojego życia. Nauczona doświadczeniem nauczyłam się trzymać język za zębami.
Tak więc skoro mogę się wygadać Wam to: dzisiaj jedziemy na monitoring. Lekarz powiedział, że jak będzie wszystko dobrze to inseminacja w piątek lub w sobotę. Od wczoraj mam śluz płodny (7/8 dc), więc muszę go o tym poinformować. Ale jak tylko go wczoraj zobaczyłam to postanowiliśmy serduszkować, bo może coś z tego będzie ha ha ha ha
daj znac koniecznie po wizycie
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
nick nieaktualnyTacia co tam u Olusia. slychac ? Ja jeszcze oby 5/6 tygodni i wstajeTacia wrote:Cześć dziewczyny
Widzę kilka nowych ciąż Kinga trzyma się w trojpaku to dobrze oo i Berbec wróciła;-)
Dalia jak tam stan psychiczny? Już lepiej?
Dziewczyny cieszcie się błogim lenistwem bo jak urodzicie to zapierdol taki że czasu na nic się nie ma.
Malina28., Mera lubią tę wiadomość
-
Głowa do góry, to tylko wszystko groźnie wyglada 😉Magda 26 wrote:Dziewczyny - kurcze tyle się naczytalam o insyminacji i o tym in vitro że chyba zaraz zwarjuje jakoś nie mogę sobie z tym wszystkim poradzić cały czas myślę że nic mi z tego wszystkiego nie wyjdzie kurde po prostu już mam dość a tu dopiero początek następnego leczenia... 🤨🤨🤨
Magda 26 lubi tę wiadomość
MedArt-marzec 2019
IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
[/url] -
nick nieaktualny
-
Ale diversik miała transfer świeży a nie crioBerbeć. wrote:Diversik chyba juz po bo ktos placil 1800 domniemam że za transfer
Berbeć, miałaś dzisiaj wizytę? U kogo? Jak było?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️
