X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj robiłam sobie test owulacyjny i mam wrażenie że obie kreski są takie same a jak nie teraz to będą może wieczorem, jutro o13 mam wizytę kontrola żeby zobaczyć jak pęcherzyki rosną a ja mam wrażenie i czuje ze jutro to już powinna być IUI bo objawy mam bo i test wyszedł 🙉🙈 nie wiem czy pisac do Kru bo on mi przewiduje owu dopiero a tydzień, a ja mówilan że ten cykl jest jakiś dziwny i ja sądzę że będzie wtorek -środa....jeszcze się okaże że ja jutro jadę na normalna wizytę a będzie chciał mi już IUI robić 🙈 jutro akurat miałam jechać sama bo partnerowi nie pasuje, więc tym większy stres co robić w ogóle 🙉
    mao wrote:
    Tak jak Mera napisała, przy IUI mogą same pęknąć, bo przy stymulacji do IVF dostawałam gonapeptyl i dr K mówiła, że nie ma opcji, żeby pękły przed punkcją... a i tak szlam w stresie czy one są😉. A zastrzyk z Ovitrelle robisz sama, a nie lekarz😉 Mój organizm żył swoim życiem i przy IUI miałam sprawdzany jeszcze pik LH, aby w dobrym momencie zrobic IUI😉

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadza się, że sluzem mogłabym zrozumieć bo raz jest raz go nie ma, ale ten test mnie zdziwił bo kilka dni wychodził negatywny a dzisiaj nagle pozytywny, już i tak raczej nic nie zrobię wizyta jutro więc mam nadzieję że chociażby do jutra jeszcze pęcherzyki nie pekna i jakby co zamiast na usg pojde na IUI🙈 tyle że jadę jutro sama więc jak już partner będzie musiał dojechać,,na gwałt "👎 szkoda ze się nie da wizyty umówić na 9 rano podobno jutro wszystko zawalone na maxa 👎
    kinga25 wrote:
    Niezapominajko - jezeli jakies objawy Ciebie niepokoja to napisz sms do dr Kru ,czy tak moze byc ,i czy bys miala cos ewentualnie zrobic czy spokojnie czekac do kolejnego usg .

    Cykle stymulowane sa inne niz te nasze naturalne ,tutaj lekarze maja wieksza kontrole na owulacja i pojawienie sie sluzu tez jest inne niz w naszym naturalnym cyklu .

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe no jak pękły to po ptokach i nie ma po co jechać 🙈😋🙄I jak pękły to nie ma co myśleć tylko cykl z głowy i tyle. Mi doktor jutro nawet nie kazał robić żadnych hormonów tylko usg i tyle, no nic...jak to mówią : nic się nie zmieni, poczekamy, zobaczymy co będzie jutro, racja że już nic nie zrobię...ale zadręczam się cały czas 🙈😂
    kinga25 wrote:
    Niezapominajko - wiem ,ze ten cykl od poczatku nie szedl gladko ,ale co Tobie daje ta wiedza ,myslenie czy pecherzyki pekly juz ,
    albo jeszcze nie ,czy partner dojedzie jak jeszcze nie wiesz jaka jest sytuacja ? bo dopiero jutro jest usg ,z wlasnego doswiadczenia w staraniach trzeba byc luznym ,bo nigdy nie jestesmy w stanie zaplanowac jak dzialanie maszyny w fabryce ,ktora dziala wedlug zaprogramowania.

    Poczekaj do jutrzejszej wizyty i bedziecie sie z doktirem martwic co dalej ,ja tez mialam pare stylumacji spalonych bo progesteron za wysoki byl jeszcze przed owulacja i doktor mowil ,nie dzialamy nic dalej w tym cyklu , byly kolejne i tak czas lecial .

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Hehehe no jak pękły to po ptokach i nie ma po co jechać 🙈😋🙄I jak pękły to nie ma co myśleć tylko cykl z głowy i tyle. Mi doktor jutro nawet nie kazał robić żadnych hormonów tylko usg i tyle, no nic...jak to mówią : nic się nie zmieni, poczekamy, zobaczymy co będzie jutro, racja że już nic nie zrobię...ale zadręczam się cały czas 🙈😂


    Niezapominajko tak czasami z IUI jest ze nie wszystko idzie wg planu, ja z conajmniej dwa razy miałam sytuacje ze chodziłam na ocenę cyklu co dzień dwa a pecherzyki i tak pękły i IUI było już na pękniętym pęcherzyku, albo w ogóle było odwołane.
    Uzbrój się w duże pokłady cierpliwości i nie analizuj tak wszystkiego bo to dopiero początek drogi ☹️ Oby była krótka i bez zakrętów ale jak się pokomplikuje jak u niejednej z nas to zwariujesz. Powodzenia jutro.

