X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 lipca 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Kochana miałam świeży transfer blastki 5.1.1...teraz najdłuższy tydzień w życiu ❤️
    Wierzę, że nasz wojownik zostanie z nami na zawsze ❤️ dr Ż dziś stwierdził, że innej opcji nie ma 😛 skoro tak dzielnie walczył...nie mamy ❄️ :(
    O które byłaś w klinice , jak po wizycie ?
    Kilka minut po 11 nieśliśmy transfer, a 11.45 byłam już na dole...

    Trzymam kciuki :)
    a ja z innej beczki jeszcze mam pytanie. Od czego zależy transfer na świeżym a na crio?
    Bo mnie dzisiaj lekarz poinformował, że on nie jest zwolennikiem na świeżym i będę mieć na crio.
    Pomijajać przekonania lekarza- zastanawiam się czy są jakieś inne przesłanki:)

    mao, Maggy lubią tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Odnośnie Novum, to ja pisałam na forum z dziewczynami z tej kliniki i potwierdziły, że tam odeszli od badania zarodków.

    My nie badaliśmy zarodków, bo też się naczytałam o możliwości uszkodzenia itp. Ale jak doktor K non stop mi zaznaczała jak zaszłam w ciąże i plamiłam, ze jak zarodek jest uszkodzony genetycznie to i tak poronienie itp... to byłam przerażona... potem badania prenatalne u dr Sz i ta nieszczęsna PAPPA i cały czas miałam w głowie słowa dr K o poronieniu... tyle co nerwów mnie to kosztowało 🙈 teraz bym jednak skłaniała się ku zbadaniu zarodków, wydaje mi się, że wtedy jest większy spokój psychiczny...
    Mamy zamrożony jeszcze jeden zarodek, na pewno po niego wrócimy, ale nie będziemy pobierać z niego materiału, bo jednak te wyniki po transferze do mnie nie przemawiają, ale na 100% jakbym zaszła w ciąże to zrobimy testy sanco.
    Ale to są indywidualne decyzje i niestety zależy to od stanu portfela w danym momencie, bo cała procedura z lekami itp niestety do najtańszych nie należy... a od kiedy zaszłam w ciąże to na leki, wizyty, badania poszło już zapewne ok 12 tysiecy jak nie lepiej..😉

    teraz może ja zadam "głupie"pytanie- ale czy są inne formy zbadania zarodka niż genetyczne? Chodzi mi czy da się wykluczyć ewentualne choroby lub uszkodzenia bez naruszania struktury przed transferem?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1044 682

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ze mną dziś średnio 😟. Boli mnie brzuch, mam jakąś napiętą macicę, wyczuwalną, jak przejadę po podbrzuszu i dość twardą. Bolały mnie też plecy, ale przeszło. To normalne tym tygodniu? Pisałam do Kru, kazał wziąć no spę i Relanium, chociaż to akurat przez moje problemy biorę regularnie. Byłam też u p.kardiolog, specjalistki od nadciśnienia w ciąży. Znowu mam holter ciśnieniowy i będę miała zakładany raz na miesiąc :(. Jestem załamana, jedna wizyta to koszt 300 zł, ale mus to mus... :(
    Sorki, musiałam się komuś wyżalić...
    Doradźcie proszę czy z tą macicą to normalne 🙏

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    teraz może ja zadam "głupie"pytanie- ale czy są inne formy zbadania zarodka niż genetyczne? Chodzi mi czy da się wykluczyć ewentualne choroby lub uszkodzenia bez naruszania struktury przed transferem?
    Zarodka to (chyba) nie, co najwyżej kariotypy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 22:08

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Kochana ja myślałam, że in vitro kosztuje 13 tyś a juz 26 wydalam i to jedynie przy jednym przeprowadzonyymm transferze.

    czyli muszę dodatkową poduszkę rezerwową stworzyć. Ale trzymam się tego, że końcu tej drogi będzie tęcza:)

    Catlady lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Trzymam kciuki :)
    a ja z innej beczki jeszcze mam pytanie. Od czego zależy transfer na świeżym a na crio?
    Bo mnie dzisiaj lekarz poinformował, że on nie jest zwolennikiem na świeżym i będę mieć na crio.
    Pomijajać przekonania lekarza- zastanawiam się czy są jakieś inne przesłanki:)
    Glownie chodzi o regeneracje organizmu ,ja sie czulam fatalnie podczas stymulacji i nawet jakbym mohla pidchodzic w tym samym cyklu to bym odczekala .
    Dalia co do pytania ,to Mloda sie rozwija ,macica sie rozciaga ,2 trymest pod wzgledem bolow brzucha czy podbrzusza dla mnoe byl najbardziej odczuwalny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2019, 08:06

