X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • A gustu Ekspertka
    Postów: 225 87

    Wysłany: 11 września 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    A gustu, dobrze pamiętam że wyszła Wam kryptozoospermia? To pojedyńcze plemniki więc problem musi być gdzieś głębiej. Tak jak Ci napisalam wcześniej. Zróbcie USG jąder u urologa, najlepiej z doplerem. Zbadajcie hormony i poczekajcie na posiew.

    Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc odstawienie alkoholu, papierosów, niezdrowego jedzenia. Więcej sportu, luźne gatki, chłodne i krótkie kąpiele. Plus suplementacja. Z tego co pamiętam to mój brał wit a,e,c, selen, kwas foliowy, profeltil i chyba coś jeszcze.
    Dziekuje za informacje😊😊😊

    📍Niedoczynność tarczycy
    📍MTHFR_c677Thetero
    📍29.10.2019 iui 😟
    📍10.01.2020 udało się ❤
    Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.

    860ianli7vtdwtrl.png
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 11 września 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina185b wrote:
    Tragedia od wczoraj zaczelam brac luteine dopochwowo. Poszlam do kuchni przychodzę do pokoju a tam co pies wyciągnął z koszyka ktory mialam na stoliku aplikator od luteiny i mi pogryzł. Jestem w kropce wylalam morze łez. Pozostaje mi tylko palecm wkladac. Wrrr...
    Ja mam w domu pełno aplikatorów bo ich nie używam, wole palcem😉

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 11 września 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj po wizycie u dr Kru, mój łobuz ma już 10 cm, jest tydzień do przodu 😊krwiaków już nie widać wiec mogę się trochę ruszać 🥰

    Malina28., olka_sz, Dalia90, Emma_, anakonda, Catlady, iMonia, kinga25, diversik89, Za dużo, Alu_87, Ruda2017, Apolonia87 lubią tę wiadomość

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4694 1574

    Wysłany: 12 września 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dzięki za pocieszenie kochana ;).
    Mam Setaloft, z grupy SSRI (sertralina), dawka od jutra 50mg. To z tej samej grupy co Asentra, Zoloft, ta sama substancja. Czy z jej dzieckiem wszystko ok?

    Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, jesteście niezastąpione 😘. Mam tylko nadzieję, że to ciśnienie będzie lepsze...
    Ja brałam asentre i to bardzo dobry lek. Lekarz wiedział o staraniach więc wydaje mi się że wiedzą lekarze co robią. Ja przez pierwsze dni brania miałam lęki czułam się cały czas zdenerwowana to dr przepisał afobam ty masz relanium więc powinnaś czuć się ok

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4694 1574

    Wysłany: 12 września 2019, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Przepuszczam że i tak mi nie spadnie po braniu tabletek
    Przestań czytać internet to nic Ci nie da, o ludu możesz wyluzowac. Jeśli będziesz rozdrabniac wszystko na czynniki pierwsze to sfiksujesz. Zaufaj lekarzowi i tyle on pierwszej Ciebie nie leczy.

    mao, Za dużo, Maggy, Antonina, Alu_87, Ruda2017, Apolonia87, olka_sz lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 12 września 2019, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Ja brałam asentre i to bardzo dobry lek. Lekarz wiedział o staraniach więc wydaje mi się że wiedzą lekarze co robią. Ja przez pierwsze dni brania miałam lęki czułam się cały czas zdenerwowana to dr przepisał afobam ty masz relanium więc powinnaś czuć się ok
    Właśnie się nie czuję :( Dziś miałam zwiększyć dawkę do 50mg, ale ciśnienie o 4 nad ranem 140/90, od tego czasu nie śpię i tylko boję się, że się pogorszy :(. Spałam 3h. Masakra jakaś... Dopegyt na nadciśnienie chyba na mnie nie działa... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 06:39