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh ciężkie są te całe starania i tyle....kto by pomyślał że to tak będzie 👎👎 zobaczymy jutro, no nic, trzeba czekać...🙉 Ja właśnie się dziwię ze pierwsza kontrola dopiero po tygodniu, no ale cóż najwyżej jak zawsze się wku**** i życia popędzi dalej.. Albo w ogóle damy sobie spokój z tymi staraniami albo nie wiem, bo ciężko to temat 👎🙄
    AnkaBe wrote:
    Niezapominajko tak czasami z IUI jest ze nie wszystko idzie wg planu, ja z conajmniej dwa razy miałam sytuacje ze chodziłam na ocenę cyklu co dzień dwa a pecherzyki i tak pękły i IUI było już na pękniętym pęcherzyku, albo w ogóle było odwołane.
    Uzbrój się w duże pokłady cierpliwości i nie analizuj tak wszystkiego bo to dopiero początek drogi ☹️ Oby była krótka i bez zakrętów ale jak się pokomplikuje jak u niejednej z nas to zwariujesz. Powodzenia jutro.

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ehhh ciężkie są te całe starania i tyle....kto by pomyślał że to tak będzie 👎👎 zobaczymy jutro, no nic, trzeba czekać...🙉 Ja właśnie się dziwię ze pierwsza kontrola dopiero po tygodniu, no ale cóż najwyżej jak zawsze się wku**** i życia popędzi dalej.. Albo w ogóle damy sobie spokój z tymi staraniami albo nie wiem, bo ciężko to temat 👎🙄

    Jesteś dopiero na początku drogi a co chwilę budujesz sobie scenariusz danej sytuacji (czarny scenariusz).
    Życzę Ci powodzenia z całego serca ale uważam, że jeśli nie zmienisz nastawienia i będziesz dalej tak rozkminiala i marudziła to czarno to widzę...
    Trzymam kciuki jutro i mniej myśl 😘

    Dalia90, niezapominajka12345, Catlady, Mysza1986, Panna Migotka, Malina28., Mikka, Mera, ipla lubią tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko, życzę Ci abyś nie musiała podchodzić do IVF, bo jak przy IUI tyle rozmyślasz, analizujesz i się stresujesz to przy IVF wylądujesz w psychiatryku😉
    Jesteś przed pierwszą IUI, a już piszesz, że może dacie sobie spokój ze staraniami- każda z nas tutaj wie, jak to jest starać się naturalnie i jak nic z tego nie wychodzi, ale jak już tak do tego podchodzisz i widzisz wszystko w czarnych barwach, to może warto przed podejściem do IUI udać się do psychologa? W Medarcie podobno jest świetny i nie jednej dziewczynie pomógł...
    A pierwsza stymulacja zawsze jest taką „próbną”, lekarze uczą się jak na leki działa nasz organizm...
    Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę✊

    niezapominajka12345, Catlady, Panna Migotka, Malina28., Mera, ipla lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziękuję dziewczyny, żeby nie zapeszyć 😊 zgadza się, mam ciągle czarne myśli i to na różne tematy wiem że tak jest, muszę chyba zacząć czytać jakieś książki o pozytywnym myśleniu czy coś bo oszalec idzie takto 🙉🙈 do jutra!!

