Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Prawdopodobnie torbiel masz sprawdź za 2 dni jak nie zleci cykl stracony .
    Dobrze Anakonda mówi. Teraz koleżanka miała wysoki i właśnie dzis na wizycie okazalo się,że torbiel... anakonda wie wszystko😊

    Mera lubi tę wiadomość

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Dobrze Anakonda mówi. Teraz koleżanka miała wysoki i właśnie dzis na wizycie okazalo się,że torbiel... anakonda wie wszystko😊
    Hehe to co przeszłam na wlasnej skórze to wiem ale wiele jeszcze nie wiem i raczej wolałabym nie wiedzieć już .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 18:23

    Berbeć., Mera, diversik89 lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Prawdopodobnie torbiel masz sprawdź za 2 dni jak nie zleci cykl stracony .
    Chodzi o moją bratową, gdyby była torbiel to dr nie widziałaby na usg?

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Berbeć, żebyś się w piątek nie zaskoczyła pozytywnie 🙃 trzymam kciuki ✊✊🍀

    U mnie kurczę niezbyt kolorowo, martwi mnie to CRP. Mam dość mocne kłucia w pochwie, może to jakaś infekcja, ale nie dróg moczowych, nie mam pojęcia. W moczu wszystko ok. Byłam na USG, wątroba, nerki, itd. w normie. Czekam za posiewem moczu, bo ogólne badanie ok. Całe plecy mnie bolą i problemy jelitowe, masakra.

    Trochę się pożaliłam jak zwykle 🙃. Ale nawet dr stwierdził, że mam pod górkę od początku... 😔

    Berbeć. lubi tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Oj Berbeć, żebyś się w piątek nie zaskoczyła pozytywnie 🙃 trzymam kciuki ✊✊🍀

    U mnie kurczę niezbyt kolorowo, martwi mnie to CRP. Mam dość mocne kłucia w pochwie, może to jakaś infekcja, ale nie dróg moczowych, nie mam pojęcia. W moczu wszystko ok. Byłam na USG, wątroba, nerki, itd. w normie. Czekam za posiewem moczu, bo ogólne badanie ok. Całe plecy mnie bolą i problemy jelitowe, masakra.

    Trochę się pożaliłam jak zwykle 🙃. Ale nawet dr stwierdził, że mam pod górkę od początku... 😔
    Co bedzie to bedzie. Ogólnie to juz niech sie wyjaśni, bo mi malowanie mieszkania czeka, a jako, że obligatoryjnie 7 dni od transferu jestem w ciazy to nie moge wachac😂
    A mam takie wzdecie wlasnie potworne ze chyba mi brzuch pęknie i zaraz o Tobie pomyślałam. Jak to jest laski wzdecie mam po marchewce surowej a gluten mogę wpierdzielac i nic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Hehe to co przeszłam na wlasnej skórze to wiem ale wiele jeszcze nie wiem i raczej wolałabym nie wiedzieć już .
    To juz nic sie więcej nie dowiaduj tylko zachodz w te ciążę✊

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10606 7433

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    To juz nic sie więcej nie dowiaduj tylko zachodz w te ciążę✊
    Jestem całkowicie za! Bo ile można obcy wątek poglądać?😅

    Berbeć. lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Co bedzie to bedzie. Ogólnie to juz niech sie wyjaśni, bo mi malowanie mieszkania czeka, a jako, że obligatoryjnie 7 dni od transferu jestem w ciazy to nie moge wachac😂
    A mam takie wzdecie wlasnie potworne ze chyba mi brzuch pęknie i zaraz o Tobie pomyślałam. Jak to jest laski wzdecie mam po marchewce surowej a gluten mogę wpierdzielac i nic.

    Berbec, ja mam po marchwii zgagi zycia od zawsze. A jakbym sok typu Kubus wypila, to juz zupelnie dramat. Marchew cos ma do siebie, ze powoduje problemy zoladkowe, kiedys cos o tym czytalam

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mera wrote:
    Chodzi o moją bratową, gdyby była torbiel to dr nie widziałaby na usg?
    Powinien widziec na usg moze ma hormony rozwalone .

    Mera lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Oj Berbeć, żebyś się w piątek nie zaskoczyła pozytywnie 🙃 trzymam kciuki ✊✊🍀

    U mnie kurczę niezbyt kolorowo, martwi mnie to CRP. Mam dość mocne kłucia w pochwie, może to jakaś infekcja, ale nie dróg moczowych, nie mam pojęcia. W moczu wszystko ok. Byłam na USG, wątroba, nerki, itd. w normie. Czekam za posiewem moczu, bo ogólne badanie ok. Całe plecy mnie bolą i problemy jelitowe, masakra.

    Trochę się pożaliłam jak zwykle 🙃. Ale nawet dr stwierdził, że mam pod górkę od początku... 😔
    No to rzeczywiście nie oszczędza cie w tej ciąży . Ale mnie jak jelita bola to boli mnie krocze nerki i cholera wie gdzie tam jeszcze .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    To juz nic sie więcej nie dowiaduj tylko zachodz w te ciążę✊
    Haha zeby to bylo takie proste to rzuciła bym prace w cholere i z 500 plus żyła :)

    Marta12, Berbeć. lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Jestem całkowicie za! Bo ile można obcy wątek poglądać?😅
    Czekam na Ciebie ! Moze masz jakiś news dla mnie co ? Zdradzisz jak wyszły wam badania genetyczne jak co mozesz na priv
    Ps miło ze o mnie pamietasz .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 21:38

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    No to rzeczywiście nie oszczędza cie w tej ciąży . Ale mnie jak jelita bola to boli mnie krocze nerki i cholera wie gdzie tam jeszcze .
    Tylko ja już nie wiem co mam jeść i co robić, żeby ich nie było 😔. A najgorzej jak się położę i rano jak się obudzę. Coś polecicie odnośnie diety przeciwwzdęciowej? Hah

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5167 1878

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Tylko ja już nie wiem co mam jeść i co robić, żeby ich nie było 😔. A najgorzej jak się położę i rano jak się obudzę. Coś polecicie odnośnie diety przeciwwzdęciowej? Hah
    A spróbuj diete watrobowa albo lekkostrawna bez pieczywa ciemnego . Ja pamoetam zawsze jadłam ciemny chleb za to w ciąży juz nie mogłam . Musisz metoda prób i błędów sprawdzać . A powiedz mi ty duzo leżakujesz bo moze jelita nie pracuja przez to jak należy moze jak nie przejdzie to idz to gastrologa nie wiem skad jestes ale ja mam sprawdzonego w Gnieźnie jakby co .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zastanawiam się co ja mam w sumie dalej robic ze sobą, bo tak endomenda niezdiagnozowana, bo lekarze od nas machaja na to ręką, no, ale jak pojade gdzie indziej to przecież bez laparo sie nie obedzie, co u mnie niewskazane, wiec jem te anty cykl w cykl i albo torbiel albo anty.
    I co zrobic z tymi wodniakami? Skoro operacja jest ryzykowna i nawet lekarze boja sie jej podjąć. Niby sa umiejscowione na końcu jajowodów, ale są i kilka razy juz jakas wodę czułam.
    Z jednej strony rzuciłabym to w cholerę, ale boję się, że bede kiedyś żałować.

    Dr proponuje dwa transfery tzn ten i następny i kolejną procedurę z badaniem zarodków i jak bedzie jakis dobry to wtedy operacja. Ale co jak operacja sie nie powiedzie? Jest ryzyko, ze mnie otworzą i nie dotra do jajowodow nie wspomne o tym, ze moga mi uszkodzić jelita albo pecherz nie wspominajac o zrostach kolejnych. Teraz funkcjonuje dobrze, w zasadzie nic mnie nie boli, boję sie, że operacja źle sie skonczy dla mojego zdrowia. I co tu robić? 🤔
    Może mi któraś z Was coś mądrego podpowie, bo ja już nie wiem, co mam dalej robić. Liczylam sie z druga procedura, planowalam badanie zarodkow, ale ta operacja mnie przerasta.

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    A spróbuj diete watrobowa albo lekkostrawna bez pieczywa ciemnego . Ja pamoetam zawsze jadłam ciemny chleb za to w ciąży juz nie mogłam . Musisz metoda prób i błędów sprawdzać . A powiedz mi ty duzo leżakujesz bo moze jelita nie pracuja przez to jak należy moze jak nie przejdzie to idz to gastrologa nie wiem skad jestes ale ja mam sprawdzonego w Gnieźnie jakby co .
    A możesz dać jakiś namiar w razie czego?
    Rzadko wychodzę niestety na spacery (psychol ze mnie nadal🙃), chociaż staram się wieczorami połazić, w domu wszystko robię normalnie, specjalnie się nie oszczędzam... muszę popróbować, może z tą dietą lub jakieś ćwiczenia nie zaszkodzą 😊

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia ćwiczenia to trzeba wiedzieć jakie, żebyś sobie nie zaszkodzila jeszcze, ale spacerować to powinnaś. Na jelita idealnie, zresztą na wszystko -powiedziała ta co guzik spaceruje😂 no, ale jaw ciąży nie jestem to nie muszę 😛😛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 23:00

  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mera, a o jak wysokim estradiolu piszesz?

    Aina
  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Rzadko wychodzę niestety na spacery (psychol ze mnie nadal🙃), chociaż staram się wieczorami połazić, w domu wszystko robię normalnie
    W byciu psycholem łącze się z Tobą! Do sklepu wchodzę jak wracam z mężem z wizyty w Poznaniu.
    Błędne koło u mnie- wieczorami nie mogę jeść bo mdłości i ew. wymioty jak pojem A rano jest mi słabo, bo długo nie jadłam... schudłam od transferu 7,5 kg
    Kupiłam krople vomitusheel, zobaczę czy pomogą na mdłości.

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    W byciu psycholem łącze się z Tobą! Do sklepu wchodzę jak wracam z mężem z wizyty w Poznaniu.
    Błędne koło u mnie- wieczorami nie mogę jeść bo mdłości i ew. wymioty jak pojem A rano jest mi słabo, bo długo nie jadłam... schudłam od transferu 7,5 kg
    Kupiłam krople vomitusheel, zobaczę czy pomogą na mdłości.
    Jezuniu,nie jestem sama, ja też w sklepach po Poznaniu szaleję, a u siebie jestem dupa wołowa. Tyle, że ja przez moje psychy wylądowałam u psychiatry i cały czas Relanium łykam. Już na mnie nie działa i chyba będzie coś innego :/ Pocieszam się, że to dla dobra Młodej i swojego, bo miewam takie paniki, że szkoda gadać. W drugim trymestrze już jest względnie bezpieczna... Tak się pocieszam, ale wyrzuty sumienia mnie męczą, że muszę się faszerować lekami, jeszcze tymi na nadciśnienie 😞 Eh, co te hormony robią z człowiekiem 🙃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 23:44

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
‹‹ 1523 1524 1525 1526 1527 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