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4694 1574

    Wysłany: 12 września 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Właśnie się nie czuję :( Dziś miałam zwiększyć dawkę do 50mg, ale ciśnienie o 4 nad ranem 140/90, od tego czasu nie śpię i tylko boję się, że się pogorszy :(. Spałam 3h. Masakra jakaś... Dopegyt na nadciśnienie chyba na mnie nie działa... :/
    Kochana od kiedy bierzesz leki? Ja miałam przez tydzień pół tabletki potem cała i dr mówił że tak naprawdę potrzeba 2 tygodnie żeby było lepiej. Przez pierwsze chyba 10 dni byłam w mega dołku po lekach ale dr uprzedzał że tak może być, ja byłam gotowa odstawić leki bo nie wyrabialam ale im dłużej brałam było tylko lepiej. Dalia nie pogorszy się uwierz w to i będzie wszystko dobrze. Ja nie pamiętam jaka miałam dawkę jak będę w domu to sprawdzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 07:17

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 12 września 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Kochana od kiedy bierzesz leki? Ja miałam przez tydzień pół tabletki potem cała i dr mówił że tak naprawdę potrzeba 2 tygodnie żeby było lepiej. Przez pierwsze chyba 10 dni byłam w mega dołku po lekach ale dr uprzedzał że tak może być, ja byłam gotowa odstawić leki bo nie wyrabialam ale im dłużej brałam było tylko lepiej. Dalia nie pogorszy się uwierz w to i będzie wszystko dobrze. Ja nie pamiętam jaka miałam dawkę jak będę w domu to sprawdzę.
    Dzisiaj mija 12 dzień... Nie mam jakichś ataków paniki czy coś,tylko to ciśnienie... Boję się go strasznie i potem sama się nakręcam... :(

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka - tego jak spadnie to nikt nie wie ,popristu organizm na antykach bedzis robil swoje ,ty grzeczie bierzesz antyki i czekasz na rezultaty.

    Mi zawsze hematolog powtarzala jak sie pytalam czy bedzie poprawa po lekach czy nie ,czy z nowu spadna pkytki po heparynie ,odpowiadala ,ze tego nie wiemy musimy czekac jak nie bedzie poprawy na tym leku to mamy jeszcze wiele innych .
    Wiec glowa do gory :)

  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 12 września 2019, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dzisiaj mija 12 dzień... Nie mam jakichś ataków paniki czy coś,tylko to ciśnienie... Boję się go strasznie i potem sama się nakręcam... :(
    I na tym polega nerwica Dalia. Uczepia się jakiegoś tematu I Cię dręczy abyś non stop podtrzymywania swój stan lekowy;-) coś wiem o tym bo też miałam nerwicę;-)

  • kiedys_sie_uda Debiutantka
    Postów: 15 16

    Wysłany: 12 września 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po jakim czasie dostalyscie okres po odstawieniu luteiny, duphastonu? Ostatni raz brałam w poniedziałek, we wtorek test negatywny, okresu jeszcze nie mam, a brzuch boli jak nigdy, i juz swiruje ze cos jest nie tak.. :(

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4694 1574

    Wysłany: 12 września 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dzisiaj mija 12 dzień... Nie mam jakichś ataków paniki czy coś,tylko to ciśnienie... Boję się go strasznie i potem sama się nakręcam... :(
    No to masz odpowiedź skąd masz wysokie ciśnienie mimo leków. Nie możesz gdzieś wyjechać zrelaksować się z mężem? Zajmij czymś głowę tak na maksa jakieś ręczne robótki, gotowanie, puzzle mega duże z jakimś widokiem gdzie trzeba się wysilic.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 12 września 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczorajsza moja historia skonczyła się tak, że dr K tylko podała mi recepty ale nie miała czasu by mnie skonsultować, odesłała do dr Kru. Na szczęście dr Kru mnie przyjął "między pacjentkami" za co jestem bardzo wdzięczna, bo bym chyba ześwirowała po tej nisko przyrastającej becie.

    Dr potwierdził że nie ma co się nią na tym etapie już tak przejmować.