    Antonina, Panna Migotka lubią tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Was również czasami kłuje w podbrzuszu ? Od wczoraj czuje lekki dyskomfort. W nocy kilka razy się budziłam z lekkim bólem brzucha ( nie wiem czy to brzuch czy jelita bo wcześnie rano byłam się wypróżnić )
    Dziś po południu dalej brzuch napięty i kłucia.
    Nie chce panikować bo w sobotę byłam na wizycie i wszystko było dobrze... Jeśli do jutra nie przejdzie napisze do dr Kru... Na razie biorę aspargin bo luteinę dopiero jutro będę miała do odbioru...myślicie żeby zapodać no spe ? Mam się martwić ?? ☹️🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2019, 19:14

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe Hehehe kochana!!! Rozbawił mnie tekst : planowac sobiw ewentualnie moge jak bedzie wygladal pokoik dla maluszka😂😅 hehehe co racja to racja 😅 no nic, czekam spokojnie do jutra i zobaczymy co z tego będzie!😊 👌 nasze organizmy nie zawsze chcą wspólpracowac i tyle 🙄
    kinga25 wrote:
    Niezapominajko - tak na koniec ,jak przy pierwszej stymulacji doktor powiedzial przerywamy bo progesteron polecial w dal ,to mielismy w planach spotkac sie w nastepnym cyklu wczesniej ,ALE wlasnie organizm powiedzial co innego ,endonetrium bylo bardzo grube w 3 dniu cyklu i tak doktor powiedzial stymulacje musimy zaczac pozniej jak jeszcze trocge sie zluszczy endo i wszystko sie jednak przeciagnelo ,zdalam sobie sprawe po tym ,ze zawsze leczenie jest ustalane do danej sytuacji jaka mamy w danym momencie a nie odwrotnie i planowac sobiw ewentualnie moge jak bedzie wygladal pokoik dla maluszka ,ale nie to kiedy zajde w ciaze .


    Powodzenia jutro na wizycie i spokojnego wieczoru .

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Hehehe Hehehe kochana!!! Rozbawił mnie tekst : planowac sobiw ewentualnie moge jak bedzie wygladal pokoik dla maluszka😂😅 hehehe co racja to racja 😅 no nic, czekam spokojnie do jutra i zobaczymy co z tego będzie!😊 👌 nasze organizmy nie zawsze chcą wspólpracowac i tyle 🙄
    Niezapominajka Ty tu wszystkich bujasz na łeb na szyję z czarnowidztwem. Ja naprawdę podziwiam Twoja psychikę i twoja głowę że dają radę. Ty powinnaś pisać scenariusze do tureckich seriali ;-) z ciekawości zapytam ile masz lat?

    Antonina, Emma_, Catlady, Panna Migotka, ipla lubią tę wiadomość

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie jest dosyć ciężko z główka Heh...31 lat🙉🙄😏
    Tacia wrote:
    Niezapominajka Ty tu wszystkich bujasz na łeb na szyję z czarnowidztwem. Ja naprawdę podziwiam Twoja psychikę i twoja głowę że dają radę. Ty powinnaś pisać scenariusze do tureckich seriali ;-) z ciekawości zapytam ile masz lat?

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga widzę że dziewczynki już rosną i dobrze się mają;-) nawet nie wiesz jak się cieszę z tego powodu bo trochę jednak na oddziale naogladalam się i martwiłam się;-)

    Diversik jak Ty już jesteś daleko;-) widzę że będzie dziewczynka! Super!

    Mao A Ty już na końcówce! Boże jak ten czas leci! Powodzenia na porodowce!

    Mysza lecisz do przodu ;-) trzymam kciukasy!

    Nawet nie macie pojęcia jak serducho się raduje widząc posty osób, które razem że mną się starały i teraz widzę suwaczki lub informację że dzieciaczki są na świecie!

    BRAWO WY!

    diversik89, Mysza1986, Mera, ipla lubią tę wiadomość

  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Właśnie jest dosyć ciężko z główka Heh...31 lat🙉🙄😏
    Domyslam się bo to jest hardcore. Musisz zluzowac majty bo takie napięcia nie służą ani ciąży ani w zajsciu ciąży.
    Wyskocz z partnerem do kino później male bara bara i oddajcie się chwili ,-) nie myślicie o iui czy się uda czy nie. Z własnego doświadczenia ja podchodziłem do tego na luzie wręcz z przekonaniem że i tak się nie uda A tu proszę mile zaskoczenie było więc radzę Tobie również taki styl wyluzowania.
    I nakazuje Tobie przestać myśleć, wymyślać bo przyjadę Tobie Internet odciąć!

    niezapominajka12345, Catlady, Panna Migotka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taciu - z takimi ciaciami na neonatologi pediarta i dopingiem doktora nasza bajka nie mogla miec innego zakonczenia niz to szczesliwe .:)

    A co u Ciebie i Olusia ?

