MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mera wrote:Dziewczyny czy któraś korzysta lub korzystała z masaży relaksacyjnych dla ciężarnych ?
Mera lubi tę wiadomość
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
AnkaBe wrote:Mysza a dalej masz te plamienia i krwawienia? Ja mam zlecone leżenie i relanium. Przyspieszyłam sama przez recepcje wizytę na usg na na środę za tydzień, chociaż nie ukrywam ze wolałabym pójść wcześniej, ale dobre i to. Cieszę się, ze dr Kru Cię przyjął z marszu, przynajmniej się już tak nie denerwujesz.
Hej, na szczęście nie mam już plamień, trwały jakieś 3 dni.
Dodano mi 2 prolutex, wzięłam relanium, leżałam i przeszły, chociaż śluzu swojego jako takiego nie miałam prawie wcale po nich, ale teraz juz wiem, że to może przez te bakterie... zobaczymy jak będzie po antybiotykoterapii... jestem wyczulona na każdą wizytę w toalecie
Odpoczywaj, na szczęście relanium pomaga nie tylko na macicę ale też na martwiącą się głowę
Niunia, każdy lekarz podpasuje innej osobie, zalezy czego szukasz, moim zdaniem: jeśli zdecydowanego nie owijającego w bawełnę lekarza- dr Ż , jeśli szerokiej diagnostyki i ostrożoności w podejmowaniu radykalnych działań: raczej dr K, u dr A.B byłam 2x i w zasadzie cieżko mi się wypowiedzieć, na mnie nie zrobił dobrego wrażenia choć się starał, ale wiem że niektórym dziewczynom pasuje. Do dr K są najdłuższe terminy oczekiwania na wizytę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 11:13
-
Hej dziewczyny, melduję że u mnie kropek na pokładzie
Wczoraj miałam transfer, zabraliśmy trzeciego mrożaczka do domu. Oby powiedzenie „do 3 razy sztuka” w moim przypadku się sprawdziło.
Antonina, Mera, AnkaBe, Kaach, Za dużo, Ruda2017, antonna, kiedys_sie_uda, Dalia90, Magnetyczna, Malina28., Maggy, Alicjaa92, Anulas, anakonda, iMonia, diversik89, Alu_87, Oblivion, Apolonia87, agulla1, baileys, olka_sz lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Mysza1986 wrote:Wczorajsza moja historia skonczyła się tak, że dr K tylko podała mi recepty ale nie miała czasu by mnie skonsultować, odesłała do dr Kru. Na szczęście dr Kru mnie przyjął "między pacjentkami" za co jestem bardzo wdzięczna, bo bym chyba ześwirowała po tej nisko przyrastającej becie.
Dr potwierdził że nie ma co się nią na tym etapie już tak przejmować.
Okazało się po usg że jesteśmy ok 6+2 z kalendarza wynikało ok 6+0 , co najwazniejsze jest czynność serca wszsytko jest ok. Dr ujął mnie swoim spokojem, podejściem. Zlecił następną wizytę za 2 tyg. więc umówiłam się już do niego. Wiem że Pani dr ma mega dużo pacjentek więc już ją zostawię dla tych "starających się".
Napisałam jej sms- że mam nadzieję, że to dla niej w porządku, słyszałam że i tak odsyła na pewnym etapie swoje pacjentki do niego, prawda?
Co do paniki/ pomocy psychologa i psychiatry- też korzystałam, to nie słabość szukać fachowej pomocy, to odwaga! Gdyby nie ta pomoc nie wiem jak dziś wyglądałoby moje życie.
Po prostu super Odkąd śledzę wątek, strasznie Ci kibicuję Trzymam za Was kciuki -
nick nieaktualny
-
Kochane!
Niedawno wyszłam z gabinetu od dr Kru:
4mm i bijące serduszko!!!!! 😊
6+1.
Wiadomo na razie zachowuje powściągliwość Ale to jest CUD, cała akcja przebiegała w prawym jajowodzie,który mam niedrozny!!!!