    Okazało się po usg że jesteśmy ok 6+2 z kalendarza wynikało ok 6+0 , co najwazniejsze jest czynność serca <3 wszsytko jest ok. Dr ujął mnie swoim spokojem, podejściem. Zlecił następną wizytę za 2 tyg. więc umówiłam się już do niego. Wiem że Pani dr ma mega dużo pacjentek więc już ją zostawię dla tych "starających się".

    Napisałam jej sms- że mam nadzieję, że to dla niej w porządku, słyszałam że i tak odsyła na pewnym etapie swoje pacjentki do niego, prawda?

    Co do paniki/ pomocy psychologa i psychiatry- też korzystałam, to nie słabość szukać fachowej pomocy, to odwaga! Gdyby nie ta pomoc nie wiem jak dziś wyglądałoby moje życie.

    Mera, Alu_87, Anulas, Antonina, Ruda2017, żabcia, agulla1, MagdaZet, Kaach, antonna, Dalia90, anakonda, Bella93, olka_sz lubią tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • A gustu Ekspertka
    Postów: 225 87

    Wysłany: 12 września 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    A gustu, dobrze pamiętam że wyszła Wam kryptozoospermia? To pojedyńcze plemniki więc problem musi być gdzieś głębiej. Tak jak Ci napisalam wcześniej. Zróbcie USG jąder u urologa, najlepiej z doplerem. Zbadajcie hormony i poczekajcie na posiew.

    Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc odstawienie alkoholu, papierosów, niezdrowego jedzenia. Więcej sportu, luźne gatki, chłodne i krótkie kąpiele. Plus suplementacja. Z tego co pamiętam to mój brał wit a,e,c, selen, kwas foliowy, profeltil i chyba coś jeszcze.
    Magnetyczna a te hormony to jakie u meza zrobić . ?

    📍Niedoczynność tarczycy
    📍MTHFR_c677Thetero
    📍29.10.2019 iui 😟
    📍10.01.2020 udało się ❤
    Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.

    860ianli7vtdwtrl.png
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 12 września 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Wczorajsza moja historia skonczyła się tak, że dr K tylko podała mi recepty ale nie miała czasu by mnie skonsultować, odesłała do dr Kru. Na szczęście dr Kru mnie przyjął "między pacjentkami" za co jestem bardzo wdzięczna, bo bym chyba ześwirowała po tej nisko przyrastającej becie.

    Dr potwierdził że nie ma co się nią na tym etapie już tak przejmować.

    Okazało się po usg że jesteśmy ok 6+2 z kalendarza wynikało ok 6+0 , co najwazniejsze jest czynność serca <3 wszsytko jest ok. Dr ujął mnie swoim spokojem, podejściem. Zlecił następną wizytę za 2 tyg. więc umówiłam się już do niego. Wiem że Pani dr ma mega dużo pacjentek więc już ją zostawię dla tych "starających się".

    Napisałam jej sms- że mam nadzieję, że to dla niej w porządku, słyszałam że i tak odsyła na pewnym etapie swoje pacjentki do niego, prawda?

    Co do paniki/ pomocy psychologa i psychiatry- też korzystałam, to nie słabość szukać fachowej pomocy, to odwaga! Gdyby nie ta pomoc nie wiem jak dziś wyglądałoby moje życie.
    Ooo cudowne informacje ❤️❤️❤️Ja byłam u dr K, po inseminacji nie miała mnie kiedy przyjąć i sama odesłała do dr Kru i tak już u niego jestem😊na mnie bardzo dobrze działa 😊ale jak były jakieś problemy to wszystko konsultował z dr K i dr K do mnie tez smsy przysyłała. Dr Kru odpisuje na smsy w ciągu kilku minut, jak coś się dzieje to nie ma problemu z przyspieszeniem wizyty.
    Mysza głowa do góry, idzie w dobra stronę 🥰

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 12 września 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Wczorajsza moja historia skonczyła się tak, że dr K tylko podała mi recepty ale nie miała czasu by mnie skonsultować, odesłała do dr Kru. Na szczęście dr Kru mnie przyjął "między pacjentkami" za co jestem bardzo wdzięczna, bo bym chyba ześwirowała po tej nisko przyrastającej becie.