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe poproszę o odcięcie internetu i przy okazji mózgu hehe 😅😂🙈🙄 luz był, więc nawet jeśli owu już była, to staraliśmy się naturalnie bardzo przyjemnie wczoraj, a jak się okaże że 5 pecherzykow peklo no to coz😂😜😁😢
    Tacia wrote:
    Domyslam się bo to jest hardcore. Musisz zluzowac majty bo takie napięcia nie służą ani ciąży ani w zajsciu ciąży.
    Wyskocz z partnerem do kino później male bara bara i oddajcie się chwili ,-) nie myślicie o iui czy się uda czy nie. Z własnego doświadczenia ja podchodziłem do tego na luzie wręcz z przekonaniem że i tak się nie uda A tu proszę mile zaskoczenie było więc radzę Tobie również taki styl wyluzowania.
    I nakazuje Tobie przestać myśleć, wymyślać bo przyjadę Tobie Internet odciąć!

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Taciu - z takimi ciaciami na neonatologi pediarta i dopingiem doktora nasza bajka nie mogla miec innego zakonczenia niz to szczesliwe .:)

    A co u Ciebie i Olusia ?
    Super oby więcej takich cudów;-) ogólnie to Cię podziwiam jak Ty ogarniasz dziewczynki zawsze się zastanawiałam jak sobie radzą mamy bliźniaków jak ja kiepsko z jednym sobie radzę;-)

    U nas wszystko ok ;-) Olus jest cudowny! W końcu zaczął nam się obracać bo stawało się to moja obcesja. Teraz pracujemy nad tym aby podpueral się na raczkach. Ogólnie jest to mały leń. Uparty jak osioł i musi postawić na swoim bo inaczej to mamy wojnę;-) jak chce z nim zacząć ćwiczyć robi się cały sztywny i jak chce nim trochę poruszać to od razu daje sprzeciw. Charakterek to on ma ;-) Olek już je słoiczki i to bardzo chętnie tylko uchylony jest na bataty A tak wszystko na swój wiek wcina. Gluten już też wprowadzilam nic się nie działo więc chwala Bogu. 2 tygodnie temu miał zapalenie migdalkow i niestety skończyliśmy na antybiotyku;-( A teraz walczymy z przeziebieniem;-) ale mimo wszystko jest cudowny! Mi ogólnie kręgosłup wysiadl od noszenia Olka i powoli zaczynam rozmyślac o powrocie do pracy.

    Opowiadaj o dziewczynkach;-) uwielbiam historię o tych naszych szkrabach;-)

    Olek jak skończył 6 miesięcy już powoli sam się sobą zainteresuje i w końcu mogę się rozpisać na forum że spokojem ;-)

    mao, kinga25 lubią tę wiadomość

  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Hehehe poproszę o odcięcie internetu i przy okazji mózgu hehe 😅😂🙈🙄 luz był, więc nawet jeśli owu już była, to staraliśmy się naturalnie bardzo przyjemnie wczoraj, a jak się okaże że 5 pecherzykow peklo no to coz😂😜😁😢
    Bedzie dobrze więc głowa do góry! Daj znać jutro ;-)

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 11 listopada 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie znowu jak nie urok to.... Wiadomo co. Ciśnienie mi szaleje, to drugie-rozkurczowe. Nie denerwuję się, mam np.127/95 i tak od piątku wieczora. U Kru na wizycie 135/105... Już mam powoli dosyć. Napisałam do niego, w razie czego mam jechać do szpitala, tylko gdzie i po co skoro na Polnej mnie nie chcieli...

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A u mnie znowu jak nie urok to.... Wiadomo co. Ciśnienie mi szaleje, to drugie-rozkurczowe. Nie denerwuję się, mam np.127/95 i tak od piątku wieczora. U Kru na wizycie 135/105... Już mam powoli dosyć. Napisałam do niego, w razie czego mam jechać do szpitala, tylko gdzie i po co skoro na Polnej mnie nie chcieli...
    A jak byś zadzwoniła po karetkę ? No gdzieś cię muszą zabrać . To zawsze jest jakieś wyjście i masz pewność ,że cię przyjmą .

‹‹ 1767 1768 1769 1770 1771 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