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 19:31

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Glownie chodzi o regeneracje organizmu ,ja sie czulam fatalnie podczas stymulacji i nawet jak bym mohla pidchodzic w tym samym cyklu to bym odczekala .

    coś w tym jest. Ja też z dnia na dzień gorzej znoszę zastrzyki. Czuje się aktualnie jakbym jakieś kamienie nosiła:)

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 19:31

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 30 lipca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggy wrote:
    A czy podczas stymulacji dałyście rade normalnie pracować i funkcjonowować?
    Ja narazie pracuje. Ale z dnia na dzień mam wrażenie, że mój poziom tolerancji na ludzi jest mniejszy:) te upały nie pomagają.
    Pewnie sama punkcja będzie gorsza:)

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Apolonia87 Ekspertka
    Postów: 171 181

    Wysłany: 30 lipca 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy macie jakieś sposoby na puchnace stopy? Już kupiłam buty rozmiar większe, ale czuję że nie długo i w te nie będę się mieścić.

    A tak z innej beczki byłam dzisiaj na zakupach z mężem w Lidlu. Stanęliśmy w kolejce, a klienci widząc mój brzuch kazali mi iść do przodu, bo pierwszeństwo maja kobiety w ciąży, a tam siedząca Pani kasjerka powiedziała do mnie "ale Pan nie jest w ciąży" tylko odpowiedziałam, że ja nie mogę dźwigać i muszę mieć kogoś kto poniesie zakupy. Według niej miałam stać w kolejce i czekać choć nad kasa jest znaczek z ciężarna kobietą. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że skorzystałam z pierwszeństwa, ale szybko tego pożałowałam. Reszta klientów spojrzała na mnie z politowaniem... Nosz kurde tak mnie baba wnerwiła... Nie wiedziałam że na zakupach muszę być sama!!! Że taki jest regulamin Lidla...
    To tak ku przestrodze...

    Malina28. lubi tę wiadomość

    Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
    Hiperprolaktynemia.
    AMH 0,97
    3× IUI nieudane
    INF 01.2019 MedArt d. Ż
    8dpt beta 75,71
    9dpt beta 143,79
    26dpt ❤
    Czekamy na córeczkę ❤
    Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    coś w tym jest. Ja też z dnia na dzień gorzej znoszę zastrzyki. Czuje się aktualnie jakbym jakieś kamienie nosiła:)
    Ja w dniu punkcji czulam sie jak pelna ciezarna ,jak to doktor ujal mam sie przyzwyczajac ;) Jeszcze pare dni ,po punkcji ciezar schodzi szybko :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apolonia87 wrote:
    Dziewczyny czy macie jakieś sposoby na puchnace stopy? Już kupiłam buty rozmiar większe, ale czuję że nie długo i w te nie będę się mieścić.

    A tak z innej beczki byłam dzisiaj na zakupach z mężem w Lidlu. Stanęliśmy w kolejce, a klienci widząc mój brzuch kazali mi iść do przodu, bo pierwszeństwo maja kobiety w ciąży, a tam siedząca Pani kasjerka powiedziała do mnie "ale Pan nie jest w ciąży" tylko odpowiedziałam, że ja nie mogę dźwigać i muszę mieć kogoś kto poniesie zakupy. Według niej miałam stać w kolejce i czekać choć nad kasa jest znaczek z ciężarna kobietą. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że skorzystałam z pierwszeństwa, ale szybko tego pożałowałam. Reszta klientów spojrzała na mnie z politowaniem... Nosz kurde tak mnie baba wnerwiła... Nie wiedziałam że na zakupach muszę być sama!!! Że taki jest regulamin Lidla...
    To tak ku przestrodze...

    Wlasnie w Lidlach i Biedronkach ta obsluga jest paskudna... Slyszalam tez historie, ze kasjer ciezarnej z mezem powiedzial, ze przeciez maz moze sam w kolejce stac, a ona moze pojsc posiedziec do auta. A to byly te upaly 35 stopni... Odpalac samochodu na postoju na dluzej nie wolno, bo przepisy drogowe zabraniaja. Najwyrazniej miala wiec sie kisic bez klimy w takim goracym aucie zdaniem pana kasjera🙄

    Ja akurat wiekszosc ciazy robilam sama zakupy w godzinach jak maz byl w pracy, wiec bez pardonu szlam na przod kasy pierwszenstwa i nigdy mnie nikt nie wyprosil. Niemniej wspolczuje Ci tej sytuacji, to przykre jacy ludzie sa paskudni 🙁