    Dr potwierdził że nie ma co się nią na tym etapie już tak przejmować.

    Okazało się po usg że jesteśmy ok 6+2 z kalendarza wynikało ok 6+0 , co najwazniejsze jest czynność serca <3 wszsytko jest ok. Dr ujął mnie swoim spokojem, podejściem. Zlecił następną wizytę za 2 tyg. więc umówiłam się już do niego. Wiem że Pani dr ma mega dużo pacjentek więc już ją zostawię dla tych "starających się".

    Napisałam jej sms- że mam nadzieję, że to dla niej w porządku, słyszałam że i tak odsyła na pewnym etapie swoje pacjentki do niego, prawda?

    Co do paniki/ pomocy psychologa i psychiatry- też korzystałam, to nie słabość szukać fachowej pomocy, to odwaga! Gdyby nie ta pomoc nie wiem jak dziś wyglądałoby moje życie.
    Piękne wieści! Teraz spróbuj troche odsapnąć. Wiem że nie jest lekko ale czekanie na serduszko to jedno z najdłuższych ;) rośnijcie zdrowo!

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiedys_sie_uda wrote:
    Dziewczyny, po jakim czasie dostalyscie okres po odstawieniu luteiny, duphastonu? Ostatni raz brałam w poniedziałek, we wtorek test negatywny, okresu jeszcze nie mam, a brzuch boli jak nigdy, i juz swiruje ze cos jest nie tak.. :(
    Ja odstawiłam w czwartek, a w piątek była już turbo @ 😄

  • kiedys_sie_uda Debiutantka
    Postów: 15 16

    Wysłany: 12 września 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Ja odstawiłam w czwartek, a w piątek była już turbo @ 😄

    Kuuurde.... jutro ide na wesele i znajac moje szczescie, napewno dostane jutro :) a jak mówisz ze była nawet turbo to pewnie posiedzę sobie przy stole i pozwijam sie z bólu :)

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 12 września 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Wczorajsza moja historia skonczyła się tak, że dr K tylko podała mi recepty ale nie miała czasu by mnie skonsultować, odesłała do dr Kru. Na szczęście dr Kru mnie przyjął "między pacjentkami" za co jestem bardzo wdzięczna, bo bym chyba ześwirowała po tej nisko przyrastającej becie.

    Dr potwierdził że nie ma co się nią na tym etapie już tak przejmować.

    Okazało się po usg że jesteśmy ok 6+2 z kalendarza wynikało ok 6+0 , co najwazniejsze jest czynność serca <3 wszsytko jest ok. Dr ujął mnie swoim spokojem, podejściem. Zlecił następną wizytę za 2 tyg. więc umówiłam się już do niego. Wiem że Pani dr ma mega dużo pacjentek więc już ją zostawię dla tych "starających się".

    Napisałam jej sms- że mam nadzieję, że to dla niej w porządku, słyszałam że i tak odsyła na pewnym etapie swoje pacjentki do niego, prawda?

    Co do paniki/ pomocy psychologa i psychiatry- też korzystałam, to nie słabość szukać fachowej pomocy, to odwaga! Gdyby nie ta pomoc nie wiem jak dziś wyglądałoby moje życie.


    Mysza a dalej masz te plamienia i krwawienia? Ja mam zlecone leżenie i relanium. Przyspieszyłam sama przez recepcje wizytę na usg na na środę za tydzień, chociaż nie ukrywam ze wolałabym pójść wcześniej, ale dobre i to. Cieszę się, ze dr Kru Cię przyjął z marszu, przynajmniej się już tak nie denerwujesz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 10:32

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 12 września 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś korzysta lub korzystała z masaży relaksacyjnych dla ciężarnych ?

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
‹‹ 1598 1599 1600 1601 1602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