Za 2 tyg kontrola-trzymajcie kciuki!!!! ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 15:13
Catlady, Malina28., Ruda2017, antonna, Oblivion, diversik89, Apolonia87, Alu_87, agulla1, Alicjaa92, Dalia90, Za dużo, Olanta, Anulas, iMonia, Kaach, olka_sz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWielkie gratulacje dziewczyny, na pewno bedziecie dobrze zaopiekowane u dra Kru🙂❤
Nie mam czasu juz regularnie czytac, bo moj maly wielki czlowiek pochlania gigantyczna czesc doby 😁
Moja rada - nie martwcie sie w ciazy na zapas, tylko odpoczywajcie, spedzajcie czas z partnerami, celebrujcie ciaze, mowcie do tych brzuszkow i zakochujcie sie w nich😊 Bo jak wyjda na druga strone, to dadza Wam niezle popalic 😄Malina28., Tacia, Mera, diversik89, MagdaZet, Antonina, anakonda, agulla1, olka_sz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlu - juz sie zaczela jazda bez trzymanki ,dziewczynki sa tak spragnione jedzenia ,ze czasem mam wrazenia,ze gdyby nie inkubator to by mnie zjadly a maja dopiero ponad dwa tygodnie Ale sa najcudowniejsze ,najwspanialsze i najkochansze na swiecie .Najbardziej to sie smieje z meza bo jeszcze chyba nie dowierza do konca ,ze sa blizniaczkami jednojajowymi
Apolonia87, Mysza1986, Alu_87, Mera, iMonia, Malina28., olka_sz lubią tę wiadomość
-
Nowa38 wrote:A skąd takie informacje, że bardzo oszczędny tryb życia? Ja przy pierwszym transferze miałam bardzo oszczędny tryb życia, dużo leżałam, nic nie robiłam i co? I nie wyszło. Przy drugim, po wpisie anakondy robiłam wszystko normalnie, ogródek wyplewiłam, chatę wysprzątałam, oczywiście bez przesady, nie z jęzorem na brodzie, ale na spokojnie wszystko robiłam i nie leżałam. I przy drugim transferze się udało. Więc nie pisałabym tak stanowczo, że leżeć
-
Mysza1986 wrote:Dzieki! Juz mi nieco spokojniej, poczytałam że na tych wartościach ona tak nie przysta szybko, tylko ze to sama Pani Dr zleciła tę betę...
1 usg było 3września (4+6), a kolejne mam mieć dopiero za tydzien we wtorek- poprosiłam o szybszy termin usg bo nie byłam pewna po plamieniach czy ciąża nadal się rozwija... a nie chcę pakować w siebie zastrzyków za prawie 500zł (prolutex+ clexane) tygodniowo jeśli jest nie ok. i się łudzić... być może moje podejście będzie źle odebrane przez niektórych, że powinnam wierzyć że wszytko będzie ok itd... ale cierpienie spowodowane poronieniami chyba odciska własnie na mnie takie piętno... z którym radzę sobie raz lepiej raz gorzej (dziś akurat gorzej) ale tak jak umiem -
Maggy wrote:👏 brawo 😚
Antonina a Wy mieliście inseminacje? Bo widzę, że też masz niskie AMH. Ja w sumie zdecydowałam się na in vitro... A może warto było spróbować inseminację.
Tak, to była nasza 2 inseminacja.
Następnym krokiem miało już być in vitro z uwagi właśnie jak wspomnialas na niskie AMH-0,64.
Czy warto? Wszystko warto o ile Twoje AMH pozwala na to,bo jeśli jest niskie to nie ma co czekać tylko robić in vitro-ja w tej kwestii w pełni zaufalam dr K-P,której pacjentka jestem od kwietnia.
-
Hejka, dziewczyny niedługo prenatalne u dr Sz 😍
Czy każda z Was miała robione przez brzuch ? Ile wcześniej trzeba zacząć robić claxene w udo ? Czy w udo boli mocniej niż w brzuch ? Na jakiej wysokości wykonać ten zastrzyk ?
Wrr...trochę się boję 🙊
Mam jeszcze prolutex, on też czasami robi siniaki ;/ ostatnio w ogóle moja skóra zrobiła się gruba i ciężko wbić igłę ;/
Zwariuje do tego czasu...
Znowu świruje 🤔 objawów brak, czasami ból w podbrzuszu i jakieś kłucia... A ja ciągle chodziłabym na USG, żeby zobaczyć czy z maluszkiem wszystko dobrze 😬Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
kinga25 wrote:Alu - juz sie zaczela jazda bez trzymanki ,dziewczynki sa tak spragnione jedzenia ,ze czasem mam wrazenia,ze gdyby nie inkubator to by mnie zjadly a maja dopiero ponad dwa tygodnie Ale sa najcudowniejsze ,najwspanialsze i najkochansze na swiecie .Najbardziej to sie smieje z meza bo jeszcze chyba nie dowierza do konca ,ze sa blizniaczkami jednojajowymi
Karmisz piersią obydwie ? Da radę tak ?Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Diversik ja całe badanie 45min miałam przez brzuch. Macica jest nisko więc leginsy musiałam ściągnąć do połowy tyłka.
Sz ugniatał bardzo mocno na brzuch, czasami aż mnie spinało z bólu. I było bardzo dużo żelu, czyściłam się i czyściłam a itak byłam mokra i lepka po badaniu.
Ja mam tylko prolutex i o dziwo tym razem od samego początku stosowania nie mam ani bulek ani siniaków więc strzykalam się cały czas w brzuch. Śladu nie było, dr nic nie mówiłOd VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️