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1044 682

    Wysłany: 30 lipca 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A ze mną dziś średnio 😟. Boli mnie brzuch, mam jakąś napiętą macicę, wyczuwalną, jak przejadę po podbrzuszu i dość twardą. Bolały mnie też plecy, ale przeszło. To normalne tym tygodniu? Pisałam do Kru, kazał wziąć no spę i Relanium, chociaż to akurat przez moje problemy biorę regularnie. Byłam też u p.kardiolog, specjalistki od nadciśnienia w ciąży. Znowu mam holter ciśnieniowy i będę miała zakładany raz na miesiąc :(. Jestem załamana, jedna wizyta to koszt 300 zł, ale mus to mus... :(
    Sorki, musiałam się komuś wyżalić...
    Doradźcie proszę czy z tą macicą to normalne 🙏
    Pomoże któraś z ciężarówek lub tych już rozpakowanych? 🙏😘

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 31 lipca 2019, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Pomoże któraś z ciężarówek lub tych już rozpakowanych? 🙏😘

    Nie pamiętam takich boli z etapu na którym jesteś. Czy to jak ból miesiączkowy? Może ogolnie układ trawienny np od zaparcia? Po no spie nie przeszło?
    Generalnie dr K mi na kazdy ból zalecała no spe i dużo leżenia.
    Daj znać czy przeszło po nocy.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a ja coraz bliżej inseminacji :) Moje wyniki hormonów ok, w czwartek kolejna wizyta. Wczoraj rozmawiałam z mężem i mu powiedziałam, żeby znalazł sposób na nie-myślenie o ciąży. Spojrzał się na mnie i powiedział: a jak chcesz nie myśleć skoro co drugi dzień jedziemy do Medart, a dzień w dzień robię Ci zastrzyki?
    W sumie to ma racje. Nie da się nie myśleć ;) Ale myślę tylko pozytywnie. Teraz troszkę się denerwuję, ponieważ zaczyna pobolewać mnie gardło :( i nie wiem, czy mogę wziąć coś profilaktycznie czy nie, ponieważ biorę Puregon.

    iMonia, diversik89, Marta12, Maggy, Malina28. lubią tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 31 lipca 2019, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminka, jak ja byłam przeziębiona przed transferem to dr K zabroniła mi praktycznie wszystkich leków, bo mogą zmniejszać ukrwienie macicy, ratowałam się domowymi środkami oraz tabletkami do ssania typu tymianek i podbiał itp... Przy inseminacji pewnie jest tak samo🤷‍♀️ Ale jak bardzo boli gardło to lepiej coś wziąć niż się rozłożyć ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2019, 08:15

    Wesoła_Muminka, kinga25 lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • iMonia Autorytet
    Postów: 539 837

    Wysłany: 31 lipca 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoła_Muminka wrote:
    Kochane, a ja coraz bliżej inseminacji :) Moje wyniki hormonów ok, w czwartek kolejna wizyta. Wczoraj rozmawiałam z mężem i mu powiedziałam, żeby znalazł sposób na nie-myślenie o ciąży. Spojrzał się na mnie i powiedział: a jak chcesz nie myśleć skoro co drugi dzień jedziemy do Medart, a dzień w dzień robię Ci zastrzyki?
    W sumie to ma racje. Nie da się nie myśleć ;) Ale myślę tylko pozytywnie. Teraz troszkę się denerwuję, ponieważ zaczyna pobolewać mnie gardło :( i nie wiem, czy mogę wziąć coś profilaktycznie czy nie, ponieważ biorę Puregon.


    Wiem ze lekko nie jest ;/ u nas dziś 8 dpi, w poniedziałek dopiero beta... w soboty syn na obóz językowy wyjezdza skupić sie nie umiem co mu zapakowac ;/ bo mysle o ciązy i wyszukuje u siebie objawów ;/

    Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość

    1.2004 Junior :)
    12.2018 laparoskopia endometrioza
    02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
    04.2019 poronienie
    07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
    13 dpo Beta 53,6
    15 dpo Beta 210,9
    24 dpo Beta 9266,0
    27 dpo Beta 16678,0❤️
    04.2020 Laura Zofia❤️

    https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 31 lipca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggy wrote:
    Z czystej ciekawości, mam nadzieję, że nie uraziłam Cie pytaniem.
    Ja jestem przed całą procedurą i tak sobie już rozmyślam co tu robić.

    Oczywiście, że mnie nie uraziłas 😍
    Trzymam kciuki ❤️

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Muminka, jak ja byłam przeziębiona przed transferem to dr K zabroniła mi praktycznie wszystkich leków, bo mogą zmniejszać ukrwienie macicy, ratowałam się domowymi środkami oraz tabletkami do ssania typu tymianek i podbiał itp... Przy inseminacji pewnie jest tak samo🤷‍♀️ Ale jak bardzo boli gardło to lepiej coś wziąć niż się rozłożyć ☺️

    Oj, to od razu przestało mnie boleć :) Ha ha ha, nie chcę się rozłożyć więc wezmę profilikatycznie coś na ziołach :) Dziękuję Ci :*

‹‹ 1482 1483 1484 1485 1486 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